Osobiście widziałbym serie filmików twojego autorstwa omawiający najlepsze zapachy na osi czasu (np. twoja topka lat 70, 80 itp). Myślę, że może być to ciekawe.
@@perfumolog ten chłodzący efekt u mnie naprawdę długo trzyma i nawet po paru godzinach przy niuchnięciu nadgarstka dalej czuć taki quasi-miętowy akord
Trafilem na kanal zupelnie przypadkiem szukajac recenzji i zasubskrybowalem.Musze przyznac , ze bardzo milo sie Ciebie slucha Milosz, masz bardzo fajny , obrazowy dar wypowiadania sie w bogaty i ciekawy, opisowy sposob😊 Poza tym robisz to w sposob nienahalny i spokojny.
Kupiłem je w dniu premiery 😅 dla mnie są genialne i moje otoczenie uważa podobnie, ale to tylko pokazuje piękno olfaktorycznego świata, każdy może znaleźć coś dla siebie 😅 z pewnością sięgnę po kolejny flakonik
Chyba miałem zbyt duże oczekiwania :D To nie jest tak, że one są tragiczne czy złe - są poprawne i pewnie większości się spodobają. Jednak znacznie wyżej cenię poprzedników. Ale masz racje - to jest najpiękniejsze. Co nos to opinia.
@@perfumolog Dokładnie tak 😅 mi właśnie ten flanker najbardziej odpowiada, ale teraz kupiłem dwa biało-kwiatowe bo świetnie się mi wpasują w kolekcję, która swoją drogą muszę przeorganizować i oddać to czego dłużej nie użyłem
Też uwielbiam ziołowe perfumy, ale trudno trafić taki dla siebie. Wiele z ziołowych posiada tą "dziadkową" nutę starych wód po goleniu. Nawet Acqua di Parma w każdym prawie ją posiada. Ostatnio z ziołowych powalił mnie Penhaligion Halfeti...ale i on po kilku godzinach też osiada tą włąsnie nutą i męczy.
Uważam, że zbyt mocno je skrytykowaleś. Seriooo o tanim wydzwięku? Uważam, że blizej temu zapachowi do niszy niż do taniości. Ogladać Cię bedę dalej:) nie zawsze muszę sie zgadzać. Pozdrawiam i rób dalej swoje
Na mnie siedzą bardzo ładnie. Lubię zieloność i molekularność i nie ma tu nic co mnie drażni. Co jest też pewnym zaskoczeniem, bo nie przepadam za gruszką w perfumach, ale tu o dziwo mi akurat podeszła. Klasyka nie przebije, ale noszę chętnie. Optymistyczne, trwałe, fajna chłodząca wibracja. Taki no brainer, gdy nie ma pomysłu co na siebie zarzucić, a jest ciepło. No i co najważniejsze pachną współcześnie, bo nie przepadam za oldschoolem. Myślę, że to kwestia preferencji, ale i skóry. Pamiętam, że mówiłeś kiedyś że u Ciebie z tymi molekułami różnie bywa.Tak czy inaczej warto poznać i samemu wyrobić sobie opinie.
Tzn może zbyt mocno je zjechałem. Nie są złe, nikt nie będzie się od nas odsuwał, nikt nie zapyta "co tu śmierdzi" bo w gruncie rzeczy to poprawne perfumy. Po prostu po poprzednikach oczekiwałem czegoś znacznie lepszego.
Witam, poszukuję perfum na wesele dla mamy Pana Młodego, może u Ciebie Miłoszu znajdę polecenie zapachu godnego tej uroczystości. Powiem tylko, że w perfumeriach panie polecają coś co pachnie tylko chwilę, a chcę pachnieć nienachalnie ale subtelnie z umiarkowaną projekcją .Pozdrawiam serdecznie🤗.
Witam. JPale Blue Eyes Roos & Roos :) Świetne parametry ale jeśli zostanąużyte z rozwagą, bez nadmiaru to będą dawały o sobie znać długo a nie zmęczą :) Pod warunkiem, że nie mówimy o upalnej pogodzie. Pozdrawiam
To oczywiście kwestia gustu, ale myślę, że warto spróbować Herbes Vives - ja akurat lubię perfumy świeże, wodne, molekularne i niekoniecznie typowe. Pewnie na niektórych typach skóry mogą wybrzmiewać trochę warzywnie, ogórkowo - ale u mnie akurat nie - powiedziałbym raczej, ze ten środek ma nieco w zapachu stojących w wodzie ciętych kwiatów i to może zniechęcać mniej odważne osoby. Ale otwarcie i baza w której powraca trochę tej gruszkowej słodyczy i może rzeczywiście coś na kształt 'calone' są bardzo ciekawe, u mnie po godzinie czy dwóch jest już prawie barbeshop'owo ale przy tym nowocześnie. Dla mnie najlepszy zapach z serii - próbujcie i zastanawiajcie się czy macie odwagę dać im szansę.
Jakie warunki musi spełnić pachnidło, żeby zostac zakwalifikowane jako "ziołowe"? Pytam powaznie, bo w składzie uznawanych za ziołowe są te same składniki co w nieziołowych.
Mówiąc potocznie "ziołowe" mam przeważnie na myśli perfumy, w których dominują takie nuty jak m. in. szałwia, rozmaryn, bazylia itd. czyli w większości perfumy zaliczane do grupy aromatyczno-fougere. Ale często jest to luźna wizja twórcy czy sugestia czym między innymi pachną perfumy. Np. nazwa omawianych perfum jasno sugeruje, że jest to "ziołowy" zapach a moim zdaniem bardziej posiadają charakter zielono-świeżo-owocowy, nie przypominający typowych ziołowych kompozycji.
Byku mam okazje kupic parfum de marly layton tego 78% czyli jeszcze przed reformulacjami za 450 zł. Brać go? Czy mógł stracić na jakosci przez pare lat? Dodam ze jest w ofoliowanym opakowaniu, jeszcze nie otwierany.
Jeśli są nieotwierane , prawidłowo przechowywane to tak jak by były nowe. Czy brać to zależy czy Ci się podobają, ja nie doradzę :D jeśli jesteś pewien co to legitności flakonu to cena jest dobra
no coz,jestem podobnie zawiedziony-bo H24 sa swietne i niesamowicie oryginalne.Wersja edp wydaje mi sie zbyt podobna(ale testowalem tylko raz,wiec musze powtorzyc testy) do edt,wiec nie bralem pod uwage zakupu.Na tego flankera czekalem z niecierpliwoscia,ale finalnie sampel wpadl mi w rece dopiero na poczatku tego miesiaca.No coz,otwarcie jest swietne,niesamowicie mi sie podoba-ale co z tego,skoro po 20 minutach juz tego nie ma a pozostaje...no wlasnie,co?Jak dla mnie pozostaje nicosc a zapach ten w pozniejszej fazie jest absolutnie nijaki...szkoda,naprawde szkoda-ja niestety odpuszczam ten flanker z pewna swiadomoscia,,oczywiscie sampla potestuje do konca...natomiast,jak wspomnialem,musze wrocic do testow EDP,bo poznalem sie z nimi tylko przelotnie,ledwo dwa psiki na nadgarstek,musze zbyt szybko je skresilem.Herbes vives....no niestety nie...
Uwazam h24 za cudowny zapach, nie mam go ale zamierzalem kupic jednak Monika Cioch mnie zniechecila swoja recenzja i tym ze sa nietrwale i sam nie wiem..
No co Ty. Jeśli uważasz za cudowny to czemu sugerujesz się innymi opiniami? To Ty będziesz je nosił a nie Monika Cioch. A jeśli chodzi o parametry h24 to ja nie narzekam.
Hahah, już po thumgnailu wiedziałam, że nie jest dobrze :) Ja zgadzam się z Tobą w 100% H24 Parfum są najlepsze, piękny zapach! Herbes mnie rozczarowały również.Nie jest dla mnie to zły zapach, ale też nie jest to nic specjalnego.