Тёмный

High Need Baby - dziecko trudne, płaczące i nieodkładalne 

Maria Lepucka
Подписаться 23 тыс.
Просмотров 8 тыс.
50% 1

High need baby - dziecko pochłaniające 100% naszego czasu i energii. Jest nieodkładalne, płaczliwe, źle reaguje na dosłownie wszystko - spacer, przewijanie, kąpanie, a najgorzej - na odłożenie. Brzmi znajomo? Uważasz, że masz właśnie high need baby❓
👉 Uwaga - nie jest to termin medyczny i nigdzie nie jest diagnozowane ani jako zaburzenie, ani norma. Czy zatem warto etykietować dzieci? Czy używanie tego terminu przynosi jakieś korzyści, a może szkody? I wreszcie - czy takie zachowanie dziecka ma jakieś przyczyny?
Na te wszystkie pytania postaram się odpowiedzieć w tym filmie.
__________________________________________________________
INSTAGRAM ► / maria.lepucka.polozna
FACEBOOK ► / maria.lepucka.polozna
STRONA ► marialepucka.pl
__________________________________________________________
#highneedbaby #noworodek #dziecko #macierzyństwo #położna #vlog

Опубликовано:

 

30 июн 2021

Поделиться:

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 33   
@mj-ef9ev
@mj-ef9ev 2 года назад
Ja byłem płaczliwy przez całe dzieciństwo, urodziłem się w zamartwicy, ciąża była przenoszona. Jestem już emerytem ale całe życie czułem się inny, nieprzystosowany, choć zdobyłem wykształcenie. Właściwie całe życie przeżyłem samotnie
@juziajuzia1234
@juziajuzia1234 Год назад
❤❤❤
@Jusyna24071981
@Jusyna24071981 Год назад
❤❤❤
@wpstc
@wpstc 2 года назад
Wypowiem się jako mama zdiagnozowanej córeczki hnb, wysoko wrażliwej. Urodzona cc na zimno 5 dni przed terminem. Od 4 dnia życia był problem, ona nie płakała, ona wyła jak zwierzę aż traciła głos, padała na 4h i od nowa to samo... Przeżyliśmy mężem horror, tułaliśmy się po specjalistach. Wyszło że ma niedojrzały układ pokarmowy z alergiami, refluks, dyshezje. Kiedy opanowaliśmy to wszystko... nic się nie zmieniło i trwało do około roczku. Bałam się własnego dziecka i do dzisiaj mam traumę. Jako że minęło już 3,5 roku wiem ze to dziecko ma wyjątkowy temperament, nad którym nie jestem w stanie zapanować do dzisiaj. Nie ma recepty na jej zachowanie, ciągle histerię, humory i ustrój totalitarny który wprowadziła w naszym domu. Dla porównania mam teraz na stanie syna 6 tyg, który jest również z cesarki na zimno zrobionej w dniu terminu i jest wszystko inaczej, normalny bobas, który śpi, je i czasem płacze.
@MariaLepucka
@MariaLepucka 2 года назад
Na zachowanie i reakcje dziecka ma wpływ wiele czynników. Poród to tylko jeden z nich. I na samą "cesarkę na zimno" każde dziecko zareaguje nieco inaczej. Zdarzają mi się np. dzieci z zaburzeniami SI, dzieci nadwrażliwe na bodźce itp ale niekiedy odwrotnie - z osłabioną reakcją i kontaktem z otoczeniem. Jeśli chodzi o 3,5 letnie dziecko, to an tym etapie może pomóc dobry psycholog dziecięcy, który nauczy Was "obsługi" trudnego dziecka oraz pomoże opanować Waszą reakcje na zachowanie córeczki, bo taka sytuacja jest niezmiernie trudna i wyczerpująca.
@wpstc
@wpstc 2 года назад
@@MariaLepucka Oczywiście córka ma stwierdzone zaburzenia SI również, zapomniałam wspomnieć. Była diagnozowana i dostałam ćwiczenia typu masaże i turlanie na ziemi w domu natomiast w poradni pedagogicznej nie otrzymałam konkretnych wskazówek jak reagować na jej zachowania a to było dla mnie najbardziej istotne. Całe jej zachowanie zostało "zwalone" na mój stres w ciąży, który był na krótkim etapie w pierwszym trymestrze. Reasumując zdiagnozowałam dziecko w najlepszej i największej poradni w mieście i nie czuję aby to wszystko miało jakiś sens i skutek, prócz tego że mogę komuś powiedzieć że dziecko dostało diagnozę.
@sylwiasl7564
@sylwiasl7564 Год назад
Doskonale Panią rozumiem. Też mam traumę po pierwszym dziecku. Dodatkowo jestem w ciąży i nie boje się porodu itp chociaż to też jest straszne a właśnie bardziej tego, że drugie dziecko też będzie tak przeraźliwie płakać. Poród siłami natury przez wywoływanie oksytocyną 4 dni po terminie. Maluch już w 2 dobie życia płakał tak że nie tylko ja ale i personel szpitala nie potrafili go uspokoić. Mimo to nic z tym nie zrobili. Mały usnął dopiero przytulony do mnie na szpitalnym łóżku i tak już zostało. Spał tylko na rękach lub obok mnie w łóżku. Gdy tylko próbowałam wyjść np coś zjeść to od razu się budził. Nie pomagało podkładanie termoforu żeby czuł ciepło czy podmianka na tatę ( no chyba że tata przykładał od strony dziecka moja bluzkę żeby dziecko czuło mój zapach. Ale też tylko do pół godziny spokoju). Przez pół roku nawet herbaty sobie nie zrobiłam bo zawsze nawet woda nie zdarzyła się zagotować a już był krzyk 😒 do prawie roku nie tolerował wyjscia do sklepu bo po przekroczeniu progu od razu dostawał histeri ( chyba chodziło o nadmiar bodźców- muzyka, kolory, ostre światło). W domu też nie tolerował np radia. Każdy najmniejszy szmer przeszkadzał żeby go uśpić. Zgłaszałam to już w 6 tyg u pediatry że to nie normalne żeby dziecko płakało nawet 22 godz na dobę a te dwie godziny to spało w ratach po 5-10 min. Ale usłyszałam tylko pytanie: to pani pierwsze dziecko tak? Taki już ma charakter. I z tą myślą już zostałam. Że wyrośnie, trzeba przecierpieć. Ale z czasem nawet ludzie zwracali mi uwagę że coś jest nie tak np w przechodni zdrowia gdy maluch zaczął płakać gdy miał 9 miesięcy to pielęgniarki z całego budynku zbiegły się zobaczyć co się stało. Tak przeraźliwy maluch miał płacz. Mimo że mieszkam w domu jednorodzinnym ok 100m od sąsiadów to oni też słyszeli u siebie na podwórku jak maluch płacze w domu i pytali się co się dzieje. Skierowanie do szpitala syn dostał w 2 miesiącu życia z podejrzeniem problemy z żołądkiem ale po dokładnych badaniach nie potwierdziło się podejrzenie. Dziś syn ma 3.5 roku. Życie z nim to jeden rollercoaster. Jednego dnia jest przecudowny, przesłodki a kolejnego potrafi wpadać w histerię z każdego najmniejszego powodu. Mimo swojego wieku nadal budzi się w nocy kilka razy, nie lubi myć twarzy i nie ma mowy żeby twarz czymś posmarować. Łatwo go przebodzcowac. Nie może przebywać zbyt długo tam gdzie jest głośno i dużo się dzieje bo później "odchorowuje" to kilka dni. Mam tylko nadzieję, że drugie dziecko będzie łatwiejsze w "obsłudze"
@pawel8728
@pawel8728 2 месяца назад
Nie pisze tego absolutnie złośliwie , ale czy wasze dzieci nie miały przypadkowo NOP ?
@wycior5
@wycior5 Год назад
Uwielbiam panią, Pani Mario! 😊
@she3845
@she3845 Год назад
Moje dziecko wiło się okropnie przez okres 2 miesiecy. Karmilam troche piersią (pokarmu bylo za malo, prawie nic nie było, po nocach i w dzien laktatorem rozbudzałam i w wiekszosci mlekie modyfikowanym karmilam. Polozna mówiła, żeby dawać espumisan w kroplach i czopki glicerynowe. Bylo jeszcze gorzej. Okazalo się, ze te mleka ogolnodostepe typu bebiko itp, to straszny syf. Sama zrobilam reaserch i znalalam mleko smilk max bez olei roślinnych i z colostum czyli siarą bydlęcą i stał się cud. Dzisiaj dziecko przestalo się wić jak wściekłe, bączki juz nie budzily, brzuszek nie bolał. Jeden problem mniej z moim wrazliwym dzieciatkiem.
@MariaLepucka
@MariaLepucka Год назад
Mleka modyfikowane różnią się nieco składem, ale przede wszystkim jakością poszczególnych składników. Przy problemach z brzuszkiem, warto zacząć poszukiwania przyczyny problemu właśnie od rozważenia zmiany mieszanki.
@user-pj9mb3rm9z
@user-pj9mb3rm9z 9 месяцев назад
Mamy miesięczną córeczkę, zastanawiam sie czy jest wlasnie dzieckiem wymagajacym. Chce byc tylko przy piersi, czasami mozna ją ponosić ale to tylko na krotko, placze tylko jak sie ją odłoży, placze przy każdym przewijaniu, kąpaniu i ciężko ją czymkolwiek zainteresować, wszystkie próby kończą się placzem. Próbuje wyjsc z nią na spacer ale jest krzyk jak tylko chce założyć jej czapeczke i ze spaceru nici. Zasypia tylko przy piersi, po czym udaje sie lub nie odłozyc ją do wózka, cale szczęście potrafi przespać kilka godzin w nocy ale wieczorne usypianie jest tragiczne. Jest to moje pierwsze dziecko i ciagle sie boje ze będzie tylko gorzej...
@MariaLepucka
@MariaLepucka 9 месяцев назад
Możliwe, że to właśnie "hajnidek", ale też proszę pamiętać o różnych problemach, które mogą wywoływać takie objawy u dziecka np problemy brzuszkowe czy napięciowe.
@user-pj9mb3rm9z
@user-pj9mb3rm9z 9 месяцев назад
@@MariaLepucka Tego właśnie się obawiam. Dziękuję za odpowiedź, nie ukrywam że obejrzałam już wiele Pani filmów i są na prawdę rzeczowe i pomocne. Pozdrawiam
@olala137
@olala137 7 месяцев назад
U mnie z synkiem było to samo, najlepiej przy cycuniu, a takiego maleńkiego bączka ciężko czymkolwiek zainteresować, z czasem stało się łatwiej, po 6 tygodniach, potem po trzech miesiącach ciut lżej, potem kryzys w nocy i pobudki co godzinę gdzieś 5-7 miesiąc ale pomalutku się poprawiało teraz jest wesołym choć temperamentny 17 miesieczniakiem
@MariaLepucka
@MariaLepucka 7 месяцев назад
@@olala137 to prawda, w rozwoju niemowlęcia zdarzają się lepsze i gorsze momenty, czas większej aktywności naprzemian ze spokojnymi nocami. Zresztą to trwa niekiedy do 2-3 roku życia ;-)
@she3845
@she3845 Год назад
Zastanawiałam się co z moim dzieckiem jest nie tak. Córka ma 8miesiecy i nadal w nocy trzeba wstawac co godzine. W dzień malo śpi (w sumie godzina, czasem dwie) i latwo się wybudza. Przewinąć czy ubrać to trzeba ją zająć i robić to na ziemi, bo ucieka z przewijają, trzeba ją zainteresować. Porod był SN, corka 4kg, poród ponad 12h, dziecko mialo problem się wstawić do kanału i urodzilo się takie sine, nie zaplakała, miala takie krwiaki z tylu glowy i na powiece. Trochę się wchłonęły, ale jeszcze są bardzo widoczne. Do tego jak ją dostałam to co chwile się zanosila placzem, 3 dni w szpitalu nie spałam, byłam przerażona, pobyt w szpitalu to byl dla mnie koszmar. A teraz od rodziny słyszę "Jak sobie nauczyłaś nosić, to teraz będziesz nosić" Albo "rozpuszczona i wymusza" Albo "taka mała a jak wytrenowała was sobie" "Male dzieci są cwane, wiedzą jak wymusić". Marze aby to dziecko z tego wyroslo, aby budzila się tylko raz w nocy, zeby nie trzeba było nosić, żeby nie była taka marudna...Gdyby nie pomoc męża przy dziecku, to nie wyobrazam sobie funkcjonowania nie mając wsparcia z żadnej innej strony. Na usypianie musi być włączona klima, dziecko w samym pampersie, przykryte kocem, podawanie na zmiane wody, smoczek, mleko, branie na ręce, gdy wpada w wiekszy placz i od nowa az do skutku. Czasem lulanie na poduszce, tyle że później jest problem odłożyc, bo śpi czujnie i pilnuje. Kazde uspianie trwa godzinę. Oczywiście ograniczenie bodźców, zero zabawek w lozeczku, karuzel itp. Musi byc przytulnie. Rolety pozasłaniane. Okna zamkniete, aby halasu nie bylo. Nie mozna zmieniac jej miejsca spania, jak przywykla do łóżeczka, to w innym miejscu lub uspinie innym sposobem, bo będzie histeria. I jak przywyknie, że tata zawsze usypia wieczorem, to musi byc tata. Bez tego nie da rady. Nie raz nie mam już sił, tym jej wyciem, bo jest śpiąca i nie umie zasnąć. Śpi kiepsko, później niewyspana, marudna, koło się zamyka. Trzeba to jakos przeżyć.
@MariaLepucka
@MariaLepucka Год назад
A czy konsultowaliście dziecko z neurologiem? Jeśli nie zdiagnozuje problemu neurologicznego, można odwiedzić jeszcze fizjoterapeutę - osteopatę, bo to często także kwestia np. nieprawidłowych napięć czy asymetrii.
@estee3836
@estee3836 2 месяца назад
Myślę, że ten termin bardzo się przydaje. W rodzinie mam chłopca, który nie sprawia i nie sprawiał żadnych problemów. Może nie jestem porównywana z mamą chłopca, ale mi samej było przykro gdy okazało się, że nie miała problemów z maluchem gdy ja miałam z moją dwójką. Oboje kolki, od 2 tygodnia do 3 miesiąca nieustanny płacz. W przypadku puerwszego już nie wiele pamiętam, chyba było to tak ciężkie że wyparłam. A w przypadku córki pamiętam, że równo o godzinie 17 jak tylko wybiła plus minus 2 minuty tak do równo 3 w nocy ciągle płacz. Na rękach, ja, tata, na pleckach, ma brzuszku, na boczku, na cycusiu, ze słabym światłem, bez światła, z kocykiem, bez kocyka, z zasłoniętym bądź odsłoniętym oknem, ze sprawdzaną pieluchą, noszeniem na leniwca, z masowaniem brzuszka, karmieniem piersią chyba co 5 min.... I nic. Równo w zegarku jakby taką miała rutynę 17 - 3 noc w noc placz. Po 2-3 miesiącu ręką odjął z dnia na dzień. Od tamtej pory śmieszek, teraz prawie 2latka. Starszak zresztą też. Nie pamiętam ile to trwało ale nagle się skończyło i śmiechulek jakich mało. Teraz razem się bawią, oboje z temperamentem, ale po tych początkach to bym nawet nie powiedziała, że to są te same dzieci😂 Tymczasem niektóre matki nie mają takich problemów i potrafią boleśnie powiedzieć, że są lepsze bo u nich czegoś takiego nie było, nie akceptując, że trafiły nam się inne egzemplarze. Tak jak z ząbkowaniem. Tu już mam co porównać bo synowi wyrżnęły się wszystkie w dwa miesiące idąc po dwa i płakał tylko 3 pierwsze noce i to się odbyło w 3 miesiącu życia. A mała nadal nie ma wszystkich ząbków, każdy wychodził po jednym i płakanie przez 2 tygodnie przed każdym jednym wyrzynaniem
@MariaLepucka
@MariaLepucka 2 месяца назад
Opis Waszych problemów dość mocno pasuje też do kolek. Nawet bardziej niż do HNB, bo to drugie niestety tak szybko i nagle nie mija. Kolki równie gwałtownie jak się zaczęły, tak się kończą koło 3 mc życia.
@rahultonu
@rahultonu 2 месяца назад
Ja mam trójkę dzieci wszystkie karmione piersią i uważam ze to jest najlepsza rzecz jaka moglam dac dzieciom.Kazde super spalo noi najmłodsza również super spi,grzeczne to uczucia bycia z dzieckiem cudna sprawa.Z butla chyba też by mi płakały 😅
@MariaLepucka
@MariaLepucka 2 месяца назад
To ile dziecko płacze zależy od wielu czynników. Ale rzeczywiście dzieci karmione sztucznie częściej mają problemy z brzuszkiem, co przekłada się na więcej płaczu.
@dorotahaba679
@dorotahaba679 Год назад
Ja mam bardzo wymagająca córkę. Ma nieco ponad miesiąc, usypiam ja przytulona do mojej klatki piersiowej, ale za każdym razem jak odkładam ją do łóżeczka budzi się po max 10 minutach z płaczem... Próbowałam ja kłaść na boku ale też nie pomaga... I tak samo jest w dzień i w nocy... Wymieniamy się z mężem opieka nad nią, w nocy i w dzień... ona nigdzie indziej nie chce spać poza klatka piersiowa...
@MariaLepucka
@MariaLepucka Год назад
Wygląda na to, że ma bardzo wrażliwy czujnik wykrywający obecność rodzica ;-) Na szczęście z wiekiem to trochę mija...
@marzenagos2309
@marzenagos2309 Год назад
Moja córka od urodzenia (ma teraz 1,5 miesiąca) też nie dawała się odłożyć. Budziła się po 10min z płaczem. Spala całą noc na mojej klatce piersiowej. Nie chce smoczka, ani leżeć w gondoli. Ale kilka dni temu owinęłam ją dość ciasno w pieluszkę i położyłam do wózka. O dziwo nie płakała, a po 15min jeżdżenia usnęła i spała 3h. I tak jest do dziś. Także warto wypróbować wszystkie pomysły, zanim się pogodzimy z myślą, że nasze dziecko po prostu inaczej nie zasnie jak na nas.
@MariaLepucka
@MariaLepucka Год назад
@@marzenagos2309 czasem podobne działanie ma np zawiązanie dziecka w chustę zamiast noszenia na rękach.
@magorzatazalewska-ruta2587
@magorzatazalewska-ruta2587 2 года назад
Ponoć nieistnieją dzieci nielubiące chodzić w chuście. Moje dwumiesięczne dziecię jest tak marudne, płaczliwe i dramatyzujące, że to chyba jedyny na świec egzemplarz nietolerujący chustonoszenia ;p osteopata usilnie walczy, jednak póki co bez skutku....
@MariaLepucka
@MariaLepucka 2 года назад
Istnieją takie dzieci i często też jest somatyczna przyczyna takiej sytuacji (np. asymetria czy nieprawidłowe napięcie mięśniowe). Czy maluch urodził się naturalnie czy cesarką? I jak reaguje na spotkania z osteopatą?
@magorzatazalewska-ruta2587
@magorzatazalewska-ruta2587 2 года назад
@@MariaLepucka córka urodzona przez CC. Ogólnie reaguje bardzo dobrze, w końcu zaczęła bez nerwów leżeć na brzuszku, asymetria zniknęła już po jednej wizycie, widać dużą różnicę w zachowaniu i motoryce, a w chustę nadal nie chce dać się zawiązać 😕 próbowaliśmy nawet z nosidlem od 3.5kg żeby szybciej się zakładało od chusty, ale to pozycja ewidentnie jej nie pasuje. Jak tylko przytulam ją do klatki to zaczyna się histeryczny płacz, mimo że chwilę wcześniej leżała sobie uśmiechnięta.
@sarnimioczami
@sarnimioczami 7 месяцев назад
Jak sobie poradzic z refluksem ? (dziecko po CC)
@MariaLepucka
@MariaLepucka 7 месяцев назад
Najlepiej najpierw ustalić czy są jakieś czynniki, które powodują lub nasilają problem i je usunąć. Większość dzieci z cc ma np nieprawidłowe napięcie mięśniowe w rejonie barków i karku, co może mieć znaczenie.
@sarnimioczami
@sarnimioczami 7 месяцев назад
@@MariaLepucka tak zauważyłam że mój może to mieć, nawet gdy ćwiczymy na brzuchu 4-6 razy dziennie to i tak wciąż tą obręcz barkową ma słabą aby zrobić wysoki podpór a ma 4 miesiące i 3 tygodnie
@sarnimioczami
@sarnimioczami 7 месяцев назад
@@MariaLepucka czy będziesz robić filmik o refluksie u niemowlaka może, myślę że wielu rodzicom przydałby się wskazówki jak pomóc dziecku
Далее
WYMAGAJĄCE DZIECKO//Kasia Sawicka//
19:57
Просмотров 48 тыс.
Я НЕ ОЖИДАЛ ЭТОГО!!! #Shorts #Глент
00:19
Dlaczego to dziecko tyle płacze? | ODC. 44 | mama lama
10:50
Pij kawę... na zdrowie⁉️ ☕
14:30
Просмотров 4,4 тыс.
CZY MOJE DZIECKO JEST HIGH NEED BABY? / #MOMLIFE odc.1
16:11
Kim jest High Need baby? Wymagadki odc. 9
40:31
Просмотров 3,8 тыс.
Я НЕ ОЖИДАЛ ЭТОГО!!! #Shorts #Глент
00:19