- Nie wiem, co się stało, moim zdaniem był to problem z nagłośnieniem. Odgłos tego, co się dzieje, spowolniony głos, który wracał do mnie, uniemożliwiał normalne mówienie - powiedział Kierwiński o swoim sobotnim wystąpieniu.
- Ani kropli alkoholu. Jestem człowiekiem poważnym - zadeklarował gość Bogdana Rymanowskiego. Marcin Kierwiński zaznaczył, że nigdy nie brał udziału w uroczystościach pod wpływem alkoholu.
#polityka #hołownia #polska
29 сен 2024