Co do wycinania/wykręcania, Podpinam wyniki długotrwałych badań naukowych (w języku ang) które konkludują że metoda zbierania nie ma zauważalnego wpływu na los całego grzyba (grzybni) www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0006320705004726
Nawet wśród naukowców zdania są podzielone - wycinać czy wykręcać ! Ja będę słuchać swojego Dziadka, który zawsze wykręcał i przykrywał miejsce po wykręceniu grzyba !
@@mariuszf.5612 Generalnie na ten argument, jest kontra, w postaci argumentu: " Jeżeli grzyba nie znajdziesz, to on i tak zgnije, a jego grzybnia przetrwa" 😉
Witam grzybiarzy.Zbieram tylko borowiki, podgrzybki, kozlarze roznej masci, kanie, kurki, do rydzow nie mam szczescia-takie lasy.Moglabym siedziec w lesie, na grzybobraniu, od switu do zmroku.Uwielbiam te wyprawy, dziele sie tymi zbiorami z przyjaciolmi i nikogo nie zatrulam, bo zbieram tylko te pewne, na ktorych sie znam.Pozdrawiam.
Sadzuń sosnowy/ szmaciak wyszedł z pod ochrony, ciężko go pomylić bo wygląda jak mózg, bardzo ciekawy orzechowy aromat, super sprawdza się jako ala "nuggetsy" w panierce :o
Zgoda, poza tym, że koźlarz babka (biały) jest wyżej ceniony kulinarnie niż koźlarz czerwony. Jest po prostu dużo smaczniejszy ! Pozdrawiam i dziękuję za piękny film o naszych wspaniałych grzybach.
Borowik ceglastopory w Rzeszowie nazywany podcieczem, albo czarnym grzybem... rośnie na terenach górzystych i glebach gliniastych... pyszny grzyb... twardy mięsisty... super do pierogów. A tak to prawdziwki, kanie, rydze, zieleniatki, kurki Kozaki, zajączki maślaki a na polanie pieczarki 😁
Grzyby zbieram dopiero od około 6, 7 lat. Jako dziecko zbierałam zawsze chętnie opieńki. Nauczyłam i nadal uczę się grzybobrania od moich rodziców i z roku na rok coraz chętniej chodzę do lasu na grzyby.
Bardzo fajny materiał o grzybach, aż się miło oglądało. Apropos Kani to ja osobiście przyrządzam je w panierce a później lądują w sosie pomidorowym i do słoików na długie zimowe wieczory, bardzo smaczna przekąska, polecam. Pozdrawiam serdecznie 😁
1 Smardz 2 Siedzuń 3 Boczniak 4 Kania 5 Żółciak 6 Kurki 7 Prawdziwki no i reszta to z listy już. A i warto wspomnieć o uszaku naszym Polskim grzybie Mun może nie jest sam w sobie nie jest jakiś szczególny w smaku ale jako dodatek do sosów,zup czy sałatek jest rewelacyjny jesli chodzi o jego konsystencję :) No i fakt że zbierać go można cały rok a najwygodniej zimą :) A i Czasznica bardzo delikatny grzybek też mogę polecić :) Podobno Czernidłaki smażone z cebulka są super smaczne ale tylko ze słyszenia to wiem.No i Płomiennice (enoki) też są bardzo smaczne i też zimą sie je zbiera. Jest tego trochę z tego co wiem i kilkanaście razy tyle co nie jadłem ale ludzie sie uwzięli na te prawdziwki :D Ale to dobrze z drugiej strony bo jak chodzę na grzyby to nie mam konkurencji :D
Po prostu uwielbiam zbierać podgrzybki ( siniaczki ) i kozaki .Uwielbiam też zajączki aczkolwiek bardzo rzadko spotykam je w lesie. .Znam też prawdziwki, maślaki, kanie , gąski zielone, kurki , grondale (nazwa zwyczajowa ) .W moim odczuciu najpyszniejszy jest sos grzybowy z jak największej ilości odmian. Chcę nauczyć się zbierania opieniek i ewentualnie rydzów. Ostatecznie co do rozpoznania grzyba nie polegam na atlasach tylko i wyłącznie na ocenie zaufanego eksperta .
Dawno nie oglądałem tak dobrego materiału o grzybach. Mieszkam na Podhalu,więc mam doczynienia z wszystkimi zaprezentowanymi gatunki. Proszę o więcej takich materiałów.
Dziękuję bardzo za miłe słowa! Tym bardziej że potwierdzone przez grzybiarza który z tymi wszystkimi gatunkami ma do czynienia. Jeśli z sosnowym też to zazdroszczę....
Super materiał i mega szacunek za nacisk na kulturę i szacunek dla lasu! Sam niedawno poszedłem na grzyby ale w ogóle ich nie było wiec stwierdziłem że wracając zbiorę cały koszyk śmieci które napotkam po czym wyrzucę je do kosza
Ja na miejscu koźlarza dałabym borowika ceglastoporego. U mnie występuje on bardzo gęsto, w przeciwieństwie do kozaków. Jest pysznym grzybem, którego co roku spożywamy bez żadnych specjalnych przygotowań jak to niektórzy sugerują. Świetnie się suszy i smakuje.
Które purchawki jadłeś? Chropowate, miękkie czy olbrzymie? W tym roku jadłem purchawkę miękką smażoną na oleju z cebulą i czosnkiem i było bardzo niedobre. Chociaż bratu smakowało
Moim zdaniem, bardziej aromatyczny i smaczniejszy, od borowika szlachetnego, jest jego kuzyn borowik ceglastopory.Jedyną jego wadą jest sinienie,które ustępuje po sparzeniu- zlaniu wrzątkiem .Znakomity jako suszony, lub w sosach i farszach. Występuje w lasach jodłowo- bukowych a wysyp rozpoczyna się już w czerwcu ,znacznie wcześniej od szlachetnego.Polecam tego grzyba.
"Ceglaki" można również spotkać przy drogach, których pobocza są gęsto porośnięte drzewami, głównie lipami, sam mieszkam przy takiej drodze, której odcinek około 5 km, to w stu procentach sama lipa i "ceglaków" jest o tej porze ( czerwiec ) bezmiar, można dosłownie kosą kosić.
Co do rydza, zabrakło wzmianki o bardzo charakterystycznym znaku szczególnym jego "mleczka", a mianowicie intensywnym pomarańczowym kolorze, który jest zauważalny praktycznie zaraz po ścięciu trzonu na jego krawędziach... ponadto uszkodzone blaszki często przybierają zielonkawo-niebieski kolor, jak również i uszkodzenia kapelusza. Jeśli chodzi o kurkę z kolei to nie mam jakoś problemu z jej rozpoznaniem wizualnie. Ponadto warto zauważyć, że tak jak i kania charakteryzuje się oryginalnym intensywnym zapachem i jeśli ktoś kiedykolwiek miał przyjemność powąchać takowego świeżego grzyba to gdyby miał wątpliwości to zapach je rozwieje.
Kania ma taki przyjemny zapach, jakby była już jakimiś ziołami doprawiona w tym lesie a rydza nigdy nie zebrałem, tylko inne mleczaje z białym mleczkiem.
tężenia poszczególnych witamin (na przykład witamina B2, B3 czy B5) porównywalne są z takimi produktami spożywczymi, jak wątroba, drożdże czy marchewka. Na przykład 100 g świeżych grzybów jest w stanie zaspokoić około 20 proc. dziennego zapotrzebowania na niacynę (witaminę B3) i w około 20 proc. na witaminę B2. tak więc grzyby mają witaminki :)
Kiedyś nie było internetu i telewizja narracją, że grzyby są beznadziejnym posiłkiem zmniejszała chęć do chodzenia na grzyby. To po to by mniej ludzi się truło. Grzyby są mega zdrowe tylko trzeba wiedzieć co się zbiera i gdzie. Bo mogą kumulować metale ciężkie
@@AwangardowyKaloryfer był pod ochroną od 1990 do 2014. Od całkiem dawna, można się nim legalnie delektować. U mnie w okolicy jest ich na prawdę sporo, więc widocznie mimo braku zakazu, nadal ma się dobrze.
Zbieraj zbierają puki możesz, bo jak będą lasy sprzedane to do lasu nie wejdziesz już kombinują, jak to zrobić itd. No i uważaj bo są grzyby pod ochroną np; Borowik szlachetny kara grozi :))
Zbieram prawdziwki, koźlarze, podgrzybki, rydze, hubki(maślak pstry) i kurki. Sporadycznie kanie, ale tylko te naprawdę ładne. Ale niekwestionowanym królem smaku dla mnie jest zieleniatka, czyli gąska zielona - trudno się je zbiera i oczyszcza, ale nagradzają to smakiem.
kanie są bardzo smaczne dziś nazbierałam cały kosz po przyjściu z lasu zaraz sobie zrobiła jak kotlet schabowy 👍nie bijcie się kani jak rozpoznać kanie po zapachu mleka i śmietanki powodzenia🤪w zbieraniu kani
Na Kujawach czerwonego koźlaka nazywamy krawcem. Natomiast kanie nazywana jest też sójką. Grzyb który się tu nie pojawił a bardzo lubię go z octu jest siniak, który po przekrojeniu zmienia kolor jak tęcza
Moim ulubionym grzybem jest borowik ceglastopory zwany w niektórych kręgach "śniokiem". Wygląd sliczny, smak wspaniały, aromat hmm nie wiem . Największa zaletą tego grzyba to smak i to, że nigdy /chyba, że stary podumarły/ nie jest robaczywy. Jak można było go pominąć?
Najlepsza metoda... Skoro nie wiesz co to za grzyb to nie zbieraj!!!!! Fajnie wytłumaczony i miło zrobiony materiał. Haha co do kurek to masz 100 %racji co do wybierania potraw w restauracji 🤪 kania pyszna na patelnię w panierce, polecam i pozdrawiam
Mówiłeś o Modraku piaskowcu, piękny grzyb, a jeśli chodzi o popularność to w moich rejonach wielkopolski bardzo popularny jest maślak pstry, zwany u nas potocznie podciechą.
Ja jako grzybiarz dziecko zbieram: prawdziwek,podgrzebek,wszystkie maślaki,Kanie, borowik usiatkowany,rydz,mleczaj Jodłowy, wszystkie koźlarze,czasznica olbrzymią,kurka,pieczarki,(kiedyś pomyliłem koźlarza babkę z goryczakiem)
nie znalazła się na liście ,,kozia broda,, grzyb kiedyś chroniony, a teraz nie wiem? rośnie na pniach, ale nie tylko, bardzo kruchy i pofałdowany grzyb-jak wielki mop, albo gąbka samochodowa, pozdrawiam
Moje ulubione gatunki obecnie to oczywiście król prawdziwek ale też rudy rydz , gąska fioletowawa , siedzun sosnowy i lejkowiec dęty ! Chociaż uwielbiam wszystkie grzyby jadalne :) Pozdrawiam
Nie wiem dokładnie ale Kania w Swietokrzyskim. Mam swoje miejsca zbieram jak małe parosolki dla dziecka. Przed smażeniem moczymy kanie w mleku. Praco chłonne. Ale smaczne i można porównać do schabowego. A tak a propo uwielbiam chodzić po lesie odpoczywam ruch po lesie to cudo. Nie ważne czy koszyk jest pełny. Chodzę dla przyjemności. Ale mój sąsiad siedzi w lesie od rana do wieczora i ma całkiem duże pieniądze.
Super filmik, brawo. Jednak z tematem o ścinaniu popełniłeś błąd. Przede wszystkim grzyby blaszkowe jak gąski gołąbki itp należy wykręcić żeby poznać cechę charakterystyczną czyli to z czego wyrasta. Muchomora zielonawego rozpoznajemy właśnie po tzw bulwie, pochwie z której wyrasta. Wycinając tego grzyba pozbawiasz się szansy na jego dobrą indentyfikację. Co do grzybów z hymenoforem rurkowym możemy je wycinać, ale wycinanie, czy wykręcanie nie wpływa na rozwoj i rozrost, a tym samym na przeżycie grzybni. Chodzi tylko o kwestie indentyfikacji. Bardzo miło oglądało się Twój film, masz ciekawy zachęcający głos i zostawiam łapkę w górę. Trzymam kciuki za rozwój kanału i serdecznie pozdrawiam :))
dzięki za komentarz rzucający nowe światło na metodę zbierania. Ja miałem na myśli dobro grzyba (który i tak nie ucierpi) a Ty mówisz o bezpieczeństwie ludzi więc faktycznie tu masz rację.
A mnie zastanawia to zostawianie starych grzybów. Wiem że są robaczywe, spleśniałe. Ścinałam je czasem, gdy były na wpół spleśniałe i zostawiałam w lesie. Wydawało mi się, że przez to pleśń nie dojdzie do grzybni i jej nie uszkodzi. Czy to ma sens? Czy lepiej zostawić pleśniejącego na biało grzyba?
Ja w swoim życiu zbierałem: Kominki, maślaki, koźlarze i podgrzybki, a u maślaków nigdy nie czyściłem kapelusza, jedynie przepłukałem z igieł czy żyjątek, a potem po pokrojeniu na patelnię i robiłem sos do makaronu, mama zaś z kominków robiła farsz na pierogi
Mleczaje wełnianki i wszystkie inne mleczaje oraz mleczajowce o piekącym, białym mleczku cenię kulinarnie bardziej od oklepanych mleczai rydzy, świerkowych, jodłowych i innych o łagodnym mleczku. Obróbka wstępna przez kilkugodzinne wymoczenie lub tylko krótkie obgotowanie pozbawia je całkowicie drażniącego układ pokarmowy mleczka. Są idealne do kiszenia i marynowania. Poza tym trzeba było wspomnieć, że wśród muchomorów jest więcej jadalnych niż trujących. Zbieram ich kilkanaście i nie koniec na tym. Grzyby to nie żadna czarna magia nie do ogarnięcia. Wystarczy uważnie czytać opisy i umieć rozróżniać wszystkie cechy morfologiczne, by bawić się kulinarnie grzybami i poznawać nowe.
Prawdziwki i maślaki oraz rydze na pierwszym miejscu, następnie kanie i podgrzybki. Najlepiej smakują w postaci duszonej lub suszone i stosowane do różnych potraw i warzywnych i mięsnych również do bulionów 🤝💓☘️💌🥰🕊️🍴🏵️☘️🌞
Ostatnio widziałem w górach Sudetach Kanię o wielkości dwóch dłoni, ale że nie jestem wybitnym specem od grzybów, to blaszkowych nie zbieram, zostawiłem ją dla kogoś kto będzie na 100% pewny że to kania. Zbieram tylko te grzyby, które znam, jeśli nie jestem pewny, pytam bardziej doświadczonych, gdyż na grzyby nie chodzą sam. Każdy może walnąć pomyłkę więc warto by ktoś zweryfikował to co mamy w koszyku.
Kani nie da się pomylić z żadnym innym grzybem...ruchomy pierścień,łamiąca się jak patyczek nóżka pusta w środku jak słomka,blaszki nie dochodzace do trzonu,aksamitny w dotyku kapelusz a nie śliski jak u innych grzybów i ten zapach...jak spełnia wszystkie te wymagania to zbieraj i smaż:)
W tym zestawieniu zabrakło moich ulubionych KOŁPAKÓW (zwanych również niemkami czy turkami a fachowo jest to płachetka zwyczajna). Osobiście twierdzę, że marynowane kołpaczki są lepsze niż prawdziwki 😁 ale jak to mówią "kto co lubi"
Najbardziej lubię zbierać Borowiki- faktycznie jest satysfakcja, ale co do smaku to wyżej cenię kurki, smardze, kominki czy kanie - może dlatego że mają "swój" niepowtarzalny nie do końca czysto grzybowy aromat
Tego mleczaja rydza było w cholerę, nikt tego nie zbiera. Prym wiodą podgrzybki i maślaki, trochę kanii, borowiki ostatnio znaleźliśmy w brzozowym lasku i to całkiem przypadkiem.