Dzięki za film, mimo że nie studiuje ich dokładnie tylko oglądam raczej do obiadu to zdarza mi się zapamiętywać sposób myślenia który tłumaczysz i gra mi się przyjemniej dzięki temu :>
często mówisz o tym że roszadę robimy przede wszystkim po to by wyprowadzić wieże. Nie było jeszcze chyba tematu na żadnym szachowym kanale o tym na co zwrócić uwagę jeśli chodzi o bezpieczeństwo króla bez roszady. Może warto kompleksowo rozwinąć ten temat. Pozdrawiam
Zwracamy uwagę na to ile figur może zaatakować naszego króla. Zwykle wyznacznikiem jest otwarte/możliwe do szybkiego otwarcia centrum (wtedy wieże mogą wejść do ataku i będą problemy)
Mam jeszcze jedno pytanie.. Czy to normalne że grając tempem 30+0 mam systematyczny progres rankingu od 2 lat natomiast przy tempie 10min 90% partii przegrywam? Czy jest się czego bać?:)