GREGOR JO DURCH RYCZA JAK SUCHOM TA HISTORYJO KOŻDEGO ŚLONZOKA, MIE PRZELATUJE COŁKIE ŻYCIE W TE 4 MINUTY I TE SZYBY LECH 1, LECH 2 I WANDA NA KERYCH ROBIOŁ NA SYGNALE. POZDROWIOM I ŁONACZ NOS DO KOŃCA ŚWIATA ⚒
Ta piosenka jest tak wzruszająco.. nie wyobrażom się Wirku bez Pokoju.. jak łoni kipną ta Wanda.. kto nie jest prawdziwym hanysem to nie zrozumi tego przekazu .. czorno ziemia to nasze życie.. jak jest pokozano ta końcówka filmu kaj nie ma Wandy... to mie aż ciarki przełażą.. moje dzieci już tego nie zoboczom kaj robił ich dziadek przez całe życie swoje.. O mój slasku kochany .. co łoni ci zrobili .. szczęść Boże!
Jo nie jest Hanys a rozumia przekaz bo tak samo myśla. To je pieruński przekrynt i dupny atak na naszo kultura wszędy, nie ino na Slonsk. Szczęść Boże. Ida dołożyć do pieca.:)
Mom 30 lot pamiyntom to wszystko pra babka golymbie kozy króliki wszyscy robili na gruba h Jankowice borynia jo robia ale wszystko schodzi na psy niewiem jak to wszystko zamknom Kaj byda robił a nie chca u jakigos prywacioza jo chca na grubie
Dokładnie panie.. Jo robia 10 lot na KWK borynia.. Jastrzębie wiym co tam je 10 lot ale już człowiek przywykł i jakby to zamkli łza poleci co to dali w ogóle bydzie te pandemie i w ogóle
@@mariuszes1 świat jakoś dziczeje coś się zmienia na naszych oczach człowiek już nie wie szczepionki dobre czy źle wszystko pozamykane ludzie bankrutują to nie jest normalne
Piękna wzruszająca piosenka Mój ojciec był górnikiem później mój mąż Nie wyobrażam sobie Śląska bez węgla to było naszebogactwo nasze złoto Serce krwawi jak się widzi puste miejsca po kopalniach Panie Grzesiu wielkie dzięki pan to jeszcze przekazuje i pamięta jak to było dawniej
Długo musiałam szukać tej piosenki...Jest piękna i wyciska łzy...uderza w struny mej duszy...Pamiętam czasy świetności Śląska, kiedy to Polska węglem stała...Biblia jasno mówi : "Z jednego pnia wywiódł też wszystkie narody ludzkie, aby mieszkały na całym obszarze ziemi, ustanowiwszy dla nich wyznaczone okresy czasu i granice ich zamieszkania, żeby szukały Boga..." Nas Bóg postawił na węglu...ale jak widać są tacy ,co łamią Boskie prawa...A może też, to my, powinniśmy szukać Boga, by na powrót odzyskać Jego Błogosławieństwo na Polskę...
Panie Grzegorzu...piękna, wzruszająca i jakże prawdziwa piosenka 😢. Jak zawsze jest pan mistrzem w opowiadaniu naszej historii, klimatów i odczuć w szlagrach, czy piosenkach. Wszystkiego dobrego i Szczęść Boże ⚒️ całej braci górniczej
Piękne...Przypomniały mi się stare dzieje...Nudlowe ciasto, rosół na boku, chleb na blasze ze czosnkiem i...znak krzyża przy zapalaniu...To świat moich Dziadków i mojego dzieciństwa...Ale zapach szczęścia jednak pozostaje. Pozdrawiam. E. Friedrich.
Właśnie usłyszałam ją pierwszy raz... I słucham na okrągło.... Tęsknię za tymi cudownymi czasami, piękna piosenka piękna melodia piękne słowa. Dziękuję Panu za ten cudowny utwór, który wzrusza do łez
Ja Panie Grzegorzu pikne sowa choć smutne bo łosprawjajōm ô czyjś co stracemy i ani modyj nie pudzie pokozać jak se topi we pjecu abo gżōnki na blołcie se piekło . Genał dziś ech wyciep łostatni kachlok jeszcze we kuchni stoji nie używanyj i myśla że modzi też niedugo go wyciepnōm . Smutne ale prawdziwe .
Grzesiu, jo nie wiem czymu, jo kochom ten szlagier, ale zawsze mie tak wzruszo, że ślimtom 😢 dzisioj jakoś tyż, z życzeniami dlo Ciebie i wszystkich Górników i wszystkich Barborek naszych kochanych, PYRS, tela samo wyjazdow co zjazdow
Dzień dobry. Szczęść Boże! słucham i płaczę, bo to piosenka o moim dzieciństwie, wszystko o czym Pan śpiewa to tak jakbym ja opowiadała o swojej rodzinie na Śląsku.. Bardzo dziękuję. Z Panem Bogiem niech Was zdrowiem obdaruje. Boże wejrzyj na niego i dej pozór coby dugo żył.
Jo sie na to nie godza!!! Jo chcą wonglo,chca pięć placki z nurkowego ciasta!!! I nie rozumia, świat sie nie musi zmieniać. Wongel był, jest i mi być!!!
Aleś chopie poszeł po bandzie dołżeś upust emocjom i to fes jeżech na pyndzyji cołkie życie na grubie tera słuchom i łzy mi we łoczach stojom żol tego wszyskiego no ale jak to godajom starziki zoł wi zoł czimej sie ciepło panie Grzesiu i do zaś
Dokładnie tak.Jestem też z Pszowa.Z urodzenia góralka ,z wyboru serca Ślązaczka.Mąż też na Annie pracował...a wszystko z tej piosenki mialam w życiu ,a teraz ...w sercu..
Mieszkam na Śląsku i tu się urodziłem i wychowałem. Matka z Poznania ojciec z Puszczykowa. Śląskiego nie znam ale wiem że to Śląsk jest mą ojczyzną. Piosenka cudowna. Szkoda tylko że my Ślązoki nigdy nie byliśmy wolni. Kraina nasza rozciąga się od granicy z Niemcami aż po woj. Małopolskie. Szkoda że nasi dziadkowie woleli być Polakiami. To kijowe żądy polaków nas znuszczyły. Teraz za późno na wolność Śląska ale jakby tak 100 lat temu wyzwolili byś my się to dali byśmy sobie radę. U nas węgiel na terenie aktualnego woj. Opolskiego pola uprawne a na ter. Akt.woj. Dolnośląskiego granit. Teraz jest za późno. Wszystko zamykane wszystki sprzedane...
Świat sie zmiynił fest..Jo już bratruhry niy mom...to i kachloka niy ma,a rosół...mama robioła nojlepszy...kiedyś dym boł normą,a dziś??? Jo rocznik 90,ino widza jak foto robiom i do internetu...kiedyś to nikomu niy przeszkodzało,łokna zawiyrali latym jak capiyło i żyli. Dziś to roszczyniowe ludzie fest,spróbuj klupnońć po kawa abo cukier do kogoś, to pół łosiedla bydzie fandzolić żeś bidok i mamyja...tak po naszymu to fest to sie spierdoloło wszystko na amyn.To niy wróci i tego już niy bydzie...