Słuchałem tego wiele lat lemu, gdy jazda była dla mnie jedynie marzeniem - czymś nie do osiągnięcia. Dziś jestem dorosłym, 20 letnim chłopakiem który pracuje, a za niedługo w moim garażu pojawi się Honda CBF500. Z tego nie da się wyrosnąć! Pasja zawsze będzie w sercu, pozdro dla wszystkich motocyklistów i motocyklistek 😄
nie możesz sobie kupić sprzętu czemu do pracy zarobić i kupić i bez prawka jeździć dostaniesz tylko mandat 500zł jak ciebie złapią 30% motocyklistów bez prawka jeździ.
Nikola Reus ja pierdole, jeśli chodzi o polskie prawo to akurat w sprawie motocykli jest takie jak powinno być, żeby gówniarze bez oleju w głowach nie siadali na litry. nie masz 18 ? kup sobie 50cc i naucz się jeździc..
ja mam 50cc i gonię dalej swoje marzenia i stopniowo się przesiadam na mocniejsze moto tylko wiesz jak każdy mówi że ma pasje do motocykli i kupi motocykl a po 2 sezonach się znudzi i w garażu będzie się psuł to nie jest pasja.
Ale o nich mało kto wie. O Malinie wie dużo osób przez jego oraz innych twórczość przez co stał się swoistym symbolem. Coś jak Giorgi Tevzadze przy ulicznych driftach.
Kocham to .Jazda na ścigaczu to magia nie do opisania ta adrenalina , to uczucie gdy jedziesz 250km/h i mijasz auta ....zakochałam się odkąd pierwszy raz wsiadłam na motor . nie mam piękniejszego uczucia czujesz że droga jest twoja a za razem wiesz jakie to niebezpieczne i ryzykowne
A ja kocham pęd powietrza i zapierdalać jak pocisk :) Jęk tłumika współgra z adrenaliną w żyłach,a prędkość uzależnia jak narkotyk. Motocykle to moje całe życie!!!!!!!!!!
Ja mam 12 lat. Jeżdże swoim skuterem ale nie po to żeby się przed kolegami popisać. Jeżdże z dwoma starszymi kolegami jeden na simsonie, drugi też na skuterze. Motocykle to moja pasja. Za dwa lata kat AM i o le będzie kasa (i zgoda rodziców, co raczej się uda) kupie TZR-ke. Czekam na hejt, że Jestem gówniarzem i jeżdże pierdzikółkiem, i mówie że moto to moja pasja.
Zajebiste! Aż mi się gorąco w sercu robi jak patrzę na te maszyny i zarówno mnie serce boli jak myślę o tych wszystkich braci którzy odchodzą na niebieskie autostrady. LWG!
Podziwiam Motocyklistów Sam nie miał bym odwagi wsiać na motor ale to jest piękne lecz tez smutne,kiedy odchodzicie .Taka pasja ja was rozumiem nie krytykuje ,a w kościele co niedziele w myślach proszę o anioła dla was wszystkich. Szacunek dla was!!!
I o to w życiu chodzi, spełniać swoje marzenie i kochać to, co kochamy najbardziej. Mam skuter, ale kiedyś będę miał Motocykl jak się dorobie i zawsze będe nim jezdził, lewa Panowie. :)
Pozdrawiam wszystkich 😊 motocyklistów tych który są z nami oraz tych których już 😢z nami nie ma ale jest z nami ich pasja LWG .Pasja to właśnie one motory
Po mimo że nie jestem pasjonatem motocykli, temat mi obcy ale jednak czuć od tej piosenki coś więcej niż tylko samą piosenkę.. Tu właśnie czuć te zamiłowanie do tego, co robicie. Powodzenia na drogach i jak to mówicie, LwG! :D
Ile Ty masz lat :p? nie zrozumiałeś tego żartu ? czy ja wyglądam na kogoś kto pisał to poważnie ;d? to było dla żartu weź Ty czasem też się pośmiej czasami ^^
Wzruszyli się bo sa ludźmi. Nawet jeśli sa dziećmi to co z tego wzrusza ich śmierć drugiego człowieka to chyba dobrze.. Niby obcy człowiek ale... łezka w oku każdemu się zakręci (*)
Piękna muzyka... Aż się chce siąść na Moto 😁 U mnie jakiś małe pojemności były na start. 1 Poważny mój Moto Suzi sv650s 2003 . Varedera 1000 i było mało mocy, aktualnie Triumph sprint ST 1050...😍 Piękny nietuzinkowy motocykl Moc w koniach 72-100-130 w kolejności. Polecam taką kolejność i motocykle sportowo turystyczne ☺️
kawałek ma już kilka lat a taki dalej jak bezterminowy, niesezonowy :) uwielbiam, słucham na full w samochodzie LwG nie cisnę dużą pojemnością ale na 2 kołach cisnę ;) Pozdro dla wszystkich monitów!! :D
Powiedz to tym co trawnik gryzą bo lecieli 2paki na blacie albo nie weszli . Oprócz motocykla a właściwie jazdę zaczyna się od MYŚLENIA I WYOBRAŹNI. I nie tacy mistrzowie byli ale już są w piachu. Gimbaza na litrówkach psuje renomę społeczności motocyklistów. Taka gimbaza nie dorosła do takich motocykli. Jeżdżę od 1991roku i wcale nie uważam się za mistrza czy jakiegoś nadzwyczaja,szanuje innych życie i swoje. Żyję.