To naprawdę coś znaczy - z zasady w ogóle nie komentuję na RU-vid, niczego i nigdy. To mój pierwszy raz. Coś tak pięknego zasługuje na reakcję, nawet jeśli żadne że słów nie oddadzą tego, co dzieje się w człowieku, kiedy słucha tego utworu. Każdy dźwięk wnika przez skórę do krwiobiegu i zaczyna krążyć, drażniąc wszystkie nerwy, pobudzając serce do szybszego bicia, a pamięć do uruchomienia wspomnień tych zdarzeń, które przecież każdy z nas doświadczył... Naprawdę nie umiem należycie opisać fenomenu władzy, której się poddaję podczas tych kilku minut. To równocześnie rozdygotanie wewnętrzne i błogi spokój, skowyt serca za utraconym i radość, że się przydarzyło, to rozbudzona namiętność i harmonia uśmiechniętego ducha, to takie wszystko - skrajności i sprzeczności - które siedzą w człowieku. Więcej nie powiem, nie wypada, zamilczę. Panie Januszu - dziękuję za prawdę w muzyce, słowach i interpretacji, proszę nie przestawać. Chcę słuchać właśnie prawdziwych Artystów.
Człowieku jesteś nie z tej epoki . Jesteś z najpiękniejszych czasów świata, masz w sobie to co inni nigdy nie mieli lub zatracili idąc z prądem... Jesteś piękną istotą skoro Bóg tak cię wyposażył. Jest tu wszystko w tej melodi, słowach ...i dłoniach 😉
Nic dodać. Perła tego Świata . Wspaniałe światło we wszystkim. Super że mogłam tu być , nareszcie udało mi się nabyć bilety na koncert 8-03-24 we Wrocławiu. To będzie cudne ❤
Musiałem odłożyć na kilka długich chwil, bo za pierwszym razem nie byłem w stanie wysłuchać całości takie emocje mną targały. Panie Januszu BARDZO DZIĘKUJĘ💜
Ryczę jak bóbr, nie pytajcie dlaczego? Pewnych spotkań już nie będzie, Czas nie da kolejnej z szans. Zapowiedź już mną potrząsnęła, a całość... Dziękuję ❤
Słowa nie opisza tej muzyki, aranżacji, wykonania. Brawo Mistrzu. To aż nie jest przyzwoite, tak ludzkimi sercami poruszać.Slowa dotykają każdego nerwu. Nie ma nic. To jest wszystkim. Kto czuje, ten rozumie moje z pozoru pokretne slowa...
By im nie przeszkadzać cicho zamykałem baru drzwi. To był fatalny dzień Nie chce więcej takich dni... Dokładnie to jest ta magia, zmysłowość ta wrażliwość. Dotyka i porusza. Reszta jest tylko muzyką❤
Słucham od wczoraj,Panie Januszu co Pan narobił,ja w jakimś innym świecie...no zachwyt ,zachwyt nad mistrzostwem ,dla mnie to artyzm w najwyższej formie.
Nigdy nie wiesz kiedy spotkanie z kimś będzie tym ostatnim... Słucham i myślę o tych wszystkich ludziach, z którymi pewnego dnia się pożegnałam na zawsze... I nagle nasze drogi się rozeszły...
Słucham niezliczony już raz i szukam słów mądrych by opisać to, co słyszę i czuję...Jednak słów nie znajduję. Jedyne czego chciałabym najbardziej w świecie, to przytulić Pana i powiedzieć: DZIĘKUJĘ ❤😌❤️😌❤️
"... dotknij mnie znów " nie mam słów, te słowa są magią. Ile trzeba mieć w sobie wrażliwości... cóż, co bym nie napisała, to będzie za mało. Cudownie, prawdziwe i dotyka najbardziej skrytych zakamarków serca. ❤❤❤
Dziś tę przepiękną piosenkę z dedykacją dostałam od osoby , którą bardzo pokochałam. Nie trzeba więcej słów i wyznań , aby wiedzieć co Ta druga osoba chce mi powiedzieć. Dziękuję .....
Przepięknie oddane emocje, jest Pan jednym z niewielu Artystów przez duże A, którzy tak potrafią oddać emocje, normalnie ciary gratuluję i liczę na więcej 😊
Fantastyczne wykonanie, tyle w nim emocji i wzruszeń, świetny tekst trafiajacy głeboko w duszę, brak słów. Dziękuję bardzo wykonawcy za ten niesamowity przekaz 🙏❤️🙌
Mialam zacząć naukę, narysować projekt i przeczytać resztę książki, ale od 2h wałkuję na okrągło Janusza. Leżę ze słuchawkami na uszach, duch mój się unosi nad kołdrami, a ja się rozpływam w przestrzeni, gdzieś pomiędzy dźwiękami i tembrem Jego głosu. Dusza płacze z radości nad bezpośrednim doświadczeniem piękna. Dzięki Janusz. ❤
Odżyły wspomnienia! Moja pierwsza Miłość właśnie taka była....oddałbym wszystko za jeden dotyk...Lekarstwem okazała się Miłość Prawdziwa, taka już spokojna , na zawsze , przy której poczułam się jak w domu już na samym początku...Mimo to serce przy tej piosence wali jak oszalałe....💔
Mam wrażenie, że Pan Radek ma tak elastyczne ciało i takie doświadczenie, że dusza pływa przez niego jak złota ryba. Absolutnie piękne, miałam przyjemność widzieć i słyszeć na żywo. Człowiek poza stresem. Dziękuję.
Cudowny głos,wspaniale wykonanie❤łzy same płyną...Kiedy czas da kolejną z szans??? Chyba juz nigdy😢 Dziekuję Panie Januszu za morze niesamowtych wzruszeń ❤❤❤
Panie Januszu 😌 bardzo emocjonalna , trafia w samo serce …. Niesamowity głos …. Jestem pełna podziwu , ( fryzura jest git ) PoZdrwiam 🎉🎉🎉🎉🎉 życzę samych sukcesów !!!!!
W nocy moje oczy cieszyła przepiękna zorza na Islandii, a dziś moje uszy mają ucztę dzięki tej piosence ♥️ Coś cudownego, niesamowita delikatność i niesamowity tekst. W życiu piękne są tylko chwile. Dziękuje
Fenomenalne zapętlam od miesiąca i nigdy mi się chyba nie znudzi. Żałuję, że nie miałam możliwości usłyszeć Pana na żywo mimo, że od lat kocham tę Pańską wrażliwość interpretacje i głos. Powinni grać Pana wykonania w każdym radio - #rmffm trudno uwierzyć, że taki talent nie został przez Was doceniony.
Będzie na Spotify?❤ Przeczytałam tłumaczenie oryginału. Pańska wersja jest o wiele prostsza w przekazie i w tej prostocie wyszła wybitnie! Chodzi mi o to, że w swoich utworach przez tekst, trafia Pan zawsze idealnie W PUNKT opisując uczucia🥰😌😳 Uwielbiam! ❤❤❤
Czy można się oprzeć takiej interpretacji ? Nie można, to wykonanie jest pełne magii...każdy milimetr Jego jestestwa ogarnia mą duszę. Chcę słuchać i patrzeć....uczta , która nie ma końca. Głos, gestykulacja, spojrzenie...tak pięknie oddana Miłość. Czujesz dotyk, głos ukochanego i chcesz , by to trwało całe życie. Miłość , to ona zapisuje nutki na pięciolinii życia... Dziękuję za "dotyk piękna"...
Panie Januszu ten cover to światełko w tunelu mojej depresji... Bardzo potrzebowałam całej wersji która tak głęboko dociera do serca❤️ Jeszcze raz bardzo dziękuję za ten tekst który uchronił mnie przed popełnieniem największego błędu mojego życia... 😢😍❤️