Ja sobie wymyśliłem, że Danka będzie chciała spalić Tyriona za zdradę, ale okaże się, że on też jest Targaryenem i przez to nie spłonie. Tywin o tym wiedział i właśnie dlatego go nienawidził, a nie przez to, że jest karłem. Pomyślałem, że jego słowa na wychodku śmierci - "nie jesteś moim synem" to nie było tylko zaprzeczenie wypowiedziane w związku z czynem, ale wyznanie prawdy. Tak samo wcześniej powiedział do niego, że "coś tam, tylko dlatego, że nie mogę udowodnić, że nie jesteś moim synem". Czyli mógł mieć jakieś przypuszczenia, że jego żona nie dochowała wierności. Poza tym umarła przy porodzie tak jak matka innego cudownie przetrwałego Targaryena, Jona. W wyniku tego odkrycia i śmierci Danki z rąk Jona lub Aryi to właśnie Tyrion zasiadłby na tronie, a Jon wrócił na Północ. Ale to takie moje pobożne życzenia. Jeśli Trójoka Wrona zostanie faktycznie władcą to będzie chyba najgłupsze z możliwych zakończeń...
@@Kjfl516, skoro Danka taka jest, to również inny z jej rodu może mieć tę samą właściwość. A zresztą to tylko takie moje wymysły oparte na mglistych przesłankach i bardziej myślenie życzeniowe niż głęboka analiza.
@@jekubos zawsze byłam zwolennikiem teorii, że Tyrion jest trzecim Targaryenem. To zdecydowanie moja ulubiona. Ale jakby wyskoczyli z tym w ostatnim odcinku, to by kompletnie nie miało sensu. Przeszło by bez echa skoro to ostatni odcinek i nie będzie nic dalej.
Nie, odcinek będzie trwać 76 minut. Czytałem dzisiaj wywiad z Martinem i jak dobrze rozumiem to powiedział że zamiast 6 odcinków finał Gry o Tron powinien trwać 5 sezonów xD Tylko podkreśla jak koncertowo spi* ten serial na zakończenie.
Nie można nabrać niechęci do całej gry o tron na podstawie jednego sezonu. Taka moja opinia. Spaprali ten sezon nie ma co ukrywać. Nie chodzi tu o to że nie sprawdziły się jakieś tam fantasje fanów i teorie. Ten sezon odbiega od pozostałych w logicznej spójności i "spłaszczeniu" postaci. Chociaż by Tyriona i Varysa. Jak już tak się dzieję w GoT to niech Dance odbiję na maxa i niech pali kogo popadnie. Ostatni odcinek, z jednej strony to dobrze bo sezon kaszanka z drugiej szkoda bo serial się kończy i pozostanie niesmak po nim. Pozdrawiam.
Masz rację stawiasz kolację.Właśnie o to chodzi poprzednie sezony przyzwyczaiły nas do jako takiej logiki i spójności a w tym :Chcecie ostatni sezon waszego ulubionego serialu z jajem?? JEB Z LIŚCIA taki chuj!Macie avengersów super bohaterów potężnych ratujących się w ostatniej chwili ze wszystkich opresji i inne tego typu kwiatki.
Ale to nie był jeden sezon.. 5 już oglądało się źle, 6 był ok. 7 sezon pomimo braku logiki oglądało się dużo lepiej niż sezon obecny.. Bitwa Bękartów wzbudziła we mnie dużo większe emocje niż dotychczasowe 5 odcinków 8 sezonu..
Mogę powiedzieć, że serial Gra o Tron stanowi już część mojego życia gdyż oglądam go na bieżąco i na prawdę nadal będę go polecać pomimo, że zawiodłam się lekko na ostatnim sezonie. Doceniam jednak ilość pracy włożonej w stworzenie tego widowiska i jestem wdzięczna HBO, że w ogóle powstał. Nie ma innego podobnego serialu w takich klimatach. Owszem jest wiele książek i tylko zostaje nadzieja, że ktoś pokusi się o ich ekranizacje.
@@ibielu No gdyby taka była od początku fabuła głupkowata to pewnie bym nie oglądał ale jeśli z dobrej zrobili chujową to ludzi troszkę irytuje bo wygląda to że osoby odpowiedzialne za jej tworzenie są niekompetentne albo że mają wyjebane jajca na widza - damy gimbusom fajne efekty niech się cieszą.
@@ibielu Nie chodzi o to jaką wersje wydarzeń chciałbym zobaczyć tylko o to żeby nie było tam tylu głupich akcji tylu zestrzelili smoka z 3 km bo mają tak dobrą celność i chuj a potem z 300m nie trafią no bo tak.
@@ibielu Najbardziej spójne było poradzenie sobie JEDNEGO SMOKA z całą flotą Eurona i obroną stolicy w ciągu kilku minut (a może godzin?), a dwa smoki nie dały rady z bandą biegnących na ślepo trupów xD O tym co kolega wyżej pisze nawet nie wspomnę. A Danka zapomniała o FLOCIE EURONA. NA BAALA XDDD
Kochałem gre o tron.. ale od 8 sezonu troszkę straciłem nadzieje... producenci zapominają o innych krajach, w przystani było morze a w odcinku gdzie zamornowano misandei nie było tego morza... co mnie dziwi to jest to za sersei miała 20k złotej kompani a my nie widzielismy wogóle jak walczą bo 20k nagle w 10sekund zdechło po tym jak drogon rozwalił bramy niema brawo...... ogólnie to wszystko jest nagrywane na siłe moim zdaniem i jest to chujowe.... np. john nie pogłaskał ducha, szybka smierc 20k, morze zmienili na ląd, wiele mogę wymieniać tego...
Czyli wychodzi na to, że Bran sam sobie zaplanował to, że będzie rządził. Nie widzę innego sensu wyjawienia sekretu o prawdziwym pochodzeniu Jona Snowa.
No to moze ja zaserwuje wam alternatywne zakonczenie, ktore biorac pod uwage zwrot wydazen w ostatnim sezonie nie jest wcale tak "nieprawdopodobne" aria wyjezdzajac przez brame budzi sie nagle, w alternatywnej rzeczywistosci, zamiast igly przy pasie ma berrete z aktywnym srebrem i odgrywa gwna role w kolejnym filmie z serii "underworld" po Wygranej zas walce o krolewska przystan, denerys urzadza grila na ktorym w role DJ wciela sie jemy lanister rysujac plyty swoja prawica i zastanawia sie jak to mozliwe bo jeszcze przed chwila byl w piwnicy. barmanem o dziwo okazuje sie nocny krol, ktory ewidentnie nazarty pigolami z usmiechem na ustach serwuje gosciom zimne drinki podspiewujac " widzialem smoka cien". tyrion wyznaje milosc szaremu robakowi i razem uciekaja przed gniewem najebanej juz danki. smok wkurwiony rozpalaniem kolejnych grillow idzie do piwnic palacu , zamienia sie w motyla i siadajac na wystajacych z gruzu palcach sersej robi kupe. bran odjezdza w sina dal marzac o karierze na para olimpiadzie. salsa plynie na zelazne wyspy wyznac zelaznej krolowej dlaczego przez caly serial miala 3 facetow a z zadnym sie nie bzykala, a egon ? a egon ma to wszystko juz w dupie i gasi swiatlo. Mam nadzieje ze podoba sie wam moja wersja zakonczenia sagi
W końcu ktoś to zauważył, dzięki! Przecież Bran mówi, że nie jest już Branem, choć pamięta kiedy nim był. Mógłby być raczej doradcą króla, ale samym królem?... to trochę na siłę i bez sensu
Najlepszy serial na swiecie zostal rozje...... i nie da się już tego naprawic. Tym bardziej w jednym odcinku. Choć GoT zaskoczył mnie nieraz. Ten sezon to sabotaż. Wszystko mi jedno co się wydarzy w finale. Może nawet walnąć wielki meteoryt i rozje.... 7 królestw. Jedynym wyjściem z sytuacji jest nakrecania 8 sezonu od nowa. A ten co jest anulować i zniszczyć po nim wszelki ślad.
Teoria z Branem jako królem jest tak samo debilna jak ta ze smokiem kanibalem xD Ktoś nieźle odjechał przy wymyślaniu tego - w ogóle zastanawiam się skąd Wy bierzecie te pierdoły. No i najlepsze... Azorek ahuj ... to już w ogóle odjazd totalny! Cały serial, wszystkie 8 sezonów i praktycznie żadnej wzmianki, a ludziska dalej swoje.... książka to nie serial, nie mieszajmy faktów, nie opierajmy się na tym co zostało przedstawione na kartach papieru, bo to nie ma zwyczajnie sensu! Dla mnie najlepszym zakończeniem będzie jeśli Danka faktycznie zasiądzie na tronie i TYLE! Przeszła długą drogę, od zwykłej, zastraszonej dziewczynki, aż do twardej suki która nie boi się sięgnąć po środki ostateczne by osiągnąć cel. Wcale nie jest szalona, zwyczajnie ma dosyć pospólstwa na kontynencie które na nią pluje. próbowała być dobra i nikt jej nie szanował. Tak jak powiedziała do Janka - jeśli nie jesteście w stanie mnie kochać, będziecie się mnie bali. To wcale nie jest takie złe, wręcz DOBRE! PS. Ale bym się jarał, gdyby twórcy zrobili nam powtórkę z 1 sezonu i ścieli tym razem Janka, a Arya znowu oglądała by to z daleka w tłumie gapiów. Gra o tron to nie miejsce dla takich ludzi. Po całej akcji Arya pozbawiona już wszystkich uczuć popłynęła by do świątyni Boga o wielu twarzach i została głównym kapłanem - zamykając zielone oczy poprzedniego.
Dokładnie, rzygam tymi teoriami o azorku wielce kurwa teoretyków, naczytali się nie wiadomo czego, tworzą z dupy wyciągnięte teorie, a potem wielce kurwa zawiedzeni bo ich spierdololo pomysły wymyślone podczas defekacji się olaboga nie sprawdziły
@@oliviamarkowski8159 to nie był kiepski żart. :/ Boże, czy Ty to widzisz.... broniłem 8 sezon ręcyma i nogami, ale zakończenie... te słodkie do bólu zakończenie. Śmierć Danki była konsekwencją jej ostatnich czynów, ale dlaczego Jon żyje?!
Ja podejrzewam że Danka będzie chciała spalić Jona albo Tyriona i wtedy Bran przejmie władzę nad smokiem Danka się załamie zacznie krzyczeć spał ich spał drogon nie będzie reagował wtedy wyjdzie robaczek i zacznie walczyć z Jonem, Jon wygra i wyjawi swoją tajemnicę wszyscy go popra Danka nie wytrzyma i się sama zabije, Jon się załamie i odejdzie na północ za mur a królestwem zacznie rządzić rada i nastąpi demokracja
@@jasiek66666 ale nie napisałem spoilerów napisałem że "jeśli chcesz znać zakończenie to wejdź na reddita bo wyciekło" W komentarzu użyłem słowa spoiler a moderacja chyba ma ustawione że musi taki komentarz zatwierdzić i dali mi perma ...
Tak zepsuli ten serial, że nie wierzę w ciekawe i interesujące zakończenie. Zj*bali cały sezon, to koniec najpewniej też będzie przewidywalny, żałosny itp. Kiedyś moglibyśmy spekulować wszystko np. to, że Dany spali Tyriona, Sansę, Arye, Jona i będzie sobie rządziła sama. Teraz serial jest przewidywalny. To, że Dany przegra jesr oczywiste... No, a Bran jako król to okropny koniec... Najgorsza opcja z możliwych. Każdy byłby lepszy...
Niestety skończyło się tak jak mówiły wasze przecieki :/ Mimo gownianego 8. Sezonu, myśle, ze gra o tron dalej pozostaje najlepszym serialem (moim zdaniem), który kiedykolwiek powstał
Jest jedno sensowne rozwiązanie. To podział królestw. Jak zauważyłeś, każde ma teraz swojego ostatniego dziedzica, nawet Gendry po to właśnie dostał tytuł od scenarzystów - żeby mógł być Baratheonem, jako ostatni z rodu. To Targaryenowie zjednoczyli siedem królestw mniej więcej 300 lat wstecz i przez ten czas toczyły się wojny i walki o autonomię. Nie ma już Królewskiej Przystani, trzeba by wybrać nową stolicę. Po co obsadzać króla, skoro każda kraina ma swojego pana/panią? Przecież i tak każde królestwo żyje swoim życiem, a ten wspólny władca jest tylko wrzodem na tyłku, bo nie zna lokalnych problemów i nie skupia się na tamtejszej ludności, a mimo to ma realną władzę. Od tego niby jest namiestnictwo, ale chyba lepiej pominąć pośredników. Obsadzanie żelaznego tronu byłoby po prostu na siłę. Daenerys zginie na pewno, nikt inny o koronę się bił nie będzie. Jon wróci na północ i okaże się, że Inni wciąż istnieją. Za szybko poddali ten wątek, tutaj się jeszcze coś wydarzy, zobaczycie.
@@MarcinKosmala1 zgadzam się, ale myślałam o raczej o jakiejś jednej małej scenie pod koniec. Żaden rozbudowany wątek, bo na to rzeczywiście nie ma czasu.
Walk o autonomię praktycznie nie było ( za wyjątkiem Pyke). Wojny toczyły się regularnie głównie w obrębie dynastii Targaryenów. Przede wszystkim o żelazny tron
@@MarekKrassus53 Przecież Północ walczyła od wielu sezonów, mieli nawet króla. Mówię o serialu, a tutaj o tych wcześniejszych Targaryenach i ich konfliktach za wiele nie było ;)
@@WeKK-iy7fi "To Targaryenowie zjednoczyli siedem królestw mniej więcej 300 lat wstecz i przez ten czas toczyły się wojny i walki o autonomię" Wspominano chociażby Taniec Smoków (w serialu). :P
Na moje Danny popełni samobójstwo ( co jest mało prawdopodobne) lub zabije ją Tyrion lub Jon. Zabicie jej przez Arye by było zbyt przewidywalne po NK. Wszyscy też z góry zakładają że Jon zasiądzie na tronie. Może to Sansa ma to zrobić?? Wszyscy z góry zakładają że Jon przeżyje. Może postać Sansy nie była kreowana na Lady północy a na królową którą już wcześniej miała zostać ( po ślubie z Joffreyem). Logiczne by też było że Drogon zginie tak jak prawdopodobnie Danny ( bo po co on już, po wygranej wojnie przez Sterków 7 Królestw się zjednoczy i smok nie jest potrzebny do jego podboju). Ewentualnie Jon zasiądzie na tronie jako Stark bo teraz ród Targarien jest w oczach ludzi stracony i źle się kojarzy za to ród Starków ma moc. Jon może również wyruszyć za mur ( w końcu tam się dobrze czuł, nie lubi klękać, swoje osiągnął do tego tu się ewidentnie męczy.
@@MaciejAffanasowicz czesc ..bitwa o winterfell i zabicie nocnego krola gdzie arja spokojnie sobie przemyka wsrod nocnych wedrowcow a to jak wiadomo nie jest byle kto..nocny krol daje podejsc sie od tyl...to w jaki sposob zachowala sie denerys w stolicy...byla umowa ze nie spali miasta jak zabrzmia dzwony, miala byc wyzowlicieka a nie morderczynia i tyranem..czym to bylo podyktowane? zemsta za zabicie swojej przyjaciolki,smiercia drugiego smoka?miala jona ktory ja wespieral ostatetcznie mogli wziasc slub ze soba i wladac razem takie zakonczenie byloby o wiele lepsze niz prawdopodobna jej smierc w ostatnij odcinku..ja osobiscie najbardziej lubilem ta postac krolowej-wyzowlicieli i madrej wladczyni niestety scenarzyci pokierowali to inaczej ..takie zdanie ma wiele fanow serialu
Co wy ludzie chcecie od tego sezonu? Absolutnie nie rozumiem waszego podejścia? Jak zginął Ned Stark to było wielkie wooooow ale serial jest przewrotny skoro ginie główny bohater i nie wiadomo co będzie dalej. Po 7 sezonie była długa przerwa i wasza wyobraźnia napakowała wam głowy jakimiś teoriami i jak twórcy zaskoczyli was tym że Danny zwariowała to marudzicie! Nie rozumiem was!
Do tego bym dołączył bym jeszcze złotą kompanie, która miała być najlepsza, a finalnie nie zabiła ani jednej osoby. O skorpionach nawet nie mówię.Dotrakowie i nieskalani którzy, mnożą się z odcinka na odcinek.