Z murano na początku nie polubiliśmy się nawet był to ten sam kolor 😂 i haft na jedną noc trafił do szuflady zaczełam go na zwykłej aidzie. Na szczęście rano dałam szansę murano i tak udało się skończyć ten projekt, a teraz leże i myślę co by tu kolejnego na murano wyszyć 😂 . Przepiękne prace i ogólnie super kanał
Dziękuję Jagodo 😊 Powoli oswajam się z murano, chociaż bywają trudniejsze momenty. Myślę jednak, że efekt końcowy jest warty tej męczarni 🤣 Saga jest super, od paru dni jesteśmy nierozłączne 🤣
Za dzieciaka uwielbiałam haftować, kiedyś Pani na świetlicy nam pokazała jak. Pamiętam, że wyhaftowałam wtedy zwykłe serduszko, ale bardzo mi się podobało. Niestety fascynacja trwała może jakiś miesiąc i już nigdy więcej do tego nie wróciłam. Raz na jakiś czas wracam do tego myślami a teraz zaczynam rozważać czy by nie zacząć od nowa. Super kanał, mam nadzieję wracać tu po praktyczne porady i inspiracje ❤
Bardzo dziękuję za przemiły komentarz ❤️ Jak super, że tak wcześnie została u Ciebie zakorzenione zamiłowanie do haftu. Powinnaś do tego wrócić, wyhaftować chociażby coś małego na próbę, by zobaczyć, czy znowu złapiesz bakcyla. Ale uważaj, bo haft uzależnia 🤣 Pozdrowionka ❤️
W takich powiększających okularkach się fajnie wygląda.😁 Jeden pan na instagramie pokazywał. Też muszę pomyśleć o udogodnieniach bo czasem w strasznych warunkach haftuję po nocach. Super filmik❤
Pewnie chodzi Ci o thestitchfather 😁 Uwielbiam tego gościa 🤣 Jak dostałam te okularki, to miałam niezly zaciesz, ubaw i sesję zdjęciową (nieco creepy z tymi wielkimi oczami 🤣). Dziękuję ❤️ Zainwestuj koniecznie w jakiejś dobre światło i okulary lub lupę, bo szkoda oczu 🥰
Kolejny świetny film i kolejne piękne prace 🤩Na Murano haft wychodzi badzo ładnie, ale męka z tymi małymi oczkami jest niesamowita 😐 No ale efekt z Baśką na tym niebieskim materiale będzie nieziemski!
Kocham Murano. Z czasem ręka i oko tak Ci się wyćwiczą, że igła sama będzie wskakiwać tam gdzie trzeba. Tylko niestety siatki nie da się precyzyjnie wyrysować
Mój zwiazek z Murano jest taki trochę love/hate. Bardzo podoba mi się, jak wyglądają na nim prace bez zaszytego tła, ale osobiście haftuje mi sie na nim dość trudno. Chociaż to prawda, że czym dłużej w nim dłubię igłą, tym robi się łatwiej. Bez setki jest ciężko, bo moim zdaniem trudno liczyć XXX na Murano
