Nie jestem wielkim fanem nakładek na zdjęcia profilowe dlatego pod wypływem emocji towarzyszącym w ostatnim czasie napisałem własną aranżację utworu Hej Sokoły.
"W pierwotnej wersji piosenka była jedynie sentymentalną opowieścią o tęsknocie chłopca przebywającego „w obcej stronie” do swojej pięknookiej dziewczyny, która pozostała w jego „krainie”, jednak bez określenia, o jaki kraj chodzi. Już jednak w śpiewnikach z połowy XIX wieku oprócz tęsknoty za pozostawioną w dalekim kraju dziewczyną, śpiewano też o tęsknocie „za zieloną Ukrainą”, co wpisywało piosenkę w ówczesny nurt romantycznej fascynacji Ukrainą i Kozaczyzną, obecny w polskiej literaturze i muzyce."
Po dziś dzień niesamowicie popularna ballada kojarzona jest z zieloną Ukrainą o, której mowa w tekście. Ponieważ owa ,,odległa kraina" kojarzy mi się teraz także z dumą, męstwem oraz niewiarygodną odwagą spróbowałem oddać to ujmując tą balladę w dźwiękach fortepianu.
I am not a big fan of overlays for profile photos, so under the influence of emotions, I recently wrote my own arrangement of the song Hey Sokoły.
FB: / barthomie
IG: / b.art.homie
---
"In the original version, the song was only a sentimental story about the longing of a boy "in a far side" for his beautiful-eyed girl, who remained in his "land", but without specifying which country it was about. However, in songbooks from the mid-nineteenth century, in addition to longing for a girl left behind in a distant country, they also sang about the longing "for green Ukraine", which inscribed the song in the then trend of the romantic fascination with Ukraine and Cossacks, present in Polish literature and music."
To this day, the incredibly popular ballad is associated with the green Ukraine mentioned in the text. Since this "distant land" now reminds me of pride, bravery and incredible courage, I tried to express it by expressing this ballade in the sounds of the piano.
FB: / barthomie
IG: / b.art.homie
22 мар 2022
