HORROR ROKU? [KOD ZŁA / LONGLEGS] 

Koniec pogrzebał naprawdę fajny pomysł. Zmarnowany potencjał. Serio. Mega mi się przykro zrobiło, że tak to skopali finalnie.

Mi się ten film świetnie oglądało w kinie i klimat niepokoju trzymał mnie przez większą część seansu. Zdecydowanie jest to tego typu film który w kinie robi większe wrażenie niż oglądany na małym ekranie w domu. Myślę że gdyby w końcówce pewne rzeczy zostałyby nie do końca dopowiedziane to wyszłoby to temu filmowi na lepsze.

Co do ogarnięcia tego szyfru. To na dobrą sprawę dostała klucz od Longlegsa. Generalnie niezła z niej agentka FBI, bo zataiła ważne fakty dotyczące śledztwa. W sumie o tym całym FBI można też sporo złego powiedzieć, bo skoro była sama w pewien sposób zamieszana, w sprawę to powinni ją od niej odsunąć. Do jej matki powinni pojechać inni agenci, natomiast ona sama mogłaby chcieć tak czy tak wciąż rozwiązać sprawę i zobaczyć jak dwaj agenci są martwi zabici przez jej matkę. Co do końcówki to ona całkowicie zniszczyła mi odbiór filmu.

Odnosnie zakonczenia, to mozna sie czepiac, ze Lee nie zareagowala szybciej, ale ostatnie ujecie pokazuje przeciez, ze jednak chciala zniszczyc lalke, ale bron nie wystrzelila. Pytanie teraz... nie bylo juz naboi w magazynku czy bron nie wypalila, bo wplynely na to sily nieczyste? :) Sam film, to takie 6/10.

Jej szef na samym końcu jak idzie do kuchni a nasza specjalna agenta stoi i stoi i stoi 😅 ludzie genialnie rozprowamowany film, trailer arcydzieło, połowa filmu bardzo dobra,od połowy dno

👉Długonogi, Megagiry, XLkulasy, Syrosupersajzy

Ze złamaniem kodu dostała częś już rozkodowaną od longlegsa i zorientowała się, że jest to cytat z apkalipsy św jana, dzięki tej wiedzy mogła rozkodować resztę kodu

Wow. Tak się cieszę, że znowu świetny horror 👍

Wydawało mi się, że główna bohaterka rozgryzła kod, bo dostała kartkę urodzinową, na której część zakodowanego tekstu miała też tłumaczenie. Ale nie do konca załapałam, dlaczego nie mówiła niektórych informacji swojemu współpracownikowi i w tym przypadku podała głupią wymówkę.

W sumie jest mi szkoda bo w necie same pozytywne opinie, a ja wyszłam z kina załamana. Tempo po 1 akcie zwalnia do zera, śledztwo zostało potraktowane totalnie po macoszemu, Lee sama wszystko rozwiązuje nie dając nam za dużo czasu na myślenie samodzielne, za to zajmując nam czas na wydłużone sceny "grozy". Totalnie nie sympatyzuje się i nie kibicuje głównej bohaterce, a za każdym razem jak na ekranie był Nicolas Cage to się śmiałam. Dialogi też komiczne, a szkoda. Same super opinie wszędzie widzę, a film mnie zanudził i momentami rozbawił zamiast jakkolwiek przestraszyć. Szkoda, bo scenariusz miał potencjał 🫣

widzialam i bardzo mi sie podobal! klimat robi swoje, kojarzyło mi sie z twin peaks. super że to wlasnie taki thriller z elementami horroru, bo generalnie balam sie ze bedzie duzo gore, flakow na wierzchu a tego nie lubie i zgadzam sie ze moglo byc lepsze zakończenie ale nie psuje ono bardzo mojej całościowej oceny filmu.

Ja byłam rozczarowana filmem. Zapowiadali że to będzie thriller jak milczenie owiec więc tak się nastawiłem co było błędem. Muszę też przyznać że to był mój pierwszy horror który obejrzałam (oprócz tam koraloni). Ale wizualnie wyszło wspaniałe. Tylko dla tych kadrów mogłam być iść na niego. Również podobał mi się efekt zastosowany w wspomniach

To nie ma poziomu Siedem ani Hereditary, ale jest o WIELE lepsze od nowego Omena. Gdyby tylko nie bylo napisane w napisach poczatkowych kogo gra Nicolas Cage, postac Longlegsa byla by o wiele bardziej tajemnicza.

SPOILER - teoria, w momencie kiedy matka strzela do lalki rozbijając kulkę, z głowy Agentki także ulatuje pył/dym i ona mdleje - może w zakończeniu Agentka Harker była pod wpływem magii/mocy lalki? W każdym razie film dobry klimat, ciężki, zawiesisty mógł pójść w dobrym kierunku, przy końcówce źle skręcił...ale mimo wszystko 2024 - The First Omen, Late night with the Devil - jak na razie jest OK > Jeszcze Oddity, The Substance - zobaczymy😉

Nie oglodajem honorowy filmu ❤❤😂😂🎉😢🫑🫑😶🙂😃🥞🥞🍏🍏😮‍💨 1:00

Mocno się rozczarowałem bo liczyłem na horror, a dostałem coś co kojarzyło mi się z Seven.

Oj te same odczucia, do końca 2 aktu myślałem okej to jest 9/10, po trzecim akcie spadło do 7, bo no nie mogę powiedzieć, że to jest zły film, ale mógł być lepszy. Troszkę żałuje, że dałem się nabrać na te ,,Milczenie owiec'' i zignorowałem wypisany gatunek tego filmu, czyli horror

Dziś na to lecę ❤ Wrócę po filmie

Cinematyczni też fajnie o tym filmie piszą. Może Pan Julian miałby ochotę się zapoznać? 🙂

Julian od kiedy to nagrywasz w plenerze, zero figurek funko za plecami??

Dlaczego takie zakończenie.Odpowiedź jest prosta.Będzie druga część

Dla mnie film klimatycznie 10 na 10 Jeśli chodzi o sztampy i klasyczne głupotki to niestety są i tutaj mnie film rozczarował Jumpscary totalnie psujące dla mnie klimat Zagadka która jest powoli budowana żeby na końcówce została ot tak podana na tacy jest dla mnie totalnie chybionym zabiegiem... A końcówka frustrująca :P A apropo Birmingham, to w takim razie nie nagranie specjala koszmarnych z Olą na żywo to byłby grzech...:P

---spojler - - - Wydaje mi się, że z tym łamaniem kodu przeoczyłeś jedną rzecz. Ona dostała klucz do rozszyfrowania od Longlegsa (na tej kartce na 9 urodziny) stąd potrafiła to zrobić. A nie powiedziała o tym, bo w ogóle przemilczała wydarzenia tamtej nocy nie wiem czemu xD

Jak można tak zepsuć końcówkę potencjalnie dobrego horroru??

Ze względu na Cage obejrzę. Lubię tego aktora! Aktor gra za pieniądze i gra co mu dają🤷

😊👍.

To nawet nie jest horror miesiaca ;)

Ja nie wiem jak ten film można nazywać horrorem 😅 co najwyżej thriller

to jest bardziej thriller niz horror i niestety przehajpowany

Niestety, prawda jest taka, że film dużo obiecuje przez pierwszą połowę, aby później rozpaść się na kawałki i pozostawić widza z niczym. Niby klimat, niby pomysł, a wszystko i tak nie ma sensu, popada w klisze, obnaża zyczeniowe i leniwe scenariopisarstwo. Przerost formy nad treścią. Dla mnie jeden z największych zawodów roku. I żadne pseudointektualne recenzje z użyciem miliona słów ze słownika filmoznawcy tego nie zmienią.

Ogólnie to film słaby pozbawiony sensu i to na wielu poziomach, podam dwa przyklady albo trzy albo 10 moge podać. UWAGA SPOILER! Po co na koncu Longlegs się zabija nie ma dowodów że to on zabija jest list z kodem ale nie jest to żaden dowód zbrodni, FBI musieli by go wypuścić i dalej mógł by robić te swoje lalki. Kolejny absurd swiadczy o tym że ten film jest nie dopracowany. Jest rodzina zamordowanych od miesiąca leżą w łóżku martwi wchodzą tam agenci i kot żyje zamknięty w klatce. Jesteśmy skazani na wiarę w "pana z dolu" ale go nie ma w filmie a jednak opentania nastepuja, sam proceder, sam fakt jest glupi nie logiczny. I Ta agentka FBI, dziewczyna gra dobrze ale nie gra agentkę FBI ja zastanawiam się jak ona dostała tą prace spanikowana przerażona wycofana z traumami agetka. Wiecie ageci FBI to mam silni ludzie logiczne myślący dzialajacy pod presja w zagrozeniu itd. To tak jak by Leonidas wziął do falangi kogoś kto nie umie walczyć. Nie no, ten film mam wrażenie chciał ze mnie zrobić idiote. Natomiast nie żałuję że zobaczyłem ten film bo ma fajne sceny fajny klimat, ta scena w sklepie kozak. Ale ogólnie film jest słaby. I jeszcze jedno na koniec to nie jest horror jak dla mnie. Mam wymienić horrory np Dziecko Rosemary, Egzorcysta, Omen, Obecność, Inni. Natomiast klasyki, takie filmy jak 7 , czy Milczenie owiec albo 8 Pasażer Nostromo to nie są horrory.

Świetny marketing, strona internetowa i numer telefonu. Film niepokojący, ale jakoś ta mieszanka kryminału i nadnaturalnych motywów mi nie siedzi

Ja pitolę ja ... błagam skończ z tymi horrorami please bardzo kulturalnie proszę kody zła nie no weź stary na luz lżejsze tematy albo sorry nie będę cię oglądać bo za dużo mnie to kosztuje a szkoda by.byla bo twoje recenzje lubię