Historia Windows - Windows 11 

Fanów "Historii Windows" zachęcam również do rzucenia okiem na nową serię - "Historia Office". W pierwszym odcinku śledzę historię pierwszych programów komputerowych do pisania dokumentów tekstowych, z których zrodził się jako program na MS-DOSa Microsoft Word. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-xzepXpCB2YI.html

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o jedenastce, to pomyślałem, że w końcu Microsoft wypuści system stworzony "od podstaw", bo bądźmy szczerzy, między 7-ką a 10-tką wielkiej przepaści chociażby w samym "jądrze" nie ma, sądziłem że z czasem powoli będą dążyć do tego, jednak dużym zdziwieniem było u mnie, kiedy dowiedziałem się że dzisiaj premiera, a od pierwszej wypuszczonej bety praktycznie nic się nie stało. Szczerze mówiąc, jestem trochę rozczarowany, bo na ten moment to jest po prostu 10-tka z "Custom Theme"

Wow, nie spodziewałem się że tak szybko wrzucisz film o 11!

Jedno co mi się spodobało w Windows 11 to to, że zadziałał bez problemów powrót do Windows 10. Poza tym zgadzam się ze wszystkim co zostało powiedziane w tym filmie.

Legenda żyje ❤️

Dla mnie 11-tka to olbrzymie rozczarowanie... Oczekiwałem czegoś więcej od tego i widzę że jest nawet zawodzi bardziej Od W10, którego niezbyt sobie cenię, bo ma więcej wad niż Śp. Windows 7 miał. Niektórzy powiedzą, że system archaiczny, ale dla mnie i tak się tego używa o wiele przyjemniej i efektywniej i zdecydowanie mniej tam bugów się doświadczało, a z nowym Windowsem że to się robi coraz gorzej, a nie lepiej. Widzę też, że nie wiedzą jak dobrze zaprojektować Menu Start, bo od 8.1 korzystam z ClassicShella a W10 w swoim menu nie raczył czasami wyświetlać wszystkiego czego chcę, dodatkowo to było i tak toporne w używaniu. Dodatkowo, odczuwam wrażenie, że oni zrobili ten system tak, aby był mylący, bo czy to jest Windows 11? Czy ma już swój Kernel zwany jako NT11? Czy to tylko marny reskin 10-tki, który nie kryje się z tym, że tym właśnie jest? Ja zdecydowanie nie mam pojęcia, gdyż ja się czuję się z tym wszystkim zagubiony, jak dziecko we mgle. A to czy jest ładny to już kwestia gustu, ja na to nie zwracam już uwagi, bo po Siódemce, która była ładna można tylko dostać depresji IMO. Cóż, może będzie najwyższy czas przejść na Linuxa/Mac OS, jako że osobiście tracę zainteresowanie Windowsem jako całość.

Oglądam cię od ok 2012 roku, dziękuję ci że wciąż tworzysz nowe filmy (Ciekawostka, w znajomych na steamie masz wciąż moje stare konto, do którego nie mam dostępu xD)

Dzień dobry. Ładny jest ;) - rozbawiła mnie końcówka ;) Miałem Win Me - Eh... - ile nerwów nałykałem się (tyle instalowań systemu nie przerobiłem na Win 98). Wsparcie dla Win 10 kończy się w 2025r. w październiku w dzień nauczyciela. 4y lata spokoju (względnego). ;) Zdrowia i powodzenia... Pozdro. Przemo (1979)

Korzystam z 11'stki od wakacji i zauważyłem dużo irytujących rzeczy jak: 1. Brak zegara na drugim monitorze na pasku zadań XD Serio przy graniu w gry na głównym monitorze ten zegar był przydatny na drugim monitorze ale no cóż. Problem rozwiązałem instalacją dodatku zegara do Rainmetera 2. Właśnie brak możliwości przeciągnięcia pliku do programu, który jest zminimalizowany (chodzi o to przerzucenie pliku na ikonkę programu na pasku zadań). Ja się zastanawiam jak Ci deweloperzy z M$ mogli nie dodać tej funkcji. Jest to mała rzecz ale bardzo ułatwia pracę. Szkoda 3. Ten cały nowy wygląd eksploratora strasznie się buguje i zacina. Po otwarciu folderu, w którym jest kilkaset plików strasznie się zacina. (Sprawdzałem na kilku komputerach i wszędzie jest tak samo). Te nowe ikonki na górze w menu - masakra - szybko chciałem zmienić nazwę pliku no i oczywiście chwile mi się zeszło z znalezieniem ikonki od zmiany nazwy, bo oczywiście nie ma żadnego napisu "Zmień nazwę" czy cokolwiek. 4. Ten nowy wygląd Menu Start jest strasznie jest źle zagospodarowany. Niestety Microsoft za szybko wypuścił ten system. Naprawdę wymaga on dużo rzeczy do poprawy/przebudowy/naprawienia/dodania. Ludzie zgłaszają dużo błędów i opinii w kanale deweloperskim ale misiaczki inżynierowie olewają niektóre tematy, które mają dużo głosów poparcia. Dla nich to raczej chwila roboty, a dla konsumentów zbawienie przy korzystaniu z systemu. Mam nadzieje, że na przestrzeni czasu ten system będzie tak samo fajnie usprawniany jak Windows 10

Ja czekam na odświeżenie i unowocześnienie serii Historia Windows pasująca do obecnych standardów.

W mojej skromnej opini Windows skończył się na 7, gdyby nie fakt że na nowym laptopie miałem domyslnue wgraną 10, to do tej pory używałbym 7. Ponadto jak dla mnie poki co Windows 11 to niewypał

Microsoft zarzekał się, że dziesiątka będzie ostatnia. Mi nie widzi się korzystanie z 11, kompletnie mi się nie podoba. Widać, że idą w stronę "zjabłkowania" windy. Dla mnie to kompletna głupota. Liczę na to, że skoro już łamią swoje obietnice (co nie jest zaskoczeniem) to po 11 szybko pojawi się 12(?). To jest według mnie system przejściowy, tak jak wspomniane Me, Vista czy 8.

Zgadzam się, póki co 10 przerasta 11 i nie widzę powodu, aby się przesiadać. P.s. Fajnie ze nadal wrzucasz filmy :D

Oj chyba wstrzymam się z instalacją przez następny rok. Świetny filmik. Pozdrawiam!

W mojej opinii to jest śmiech na sali... Jeśli chodzi o wygląd to ja już wolę Lunę niż wygląd wszystkiego co od czasów Windowsa 8, wiadomo, że Aero z Windowsa 7 (No i może z Visty też, ale dla mnie Vista to nic specjalnego i tak, ładnie wygląda i... Tyle.) to Luna nie pokona, ale nadal... Luna ma w sobie ten urok, którego nie ma w Windowsie od 2012 roku. Dla mnie problem z dzisiejszym Windowsem jest to, że XPek i W7 mogą być i ładne, jak i bardzo dobre, stabilne i defacto mało problematyczne. Ogólnie zabawna rzecz, bo kiedyś XPekowi się dostawało na premierze, że to był niby tylko Windows 2000 z nowym motywem... Kiedy on miał i tak więcej usprawnień, (I defacto on miał też swój Kernel, zwany jako NT 6.1) jedynie czego mogło brakować przed SP2 do niego to może zabezpieczeń i MOŻE więcej kompatybilności z pewnymi rzeczami, chociaż w moim odczuciu nawet w wersji RTM XPek był dużo lepszy od 2000. A tutaj to nie jest W11, tylko Windows 10 z którego kompletnego łajna zamieniono w kompletny ściek. I wiem, że są ludzie którzy lubią W10, ale ja go nienawidzę. Nie mogę na niego patrzeć, nie mogę z tego korzystać, Nie jest wcale stabilny tak jak W7, i dodatkowo aktualizacje co rozpierdzielają wszystko co im się podoba i potem piernicz się z naprawianiem tych problemów, normalnie prawie jak powrót do czasów Windowsów 9x... Normalnie "super"!... I dlatego mnie to już był początek kroków w tył, A W11 zamiast być lepszym systemem do użytku to staje się mniej używalny niż pierwsza iteracja Pulpitu z Windowsa 95, a nawet dalej bym poszedł i wydaje mi się, że nawet 3.1 mimo że jest mega archaiczny w tych czasach i nie potrafię go używać tak szybko jak 95-tki, ale za to jest mniej upierdliwy do użytku niż cały Windows 11. Dlatego ja planuję siedzieć na W7 aż kompletnie umrze (AKA Producenci apek skończą wsparcie dla tego systemu), XPeka do dziś też używam, gdyż XPek względem Visty czy W7 czy jakiegokolwiek nowszego systemu albo i nawet 2000 to jest o wiele bardziej kompatybilny ze wszystkim. (Jako że przykładowo dużo więcej starych gier działa, kiedy W10 ma problemy z rejestrami i innymi takimi rzeczami, co psują takie gierki do takiego stanu, że wcale nie łapią o co chodzi) Jedno co boli w XPeku to, to że średnio się nadaje do przeglądania internetu. Jednakże... To że lubię XPeka bardziej nie znaczy, że Windows 7 jest u mnie gdzieś niżej, dla mnie on stoi bardzo blisko XPeka jako najlepszy system w historii MS, dlatego dla mnie jeśli o to chodzi... Windows 7 to ostatni NA PRAWDĘ DOBRY Windows. Starszy system, co robi wszystko jednak lepiej od W10 a o W11 już wcale nie mówiąc. Jedynie co będę mógł się martwić po śmierci Windowsa 7 to pytanie, czy do mnie pasuje Linux... Jeśli tak, bomba, jak nie... To najwyżej zmienię swój tzw. "Lifestyle" i koniec. Straciłem nadzieję w to, że Windows w tych czasach wróci do swojego "Glory days" i żeby było czuć, że idzie do przodu a nie do tyłu. A tego od lat nie ma i teraz śmiem wątpić, że to raczy wrócić.

Moim zdaniem windows 11 to po prostu zrobiony na siłę system byle żeby konsumenci kupili znowu nowsze sprzęty, wydali poraz kolejny pieniądze i żeby zgadzały się wykresy. To po prostu zwykly skok na kasę. Ten interfejs niestety nie przypadł w moje gusta. Menu start jest kompletną porażką. Fakt faktem jest ładne i nowoczesne lecz moim zdaniem mogli zostawić pogrupowane kafelki oraz niektóre dynamiczne widżety w tym menu. Cóż. Szkoda. Będzie trzeba się przyzwyczaić, lecz po dobrej dziesiątce czas na kolejną porażkę w historii Microsoftu. Zobaczymy jak się rozwinie, jednak ja osobiście zostaje dalej przy dziesiątce i nigdzie się nie wybieram :)

Pamiętam że Windows 10 w wersji "day one" z 2015 też był niedopracowany i był małym bałaganem, ale no, nie aż takim jak 11. Moim zdaniem powinni się wstrzymać z wydaniem systemu do minimum grudnia albo wiosny 2022, i przez ten czas po prostu go dopracowywać. Podobnie jak ktoś już wspomniał, w momencie wycieku miałem przeczucie że 11 będzie w końcu rewolucją podobną jak Vista w stosunku do XP (chociaż z Vistą mam akurat całkiem dobre wspomnienia, wbrew opiniom innych osób), ale niestety po chwili się mocno zawiodłem, bo jednak wszystkie Windowsy od Visty do 11 mają bardzo dużo wspólnego jeśli chodzi o kernel (patrząc na to jak łatwo można portować API między systemami opartymi na kernelu NT 6.x/10.0 z odrobiną wiedzy (np. z 7 do Visty, co ostatnio widać po projekcie Extended Kernel dla Visty)). A Windowsowi przydałaby się taka mocna rewolucja, która zmieni bardzo dużo w systemie podobnie jak zrobiła to Vista, nawet kosztem kompatybilności wstecznej.

Tradycji stało się za dość. Co 2 system od Microsoftu jest do d... 😂 A teraz bez jaj. Microsoft w tym salcie w tył spadł na łeb z wielkim hukiem. Powiem tak. Odnoszę wrażenie, że Microsoft tak nie do końca wie czego chce. Najpierw coś wymyśla i wdraża, rozwija do czasu a potem nagle to porzuca zamiast rozwijać i przez cały czas. Np Cortana coś tam działało w niektórych krajach i zamiast to rozwijać żeby działało w coraz większej ilości krajów to game over. Nie żeby mi na tym jakoś szczególnie zależało. Chodzi mi po prostu o to że w Polsce w ogóle się jej nie doczekaliśmy. Poza tym Microsoft tak naprawdę stoi w miejscu robiąc to samo ciągle od nowa. Uzasadnienie? tak jak powiedziałeś. Przez rok czasu doprowadzali do porządku 10 żeby wszystko poprawnie działało, a teraz gdy już wszystko fajnie działa łącznie z integracją systemu operacyjnego ze smartfonem, a teraz nagle mam się przesiąść na 11 w której znowu nie wszystko działa i nie wiadomo kiedy będzie działało? O nie. Ja nie zamierzam się przesiadać z 10 na 11 tak długo jak to tylko będzie możliwe. I pozostaje mieć nadzieje, że Microsoft po prostu porzuci 11 tak jak to było z kilkoma odnogami 10 które wyszły przez krótki czas były i zniknęły porzucone. Szczerze? mam nadzieję że tak właśnie będzie z 11. Możliwe że masz rację, że chcieli zmusić tudzież nakłonić ludzi do zakupu nowych komputerów. Lubię Winowsa, ale gdybym miał kupić nowy komputer z 11 to chyba bym wolał kupić MAC`a z uwagi na to że Apple idzie do przodu. Co roku wypuszczają nową wersję MacOS i IOS i po prostu działa. Google dokładnie to samo robi z Androidem, a Microsoft w moim mniemaniu stoi w miejscu. Wypuszczają półprodukt który rozwijają a gdy ten półprodukt stanie się w pełni działającym systemem, to oni wypuszczają kolejny półprodukt i wszystko się zaczyna od początku. W ten sposób ciągle wszystko robią od nowa zamiast sukcesywnie rozwijać system dodawać co raz to nowe funkcje tak jak to robi konkurencja. Tak jak wspomniałem nie zamierzam się przesiadać na 11 tak długo jak się da, a potem gdy skończy się wsparcie dla 10 to zobaczymy. Wszystko zależy od tego czy 11 będzie gotowa do używania jej, bo na razie nie jest i pewnie jeszcze długo nie będzie. Pozdrawiam. 😊

Lubię Windows 11 i przyjemnie mi się z niej korzysta. Wiedziałem na co się piszę instalując system w wersji testowej i jakoś przywykłem do tych problemów. Ale fakt, że wypuszczają system z niegotową powłoką systemową to jakiś żart. Nawet jeśli jest napisana od nowa. Dobrze przynajmniej, że mogą ją aktualizować niezależnie od systemu, a Windows 11 to nadal system otrzymujący aktualizacje funkcji. Coś czuję, że aktualizacja 22h2 będzie jedenastkowym odpowiednikiem Windows 8.1

menu start z windows 7 jest najlepszym ze wszyskich iteracji, dlatego używam openshell. Z windowsem 11 działa, ale trzeba kombinować z customowymi obrazkami

Windows 11 w momencie premiery był biedny, ale teraz po aktualizacji 23H2 i tych innych to już nie jest taki zły jak w 2021.

Witam. Bardzo ciekawa prezentacja. :). Trudno mi porównać Windows 11 do Windows 10, bo przesiadałem się z Windows 7 i jak dla mnie 11 jest całkiem fajnym systemem. Przede wszystkim dla mnie, jako osoby słabo widzącej muszę pochwalić za rozwój ułatwień dostępu. Pierwszym udanym krokiem we właściwym kierunku był Windows 7, gdzie systemowy program Lupa pozwalał już na powiększanie pełnoekranowe, ale miał mankament polegający na tym, że nie można było napisać litery ł, bo próba jej napisania zmieniała tryb powiększenia na lupę podążającą za myszką. Windows 11 naprawia ten problem, dzięki czemu mogłem zaoszczędzić sporo pieniędzy, bo nie muszę kupować drogich programów powiększających. Teraz te wszystkie funkcje, jakie dawał mi np Supernova Magniffier mam w Windows 11, czyli dopracowaną lupę, filtry kolorów, możliwość zmiany koloru wskaźnika myszy i podświetlenie kursora tekstowego. Warto było się przesiąść na nowy system według mnie :)

kocham tą końcówke!!! jest wręcz najlepsza ze wszystkich!!!

Czekamy na remake historii Windows ❤️

Byłem najarany na 11 ale teraz trochę ochłonąłem. Zostaje przy 10. I nie tylko przez to ze mam Intel 7 generacji. Ale tez przez to menu start gdzie w 11 jest totalnie bezużyteczne. Brak kafelka pogody, emali. Brak szybkiego dotarcia do ustawień, folderu pobranych. A komputera nie mam wcale takiego starego wiec będę go ciulal do końca wsparcia 10 w 2025 a potem się pomyśli. Chyba ze zjebia10 w aktualizacjach specjalnie co nie jest takie niewykluczone. Filmik jak zawsze zajebisty pozdrawiam

W pracy mialem do czynienia z Windowsem 11 uwazam ze korzystanie z niego jest przyjemne i nawet nie odczułem potrzeby korzystania z panelu sterowania jak to było kiedyś. Wszystkie ważne opcje i funkcje można zmieniać w tych nowych ustawieniach. Co do okna windows i tak nie korzystałem z tego fikusnego z windowsa 10 a wiec mniejsza ilość programów wyświetlanych na raz nie jest problemem bo i tak przyzwyczaiłem się do wyszukiwania programu/pliku wpisując jego nazwę. Tak więc mi sie 11stka bardzo podoba i na pewno będę ja stawiał na nowym kompie

O jezu jak ja dobrze ciebie pamiętam z tymi historiami windowsa i jak testowałeś painty itp itd jak ja się dobrze uśmiałem przy tym a wogule będziesz jakiś serwer na discordzie dla fanów robił ?

Szczerze, mówiąc każdy przez ciebie omówiony aspekt systemu windows 11 jest powodem przez który nie mam ochoty się na ten nowy system przesiadać. Najbardziej mnie denerwuje ten ultra gruby pasek zadań którego nie można zwężyć ani przenieść w inne miejsce, oraz brak opcji zmiany wielkości ikon na pulpicie. Poczekam, jeszcze dwa lub trzy lata na nowe aktualizacje które dodadzą brakujące funkcje z poprzednich systemów. Do tego czasu będę korzystał ze świetnego i idealnego do pracy windowsa 10. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za serię "historia windows" którą uwielbiałem oglądać jak byłem bachorem.

Legenda youtube wrociła

Osobiście testowałem Win 11 przez cały tydzień przed premierą, gdy pierwszy raz się włączył miałem wow, po 10 minut, takie sobie, po 3 dniach, wolę siedzieć dalej na 10-tce... oczekiwania były ogromne a efekt końcowy... dyplomatycznie mówiąc... kontrowersyjny...

Szczerze myślałem że jedynym problemem windowsa 11 był prawy przycisk oraz explorer. Myliłem się. Mogę powiedzieć tylko jedno, i po mimo że nie lubię tak mówić to powiem to szczerze. Microsoft, zjebałeś, napraw swój nowy system przywracając funkcje z windows 10

Dziękujemy że wróciłeś

Dziękuję za ten film. Ktoś w końcu powiedział o tym systemie szczerą prawdę. Odnoszę ogromne wrażenie, że m$ projektował ten system TYLKO I WYŁĄCZNIE pod ultrabooki z zerową wydajnością z ekranem dotykowym dla denerwujących korpoludków w Starbucksie. Dla komputera stacjonarnego ten system ma zerową funkcjonalność, już z Windows 8 mi się lepiej na stacjonarce korzystało. Ten system to po prostu nieśmieszny kawał ze strony m$, i nie obchodzi mnie jakieś wsparcie, na stacjonarce zostaję przy 10, a na laptopie 8.1.

To ja tylko powiem że 11 jest tak technologicznie zepsuta że nie da się jej instalować na Macach przez Bootcamp. Przynajmniej oficjalnie. Jedyny działający sposób to posadzenie systemu na sprzęcie spełniającym wymagania i swap dysku do komputera na którym ma być. Bo instalator nie puści chociażby za brak TPM ale po zainstalowaniu już nie marudzi ¯\_(ツ)_/¯

Ludzie raczej nie będą chcieli przejść na Windowsa 11 i pewnie będzie to samo, co z NT, Vistą i ósemką. >90% użytkowników Windowsa będzie korzystało z dziesiątki, a MS nie będzie mógł sobie pozwolić na jej porzucenie, dopóki nie wydadzą następnego porządnego systemu - np., znając życie, Win12 lub 11.1.

Jak pierwszy raz odpaliłem Windowsa 11 to rzucił mi się w oczy nowy ciekawy interfejs (i ciekawe nawiązania do MacOS XD), spodobał mi się on, powiem tak jak się nie zwraca uwagi na takie drobne błędy lub błędy w rzeczach, z których się korzysta raz na nigdy to system jest całkiem spoko, jedyny błąd jaki mi się trafił to błąd w tłumaczeniu i czasem migający pasek zadań. Mam nadzieję, że Microsoft wyda w najbliższym czasie aktualizację dla Windowsa 11, która poprawi przynajmniej te większe dokuczliwe niedoróbki. Tyle mam do powiedzenia system jak na moje jest Ok.

Windows 11 wcale a wcale nie cieszy, to prawdziwy nie wypał dlatego czekam z utęsknieniem na Windowsa 12 który ponoć ma być totalną rewolucją!

Mi było trudno się przyzwyczaić z 7 na 10 a na 11 nawet nie próbuje

Sam korzystam z "jedenastki" - 22H2 w wersji zapoznawczej. Wiele rzeczy mi nie przeszkadza, no ale jednak podzielam Twoją opinię... W porównaniu z 21H2 mało konkretnych zmian... Jedynie poprawiono spójność interfejsu (nowy pasek głośności, ikony nowe na ekranie blokady), ale jest nadal sporo pozostałości po "dziesiątce". Polecam wywołać wybór sieci WiFi na ekranie blokady. W dodatku wiele jest BSODów. No i co tu zrobić? Myślę nad przejściem na Linuxa lub do powrotu na "dziesiątkę" która przy "jedenastce" wygląda dla mnie staro...

Mieli dodać wiecęj funkcji, ułatwić korzystanie a narazie jedyne co zrobili można ująć "dodali ledy do starego komputera"

Jestem ciekaw twojej opinii na temat wersji 22H2 systemu Windows 11

4:29 jak nie ma jak nawet na menu start są przypięte. Ja osobiście korzystałem z Windowsa 11 jeszcze przed premierą i faktem jest, że brakuje w nim kilku funkcji, ale dla zwykłego użytkownika, nie są tak bardzo potrzebne

Nie którzy mówili że XP był dobry, Vista zła, Windows 7 dobry, 8 zła, 10 był dobry, czyli wygląda że będzie zły. Miejmy nadzieję że nie . A muzykę pobrałeś od tego pomysłu co ci dałem ostatnio ?

Ja myślę że 11 zapowiada się bardzo fajnie, ale niestety przez marketing i wyprodukowanie nowych komputerów została wypchnięta za wcześnie. Mi się bardzo podoba co tutaj robią, tylko bardzo szkoda że nie mieli za dużo czasu żeby dokończyć system w pełni.

Gdyby nie to ze zakonczyli wsparcie dla XP to bym go używał do dziś niż Windows 10 czy 11

Ja tylko mam nadzieję, że wady znikną tak samo jak to zrobiły w Windowsie 10. Pamiętajmy, że pierwsze wydanie 10 i pierwsze update'y potrafiły wywalić PC w powietrze black screenem. Trzeba mieć na uwadze, że to wydanie nie będzie do końca przemyślane, bo to jednak microsoft. Ale liczę na to, że w ciągu 2 lat dopracują ten system. Żałuję, że jądra nie zmienili jednak bo było w końcu coś nowego, a tak to po prostu ładniejsze UI, trochę optymalizacji dla graczy, pushowanie na siłę linii Surface i ultra zgrabnych komputerków z dotykiem. Stąd powiększenie interfejsu, obłości i ogólnie charakterystyka interfejsu rodem z androidem. Jeśli rozumiem to na premierę dalej nie ma feature'u z apkami z androida przez Amazon Store?

mam pytanko, czy można włączyć uefi na legacy bios? bo już mam tpm włączone a chciałbym zainstalować windowsa 11

ja uzywam windows 11 juz od 2 tygodni ok. bardzo fajnie mi sie pracowalo Przekonał mnie interfejs. jedynie co mnie denerwowało tak ja wspomniales w filmie nie mozna przerzucać plików na zminimalizowaną aplikacje

Nagraj coś o Windows 11 23H2 i porównaj jak się zmienił od premiery, bo trochę brakuje mi twoich filmów

Miejmy nadzieje że to wszystko poprawią.

Uuu.. niespodziewałem się 🤩

czekalem na ten film

Nie do końca czaję Twojej końcowej wypowiedzi. Mówisz tak jakby 10 była dużo bardziej rozbudowana od 8, albo 8 od 7. Akurat 11 to jeden z nielicznych systemów Windows, który czymś się różni od pozostałych pod względem funkcjonalnym, a przede wszystkim wizualnym. Korzystam z 11 od 2 miesięcy i do tej pory nie żałuję, że przesiadłem się z pobugowanej 10.

Windows 11 od premiery. Mi się podoba :). Widzę też poprawę wydajności na dyskach ssd, jak i na moim sprzęcie w grach, i w samym systemie

Według mnie po miesiącu używania nie jest zły, wygląda ładnie ale ma parę swoich wad. Jako redesign podoba mi się bardzo ale funkcjonalność trochę traci. Słyszałem też od znajomego który się tym zajmuje, że większość wyglądu da się uzyskać na win10 grzebiąc chociażby w rejestrze.

Ta muzyka 😍😍😍

Zainstalowałem i jeden najważniejszy plus to większa responsywność i w moim przypadku wydajność. O wiele lepsza praca z trzema monitorami teraz jest wygodniej. Zwyczajnie te widżety mi pasują do tego płynniej wszystko chodzi. Te wszystkie "bolączki" jakie wymieniłeś nie sprawiły abym je odczuł na własnej skórze. Te kafelki to była tragedia. Przecież widać czy folder zawiera pliki jest inna ikona. Odświeżanie nie mam z nim problemu, chyba jest robione cały czas. Jedyny minus to ubogi kalendarz wraz z zegarem po mimo że nie specjalnie wcześniej z niego korzystałem to proste rozwiązania zapisanych zadań i sekundnik to by były mile widziane.

Jest 2023 Mam 11 od roku (juz zaraz bedzie) i po paru aktualizacjach podajże 23H2 na laptopie HP Gaming i nie narzekam chodzi płynnie, w grach rownież sie nie buntuje. Dlanie jest to dobry system lecz jeszcze nadalo by mu sie dodac parr szlifów

Jest i legenda!

no cóż RTX3080Ti Intel i9-10850 128GB RAM 15TB dysku i brak możliwości Aktulizowania na Windows 11 BOŻE DZIĘKUJE! nie muszę się męczyć z wielkim **** i szanuje że na 2komputerze mam Linuxa bo W11 od pały by był :) Pozdrawiam i dziękuje za podanie wszystkich WAD :) a producentom MBO gratuluję :)

Byczqu nie wspomniałeś w filmie o tym że jak minusowałeś tego jakże POTEŻNEGO Windows-a 11 że same wymagania systemowe są cholędarnie wysokie i mają tylko skłonić ludzi którzy ich nie spełniają do kolejnego zajrzenia w portfel i zakupu nowej jednostki która będzie 11-stkę ogarniać. Wiem że Microsoft pozwala niby zainstalować 11-stkę na jednostce która nie spełnia wymagań ale bez aktualizacji czy samych łatek bezpieczeństwa to instalacja tego systemu jest ogółem bez sensu.... a ty co o tym sądzisz? Osobiście sam pozostaje jeszcze przy WIndowsie 10

ta muzyka to 100% nostalgii

Ciekawe na ile faktycznie wymagania TPM, czy Intel min 8 generacji są niezbędne do działania systemu w przyszłości, skoro na razie można go zainstalować nieoficjalnie nawet na sprzętach sprzed dekady i działa. Mój PC z 2015 po paru upgrade'ach służy mi świetnie i nie czuję potrzeby jego wymiany tylko po to, żeby mieć w11 (A chyba to jest jednym z głównych celów tych wymagań XD). A szkoda, bo chętnie bym nowego Windowsa przetestował, z wyglądu na prawdę mi się podoba.

Win 11 ma otrzymać funkcję uruchamiania aplikacji z android, ale w późniejszym terminie.

Cóż, zacząłem korzystać z 11 kilka dni temu jeszcze w fazie beta i zmianami wizualnymi jak i nowymi dźwiękami etc jestem zachwycony, wszystko wydaje się być płynne. Jednakże faktycznie, niektóre funkcje zostały tak przemodelowane lub kompletnie usunięte że na początku trochę ciężko było mi się do tego przyzwyczaić jednakże po kilku dniach korzystania, win11 bardzo mi się podoba i mam nadzieję że microsoft przyłoży się w nowych wersjach tego systemu.

To wszystko jest powiazane. Z tym Windowsem zapewne chodzi o to,aby znowu ktos zarabial na laptopach i PC-tach,a przy okazji Microsoft znowu zarobi . . Ale czy ktos mysli o kliencie,ktorego nie raz nie stac co chwile wymieniac sprzet lub kupowac nowsze oprogramowanie . . ?

ja mysle, ze niedlugo ponaprawiają wiekszość błędów aktualizacjami. A w sumie to i tak pewnie już są jakieś programy (lub po prostu jakies skrypty) które naprawiają wielkość paska zadań, menu start itd.

Z wadami wymienionymi w filmie się zgadzam ale nie końca, bo można zmienić wielkość paska, ale to jest ukryta opcja(polecam winaero tweaker), ale na przykład mała wersja paska jest za mała, a duży pasek za duży, menu start jest super ale wolałbym żeby była opcja żeby po włączeniu menu start od razu była lista programów, z wyśrodkowanym paskiem zadań mam mieszane uczucia, niby super, ale jak ktoś spieszy się to szybciej żeby był z rogu. Windows 11 zlikwidował wiele opcji dostosowania systemu do własnych potrzeb i to boli. Nie pokazałeś(nie wiem czy jest w stabilnej wersji systemu) Painta.

Najgorsze w Jedenastce jest to że praktycznie cały nowy interfejs jest jedynie "nadbudowany" nad tym starym... Pełno jest ustawień w edytorze rejestru żeby a to przywrócić stare menu start z kafelkami, a to starą wstążkę w exploratorze... Robi się syf.

Tydzień temu złożyłem nowy komputer, noi jak już wszystko złożyłem i włączyłem zacząłem się zastanawiać czy zostać na win 10 czy przejść na 11. Finalnie zostałem przy 10 i po głębszym zapoznaniu się z tematem raczej mi się nie śpieszy do 11. Poczekam aż wyjdą jakieś aktualizacje poprawiające to co nie działa/jest niedokończone i wejdzie więcej opcji personalizacji.

Wolał bym już wrucić do 8.1 niż mieć 11

po pierwsze MS wychodzi naprzeciw uzytkownikom tabletow. Za rok przyjdzie update z nowymi funkcjami i androidem. Obsluga i wyglad nie zasluguje na krytyke. Jezeli W11 nie bedzie mnie bombardowal ciaglymi aktualizacjami - jak przy W10 - to bede zadowolony.

Wygląda na to że przyszykowali nam kolejna Viste :p

Najlepszy kanał

5:35 - To da się "wyłączyć", ale niestety jest to tylko wyłączenie wyświetlania się elementów na tej liście, sama lista już nie znika. 6:23 - Tutaj nie wiem co się stało, ponieważ u mnie działa.

Odkąd poprawiono temat pracy procesorów, psutej przez aktualizacje początkowe, to chodzi fajnie i nie narzekam, była taka łatka niedawna.

Od premiery korzystam z Windowsa 11 i póki co miło się z niego korzysta, windows w końcu nie wygląda tak nudnie, animacje są płynniejsze, bardziej dopracowane, po włączeniu konsoli albo podłączaniu gogli VR, okna na pulpicie już nie teleportują się w randomowe miejsca oraz wydajność odrobinę skoczyła. Z minusów napewno przeszkadza mi to że w niektórych oknach eksploratora nie ma łatwo dostępnej funkcji odśwież, foldery nie pokazują już miniatur co jest bardzo słabe, i to że na start po aktualizacji na pasek wrzucili mi "rozmowy" które żeby wyłączyć należy wejść w opcje paska zadań, oraz to że ms teams wrzucił się do autostartu. Ogólnie to jestem zadowolony, i nie wróce do windowsa 10 o ile microsoft poprawi menu kontekstowe na tyle że opcja "Pokaż więcej opcji" będzie zbędna.

Fakt że ma wiele niedociągnięć ale ten interfejs przebija wszystko bo bardzo lubię takie nowoczesne

Od niedawna używam 11 i mam do niej kilka zastrzeżeń, ale ogólnie nie uważam jej za zły system (na pewno odpowiada mi ona bardziej niż 10, której fanką nigdy nie byłam) - niemniej jednak to właśnie 7 (której używałam tak naprawdę jeszcze w poprzednim roku) ma specjalne miejsce w moim sercu i gdyby nie brak wsparcia, które jednak jest znaczącym utrudnieniem, pewnie nadal bym przy niej została.

Legenda RU-vid powstała z martwych

Legenda !!

Ja z tego filmiku się ogólnie pierwszy raz dowiedziałem że można przeciągać pliki na pasek z shiftem czy jakoś tak, a korzystam z PC już z 15 lat. Zwykły człowiek nie odczuwa problemów, ale to pod prawym przyciskiem myszy menu to zepsuli.

Posiadałem ten system około 3 miesiące. Jest on ładny nie powiem, ale czemu zostaly usuniete niektóre funkcje? Dla mnie to nie ma zbytnio sensu oraz dla nowych funkcji nie warto się przesiadac na ten system operacyjny.

Ja zaktualizowałem do 11 bo wyjeżdżam na trzy tygodnie a brat ma dostać komputer. Microsoft mnie nie zawiódł i po pierwszych dwóch kliknięciach po zakończeniu aktualizacji system się wywalił ( Zainstalowałem poprzez grzebanie w edytorze rejestru bo komputer ma nie wspierany procesor/tpm2.0/secureboot ) co o wiele polepszy efekt wywalania się systemu na każdym kroku... w skrócie chodzi o to że windows 11 jest przydatny jak chcesz zabezpieczyć komputer przed bratem na czas wyjazdu

Czekam tylko, aż Linux będzie kompleksowo obsługiwał gry (dzięki Steamowi może to będzie możliwe) a wtedy goodbye.

A co w przypadku wsparcia HDR dla gier? Jest to wprowadzone?

Windows 8, mimo że okazał się porażką, dla mnie był fajny.

Po premierze 11 Na szybko wypuszczą coś typu XP i będzie rewolucja

kurde pierwsza krótka na temat fachowa po męsku recenzja... to co usłyszałem plus do tego co się domyślam daje wynik aby pozostać na 10, na modyfikacji 10 (nie usprawniona 10 hmm chodzi gorzej od 7)...

6:05 pasek zadań da się dać po lewej w zachowaniu paska zadań

Legenda wrocila!

Korzystam z tego systemu już rok. I szczerze, dla mnie ten system jest nawet lepszy od dziesiątki

Wszystko git ale GDZIE GŁOS IVONY?!?! XD taki klasyk mogłeś dać

Legenda żyje!

POWRÓT SERII!!!!

Legenda powróciła 😎😎

Jak używałem przez tydzień 11 to po kilku dniach odniosłem wrażenie, że Microsoft zrobił słaby system, ale zapakował go do ładnego opakowania. Uważam że windows 11 jest ładny trzeba mu to przyznać, ale nie jest praktyczny i brak mu niektórych podstawowych funkcji. Odnoszę wrażenie że 11 była robiona "na siłę" aby wyglądem wyprzedzić konkurencję. Microsoft też na chama uśmierca komputery, które wciąż są wydajnymi maszynami. Podczas robienia systemu trzeba znaleźć środek między wyglądem a funkcjonalnością. Ja nie uważam, że windows 11 jest zły dla wszystkich. Osoby, które casualowo korzystają z komputera np oglądają RU-vid będą zadowolone z 11, ale nie programiści i bardziej zaawansowani użytkownicy.

Jedyne co mi w Windows 11 doskwiera to te menu kontekstowe, które nie zawiera opcji oferowanych przez zewnętrzne programy i menu start. Lepiej byłby gdyby usunęli "Proponowane" i całą powierzchnię przeznaczyli na kafelki jak z Windowsa 10 z ewentualnym (mocniejszym niż samego menu) blurem żeby jakoś się to odznaczało.

Jak obejrzałem ten filmik to moje zdanie o windows 11 jest takie że ten system operacyjny to największe rozczarowanie. I czwartym zaraz po Windows millenium z 2000 roku, Windows Vista z 2007 roku i windows 8 z 2012 roku niewypałem od Microsoftu

Można powiedzieć że ms kontynuuje "tradycję" mianowicie, ME był do bani, vista do bani, 8 do bani i 11 do bani