Historie potłuczone [#80] O Iwonie, co egoistką w końcu została 

Do Pawła! Jestem lekarzem pracującym na intensywnej terapii noworodków, więc właśnie w takim oddziale, na jaki trafił Dawidek. Wspieram Cię całym sercem i wlewam mnóstwo otuchy. To bardzo trudne, co teraz przechodzicie jako rodzice, ale w swoim zawodowym życiu widziałam już nie raz tak wielka wolę walki u naszych maleńkich Wojowników, że niejeden dorosły by tyle nie miał. Nie będę Cię tanio pocieszać, że na pewno będzie wszystko idealnie, ale wiem, jak wiele może zdziałać wiara rodziców, ich miłość i obecność. Bądźcie ze swoim synkiem, nawet jeśli przez ściankę inkubatora, to on to czuje. Pamiętam o Was w modlitwie, jelsi potrzebowalibyście wsparcia na odległość, zostaw tu komentarz. Z Bogiem!

Miła dla ucha historia. Natomiast ujął mnie komentarz Pawła. Otaczam modlitwą dzieciątko, niech dobry Bóg działa ❤🕊

a wniosek prosty - módlmy się za nasze ukochane dzieci, bez względu na to co wyprawiają... i za nas, którzy musimy zachowywać trzeźwy osąd wychowywania🛐😏

My z mamą słuchamy historii potłuczonych i zawsze zasypiamy i wkoncu nie wiemy jaki był koniec historii i musimy słuchać drugi raz

Dziś słucham wyciągając naczynia ze zmywarki razem z narzeczonym. Mój narzeczony to mój anioł stróż. Siedzimy w kuchni po cudnej niedzieli, pełnej wypoczynku i słuchamy. Mały kotek bryka. Sielanka. 🥰

Bóg zapłać Iwonko za Twoją HP. Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twoich bliskich. ♥️♥️♥️

Wspaniała historia. Część z niej mnie poruszyła z nieoczywistych względów. Od długiego czasu próbuję wrócić do Boga, ale trudne to moje nawrócenie. Mam nadzieję, że kiedyś uda się tak naprawdę. Ja po prostu zawsze zadaje sobie dużo pytań i mam wiele wątpliwości (to imię to chyba nie przypadek 😉) Pozdrawiam wszystkich, z Bogiem i proszę o modlitwę o to aby mi się w końcu udało w pełni wrócić do Kościoła. A póki co, tak jak potrafię, dołączam się do modlitwy za dzieciątko Pawła

Chwała Panu! Słucham HP kręcąc kulki na cake-popsy do mojej kawiarni 😁😁😁 dziękuję z tą historię, ja również modlę się za moich mężczyzn - męża i dwóch synków, bardzo zależy mi na ich zbawieniu i ciągłej i bliskiej relacji z Panem Bogiem, a także abyśmy całą rodziną dobrze przygotowali się do dnia Pierwszej Komunii Świętej naszego starszego synka. Ojcze Adamie, proszę o modlitwę za nas na ten czas przygotowania. Amen

Młody człowiek nie do końca zdaje sobie sprawę z różnic wiary i do tego jeszcze z alkoholizmu. Młody człowiek nie ma żadnych doświadczeń i wierzy,że wszystko można zmienić i będzie przytulnie I miło...Otóż nie będzie miło,to będzie koszmar i samotność,i zagrożenie dla całej rodziny,zwłaszcza dla dzieci. To nie jest miłość. Całe szczęście,że ocknęłaś się jeszcze w pore.Pozdrawiam Ciebie I Twoją mamę. Chwała Panu.

Bardzo pouczająca historia ❤️🙏 pamiętajcie kochani, żeby obserwować druga osobę i wyciągać wnioski - jak coś jest nie tak pomimo rozmów to nie myślcie że on/a z czasem czy po ślubie się na pewno zmieni, czy że "ja" go/ją zmienię bo to tak nie jest. Pamiętajcie o sobie, zdrowej miłości do siebie, szacunku do siebie, swoich granicach, bo będąc na "głodzie" zadowalamy się czymkolwiek a potem wiadomo, że nie ma bajkowego zakończenia. Z miłością a nie po miłość. Pozdrawiam ❤️❤️❤️

A ja słucham w pociągu wracając z zajęć do domu. Byłoby to zwyczaje popołudnie gdyby nie fakt, że ... 10 minut temu SPOTKAŁAM OJCA W SKLEPIE. Wielka radość i zaskoczenie. Pozdrawiam serdecznie

Piękna historia .Za dzieciątko Pawła będę się modlić . Niech Jezus i Maryja mają w swojej opiece🙏♥️

Dziękuję, jestem mamą która się modli, już długo, po ludzku nic się nie zmienia można rzec, wiem że Pan Bóg mnie słyszy.... kiedyś zadziała zostało mi tylko zamadlanie rzeczywistości jak Ojciec to ujął, relacje zostały zerwane, serce boli

Pojeżdżone na rowerze z przepięknym widokiem na Tatry. Chociaż z pewnym smutkiem. Trwa jakaś czarna seria- dziewiąty dzień i dziewiąta ofiara śmiertelna. Za tych, którzy nie wrócili z gór 🙏🙏🙏

Wracamy rodzinka z obiadu u tesciowej. Była pomidorowa był kotlecik jest wałówka na jutro. Fajnie mieć taką teściową 😉 intensywny tydzień przed nami. W sobotę najstarsza córka ze swoim narzeczonym będą ślubować przed Panem Bogiem 😊 proszę Ojcze pomódl się za nich😊

Iwono, z serca dziękuję 🤍

Przepiękna historia która uzmysłowiła mi ze ja tez powinnam czasami być egoistka a nie tylko myśleć o innych dziękuje Ci Iwonko za to HP🌞

A ja słucham HP po wspólnym różańcu z mężem odmawianym w pięknych okolicznościach przyrody w ogrodzie. Jesień ze słońcem jest urzekająca! Wracać się nie chciało, tym bardziej, że pełny zlew czeka na ogarnięcie 😪 dobrze, że jest historia do posłuchania to jest motywacja. Do dzieła💪

HP słucham od początku powstania, dzisiaj wchodzi łagodnie i koi ból nóg i pleców po pielgrzymce do Trzebnicy. Pozdrawiam.

Wow brawo! Swietna historia. Jaki zwrot akcji, kiedy tylko zdalas sobie sprawe, ze modlic sie masz o siebie! Pieknie!

Dzisiejsze HP słucham siedząc w autokarze, wracam z 66 nauczycielami ze szkoły podstawowej, w której pracuję. Super czas w rewelacyjnym towarzystwie.

Dziękuję. Bardzo budująca historia. Chwała Panu 💙

💙💙💙 Piękna historia i równocześnie smutna ... Jak często w życiu zapominamy o sobie ... 💙💙💙

Ogarniam dzieciątko modlitwa. Iwonko życzę miłości I Błogosławieństwa Bożego .

Modlić się za kogoś i pozwolić Bogu działać. To mi daje wiele radości. Dziękuję Ojcu za przeczytanie tej historii 🙏

Niesamowite! Miałam usiąść i napisać swoją historię, ale chyba już nie będę się męczyć bo Iwona zrobiła to za mnie.... Tylko skąd wiedziała?! Ano stąd, że my dziewczynki z "dobrych domów" wierzymy, że zmienimy go, jak jest coś z nim nie tak i ma problem. Bo jeśli nie my, to on zginie... Jak dobrze Panie, że mnie także otworzyłeś w końcu oczy, jak i Iwonce. Pozdrawiam wszystkie "głupie i naiwne" 🙄🤭

Kochany Ojcze Adamie, słuchamy Ciebie z córką w szpitalu od tygodnia jakieś 20 h na dobę, niektóre historie lecą już po raz kolejny. Tydzień temu miałyśmy wypadek, w którym córka uległa poparzeniu od kominka. Byłyśmy tego popołudnia tylko dwie razem, spędziłyśmy piękne popołudnie nad morzem , które skończyło się tragedią. Zrywając z niej palące ciuchy, ogień poparzył moje ręce ale dzięki temu mogę być z nią razem w szpitalu za co jesteśmy wdzięczne Bogu, Choć Karina ma 20 lat to po tym traumatycznym przeżyciu, nie jest w stanie być sama w nocy , więc jestem przy niej i słuchamy Ciebie Ojcze i historii potłuczonych nawet w nocy. Twój głos jest bardzo kojący, kiedy czytasz historie… Kiedy trafiłyśmy do kliniki to pierwsze co powiedziała Karina.. było „ Włączysz mi Szustaka?” Pozdrawiamy Cię Ojcze i wszystkich słuchających tych pięknych historii. Z Panem Bogiem❤️🙏🙌

Słucham wtedy, kiedy siedzę i czuję ogromną pustkę. Tęsknię za Panem Bogiem. Nie potrafię już być tak blisko jakbym chciała. Proszę o modlitwę.

Dziękuję, historia prosta i dotycząca wielu z nas. Ja nie potrafię być egoistką, swoje potrzeby zostawiam na końcu i doskonale zdaje sobie z tego sprawę, może to dlatego, że jestem singielka, nie mam jeszcze swojej rodziny więc na innych przelewam miłość i troskę. Boże, ześlij dobrych ludzi wokół mnie! 💙♥️💜

Polecam Waszej modlitwie mojego Syna,walczącego z nałogiem

Fajna historia u mnie dzięki Bogu i wytrwałości w modlitwie stało się odwrotnie udało się choć było ciężko Dziękuję Ci Panie

A ja słucham z Kambodży! Oglądam Angkor i się zachwycam wszystkimi tymi świątyniami i ich historią. Chodzę po korytarzach i błądzę w tych murach. Jestem w Azji już któryś raz ale tym razem tęsknie za domem. Czuje, że jest tam tyle fascynujących rzeczy do zrobienia!

Słuchałam leżąc na dywanie pod kocykiem. Dziękuje Ojcze :) zmógł mnie jakiś rotawirus, dzielny mąż poszedł na spacer z dzieckiem a ja odważnie wybrałam sie do kuchni po leki (których tam nie było). Tak sie skołowałam ze potrzebowałam przystanku w drodze powrotnej do łózia bo we łbie kręciło sie strasznie… mina męża po wejściu do domu z wózkiem - bezcenna :D dziękuje za te historie i miły głos który masował moje obolałe zwoje mózgowe

TY NIE WIESZ Ojcze, ale my jutro obchodzimy rocznicę 😉 Dzięki Twojemu Elementarzowi, rok temu przygotowałam się do bardzo szczerej i bardzo potrzebnej spowiedzi. Od tamtej pory moje życie duchowe bardziej się rozwija, pogłębiłam horyzonty no i nadal w ty życiu jesteś Ty Ojcze. Dziękuję bardzo 😘

Witaj Ojcze Adamie i Langustowa społeczności. Słucham historii dzisiejszej bohaterki i jem imieninowy makowiec od Mamy. Mamy mają moc ❤️. Pozdrawiam, bądźcie zdrowi!

Piękna historia ... trochę dla mnie ...trochę za późno 🤔a może nie🧓🕊️💚❤️ Dzięki ojcze Adamie 💝

A ja słucham Historii Potłuczonych, tak normalnie, wieczorem, przed spaniem. Zawsze mnie one poruszają i zmuszają do refleksji, a noc jest do tego najlepsza... Pozdrawiam o. Adamie i dziękuję za komentarze do tych historii. I dziękuję tym wszystkim osobom, które chciały podzielić się częścią swojego życia 🤗

Mam podobne doświadczenia, na szczęście - Dzięki Bogu - też stałam się zdrową egoistką i teraz mam wspaniałego Męża i rodzinę.

Pozdrawiam wszystkich słuchających, o, Adama, siedząc nad jeziorem, podziwiając Stwórcę za tak piękne widoki. Wcześniej wysłuchałam HP z tamtej niedzieli, dziękuję za te piękne historie, które mnie myślę... zmobilizują do napisania swojej 🤔, proszę o modlitwę w tej intencji, pa pozdrawiam

Słucham HP w kwiaciarni czyli mojej pracy tęskniąc za babcią która umarła w tamtym roku i jej pysznymi ciepłymi proziakami z masełkiem które się na nich topiło . Dziękuję Boże za nią i za to że mnie wychowała mam nadzieję że kiedyś znowu ją przytulę. Z Bogiem ❤️

Dziękuje. To bardzo wymowny przekaz.

Dziękuję Bogu, że mogę słuchać historii potłuczonych. Ojcze Adamie tak wspaniale czytasz, komentujesz ludzkie zawiłości i trudy życia. Bóg zapłać 🙏❤️

Kiedys w ksiazce przeczytalem: szukanie idealnej połowki to nic innego jak strzelanie z luku - najpierw chcesz byle w tarcze a pozniej coraz blizej srodka. Najpierw chcesz miec byle chlopaka potem juz wiesz co ci przeszkadza i szukasz innego itp. Zwiazki pomagaja nam ... odkryc samego siebie.

Kochany OP Adamie, dziekuje ze jestes!

Jakie to piękne.Dziś była modlitwa za intencję z targów Intencji. Była Ewangelia o modlitwie i Kazanie ojca Adama w CNN w tym temacie.A na koniec dnia jest ta Historia o wytrwałości Twojej mamy w modlitwie.Super jest to dowód na to,że warto się modlić i próbować kogoś nawrócić.Nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli chłopak się nie nawrócił,ale za to ty się nawróciłaś.I to jest Happy Endem w tej Historii.Super,że z tego wyszłaś.Chwała Panu!👍❤️🙏🤗😇🔥💪📿

Ojcze Adasiu, dziękuję że powiedziałeś o tym by kochać siebie. Ja, Mama dorosłych dzieci, żyjąca w Irlandii jadę zbierać oliwki w Tuscany. Tak, czas dla siebie z sercem i duchem ciągle młoda będę spoglądać na gaje oliwne. Będę słuchać kolejnych HP by powrocie zawodowo dalej słuchać, wspomagać i obdarowywać tych poturbowanych przez życie. Dziękuję i pomacham galazka oliwną.

Ojcze. To już 18 odcinek od wczoraj jaki przesłuchalam. Słucham na jednej słuchawce aby drugie ucho zostało dla dzieci. A w tym czasie piekłam torta dosalając go łzami, robiłam ciasto, szykowałam dwudaniowy obiad na następny dzień a potem do 1 w nocy sprzątałam, wszystko to z powodu najazdu Sanepidu (czyt. Teściowej) z okazji urodzin moich synów. Potem parę godzin snu i od rana dalsza część sprzątania bo w nocy odkurzacz chodzi dwa razy głośniej a sąsiedzi mają wrażliwe uszy. Jakieś 15 minut temu skończyłam pisać moje HP i wysłałam. To taka dobra terapia napisać swoje żale, nawet jak nikt ich nie przeczyta. Dziś postanowiłam przeskoczyć na ten aktualny odcinek by napisać Ojcu Dziękuję. Stał się Ojciec dla mnie obowiązkowym głosem w ciągu dnia a materiały z Langusty ulubionym audiobookiem. Pozdrawiam

Piękna historia❤️ słucham jej siedząc na łóżku z pełnym brzuszkiem, słuchawkami na uszach i radością w sercu. Ufajmy Panu. On wie najlepiej co jest dla nas dobre. W Jego rękach nawet "egoizm" staje się zbawieniem.🥰 Pozdrawiam wszystkich Langustowiczow i Ciebie Ojcze Adamie. Gorąco proszę o modlitwę 😊

Dziękuję za tę życiową historię z happy end’em! Dziękuję za ten bardzo mądry i życiowy komentarz Ojcze Adamie. Pan Bóg zawsze wysłuchuje naszych modlitw i zawsze działa w nas w czasie oczekiwania na rozwiązanie. Zaufajmy Panu Jezusowi! Spokojnego wieczoru Kochani!

Pozdrawiam O. Adama i słuchających 🙂

Jestem w szoku jak bardzo ta historia przypomina moją ! Iwonko, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze 😄❤️ Niech Cię Pan Bóg błogosławi ❤️😄

Ja słucham o 5.25 jestem przed pierwszym dniem w wojsku. Miałem iść na księdza ale nie zdałem matury z matematyki no to poszedłem do wojska. Proszę o modlitwę za młodzież w armii bo kondycja fizyczna no słabo!

Szczęś Boże! A ja zaczęłam słuchać HP w samochodzie z rodzicami. Teraz nie umiem zasnąć bez księdza podcastów. Mam gorączkę i tak mniej więcej co Szustaka lub co dwa schodzi mi temperatura zatrzymało się na 37°. Dziękuję za takie piękne chistorie 😊

A ja słucham, lewą ręką głaszcząc głowę mojej 11 miesięcznej siostrzenicy, a prawą głaszcząc mojego psa. One zasypiają, w tle leci piosenka o kotku, a mi do uszu sączy się ta, tak naprawdę, piękna historia. Chciałabym też nauczyć modlić się za siebie, a nie zawsze o innych ludzi. Pozdrawiam!

Czwarta nad ranem, wstaje o 5:30 ale to nic ;) Ja zamiast odpocząć, przymknąć oko to postanowiłam posłuchać HP bo przecież to część mojego życia a nie miałam wcześniej możliwości. Nie potrafię już inaczej funkcjonować bez Ojca Adasia, bez Historii Potluczinych... No to co? Zabieram się do słuchania, leki wzięłam, kładę się na godzinkę i jestem serduszkiem z Ojcem oraz każdym obecnym Tu człowiekiem, każdą Potłuczoną istotą 💜 Błogosławionego Dnia dla Wszystkich życzę 😊 Kasia.

Słucham sprzątając klatkę mojej chomiczce o imieniu Całka. Mój narzeczony wyszedł na rower łapiąc jeden z ostatnich, ciepłych październikowych wieczorów. Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy oraz Ciebie ojcze Adasiu :)

Dziś słucham z kawą. Wzruszyłam się tą historią.

Blogoslawionego tygodnia!

Ja właśnie słucham HP prasując ubrania mojej podopiecznej. Właśnie dziś mija mi tydzień jak jestem tutaj w Niemczech. Dzięki Bogu natrafiłam na dobrą rodzinę. Mimo problemów językowych dajemy radę się porozumieć. Babcia ,która się zajmuje jest katoliczką. Zawsze przed jedzeniem odmawia modlitwę. Szkoda że HP nie jest tłumaczone w innych językach. Bo może i bym razem z babcią słuchała tych pięknych potłuczonych historii.

🙂👍🙏💚🙋‍♂️Siedzę w ogrodzie,piję kawę, jest ciepło. Noo to posłuchajmy.. Pozdrawiam i dobrego tygodnia. 😉🖐️

OMG. Dziekuje. Tyle razy to slyszalam-na Languscie-Naprawde chcesz tak zyc? - ale dzisiaj wiedzialam ze to do mnie. Prosze o modlitwe abym miala sile I wytrwalosc pozostac przy decyzji o zmianie

Doskonala historia - rodem z kanałów psychologicznych, a mama Iwony to bardzo mądra kobieta, pozdrawiam ❤😇❤

Super historia i jeszcze lepsze gadanko :) Bóg zapłać :)

Ojcze dziękuje Bogu za wszystko co głosisz co czytasz 🙏🙏❤️❤️za wszystko

piękna historia, słuchana jak zwykle na leżąco 😉

Idź do kościoła... taka myśl mam po słuchaniu HP, po każdej histori pragnę sie więcej modlić po każdej chce sie nawracać. Piękna historia. Ojcze jesteś na właściwym miejscu. Twój głos jest taki kojący i taki przepełniony miłością do drugiego człowieka.

Od jakiegoś czasu słucham codziennie rano wstawakow plus jedna historia potłuczona przy pierwszej kawie o świcie, najczęściej też z mężem, który te kawę robi. Pozdrawiamy i dziękujemy Ojcu za te poranne inspiracje... Po paru ostatnich odcinkach Ojca ukazała się się reklama aplikacji ,gdzie namawia się do wplacania 50 zł obiecując zarobienie w grze w łatwy sposób ogromnych pieniędzy. No hazard. Zdziwiło mnie i zmartwiło - to połączenie i sąsiedztwo z audycjami Ojca. Myślę i martwię się o tych i młodych i starszych, którzy mogliby się na to nabrać i wciągnąć. Czy Ojciec nie ma wpływu na rodzaj reklam, które są zamieszczane w łączności z moją ulubioną "Langustą na palmie"?

Dziękuję za HP lubię słuchać 💓

Dziękuję za tą historię ❤

Dziękuję za piękną naukę 😢❤

Witam wszystkich w kolejnym odcinku "Historii potłuczonych ". Właśnie, najważniejsze umieć w pewnym momencie powiedzieć dość. Czasami zwyczajnie trzeba być egoistką i pomyśleć o sobie. Ja całe życie myślę o innych, o sobie mało. Niestety czasem mnie to gubiło. Moją pierwszą porażką było aranżowane małżeństwo, w pewnym momencie w naszym małżeństwie były tylko awantury i kłótnie. A ja wciąż udawałam,że wszystko jest ok. A raczej chciałam w to wierzyć. Dopiero, gdy spotkałam kogoś sprzed lat, po wielu rozmowach,przekonywaniu mnie zrozumiałam, że krzywdzę siebie i córkę bardziej, niż gdybym odeszła. To dało mi siłę, żeby powiedzieć dość. To spowodowało, że nabrałam wiary w siebie i od tej pory,nawet jak popełniałam błędy, jest juz tylko lepiej. Lepiej siebie doceniam i dbam o swoje interesy. Dokładnie tak,żeby komuś pomóc, ta osoba musi tego chcieć. Ale nie możemy też kogoś, kto błądzi, od razu zostawić. Właśnie, miłość często nas oszukuje, a może robi to szatan? I choć czasami znowu ponad siebie stawiam córkę, czasami rodziców, to chyba jednak normalne. Nie mogę przecież być egoistką. Jednak juz wiem, że zasługuje na dobre rzeczy, na miłość. Jak dobrze, ze odnalazłam Pana i jegp miłość, dobroć. Teraz wszystko robię z Panem, ale nie liczę, że wszystko będzie idealnie. To tak nie działa. Bog ma mądrość większą od nas. Zdajmy się na niego. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, miejcie się najlepiej na świecie. Z Bogiem.

Mam taką mamę i siostrę jak mama Iwony - Urszula 💜 Dziękuje za piękna historie Iwonko i komentarz Adaś!

Dziękuję za historię Iwony. Byłam w podobnym związku, z którego wyszłam. I tutaj pojawia się paradoks, ponieważ z jednej strony poczułam ulgę na płaszczyźnie duchowej, a z drugiej smutek i poczucie że nie zasługuję na kogoś lepszego. Co będzie, jeżeli nie znajdę właściwej (odpowiedniej dla mnie) osoby? Teraz, próbuję rozeznawać swoją drogę. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Ojcze Adasiu, myślałam, że ten odcinek będzie o mnie, bo tytuł jak zaczerpnięty z mojej pierwszej pogaduchy na RU-vid. Imię też się zgadza. Naprawdę się uśmiałam z samej siebie. 🤣Bo niby skąd Ojciec miałby znać moją potłuczoną opowieść. Może kiedyś. Ściskam mocno!

To prawda, potrzebny nam zdrowy egoizm ❤️ od zawsze modliłam się za wszystkich wokoło, a zapominałam o sobie. Teraz szamię kanapki z pasztetem od mamusi 🥰 i myślę o sobie.

Słucham karmiąc mojego 5-miesięcznego Adasia zupką ze słoiczka. Mój drugi syn, Krzyś, ogląda bajkę podczas inhalacji. Chwilę temu byliśmy na zakupach. Po drodze Krzyś (lat 3 i pół) zamyślił się po czym wygłosił: Kiedy pada Pan Jezus płacze. /Dlaczego? -pytam. /Płacze za nami i wszystkimi ludźmi, których nie ma jeszcze w niebie. /Tęskni? /Tak. Bardzo.

Jest godz. 1:20 w nocy, jadę autobusem i słucham historii Iwony..... łzy ciekną mi po policzkach i jestem pewna że "musiałam" usłyszeć tą historię....... "Naprawdę? Czy naprawdę tak chcę żyć?"

No oczywiście, że łącze się z Wami w modlitwie za dzieciątko ❤️

Cieszę się, że Iwonie udało się odmówić pompejankę i znaleźć wartościowego mężczyznę, jednak nie dla wszystkich starcza tej łaski... ja przez ostatnie 15 lat mojego życia robiłam wszystko, co przyszło mi na myśl, aby nie być sama i zostać szczęśliwą żoną i matką, a nic się nie udaje..Nie pomogły modlitwy, pielgrzymki, integracyjne wypady, spotknia, nowe hobby. Ostatniego mężczyznę, którego bardzo kocham musiałam opuścić, bo choć okazał mi wiele miłości, to nie chciał ślubu i dzieci. Gdy siedzę teraz sama, zalana łzami w poczuciu bezsilności, zazdroszczę niewierzącym, ich nie boli życie bez ślubu tak jak mnie, życie według innych wartości. Gdy widzę szczęśliwą koleżankę ze swoim partnerem, dobrzy ludzie, ale żyjący bez Boga, to serce mi pęka.

Dla mnie HP to trochę jak ciasto serowe! Oooo znalazłam inną nazwę dla HP : ciacho sercowe 💝. Słucham tylko jak mam czas przed sobą i jest spokój, bo wiem że spędzę przepiękna chwilę. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Buziaczki 😘❤️ PS, no i proszę, znowu historia o pięknym sercu, ciasteczko Boga 💝

Wieczorny maraton z Szustakiem. Najpierw oglądam Mocnostronniczych, a córka pyta: Mamo, dlaczego Dominikanie są łysi? 😁😁😁 ... w sumie to nie wiem.... ktoś może wie? A teraz zalegam w łożu i w spokoju wysłucham HP 🤗🤗🤗

Slucham HP siedzac w hotelowym balkonie w Dubaju juz ciemno nadal bardzo goraco ,robi sie coraz bardziej kolorowo,zona modli sie na Rozancu a na przeciwleglym balkonie modli sie jakis muzulmanin , kazdy robi swoje i nikt nikomu nie zawadza ,Twoj glos zaklucaja tylko latajace samoloty jest ich duzo ale sa to napewno mile Tobie przeszkadzajki .Dziekuje za kolejna opowiesc i pozdrawiam serdecznie z 6 pietra 🤗🙏🖐🕊🤝

Cześć , włączyłam na youtube żeby w końcu napisać jakiś komentarz ;) , słucham od niedawna i nadrabiam od początku ;) najbardziej lubię komentarze XD ;) . pobieram sobie na telefon i słucham najczęściej w miejscach po za domem ;) tak że ojciec chodzi ze mną na siłownie i na spacery do lasu ;) i jeździ do pracy autobusami ;) czasami sprząta ,gotuje ;)XD . Ostatnio słucham też czekając na mojego synka aż skończy zajęcia terapeutyczne , oczywiście wszelkie modlitwy mile widziane :) . to czekanie jest wpisane w moją rzeczywistość od zawsze XD (wszyscy moi znajomi wiecznie się spóźniają XD-) ,a ja opowiem przy okazji krótką historię swojego w sumie chyba jedynego spóźnienia ,ale jakże spektakularnego , prawie spóźniliśmy się na nasz własny ślub ;) kiedy weszliśmy to wszyscy goście już na na nas czekali i ja powiedziałam do mojego męża że chodź raz ktoś na mnie czeka ,a on odpowiedział mi bardzo prosto : ja czekałem na ciebie 25 lat swojego życia ;) . Pozdrawiam was ciepło :) Kochajcie się

Tez tak myślałam ze nie jestem godna prosić , ze nie zasługuje ze inni ludzie maja gorsze problemy to niech Bóg im pomoże. Teraz wiem ze mogę prosić i ze Pan Bóg jest ze mną i czuje się zaopiekowana cokolwiek się w moim życiu dzieje . Jezu Ufam Tobie ❤

A ja leżę obok mojego piętnastoletniego synka. Śpi w moim łóżku bo lekarz kazał mieć go na oku. Został dziś sfaulowany i jest po mocnym wstrząśnieniu mózgu. Korzystam i przytulam go gdy śpi bo 15-sto letni chłopcy nie lubią już pieszczot swoich mam. Przynajmniej nie otwarcie.

Dziękujemy

Masz piękne i mądre serce Iwona :) Dzięki za Twoją historię :)

Ja jako mama zrobiłam podobnie , kupiłam bilety na Chwała Mu i pojechałam tam ze starszą córką i na Nienasyceni gdzie pojechaliśmy całą rodziną z mężem starszą córką i młodszą. Mieliśmy to szczęście być na płycie tuż przed sceną. Co się tam wydarzyło jest niesamowite, jakich łask doświadczyliśmy, oczyszczenia, zjednoczenia, wybaczenia. Proces trwa cały czas. Etap zamiany i oczyszczenia przechodzi nawet moja założona 7 lat firma , po trudach jej prowadzenia, ogromnych kosztów związanych z wynajmem lokalu itp. przenoszę ja do domu. Rewolucja trwa, oczyszczamy dom z niepotrzebnych rzeczy, robimy remont pomieszczenia które 10 lat stało zapełnione gratami. Sąsiad Anioł robi nam drewnianą dobudówkę w której będzie mała wydawka a pieniądze na remont dała mi teściowa z którą miałam nie łatwo i wiele łez przez nią wylałam, na ten moment mamy to chyba przepracowane ale są momenty że zły wkracza i miesza... Totalna rewolucja trwa... 7 lat firmę ciągnęłam po swojemu, nie wyszło, teraz działam na dwa skrzydła jak to dziś Ojciec mówił w komentarzu do czytania, modlę się i działam. Wierzę że teraz będzie dobrze. Pozostaje jeszcze uzbierać 28 tyś na spłatę zaległego czynszu za najem lokalu... Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za to co Ojciec robi ❤️❤️❤️ P.S Moja młodsza córka uwielbia Pandy i na Nienasyceni namalowała grafikę na telefonie, jak wszyscy świecili latarkami ona świeciła ta grafiką. Twierdzi że Ojciec to zauważył i się do niej uśmiechną 😀 ależ była szczęśliwa 😀

Słucham z pucharkiem lodów i lemoniadą kawową 😋 Miłego dnia 🤗 Pozdrawiam wszystkich

Słucham HP na nocnym dyżurze, łapiąc chwilę odpoczynku na kozetce w sali biopsyjnej i czuwając nad pacjentami z chorymi nereczkami. Dbajcie o siebie i wspomnijcie czasem w modlitwie wszystkich chorych przebywających w szpitalach, z dala od bliskich i zmagających się z ciężkimi chorobami. ❤️

Bycie "Matką Teresą" w związku nigdy nie jest dobre. Mam podobną historię, toksyczna relacja, patologia itp. Ale "ja go przecież zmienię". Taaaa.. W końcu zerwałam kontakt i tak samo zostałam nazwana egoistką itp. Jeżeli obie strony są dojrzałe to stworzą dobry związek. Jeżeli nie, to zawsze ktoś będzie cierpiał a niestety, mało kto potrafi zakończyć takie toksyczne relacje, bo są już tak zmanipulowani przez partnerów.

A ja słucham HP mimo że to męski głos to mi się podoba i zawsze słucham w samotności w służbie 😮wojskowej. ❤❤❤😊😅😊

Ogarniam modlitwą Ciebie , Pawle, twojego Synka Dawidka i Twoją Żonę! Panie Jezu, uzdrów tego maleńkiego chłopca, proszę.

Dzisiaj słuchałam podczas jazdy samochodem po autostradzie A4 bedąc w trasie między Beskidem Wyspowym a Ziemią Lubuską. Między niebem (wieża widokowa na Modyni) a ziemią (bo jutro znów do pracy). Dopiero uzupełniam komentarz, bo choć słuchać HP się jak najbardziej da, to jednak komentować już nie ;)

Szczęść Boże kochani 🙏❤️

HP słucham najczęściej tworząc pluszaki, a dzisiaj HP towarzyszyło mi w pakowaniu owych pluszaków, które znalazły nowy dom ;) P.S. Kiedy na końcu usłyszałam o św Monice to aż się uśmiechnęłam, bo chwilę przed włączeniem HP skończyłam pisać karę z religii właśnie o św Monice :D

Do Pawła... Jestem mama skrajnego wczesniaka. Mali Wojownicy mają mnóstwo siły do walki - trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze. Pamiętam, jak czuliśmy sie, gdy patrzyliśmy na nasze 1320kg synka walczącego o życie, ściskam Was mocno, a ku nadzieji napisze,że za kilka dni będziemy świętować 6 urodziny naszego wczesniaczka - w pełni zdrowego chłopca

Strasznie się wczoraj przeorałem, ale nie co dzień świętuje się osiemnastkę kumpla. Oni nie są blisko Boga, ale lubię ich, a oni mnie lubią nie bacząc na różnice w wierze. Myślę, że tak też można żyć, w zgodzie z innymi tak różnymi od nas. Sam też jestem tak zagubiony jak i oni, wszyscy się wspieramy w odnajdywaniu drogi.

Gulasz wołowy + historie potłuczone + rodzinka = Pełnia szczęścia Pozdro dla Wszystkich😊

Potega modlitwy🖐