Niesamowity dzień. 8 godzin wolnego czasu, śniegu spadło, człowiek parę minut temu wrócił z klimatycznego nocnego zimowego fotografowania i jeszcze wili film wrzucił ;)
0:42 Fajny śmigłowiec oblany smołą, Definitive Edition things Co do sztuczki z monster truckiem to można też było zrobić taki myk że jak się wjedzie odpowiednio na pojazd to on stanie tak do pionu na ułamek sekundy. Udało mi się to jeden jedyny raz
6:20 super ciekawostka willi, wykorzystałem do tego samochód blade stanąłem kołem 10 sekund monsterem na nim i wyjebało mnie tak wysoko że dopiero wylądowałem po 4 minutach na sam środek oceanu tak daleko że do miasta wróciłem jetpackiem dopiero po 10 minutach, wyjebioza totalna
*W sumie willie jestes mistrzem w tym co robisz. Ludzie w tym ja nie czekali by z taka niecierpliwoscia na twoje odcinki gdybys robil ich wiecej. Byc moze taki odstep jest nawet lepszy niz regularne upload’y*
właśnie lecę spać, wlazłem tylko zostawić łapkę i dać komentarz, bo zajebiście szanuję to co robisz :) w życiu się jakoś namiętnie GTA:SA nie interesowałem, a Twoje ciekawostki mam obejrzane wszystkie na bieżąco :P
5:45 nie pamiętam dokładnie jak to działało, ale z monster truckiem i najechaniem na maskę samochodu była jeszcze inna sztuczka. Polegała ona na tym, że samochód na który się najeżdżało wbijał się w drogę, po czym stał on się rozciągnięty do komicznych wręcz rozmiarów. Niestety, pamięć szwankuje i niezbyt pamiętam szczegóły.
Kiedyś zdarzały mi się podobne błędy. Jak wybijałem policjantów w radiowozach to radiowozy wciąż za mną jechały mimo że nikogo nie było w nich. Tak jakby skrypty od pościgu były zależne od samego pojazdu a nie kierowcy w nim.
