Hafciarskie podsumowanie - od marca aż do dziś! 

@@karolinab4 zapomniałam o artecy, zaraz dodam do listy. A mówiąc o polskich gazetkach miałam na myśli głównie Kram z robótkami, tam się nic nie zmieniło... W moje ręce ostatnio trafiła marchewkowa nitka z weeks dye works i ona bardziej przypomina to co na zdjęciu że wzoru, więc się zastanawiałam, czy to może być powód różnicy

Kanwy z nadrukiem z Chin są ok, kwestia jest tylko tego jakie wzory na niej wydrukowane wybierasz. Jest dużo podróbek zestawów Dimensions czy wzorów od Mirabilia albo rosyjskich/ukraińskich projektantek , które w swoich wzorach używają blendów , różnych ilości nici, koralików itp żeby wzór wychodził super, czego nie robią te chińskie podróby. I potem ludzie narzekają po wyszyciu takiego zestawu, że brzydko wyglądają i nie ma takiego efektu jak widzieli w internecie, plus zysk nie trafia do projektanta wzoru, który spędził wiele godzin na jego stworzeniu. Jeśli chcesz wyszywać na kawach z Chin możesz to robić legalnie, wybierając wzory zrobione na podstawie obrazów znajdujących się w domenie publicznej (wszystkie stare obrazy wielkich mistrzów), wzorów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję albo tradycyjne chińskie widoczki.