Grzebanie w śmietniku przed zaśnięciem = spokojny sen spełnionego śmieciarza 

Masz rację. Muszę robić jak piszesz bo mogę złapać syfa.

@ na syfa to sie na inne czesci ciala naklada cos innego :)

Co się da spieniężyć lub oddać zabieram. Reszta nie jest mi potrzebna. Nie mam magazynu 1000 m. kw.

Kochał bym taką bratnią duszę jak Ty 😍 ♡

Lauro ♡

To jest nagrywane z ręki. Jak to w śmietniku

@ ja także nagrywam z telefonu z reki i staram się mówić głośno bo potem przy montażu problemy z naprawą dźwięku a bełkotanie stwarza problemy nie gniewaj się co piszę na moim kanale jest wiele filmów i dla każdego zrozumiałe , nie nagrywam byle czego aby zrobić film , to misi mieć konkrety i wtedy jest film ciekawy inaczej scenariusz wtedy będziesz miał wielu oglądających ,ludzie pragną czegoś wyjątkowego ciekawego film nie może być nudny i długi inaczej tasiemiec pozdrawiam Trzymaj się

@@HermanOtto-wr2nn nie gniewam. Czasem po prostu głupio jest gadać do samego siebie w śmietniku. Nie dość że grzebię w śmieciach to jeszcze gadam do nich.

@ fakt nieraz hahaha nagrywam i ktoś się pojawia i to mnie kręmpuje ale jak wychodzi ponawiam nagrywania dokładnie tak jest jak piszesz pozdrawiam