Gniazda #4: Jak podłączyć gniazdo 230V w starej instalacji (zerowanie) 

Możesz wyjaśnić jaka to różnica? Nie znam się na elektryce i chętnie się dowiem.

Różnica jest taka, że zazwyczaj „najpierw chronimy potem zasilamy”

Różnica jest. Podłączenie przewodu do bolca zabezpiecza przed sytuacją kiedy ten mostek się przepali lub poluzuje. Wtedy podłączone urządzenie stanie, bo nie będzie zasilane. Przy podłączeniu najpierw do zacisku neutralnego, przepalony mostek spowoduje, że nie mamy ochrony, bo bolec "w powietrzu" wisi, zaś urządzenie chodzi dalej i może mieć napięcie na obudowie.

Ochronno-neutralny*

​@@zino7945Zerowe to ty masz pojęcie, lamusie 😁 😁 😁

Zerownie robi się tylko, gdy stan zastany taki był, czyli wymieniasz gniazdo i było zerowanie to zerujesz, ale ogólnie zerowanie jest niedozwolone w nowych i modernizowanych instalacjach. Jeśli modernizujesz coś, nie możesz zerować. Jeśli masz 3 żyły to zerowanie w ogóle nie ma sensu. Sprawdź napięcie między L a PE, sprawdź przy wyłączonym zasilaniu czy mierni dzwoni pomiędzy N a PE. Jeśli podział jest gdzieś dokonany to powinno dzwonić. Nie jestem w stanie w komentarzu wyjaśnić Ci jak sprawdzić poprawność podziału PEN.

Nie

Nie jest to reguła ale może pomóc.

Nie. Jeśli go nie używasz.

Odpowiedź po czasie: Jeśli w gniazdku są standardowe przewody, to nowy też powinien taki być (miedziany o przekroju 2,5 mm2).

Nie wiem w jakim stanie jest ta instalacja, ale słabo to widzę. Aluminium, instalacja 2 żyłowa, woda i urządzenie dużej mocy. To nie jest dobry pomysł. Wszystko przemawia za tym żeby tego nie robić.

@@zpe Ok, dziękuję za odpowiedź.Niestety nie stać mnie na wymianę całej instalacji,więc zamówię elektryka i może mi chociaż to jedno gniazdko zamontuje. Chodziło mi o przepływowy podgrzewacz wody,220-240 V/50Hz 3000-3600 Wat. Dzięki wielkie.

Sorry, że tak piszę dobitnie, ale nie stać Cię na wymianę instalacji, a stać Cię na pożar w mieszkaniu...? 🤔 jeśli elektryk podłączy Ci podgrzewacz >3000W na takiej instalacji to nie jest elektryk... nawet przewód 2,5mm2 miedziany jest na granicy obciążalności takiego podgrzewacza, w instrukcji takiego podgrzewacza prawdopodobnie jest podany przewód zasilający 3x4mm2 miedziany.

Jeśli zerujesz gniazdo to napięcie pomiędzy L i bolcem wynosi ok. 230V

Działało by tak samo jak gniazdko bez uziemienia, ale wprowadzało by w błąd że zabezpiecza podpięte urządzenia przed przepięciem. W razie jego wystąpienia prąd może pójść na obudowę urządzenia, zamiast trafić do przewodu zerowego. Dlatego nie należy montować gniazdka z bolcem uziemienia, jeśli bolec nie będzie do niczego prawidłowo podłączony. Na tej samej zasadzie nie powinno się też podłączać urządzenia/listwy z uziemieniem do gniazdka bez uziemienia.

Jeśli w nowej instalacji 3 żyłowej z przewodem ochronnym omyłkowo podłączę przewód fazowy pod bolec w jednym z 5-ciu gniazdek w obwodzie i ktoś dotknie bolca i porazi go prąd to jest to wina obowiązującego systemu połączeń czy mojej głupoty i nieuwagi? To tak oczywiste jak 2 * 2. To samo w przypadku starej instalacji. To nie wina sposobu połączenia tylko ludzkiej głupoty i nieuwagi ,że ktoś podłączył żyły odwrotnie. A jeśli chodzi o awarie to takie się zdarzają i na to nic nie poradzimy. Jeżeli samochód wjedzie w budynek i budynek się zawali to znaczy, że musimy budować mocniejsze budynki, najlepiej z żelbetu? No chyba nie. Wg mnie musimy szkolić lepszych, odpowiedzialnych kierowców, żeby nie wjeżdżali w budynki, bo budynek nie ma tu winy tylko kierowca lub inne zdarzenie losowe na które nie mamy wpływu. Z takiego podejścia można wysnuć wniosek, że zamiast zerować stare gniazdo to wymieńmy instalację. Co to za wniosek? Nic mnie tak nie denerwuje, jak zrzucanie swojej niekompetencji i głupoty na sposób połączenia, który funkcjonuje od lat i zawsze było ok, a raz czy dwa jakiś człowiek popełnił błąd i teraz już ten system ma być zły?

@@zpe Szacun za konkretne i szybkie odpowiedzi. Poczytałem kilka komentarzy i potrafisz kilka razy odpowiadać odpowiadać na to samo jedno pytaniem. gdzie sam już pewnie bym nie wytrzymał. Konkretnie chodzi mi o to, że co któraś osoba pytała się ciebie dlaczego N nie podłączyłeś bezpośrednio do roznicowki 😁. Ale wracając do podłączenia gniazda. Nie miałem na myśli, że twoje połączenie jest źle. Również uważam, że zaistniała sytuacją może wystąpić jedynie z błędu instalatora a nie użytkownika. Czyli teoretycznie jest bezpieczne. Zdziwiło mnie tylko "oburzenie" coniektorych, że tak nie można robić itp. gdzie wiele razy widziałem, że tak zmostkowane gniazdo można było kupić w sklepie gotowe. Wydaje mi się, że największy sprzeciw stawiali młodzi elektrycy, których dziwi widok aluminiowych przewodów w ścianach, dwużyłowych instalacji i całych mieszkań na dwóch obwodach z zabezpieczeniami topikowymi. Sam elektrykiem nie jestem a raczej hobbystą-amatorem i lubię oglądać fachowców w akcji.

Jesili tak nie mizna robić bo normy tak nakazują. To znaczy ze cały czas instalacie źle podłączam bo do zacisków ochronnych podłączam przewód ochronny do neutralnych neutralny...

​@@michago387 ale w instalacji przedstawionej w video nie ma przewodu ochronnego dlatego zastosowano takie rozwiązanie

Trochę naciągane. Jeśli masz PEN to nic nie stoi na przeszkodzie aby podzielić go na PE i N w rozdzielnicy, stare obwody pozostawić na PEN a nowe zrobić już z N i PE.

@@zpe Dziękuję za szybką odpowiedź

ja bym zrobił to tak jak na filmiku ale wymiana byłaby najlepsza najbezpieczniejsza opcją

Czyli co? jak ty byś to zamontował?

Mateusz Cichocki Nic nie zrobisz. Jedyną rozsądną radą jest przebudowa sieci w TN-C-S, albo czekać na wypadek. W TN-C masz dwa wyjścia: PEN na obudowie - w przypadku uszkodzenia PEN w instalacji pojawia się faza na obudowie tego lub nawet innych urządzeń. Brak PEN na obudowie - w przypadku awarii urządzenia, może pojawić się faza na obudowie. Bezpiecznik różnicowoprądowy - jeżeli dotkniesz fazy i ziemi może zadziałać (jest upływność), ale z reguły dotkniesz jakiejś rury czy obudowy, która może mieć PEN połączony za bezpiecznikiem różnicowoprądowym i nie zadziała. Poza tym jest zakaz stosowania bezpieczników różnicowoprądowych w instalacjach TN-C. Przepis mówi o zakazie przerywania jakimikolwiek urządzeniami przewodu PEN. Do tego instalacja dwuprzewodowa wcale nie musi być TN-C. Może to być instalacja pozastandartowa, gdzie jest zakaz mostkowania neutralnego z bolcem uziemiającym ponieważ neutralny może nie być prawidłowo uziemiony.

@@zino7945 wiesz co, takie rzeczy się zdarzają. Wynajmuję obecnie mieszkanie i dziwiłem się jakim cudem pralka kopie na obudowie z tyłu. Teraz już mam odpowiedź ;) I sam też kupiłem mieszkanie PRL zastanawiając się, czy wymieniać instalację. Jest miedziana, ale dwużyłowa.

@@zelpel Nawet nie PRL, ja ostatnio kupiłem z 1999r. i były w niej kable 2-żyłowe...

@ziomal2004 ale nie ma wejscia na kable tylko jest wloznia kabla pod srube to by oznaczalo ze pod jedna sroba trzeba by miec 3 lub 4ry kable ?

Przyłączam się do prośby. Jak podłączyć dwa gniazda obok siebie z bolcami w starej instalacji gdzie do puszki dochodzi kabel dwużyłowy z fazą i neutralnym.

Łapiesz fazy razem ze sobą, potem neutralne ze sobą i od neutralnych mostkujesz do ochronnego. Tylko musisz sprawdzić czy te obie fazy są podpięte pod jeden bezpiecznik.

To akurat nie młotek, tylko wkrętarka ześlizgnęła się z wkręta i końcówką w paznokieć... :-( straty muszą być...

@@zpe jest wojna są ofiary 🤣

Złącz dwie żyły na końcu obwodu.. . A na drugim końcu sprawdź multimetrem czy masz obwód zamknięty....jak nie ma to łącz żyły do momentu aż będzie obwód zamknięty...

Nie mogę odpowiedzieć, bo nie wiem nic na temat Twojej instalacji. Szkoda lodówki, najlepiej poprowadzić nowy obwód z rozdzielnicy.

Według mnie dalej idziesz normalnie neutralny ze styku neutralnego a ochronny ze styku ochronnego, ponieważ robiąc taki mostek jak na filmie dzielisz PEN na PE i N czyli zacisk ochronny w zerowanym gnieździe staje się jakby punktem podziału PEN, czyli od tego miejsca już odchodzisz przewodem ochronnym tak jakby to miało miejsce w rozdzielnicy. Dodatkowo w przypadku awarii mostka dalsze gniazda będą bez zasilania czyli kolejność najpierw chronimy później zasilamy również będzie w tym wypadku zachowana.

Nie zadziała.

Trzeba wszystko posprawdzać miernikiem.

W instalacji bezklasowej nie stosuje się wyłączników RCD. Jeśli zrobisz zerowanie w takiej instalacji i masz RCD to zawsze będzie wywalać.

@@zpe bardzo dziękuję za odpowiedź

Nieważne że tamte są bez bolca. Jak masz to trzecie z bolcem to podłącz tak jak na filmie. Przewód neutralny pod bolec PE i potem mostek do N. Nie bardzo rozumiem w czym problem. Tamte są bez i tak zostaną a to nowe zrób zgodnie ze sztuką. Oczywiście, że lampka i ładowarka nie wykorzystują PE ale to nie znaczy, że masz gniazdko podłączyć niezgodnie z przepisami.

Drogo puszki są w nich

W starej instalacji 3 gniazda w puszce zespolonej?

Tak

Nie ma na to dobrego rozwiązania. Każde jest niepoprawne.

Takich instalacji się nie rozbudowuje. Tu nie ma ani grama bezpieczeństwa a jeszcze skwierczy 🤦‍♂️

W jakim sensie? O jakim prostym układzie mówisz?

To podłączy Pan przewód fazowy z prawej i zasili z tego gniazda piec gazowy. Piec wskaże błąd. To po pierwsze. Po drugie skoro to bez znaczenia dlsczego mierniki czy to Sonela czy Fluke, a to renomowane firmy, sygnalizują, że jest odwrotnie podłączone gniazdo. Nie można wtedy wykonać prawidłowego pomiaru napięcia pomiędzy L-PE oraz N-PE. Chciał Pan zabłysnąć uszczypliwym komentarzem i nie wyszło. Radzę nabrać więcej praktyki zanim zacznie się pisać bzdury. Faza zawsze z lewej. No i po trzecie łapkowanie swoich komentarzy jest mega słabe. 😉

...a i po czwarte nie jestem magistrem tylko technikiem elektronikiem z prawie 20 letnim doświadczeniem w instalacjach oraz energetyce, także ten...

@@zpe Co do pieca to prawda, ale oznacza to jedynie, że wykonawca pieca zaprojektował go wadliwie, albowiem każde urządzenie podłączane do gniazd wtykowych prądu przemiennego w Polsce (jednofazowych) powinno, czyli musi, działać prawidłowo niezależnie od położenia przewodu fazowego w gniazdku. A to dlatego, że z punktu widzenia elektrotechniki jest to obojętne, nadto żaden przepis prawny ani nawet norma (do której nie musimy się stosować), takiego podłączenia przewodu fazowe z lewej strony nie wymaga. Co do mierników, należy zapytać producenta, dlaczego nie zna przepisów prawa w kraju, w którym dystrybuuje swoje przyrządy pomiarowe. Proszę pamiętać, że w polskim systemie prawnym to nie producent mierników czy pieca decyduje o przepisach, normach czy zasadach obowiązujących w danym kraju. Z całym szacunkiem, ale ponieważ jestem sporo starszy, to i praktyki mam znacznie więcej od Pana, więc taki komentarz jest chamski i nie na miejscu i nie wnosi nic do tematu. Co do łapki pewnie Pan ma rację, nie znam się na RU-vid-owych zwyczajach tak jak na elektroenergetyce, więc tę łapkę usuwam.

@@zpe Czyli nie jest Pan nawet elektrykiem. To nie dobrze, bo prace przy instalacjach elektrycznych powinny być wykonywane przez osoby mające odpowiednie kwalifikacje (a więc zawód elektromontera, technika elektryka lub inżyniera elektryka), czyli powinny być krótko mówiąc elektrykami i ponadto posiadać stosowne uprawnienia SEP. Zawód elektronika nie upoważnia do wykonywania zawodu elektryka. Proszę posłuchać osób które są elektrykami, mają większe doświadczenie, wyższe a nie średnie wykształcenie i nabrać trochę pokory. NIe mówię o sobie, ale jeśli Pan uważa, że jest mądrzejszy od dra inż. Edwarda Musiała i innych specjalistów, sam nie będąc nawet elektrykiem, to już widzowie sami ocenią Pana kompetencje. Mimo wszystko pozdrawiam i życzę pokory i nie wnikam, dlaczego Pan wykonuje ten zawód nie mając nawet skończonej odpowiedniej kierunkowo szkoły.

Czyli jest Pan z tych co uważają, że osoby z wyższym wykształceniem reprezentują coś więcej niż mniej wykształceni ludzie i dodatkowo uważa się Pan za mądrzejszego od inżynierów pracujących w laboratoriach Sonela, Metrel czy Fluke czyli czołowych producentów przyrządów pomiarowych, że poucza ich Pan, że nieprawidłowo zaprojektowali mierniki. Zaraz, zaraz, czy to nie przytoczeni przez Pana inżynierowie elektrycy? Hmm.... Śmiem nawet twierdzić, że znalazłby się w tych szeregach niejeden z tytułem doktora. Chyba sam Pan sobie przeczy. To słabo. Nie podyskutujemy w takim razie bo widocznie nie jestem na Pańskim poziomie. Tak dla informacji mam w sobie dużo pokory, znacznie więcej od Pana i jestem czuły gdy ktoś się wymądrza. Skoro ma Pan tak bogate doświadczenie to czemu nie wiedział Pan o piecach czy miernikach. Myślałem, że elektryk z tak dużym doświadczeniem miał w ręku miernik. Co do publikacji Dr Musiała, nadmienię, że znam je i przeczytałem większość po kilka razy, nawet mam sporo notatek z tych publikacji i często do nich wracam w swojej pracy. Zawód mogę wykonywać, gdyż posiadam odpowiednie kwalifikacje i niejednokrotnie zatrudniałem w swojej firmie inżynierów elektryków oraz techników elektryków co nie potrafili wytłumaczyć jak działa wyłącznik różnicowoprądowy lub nadprądowy, więc Pana teorie na temat wykształcenia można sobie *******. No i kończąc tę rozmowę o niczym zadam pytanie, czy jeśli zdarzy się Panu sytuacja, że podłączy Pan przewód fazowy z prawej strony i okaże się, że urządzenie nie będzie działać, to odmówi Pan klientowi zmianę biegunów i powie, że ma się zgłosić do producenta bo wykonał on urządzenie wadliwie? Jeśli Pan to zrobi, a producent naprawi urządzenie zgodnie z Pańskim zaleceniem to publicznie, na wizji przyznam się do błędu. A co do chamstwa, to nie uważam, że mój komentarz był bardziej chamski od Pańskiego w którym to sugeruje mi Pan, że mam poszerzyć wiedzę. Być może nie odpowiedziałbym tak ostro, gdyby nie ta wzmianka. Co do poszerzania wiedzy, to dokształcam się cały czas. Czytam, biorę udział w szkoleniach, praktykuję i nigdy nie chodzę na skróty. Również serdecznie pozdrawiam i również życzę pokory. Być może obu nam przyda się jej trochę, a na przyszłość, jeśli zwraca Pan komuś uwagę, to może warto zacząć od słów: "Moim zdaniem nie jest tak jak Pan mówi..." i nie wytykać komuś braku wiedzy. To nie ładnie tak...

To fajnie. Cieszę się 😉