Cyfrowe nie jest nasze a płyta jest nasza na zawsze , już zamknięte są serwery PSP / PS3 /Xbox 360 i Wii to za chwilę się okaże że nie mamy możliwości pobrania zakupionej przez nas gry .... A na płycie gra nadal działa i ma się dobrze.
Jest jedna niepodważalna zaleta nośników optycznych: Są odporne na przypadkowe skasowanie danych, usterki zasilania czy systemu oraz na ataki Ransomware. Dodatkowo proces odzyskiwania danych z porysowanych płyt jest dużo prostszy i tańszy w porównaniu z HDD (drogi i skomplikowany) i SSD (często w ogólne nie jest możliwy, albo jeszcze droższy) Płytę prawie zawsze uratujemy w domowych warunkach i "za frajer" odzyskamy przynajmniej część danych (nieraz całość)
@@007arek Nie szkoda Ci dysku HDD, który można zapisywać setki tysięcy razy na dane, które potem wrzucasz na dno szafy i wyciągasz raz na 20 lat, jak np. film z wesela? Potrzeba taniego, trwałego nośnika jednorazowego zapisu do długoterminowej archiwizacji danych. M-DISC są drogie i mało pojemne, choć do najcenniejszych danych warte uwagi. Dyski twarde to przerost formy nad treścią, backup w chmurze odpada ze względu na prywatność i polityki dostawców. Karty pamięci są zbyt mało trwałe....
No ubicie tradycyjnych nośników z grami, to krok w złą stronę. Wyłączą PSN dla PS4 i nie masz swoich gier, a płytę BR zawsze masz grasz kiedy chcesz sam w krótkim czasie na PS2,3,4, Xbox 360 skompletowałem ponad 100 gier i wole mieć fizyczne nośniki niż tylko cyfrowe do których mogę szybko stracić dostęp można mi te treści po prostu zabrać, a regulaminy Steam, Uplay, Orgin mówią wyraźnie, to co masz na koncie tych platform cyfrowej dystrybucji nie jest Twoje. Jest dany tylko dostęp do tych treści.
Mam 34 lata i muszę powiedzieć ile tego wypalało sie kiedyś filmy,gry, mp3 przejście z CD na DVD to było coś. To już nie wróci teraz wszystko podane jak na tacy.
Ostatnio przejrzałem zawartości starych CD i DVD i... wszystkie są nadal sprawne, większość z nich przechowuje dane 19 lat. Jaka nostalgia i uśmiech u 36 latka gdy wraca się w przeszłość😅
11:56 Oj z tymi plusami i minusami to popłynąłeś. Większość nagrywarek w kompach nie ogarniała DVD-R Nie kupiłeś pustej płyty z + to płyta była do wywalenia bo nic nie dało się z nią zrobić. Kilka nagrywarek DVD w życiu miałem i żadna ani odtwarzać ani nagrywać DVD-R nie chciała. To samo z prędkością. Im szybciej płytę nagrywałeś tym starsze odtwarzacze miały większy problem z odpaleniem tych płyt. Ogólnie po tym co mówisz śmiem twierdzić, że z nagrywaniem płyt to masz tyle samo wspólnego co Sasha Grey z dziewictwem.
W filmiku jest mały błąd. Rozdzielczość obrazu DVD 720x480 była dla systemu NTSC, a dla systemu PAL to było już 720x576. To właśnie rozdzielczość 720x576 była pierwsza, 720x480 została później ustanowiona dla w/w systemu NTSC.
Pendrajwy wtedy miały jeszcze megabajty natomiast jak ktoś chciał większy nośnik z łatwym kasowaniem, były dostępne obudowy USB na zwykłe dyski twarde. 1.1, czyli transfer poniżej megabajta na sekundę :)
Odtwarzacze DVD z czasem też się zmieniały. Pamiętam DivX jak wszedł i po 6filmów na płycie. A potem już była obsługa USB i z pendrive się oglądało i już czytało rmvb.
Ja jestem starszy niż najstarsza płyta DVD xD. Do tej pory pamiętam jak jeszcze będąc brzdącem (nieświadomy że płyty z podpisem bez obrazka to piractwo) dostałem kilka płyt CD a tam UT2004 (teraz gdzieś jest oryginał) a potem nagle dostałem GTA:SA już na jednej płycie DVD xD A największą bekę miałem jak kupiłem Warhammera 40k: DoW z dodatkiem Winter Assault nagle w pudełku 5CD a następny dodatek wydany rok później Dark Crusade nagle na 1DVD. Zresztą do tej pory mam całą kolekcję pierwszego DoW'a wszystko na CD/DVD. No i jeszcze pamiętam że był portal internetowy do wymiany/kupna/sprzedaży gier na płytach tylko nie pamiętam nazwy. Sporo tam gier wymieniłem między innymi Bordelands czy World in Conflict i jeszcze parę innych. A teraz nawet nie można sprzedać gier w które się nie gra. P.S. do tej pory brat ma w pięknym pudełku Quake 4 szkoda że w wydaniu Niemieckim czy to Angielskim z Amazona :D
Dzięki za fajny, przejzyszty i przyjemny w odbiorze materiał. Ja nie pamiętam kiedy używałem DVD w komputerze. Za to kopie gier na konsoli, pomimo hałasu, wolę mieć na płytce. Jak wspomniałeś można cieszyć się wymieniając że znajomymi grami bez ich kupowania.
Posiadam w mojej kolekcji tylko jeden film na płycie o dwoch warstwach gdzie oglądam film do połowy i trzeba płytę wyjąć i obrócić na drugą strone. Dla mnie to taka ciekawostka bo wszystkie inne filmy są normalnie wytłoczone bez konieczności obracania płyty. Druga ciekawostka to w obecnych czasach mam oryginalny film gdzie jest tak długi że jest zapisany na dwoch płytach DVD (jak oglądałem i w połowie filmu wszedł komunikad zmień na drugą płytę DVD z filmem to przypomniały mi się stare czasy VIDEO CD gdzie filmy przeważnie były zapisane na dwóch czy trzech płytach CD i sie żonglowało 😁 😎)
Małe sprostowanie, rozdzielczość kasety VHS wynosi 335x576 LINI ! dla standardu PAL ( a nie jak błędnie podajesz 320x240 pikseli). To sa kompletnie odmienne zasady zapisu szczegółów obrazu. Piksele są na matrycy przetwornika obrazu ( kamery, aparatu) i wcale nie trzeba ich wiele aby mieć świetną jakość. Mylisz kompletnie pojęcia, może nie powinieneś zajmować sie tym? Idąc dalej z informacjami, 720x576 lini jest to standart zapisu PAL DVD ( podajesz błędnie 720x480 - nadal mylisz wielkości, stosując odniesienie do NTSC). Dla wersji Betacam PAL była już rozdzielczość 860x576. Różnica VHS kontra DVD to nie tylko rozdzielczość, ale bezstratna jakość przy kopiowaniu. W tamtych czasach nie istniały tak duże telewizory, aby można było odczuć słabą jakość obrazu. Za 20 lat pewno pojawi się inny 30 latek, przekonujący nas że rozdzielczość 4K była tak dramatycznie słaba że nie dało się nic oglądać, szkoda że nie dokształciłeś się przed nagraniem odcinka.
wypalanie niską prędkością może uchronić dane przed błędami w procesie wypalania więc warto poczekać dłużej, 15:15 mam dvd które obsługuje płyty DVD ram panasonic S-27, konsole bez napędów to zły pomysł, bez wersji fizycznej wystarczy wyłączenie serwera i w co pograsz? raczej w te gry które masz na konsoli a płyta pozwala by tę grę mieć w rękach, możesz kolekcjonować kupić taniej niż w sklepie ms lub sony ale fakt będzie degradować, po prostu wybór co mi po tym że nie muszę machać płytami jak może ktoś od tak mi zabrać dostęp do tytułów poza tym łatwiej cyfrową kolekcję gier ukraść nieżeli fizyczne gry
format VHS miał stałe 576 linii pionowej rozdzielczości w PALu, a nie jakieś "320 na 240 pikseli", bo piksele nie funkcjonowały w domenie analogowej, knypie. W domenie analogowej mówi się o liniach, w poziomie VHS osiągał jakieś 200 linii i to luminancji, bo z kolorem było jeszcze słabiej.
Radyjko, czemuściamniasz z formatami? Nikt nie nagrywał na DVD 720x480, a 768x576. to były czasy wyświetlaczy o aspect ratio 4:3. Zapisany w innym formacie film panoramiczny, typowo kinowy, potrafił mieć, przy zachowaniu tej samej liczby pixeli na ramkę obrazu - potrafił mieć mniejsza wysokości większą szerokość, nawet przy skrajnie szerokim kadrze i ponad 1000 px szerokości. ale podstawowy format to było 768x576
Pamiętam Te czasy posiadanie samego napedu DVD w komputerze czasami nie wystarczało szczególnie jeśli procesor miał mniej niż 400mhz same karty graficzne też jeszcze nie wspierały nowego standardu obrazu w takiej rozdzielczości i po prostu cpu i gpu nie dawały sobie rady z filmem na DVD jak już był obraz to 8-10 klatek na sekundę albo sam dźwięk. Rozwiazaniem były Karty "PCI DEKODER MPEG2 " W latach 90tych chciałeś mieć DVD w komputerze to drogo ciebie to kosztowało napęd DVD, Karta dekoder pci chyba najlepsze były te od ATI i same filmy były też drogie. Dopiero wprowadzenie w nowych kartach graficznych standardu wspomagania MPEG2 poprawiło sytuację
Po za nagrywarką blu ray w stacjonarnym pc mam stacjonarną nagrywarke blu ray panasonica z tunerem cyfrowej telewizji kablowej i wejściem euro scart. Kupiłem ją w morele net za 1970 zł. w 2019. A tu mówią, że jest blu ray nie zbyt potrzebne w komputerze. Mam Panasonic DMR-BCT760, ale tej nagrywarki tam już nie ma w sprzedarzy. Z miesiądź temu widziałem tam nagrywarki stacjonarne blu ray panasonica, ale już bez wejścia euro, tylko do nagrywania z telewizji.
Ja jestem starszy od prawie każdej płyty w historii. Jedynie winyle są ode mnie starsze. A CD dla mnie to małolaty. Jedynie pierwsze płyty po winylach mogą się ze mną równać wiekiem- owszem parę lat młodsze. Jednak to już porównywalny wiek.
Raczej powinno się tutaj stosować określenie zmienny bitrate, a nie zmienny poziom kompresji. Czyli im mniej skomplikowany obraz lub ruch, tym mniej danych chwilowo potrzebne do zapisu sekundy filmu.
Dlaczego niby marne 720×480 pikselo ( NTSC) a nie 720×576 pikseli dla formatu PAL? A dysk optyczny dysk wizyjny Laserdisc był podstawą do opracowania płyty kompaktowej, a nie na odwrót.
👽🧟👽🤪 Lubię takie historyczne filmy! Choć akurat to taka dość bliska historia. Sam czasem co nieco popełnię, choć ja bardziej skupiam się na latach 80. Swoją drogą tak patrząc od strony edycyjnej, fajnie zrobiony film. W jak dużym zespole przygotowujecie materiały na kanał?
@@Radyjko Od A do Z? Ile nad tym pracowałeś? Tak orientacyjnie, nie chodzi o dokładne wartości. Bardzo dynamiczny film. Mnie chyba takiej dynamiki trochę brakuje... a tego oczekują widzowie...
@@Informatykwakcji od pomysłu, przez opracowanie, nagranie i montaż. Nie powiem Ci dokładnie, bo research był rozłożony na kilka tygodni - małymi kroczkami zbieranie informacje i składanie ich w logiczna całość. Od nagrania si złożenia to jeden dzień, bo tego nie lubię rozwlekać, wiec wole dłużej posiedzieć i mieć od razu z głowy.
Q teh serii brakuje jeszcze jednych płyt. Które ze względu na ówczesną cenę elektroniki sterującą oddtwarzaczami były kosmicznie drogie. Znacznie droższe niż później BleRay czy DVD HD. Mówię o płytachg starszych niż oryginalna CD z czerwonej księgi. Mówię o...Laser Disck.
VHS to był sygnał analogowy. Natomiast VCD miały rozdzielczość 352x288 lub 352x240 a NIE 320x240. I były kodowane w MPEG-1. W kwestii pojemności płyt CD to wczesne VCD miały 650 MB natomiast ostatnie to bywały wersje 850/870MB (ale ich nie czytały wszystkie odtwarzacze VCD/CD-ROM). 🤦♂🤣
A ja tam tęsknie za płytami bo teraz każdy serwis streamingowy ma swoje filmy które raz tam są a za jakiś czas już ich tam nie ma i trzeba kupować kilka subskrybcji
Jedną taką humoreskę z doświadczenia z nagrywaniem płyt jaką mogę podać to fakt, że ryzykownym było nagrywanie płyt z maksymalną dostępną prędkością. Wtedy ryzyko że płyta będzie błędnie nagrana lub po prostu szybciej zacznie się taka płyta stawać nieczytelną rosło drastycznie. Co 10ta płytka wypalona maksymalną prędkością zawodziła z marszu, kolejne 2/10, po niedługim czasie. Nagrywając natomiast płyty z najniższą dostępną prędkością minimalizowaliśmy ryzyko i przedłużaliśmy żywotność płyty. Wtedy na setki wypalonych płyt któraś nawalała. To dość logiczne, pisząc wolniej, piszesz wyraźniej i dokładniej. Pisząc szybko - popełniasz błędy i piszesz mało wyraźnie ;) . Co do wycofywania z obiegu płyt. Jest jeszcze jeden mały aspekt z którym producenci muszą się liczyć - kolekcjonerzy. Wśród graczy jest wyjątkowo sporo pasjonatów gier. Jak oni mają "zbierać" cyfrowe wydania gier? Tu nie ma fizycznego produktu który można by sobie postawić w gablotce. Nie ma. Tak po prostu. Będą sprzedawać puste pudełka z kodem na steama? XD. Głupota totalna. Tym bardziej, że wyłącznie cyfrowa sprzedaż, prędzej czy później będzie oznaczać nieuchronną śmierć danej gry. Bo ni z gruchy ni z pietruchy, ktoś może sobie taką grę z rynku wycofać i czapeczka. A jeszcze gorzej będzie, jeśli będzie to dotyczyć gier które wymagają połączenia z serwerami producenta aby wgl się odpalić. Wtedy wyłączenie takich serwerów będzie oznaczać nic innego jak utratę gry za którą zapłaciliśmy, to w zasadzie kradzież.
Już są kolekcjonerki, gdzie masz jakieś figurki, gadżety i... kod na pobranie cyfrowej wersji gry :D Fizyczna sprzedaż też oznacza w pewnym momencie śmierć danej gry. Wiele gier z czasów Win 98, XP, nie uruchomi się na współczesnym PC, a mało który komputer z tamtych czasów jest sprawny. Zresztą współczesna gra na płycie... Jak instalowałem AC Mirage, to na płycie było 20kilka GB, po chwili konsola wyświetliła monit, że jest aktualizacja i jednak z płyty zainstaluje kilkaset mega, a 30 kilka GB (tak, 30kilka) aktualizacji pobierze z internetu. Na konsolach płyty bronią się tylko dlatego, że można je odsprzedać, ale na PC już od dawna gra w pudełku to jakieś kuriozum.
@@piotrwojcik5404 Raczej to cyfrowa sprzedaż oznacza śmierć danej gry zależnie od humoru platformy. Dajmy na to, taka hipotetyczna sytuacja. Steam bankrutuje i zamyka serwery. Tracisz dostęp do swoich gier, które przecież kupiłeś i nie masz żadnych alternatyw. To nie jest jak z bankami, że banki muszą wpłacić swoistą kaucję by wgl być dopuszczone do obrotu. Zostajesz na lodzie. Np Nintendo zamknęło dostęp do swojego sklepu dla którejś platformy i nie zagrasz w już wykupione gry. Fizyczna kopia, oznacza to, że ZAWSZE masz opcję uruchomienia gry. To już tylko kwestia sprzętu. Argument, że komputery z generacji win 98/XP już się sypią jest totalnie błędny. Ile to komputerów ze śmietnika wyciągał Zmaslo? Praktycznie wszystkie na chodzie, tylko trzeba o nie zadbać. Gorzej dyski twarde, te w istocie padają, ale tu ogarnięcie współczesnej alternatywy jest banalne. Temat aktualizacji to odrębna patologia która nie powinna mieć miejsca. Współcześnie deweloperzy się rozleniwili tak bardzo że wypuszczają beta wersje, jako pełnoprawne, skończone tytuły. De facto to gracze są beta testerami, a gry wychodzą niedokończone. Która stara gra z generacji 98/XP wymagała tuż po premierze aktualizacji która obejowała np 80% objętości gry? Co najwyżej pojedyncze poprawki. Cyfrowa sprzedaż miała obniżyć koszta i ceny. Bo transport, bo logistyka, bla bla bla. Stało się tak? No nie bardzo XD... Tak samo stękali że ukrócenie piractwa komputerowego miało obniżyć ceny. Skala piractwa poleciała łeb na szyję, ale ceny? Wzrosły drastycznie. W efekcie płacimy więcej, za produkty gorszej jakości. Weź takie AOE 4. Ta gra nie daje niczego, czego nie dawałoby AOE 2 w najnowszej wersji, które jest nawet tańsze. W AOE 2, masz dziesiątki cywilizacji, wiele kampanii, więcej jednostek, więcej WSZYSTKIEGO. I akurat kolekcjonerki, to zawsze powinny mieć fizyczną wersję gry. Jeśli nie na płytach, to na kartach SD. Dziś te są na tyle tanie i na tyle pojemne, że te +80zł za kartę do ceny kolekcjonerki, nie robi już różnicy.
Jakie analogowe dane na CD? masz na myśli CD Video, które właściwie było rozwinięciem LaserDisc? Komputer nie mógł odtworzyć czegokolwiek zapisanego nie cyfrowo. A ponadto, w przypadku kaset VHS (czy jakiegokolwiek analogowego formatu wizji) nie mówimy o pikselach, a tylko i wyłącznie o poziomych liniach, których VHS miał 240.
720x480 NTSC , u nas 720x576 PAL :) VCD miały miec taką przewagę nad VHS że jakość nie spadał przy wielkokrotnym uzyciu. Jestem zbieraczem DVD ale technologia dla nas fanów DVD nie jest korzystna albo lepsze procesory skalujące SD do FHD w nowych tv albo.... przesiadka na BD :(
@@marcinek8367 to właśnie nie ma znaczenia, płyty BDXL są tłoczone, tutaj po prostu problemem jest popularność streamingu, i brak masowości BD/ BD 4K w Polsce.
ciekawe dla czego pomineli 1440p i tylko te co wposmniałeś na filmie :P i zapomniałeś o CD/DVD RW - wielokrotny zapis / cd / 700mb/800mb / dvd 4,7gb/8.5gb
ja słyszałem taki mit że powinno się tylko jednego rodzaju używać bo się nagrywarka uszkodzi albo + albo minus i drugi mit że starsze odtwarzacze dvd nie odczytywały płyt DVD+R
Mało wiecie o DVD-R i DVD+R. wiele urządzeń czytało lub nagrywało tylko minusy np. albo tylko plusy. a różnica to częstotliwość wstęgi ścieżki na płycie.
Co do nagrywania to jest wiele zależności zależy jaką nagrywarkę się miało jakiej płyty się użyło najczęściej używałem tanich werbatimów które często. Się. Psuły nawet Sony DVD rw nie raz nie nadawały się. Do użytku albo nie można było ponownie na nią coś nagrać nagrywało się tak czy siak na potęgę kiedyś
Mój odtwarzacz stacjonarny odczytuje wyłącznie wypalone płytki DVD+R. Płyt DVD-R nie odczytuje, nawet nagranych tą samą nagrywarką czy tym samym programem. I tak, jestem starszy od płytek DVD a nawet CD i tylko odrobinę młodszy od VHS... 🤣
Ja tak bym nie polecał Zmaslo bo gość nawet nie wie co to jest kext i jak je budować w hackintosh. Zadać mu trudne pytania z programowania i się chłopczyk pogubi. Jego wiedza o komputerach jest bardzo niska i podstawowa.
Trochę wtopą jest mówienie o bluray w konsoli, a pokazywanie w tym momencie PS2 :p A co do lasera, to w blurayu mimo nazywa laser jest fioletowy, nie niebieski