Takie filmy są potrzebne. Właśnie się zastanawiałem jakie jest ogniwo w tym ustrojstwo, czy będzie pasowało do mojego wkrętaka elektrycznego i okazało się, że pasuje jak ulał, szkoda byłoby rozebrać peta, gdyby ogniwo nie pasowało. Moduł indukcji też się przyda. :D
Szczotki nic nie dają, raz na tydzień pałeczki do uszu i zwykly spirytus salicylowy, będzie służyć około 2 lat w zależności od intensywności palenia, później poprostu bateria przestaję trzymać., (baterie można wymienić samemu z laptopa lub jakiejś wkretarki) jak ktoś lubi grzebać 😉
Elegancko się sprawdza wsadziłem ta szczoteczkę od nich do spirytusu to też cała w smołę już była nie udane rozwiązania Twoje z pałeczkami i sprawdza się dużo lepiej
Może jak najbardziej baterie wymienić. Ale pytanie czy sie opłaca. Rejestrując sie na stronie mój wybór czy coś takiego dostajesz kod zniżkowy na glo. Dla przykładu ja na stronie zamówiłem za 30 złoty urządzenie + 2 paczki wkładów a dostawa darmowa. Jeśli palisz zwykle papierosy to imo glo jest najlepszym sposobem by powoli odbiegać od zwykłego palenia.
Swój teraz też otworzyłem, bo jakoś dziwnie smakował po prawie roku. I to nie tak, że tym "czyścikiem" szorowałem. IPA w ruch i dokładnie jechałem wnętrze używając ręcznika papierowego. Jak ręcznik był już czysty to ok. Inaczej jest z tym "cienkim" glo, tam po czyszczeniu jest w miarę ok. Mam 3 urządzenia, każde innej generacji i używam na przemian. Dziś ten pierwszy model po otworzeniu poszedł do pszoka, tylko ogniwo zostawiłem. Co jakiś czas chyba trzeba wymieniać te Glo, bo już po samym smaku czuć, że coś jest nie tak. Ten nagar się tam zbiera i wielokrotnie jest podgrzewany, nie sądzę żeby to było dobre. Mimo wszystko, dalej wolę to od tradycyjnych sposobów.
Nie żebym się czepiał ale ja swojego rozebrałem oo rocznym użytkowaniu, do czyszczenia w środku co ok 3 paczki używałem isopropanolu (nie zalecane ale chrzanić to) ale nie miałem tak brudnego ogniwa ani obudowy, cylinder w środku faktycznie był usyfiony ale konstrukcja urządzenia zapobiega takiemu brudzeniu elementów. Zakładam że jest to raczej skutek zalania. Fakt jest taki że producent nie informuje o innych mozliwościach czyszczenia urządzenia a czyszczenie go isopropanolem naprawdę robi różnicę (po użyciu szczotki resztę syfu zbieram patyczkami do uszu) i sądzę że w takiej sytuacji powinien wyglądać jeszcze gorzej niż Twój a wygląda zdecydowanie lepiej, stąd sądzę, że zwyczajnie został zalany. Jeśli kolejne glo zacznie mnie zawodzić i w środku będzie wyglądać podobnie jak Twoje to napiszę sprostowanie ale na ten moment sądzę że trochę przekoloryzowałeś.
Panie, z całym szacunkiem - co Cię w tym obrzydza? zdajesz sobie sprawę, że to samo masz w płucach teraz? W mniejszej ilości pewnie niż po normalnych papierosach, ale jest. Spoko filmik, ale fajnie jak byś pokazał wcześniej, jak bezpiecznie zdjąć pierwszą klapkę od góry bez uszkodzenia sprzętu...
Ja otwierałem właśnie swojego, po 6 miesiącach użytkowania, bardzo czysto, 0 smoły, czyścilem go zawsze patyczkami kosmetycznymi, musiałeś mieć wadliwy egzemplarz
Może dlatego w moich 3 egzemplarzach tak dupczy spalenizną, jakby za bardzo się nagrzewało (dlatego pale mentole bo innych nie da rady coś takiego jedynie mialem w efajce jak grzałka się spaliła ale to może być też chyba od tej smoły ,mam 3 uniq).
@@lukaszhost6320 Możliwe też że za żadko czyścisz urządzenie lub niedokładnie. Producent poleca czyścić co 5 wkładów. Ja polecam właśnie czyścić patyczkami do uszu i odrobiną jakiegoś alkoholu bo takie zaschnięte zaburdzenia i smoła tym zwykłym patyczniem nie schodzą.
Stare glo można zawsze użyć w charakterze ogrzewacza do rąk w zimę. Po jednym w kieszeń i mamy ciepełko. A co do ogniw, to najlepsze są Panasonic. Mają bodajże 3300mah pojemności, a więc więcej od samsunga. Kto chce się bawić, to może sobie zrobić upgrade.
Ogniwa w tych petach są no-name. Mam dość dokładną ładowarkę do tych ogniw (18650) i wszystkie odzyskane ogniwa (po pomiarach) mają 3100 mAh. ...a odzyskałem ich sporo.
@@lukaszhost6320 czyli dobrze. Mam akumulatory samsunga oryginalne, tylko że zielone 25r, to maja 2500mah. Niebieskie mogą mieć więcej, ale to Panasonic wyciska z wymiaru 18650 całkowity max
Nie ma źle dopóki tego nie otworzysz.. Dali tej gliceryny do filtrów to przecieka na wszystkie strony ta gliceryna tak ma przez normalne epety i tak ta gliceryna się gdzieś prześlizgnie, wszystko przez te ciepło jakie te urządzenia generują.
Jakiś czas temu po obejrzeniu twojego filmiku też postanowiłem otworzyć swoje glo po ok 7 miesiącach użytkowania i niezbyt częstego czyszczenia, u mnie nic takiego nie było, środek był czyściutki. Może u Ciebie było tak brudno bo już je wcześniej otwierałeś i uszczelki przestały trzymać?
Mojemu nowemu glo wystarczyły 3 tygodnie palenia, żeby wyglądał jak na filmie. Również czyściłem regularnie ze względu na wygląd poprzedniego rzadziej czyszczonego urządzenia. Przeżuciłem się na iquosa. Tam palenie wygląda inaczej, bo tytoń jest bezpośrednio podgrzewany przez co nie wytwarza się para wodna i znikł niesmak po paleniu glo
@@blackiousilay5641 nie zalanie ale wiele zależy od egzemplarza i ilości wypalanych epetów.Ja miałem 2 szt przez 2 lata, dziś je otworzyłem oba i jeden w miarę czysty a z drugiego kapie olej.Paliłem z dwóch naprzemiennie jak coś.Nawet na ładowaniu ^^ poważnie
Pale to od kilku miesięcy i właśnie nie wiem czy kupować nowego czy przerzucić sie na elektryka, bo kurczę serio śmierdzi ale przynajmniej pomogło wygrać z papierosami ::///
Ja z elektryka przerzuciłem się na glo bo elektrykiem w pewnym momencie nie mogłem się napalic a zwiększać moc co chwila moim zdaniem jest bez sensu w szczególności,że na płyny do elektryków są nałożone takie akcyzy,że to się już nie opłaca kupować...
Lokomotywę czyli 🤣 Mój kumpel też pali to i to czyli Neo i moda takiego, że może robić zasłonę dymną na froncie wojennym, ale to drugie to raczej dla sztuczek z vapourem.
Każdy sprzęt trzeba czyścić. Takie czyszczenie szczotka w zestawie na pierwszy rzut oka widać ze jest niedokładne. Trzeba właśnie czyścić co jakiś czas takimi patyczkami itd. Komputer jak nie jest czyszczony co jakiś czas to tez wyglada tragicznie a co dopiero urządzenie które podpala tytoń
Można/poza reguralnym czyszczeniem oczywiście, np raz na pół roku decydować się na następne/nowe GLO zważywszy na zbierający się ów syfek i już. Tym bardziej, że do kupowanego (nowego) GLO dostajemy za free kilka paczek NEO - 3 do 6, w zależności gdzie i na jaką akcję promocyjną się trafi.
Uważam, że to nie jest brud od tytoniu tylko smarowanie. Wkład z tytoniem jest w środku tulejki a para idzie przez ustnik. Nie wierzę, że tak brudzi. I mam porównanie ze wszystkimi innymi urządzeniami na rynku, iqosa, pulze’a, lila…
Nie, no spoko.... To było pytanie retoryczne do samego siebie. Pewnie, że jestem z siebie zadowolony. Bez żadnych dopalaczy typu Tabex czy inny Desmoksan rzuciłem zwykłe fajki.
Tu nie ma grzania indukcyjnego. to grzałka opornościowa. pomimo że wkład ma na sobie ekran metalowy, a dokładniej ALUMINIOWY, dedukuje wniosek że nie może urządzenie grzać indukcyjnie.
Musiałeś mieć jakiś wadliwy egzemplarz bo sie tak zastanawiałem i z kolegami otworzyliśmy wszystkie glo jakie każdy z nas ma i po około 10msc. wszystko w porządku także może jakaś uszczelka ci poszła.
Nie wykluczam takiej wady, ale odzyskałem z GLO już osiem ogniw, czyli zutylizowałem i rozebrałem osiem petów i w każdym w większym lub mniejszym stopniu był syf. Nie zrażam się, bo nadal palę GLO, a jak już mimo czyszczeń zacznie śmierdzieć, to kupuję nowe urządzenie. A odzyskane ogniwa kompletuję. Jeszcze trochę i zbuduję z nich zajebisty power bank na ryby 😁👍
Sorki że tak późno po roku może i o tym wiecie ale te modele glo dzielą się na 2 spiralne one są wadliwe bo dochodzi do spalenia wkładów z tąd smoła a z 1 spieralnej tego nie ma
Czego chlopie Ty się spodziewałeś???Jakbys w tym papierosa palił tak samo by wygladalo,a nawet.Najważniejsze ze nic sie nie przypala,bo to jest masakra.W waporyzatorach do suszu,tez masz taki syf,gdy uzytkowujesz dlugo
Nie wiem, czy będzie pasowało. Oznaczenia ogniw to ich wymiary, więc można zmierzyć ogniwo w e-papierosie, np. ogniwo 18650 ma 18mm średnicy i 65mm długości. Analogicznie ogniwo 20700 ma 20mm średnicy i 70mm długości. Pojemność trzeba sobie wygooglowac, bo producent nie umieszcza na ogniwie takich informacji.
Nie ten cały syf, tylko jego ułamek. Ale fakt, gliceryna, lub inne związki są w tych papierosach. Nadal palę GLO, bo nie oduczę się się palić, ale wciąż twierdzę, że to dla mnie "zdrowsza" alternatywa, niż palenie zwykłych smierdziuchów.
Koleżanka dostała od tego zapalenia żołądka, trafiła na SOR. Jej dwie znajome również. Ogólnie dużo ludzi pisze, że mają przez to problemy z żołądkiem. Ja używam od około roku i prześladuje mnie uporczywa zgaga i pieczenie w okolicy właśnie żołądka. Rezygnuję...