a) Jeśli wygrywamy gdy bierzemy ostatnią zapałkę to najlepiej by przeciwnik zaczynał swoją turę gdy na stole jest k(n+1) zapałek, gdzie "k" to dowolna liczba naturalna, a "n" to ile maksymalnie zapałek można zabrać w jednej turze. Edit: b) W wersji ostatnia zabrana zapałka wygrywa należy zostawić w ostatnim ruchu 0 zapałek (czyli zabrać ostatnią). Gdy ostatnia zabrana zapałka przegrywa to musimy to tego zmusić przeciwnika. Należy zatem zostawić 1 zapałkę (gdy zostawimy więcej przeciwnik zostawi nam 1 czyli przegramy). Można więc powiedzieć że wygrywający ruch to zostawienie 1 zapałki, czyli +1 wersji a. Zatem jeśli chcemy wygrać przeciwnik musi zaczynać turę z k(n+1)+1 zapałek na stole (legenda w a) Wnioski: a) ostatnia zabrana zapałka wygrywa, to kończymy turę z k(n+1) zapałek na stole b) ostatnia zabrana zapałka przegrywa, to kończymy turę z k(n+1)+1 zapałek na stole; gdzie: n- maksymalna ilość zapałek jaką możemy zabrać w jednej turze k- dowolna liczba naturalna
Tak se pomyślałem , że wolę od początku grać na wysokim bo tam nie popełnia błędów i zawsze gra tak samo oraz od niego mogę się najlepiej uczyć bo wybiera najlepsze rozwiązanie. 😁 Ogarniam, że trzeba dojść do kluczowych liczb, ale skoro tak jest to ciekawe, że nie da się wygrać jeśli zaczyna gracz, a jest 16 zapałek.
W wersji gdzie ostatni ruch przegrywa trzeba grać tą samą strategią co na filmie, z tym że zawsze trzeba odjąć 1 od liczby zapałek. Nasz cel jest taki sam, czyli wykonać ostatni ruch, z tą różnicą, że chcemy zostawić 1 zapałkę, a nie 0. Możemy więc sobie wyobrazić, że jest jedną zapałkę mniej i grać tak jakbyśmy to my chcieli wykonać ostatni ruch. Gdy nam się to uda zostaje przecież jeszcze jedna zapałka o której na chwilę zapomnieliśmy i przeciwnik musi ją zabrać.
Siema słuchaj jestem w 1 klasie lo po gimnazjum i mam ogromną prośbę mogłbys zrobic filmik cos w stylu "Co powinienes wiedziec o trygonometrii" bo przez Coivid-19 totalnie juz nie ogarniam