Aniu kup masę mocującą albo pen na powietrze :) stary wyschnięty wosk wyciągnij z pena za pomocą pęsety. Miło było Cie zobaczyć. Twój DAC piękny❤ Edit te błyszczące diamenciki nazywają się AB
Aniu miło spędziłam z Tobą czas, słuchając o diamentach ☺ u mnie haft krzyzykowy też jest na pierwszym miejscu jeśli chodzi o hobby, czasem spróbuję czegoś innego ale do xxx wracam z największą ochotą ❤
Dla mnie mozaika jest o tyle problematyczna że nie wiem co z nią później zrobić. Wieszać na ścianie nie chcę a zbierać w garderobie tak jak hafty, nie widzę sensu z kolei kleić i wyrzucać po skończeniu wydaje mi się zamachem na Ziemię i tak to😂 ale sam proces przyklejania diamencików jest magiczny i bardzo relaksujący. Dziękuję za miło spędzony czas
@@sysia_bu8641 Ja akurat na te mozaiki autorstwa Hannah Lynn mam pomysł na oprawę i powieszenie na ścianie, bo uwielbiam na nie patrzeć. I na razie wyklejam tylko takie mozaiki, na które mam ochotę patrzeć, bo też jest to dla mnie problematyczne, co miałabym z nimi robić po wyklejeniu. Szafy i różne kąty w mieszkaniu mają jednak pewne ograniczenia, okazuje się, że nie są z gumy 😁
Ja nie pamiętam kiedy ostatni raz wyklejalam diamenty 🙈 a może wosk włóż sobie do zamykanego słoiczka? One się wysuszają i wtedy już nie są takie skuteczne. Ja mój wosk, wszystkie resztki wkładam do słoiczka po malutkim dżemie z jakiegoś hotelu 😂
No, ja tak samo, Klaudia, od ostatniego wyklejania minęło już tyle czasu, że szok! No ale co zrobić, na wszystko nie ma się czasu 😐 A szkoda 😏 Ja mam to pduełeczko na wosk zamykane, więc nie powinien wyschnąć. Zresztą one nawet świeżo po otwarciu średnio się sprawdzają. Mogłyby być bardziej klejące.
Ja jeszcze sprawdzam w ten sposób, że po przyklejeniu linijki przyklejam kilka diamencików w różnych miejscach poziomo i pionowo w pierwszych rzędach, podnoszę mozaikę do góry i patrzę pod światło czy są równo względem wcześniej wyklejonego obszaru (poziomo i pionowo). Nie wiem czy zrozumiale to powiedziałam, bo nie umiem tłumaczyć 🙃Ostatnio dziewczyny poruszyły temat zestawów do haftu krzyżykowego z chińskich sklepów i tak się zastanawiam, czy w hafcie diamentowym nie ma tego samego, bo ostatnie dwie mozaiki, które kupiłam z firmy Norimpex, po wyklejeniu kawałka porzuciłam, bo nie podobał mi się dobór kolorów, kompletnie inny niż na zdjęciu poglądowym np. zamiast ciemnej zieleni na liściach dali dwa tak zbliżone odcienie brązu, że nawet jak patrzę z daleka to widzę tylko brązową plamę, zamiast doniczki i kwiata 😕Twój wzór wychodzi pięknie 😊
@@annah1900 Nie mam pojęcia, czy haft diamentowy z chińskich stron to podróbki czyjejś pracy 🤔 Wiem, że to, co robi Diamond Art Club to współpraca z artystami, więc tu o kradzieży praw autorskich nie ma mowy. Oraloa również współpracuje z twórcami. Być może chińskie zestawy to efekt tego, co generuje sztuczna inteligencja. Jakość chińskich haftów diamentowych z całą pewnością pozostawia wiele do życzenia. Dziękuję, Aniu, za wiadomość. Pozdrawiam Cię ciepło 😘
