Wieczór Wyborczy TVP - I tura wyborów prezydenckich 2015. Wysoki wynik Andrzeja Dudy i Pawła Kukiza oraz przegrana Bronisława Komorowskiego zszokowały estabilishment i Beatę Tadlę. Po raz pierwszy okazało się, że PO może stracić władzę.
@@wiktorbergmanski4766 Bo przez to sprawia wrażenie, że nie jest naturalny, nie jest sobą, tylko odgrywa pewną rolę. Nasuwają się pytania, czy potrafi improwizować, a to bardzo ważne dla prezydenta, ponieważ jego funkcja jest głównie reprezentatywna (np. co by się stało, gdyby kartkę mu zwiało podczas ważnego wystąpienia?). No i nie wiadomo czyje słowa czyta, własne, czy przygotowane przez kogoś. Oczywiście, można recytować bez kartki cudze słowa, ale rzadziej pojawiają się takie wątpliwości, kiedy ktoś mówi bez pomocy kartki czy innych materiałów ;)
To było piękne. Jeszcze oczywiście zdążyli wytknąć Dudzie że wydał 10mln na kampanię tak jakby inni prowadzili ją za darmo. A ty taka skucha. Tadla i Kraśko też tacy pewni na początku a później za bardzo nie wiedzieli co się dzieje.
pamiętam jak dziś jak komoruch nagle zaczął obiecywać referendum ws jowów. jak zobaczył jakie kukiz ma poparcie to dostał sraczki i nagle odbiła mu lewatywa do łba. i zaczął obiecywać. pamiętam jak dziś jak śmiałem się z tego. i śmieje się do dzisiejszego dnia jak widzę sfajdane kodziarstwo. ich bełkot i kwik jest miodem na moje serce. życzę im z okazji świąt i nowego roku więcej kwiku i płaczu z powodu utraconego koryta. a innym życzę więcej radości z oglądania tego kwiku.
To ogłoszenie referendum w sprawie JOW jakkolwiek samo w sobie żenujące (7,8% frekwencji, anty-rekord świata wszech czasów), to jednak jakoś tam się mieściło w politycznej konwencji. Przypomnij sobie natomiast tego kmiota jak żebrząc o głosy młodych ludzi z elektoratu Kukiza, przed II-turą poleciał do pajaca Wojewódzkiego, siedział na przepierdzianej kanapie, starał się być śmieszny ale - jak zawsze - był żenujący i ślinił się patrząc na jakiegoś spermojada w samych majtkach, która mu polewała wodę. Majestat Państwa, kurwa mać! W tamtym momencie straciłem do tego gluta i tak ostatnie, skromne resztki szacunku.
Najgorsze w tym to że kodziarze to mięcho armatanie PO, którzy tak naprawdę żadnego udziału nie mają faktycznego we władzy czy pieniądzach, a wierzą, najzwyaczjaniej w świecie wierzą w to, że tak jest dobrze, tylko palikot, tylko platforma obywatelska.
Ten radykalny antysystemowiec, który miał wszystko rozbić? Teraz jest w PSL? A ilu naiwnych się dało nabrać? Trzeba dokonać wyboru, czy lepiej tracić głosy na małą formację - która nie ma żadnych szans na realizację swoich "radykalnych zamierzeń" w świetle poparcia, które ma - i osłabić Prawicę, która pewne rzeczy robi spokojniej. Osłabiając PIS dopuści się do władzy stary, tak bardzo zjednoczony układ: SLD, PO, PSL, zachodni kapitał i polskie media w rękach tego kapitału, stare służby... Głosowanie na małe formacje i pojedyncze osoby? Partiokracja? Jowy? Dobre dla naiwnych. Dobre dla państwa, gdzie jest ukształtowana wieloletnia demokracja w pełnym tego słowa znaczeniu. A nie demokracja przeniesiona z komuny, zawłaszczona i ukształtowana przez 45 PRL oraz postkomunę i grubą krechę, kontrolowana całkowicie przez jej służby, kadry, biznes i media. A wszystko to jest jeszcze wspierane przez potężne media w rękach zachodniego kapitału i kapitał zagraniczny, który jest całkowicie zainteresowany utrzymaniem "żeby było tak, jak było", który w "swojej kolonii" latami zbijał - ktoś na to pozwalał latami - miliardowe kokosy na rynku pracy zachodniego pracodawcy i czerwonego oligarchy: za 5 złotych stawki godzinowej i 1300 płacy minimalnej w niedziele i święta do śmierci. Szacuje się, ze w latach 2008-2012 wydrenowano z Polski conajmniej 40 miliardów dolarów. I za te środki buduje się za granicą drogi, wspiera służbę zdrowia, edukację, politykę rodzinną, armię! Tam, nie u nas. Za te środki kupuje się u nas media i rozdaje synekury w Brukseli. Jeżeli Pan Muzyk i jego zwolennicy uważają, ze zbieranina przypadkowych (regionalnie ustawionych przez III RP) ludzi i regionalnych tuzów jest w stanie wyrwać Polskę z tych postkomuszo - kolonialnych kleszczy i przeprowadzić gruntowne - tak potrzebne - reformy w Polsce, tak obstawionej i zawłaszczonej przez 45 lat PRL i 25 lat postkomuny wspartej grubą krechą i kapitałem zagranicznym, to jest mega naiwny! Jego wyznawcy również! Widać to po jazgocie postkomuny, grubej krechy, byłych TW, zaKODowanych, ich poinstruowanych zza Odry mediów i dziennikarzy, całej prawdy, lobbystów, banksterow, kapitału zagranicznego, cyngli i zdrajców, pożytecznych idiotów. Nawet filmy zasponsorują, żeby przywrócić stary stan - "żeby było tak, jak było". Non stop prowokacje, wrzutki, fake newsy, przekłamania, propaganda, opowieści o łamaniu demokracji i faszyzmie, rozdawnictwo, przekupstwo, tym dali - tym nie dali, skargi do ambasady Niemiec, odwracanie kota ogonem. Celowe rozdymanie bzdur do mega afer i zdawkowe traktowanie poprzednich wielomiliardowych, tych rzeczywistych afer. Na końcu jest totalnie zdezorientowane i ogłupione społeczeństwo, któremu latami serwowano "całą prawdą, całą dobę" oraz wiadomości przygotowane przez tych redaktorów, którzy karierę dziennikarską zaczynali w Stanie Wojennym lub przygotowane przez media poinstruowane zza Odry. O młodych wyborcach nawet nie wspominam, bo oni znają zaledwie wycinek z tej wieloletniej rzeczywistości i byli/są od urodzenia bombardowani całą prawdą od rana do wieczora. Siłą rzeczy, nie są w stanie orientować się w genezie tego wszystkiego i realiach, które stworzyła. Skala prowokacji i manipulacji, zawłaszczenia państwa i jego instytucji, mediów przed i po 1989, skala zmanipulowania społeczeństwa jest ogromna! Ta postkomunistyczna hydra rozbiłaby tą jednomandatową zbieraninę w pył -momentalnie! Co sprowadzałoby się do pełnego utrzymania wpływu na to, co się w państwie dzieje. Czyli, ze wszystko poza fasadą i gadaniem zostaje po staremu - jak było za awues i pelo. Głosowanie na małe formacje tez sprowadza się do utrzymania takiego stanu rzeczy. Czemu teraz taki kwik postkomuny, grubej krechy, zagranicy kontrolującej media? Bo za sznurki pociąga ktoś inny, kto dba o polskie interesy, ten kwik najlepiej świadczy o tym, ze Polska zmierza we właściwym kierunku.
W poprzednich wyborach prezydenckich TVP było w czyich rękach? Kogo TVP wspierała 24 godziny na dobę, głosząc non stop całą prawdę? Te obiektywne tuzy dziennikarskie. Tam jeszcze brakowało tylko klęcznika, żeby mogli jeszcze bardziej usłużną postawę przyjąć wobec swoich postępowych rozmówców. A pozostałe telewizje Tefalen i Polsat czyja stronę trzymały w 2015? Kogo wspierały wtedy i dziś wszelkiego typu media poinstrowane zza Odry? Jakoś zakodowanym ten totalnie jednostronny pluralizm medialny nie przeszkadzał wtedy? Wszystko było ok. Teraz nie mają TVP i jest wielki kwik. Przecież gazeta i postępowi twierdzili, że TVP nikt nie ogląda, oglądalność dołowała maksymalnie? W czym więc problem? Szokujące było to, że totalna strona sceny politycznej miała w ogromnym okresie czasu po 1989 całkowitą kontrolę nad całością mediów w Polsce. Robiła w pełni profesjonalną i zaplanowana propagandę właścicielom III RP i jeszcze stwierdziła w 2016, że grupa internetowych trolli wygrała dla prawicy wybory w 2015, przebijając potężną siłę mediów pookraglostołowych. Absurdy. Postępowi? Bardzo tęsknicie za " całą prawdą, całą dobę " w TVP i Polskim Radiu, gdy w danym okresie po wyborach prezydenckich 2015 roku "Nowoczesnemu Ryśkowi" poświęcano 6 godzin, a nowo wybranemu Prezydentowi Dudzie 12 minut? Gdy w kampanii prezydenckiej 2015 roku dziennikarz rozpoczynając wywiad z Prezydentem Komorowskim, mówił: "my pańscy wyborcy.."! A, gdy prezydent Bronisław zeznawal w palacu, ta obiektywna TVP i cała prawda (tefalen i polszat) nie raczyły tego transmitować, pomimo ze miały tam kamery. Jak prezydent Duda zle zaparkował samochód, wtedy Wiadomosci poświeciły temu prawie 10 minut! Tak, wtedy to były wolne media, a teraz jest pisowskatv! Bo PIS wygrał wybory, a politykę medialną powinni kreować ci sami dziennikarze, którzy za państwa teoretycznego zajmowali się tylko i wyłącznie waleniem w PIS i chowaniem pod dywan wszelkich afer państwa teoretycznego. Kto wysyłał służby do redakcji Wprost? Kto przy śmietniku ustalał obsadę naczelnego rzepy i zmiany właścicielskie? Kto prosił najbogatszego Janka o interwencje u niemieckiego właściciela, żeby zmienić naczelnego w Fakt? O podsłuchiwanych dziennikarzach w czasie rządów PO pamiętacie, kto prześladował właściciela strony "Antykomor"? Koniecznie należy przywrócić cała prawdę 24 do TVP, jak było za państwa teoretycznego! Pensje po 95 tysięcy w TVP wam nie przeszkadzały? Ten obiektywny redaktor za odcinek propagandy w publicznej tv, która całą prawdę 24 na dobę nadawała. I nazywano ją oczywiście obiektywną i publiczną tv! Pamiętacie tą posłankę z PO, która mówiła o potrzebie rozszerzania zasięgu tefalen? Pamiętacie te słowa Andrzeja Wajdy, będącego członkiem honorowym komitetu wyborczego Prezydenta Komorowskiego w wyborach prezydenckich 2010 roku. - To jest wojna domowa, to jest walka o wszystko! Apelował do telewizji publicznej, by zapewniała na antenie czas także kandydatowi PO na prezydenta. Żołnierze PO nie są jednak w walce samotni. - Mamy przyjaciół w TVN, wspiera nas też druga prywatna telewizja - powiedział znany reżyser. Niech te wspaniałe czasy całej prawdy w TVP powrócą? ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-CQx7gf21CyE.html
JAK PRZEJMOWALI TVP W 2010 I MIELIŚMY PLURALIZM MEDIALNY NA MIARĘ III RP. MIELI W ZASADZIE WSZYSTKIE MEDIA? Tekst z Wpolityce, Autorem poniższego tekstu jest Anna Sarzyńska: "Wzruszająca" troska. Dziennikarze TVN i GW płaczą nad losem kolegów zwolnionych z TVP. 5 lat temu, podczas czystki PO - triumfowali lub milczeli...Prawie się wzruszyłam. I to kilka razy. Najpierw twarde sumienie skruszył mi Wojciech Czuchnowski - swoim bohaterskim oświadczeniem ws. zwalnianych kolegów, którzy zostają „bez środków do życia,” a wczoraj „dołożyła” Katarzyna Kolenda-Zaleska na balu dziennikarzy swoim wezwaniem, by nie rechotać nad ich smutnym losem… Jeśli jest taka sytuacja, że zwalnia się hurtowo ludzi, którzy nic nie zawinili, to jest coś nienormalnego. Środowisko dziennikarskie powinno protestować. Najbardziej boli mnie to, że ze strony kolegów, którzy przejmują telewizję publiczną, jest taki nieprawdopodobny rechot i satysfakcja. TVP zawsze należała do łupów politycznych, ale czegoś takiego nie było nigdy- mówiła dziennikarka TVN. Doprawdy, Kasiu? Nigdy? Ja bynajmniej nie rechoczę, ale albo mnie pamięć zawodzi, albo tylu gorących apeli nie usłyszałam z Wiertniczej i Czerskiej 5 lat temu, kiedy to Platforma przeprowadziła czystkę wśród na Woronicza i Placu Powstańców. Przypomnę - w 2010 zwolniono Witolda Gadowskiego (dyrektora TVP 1) , Stanisława Janeckiego, Dorotę Macieję i Anitę Gargas - wicedyrektorów TVP 1, Pawła Nowackiego - kierownika publicystyki, Jacka Karnowskiego - szefa Wiadomości. Na własną prośbę - uprzedzając nieuchronną decyzję odszedł Krzysztof Karwowski, szef Teleexpressu. Z dnia na dzień w Wiadomościach przestali pracować Marek Pyza, Marcin Wikło i Bartek Wróblewski oraz wydawcy Ewa Świecińska i Maciej Walaszczyk. Ze studia Wiadomości zniknęła Danuta Holecka, z ramówki spadł program Bronisława Wildsteina. W grudniu sama odebrałam wypowiedzenie z rąk dyrektor Iwony Schymalli. Żadnych zarzutów. Likwidacja stanowiska redaktorskiego, rzekomo. Tyle, że po tygodniu pracował na nim ktoś inny. O plotkach, dlaczego tam się znalazł, zmilczę taktownie… Nie piszę, żeby się żalić. Bo przyjmując pracę w telewizji - większość z nas zdawała sobie sprawę, że takie zmiany co kilka lat się zdarzają. Ale też nie wiem, co takiego nadzwyczajnego jest w tej. Dlaczego teraz wali się demokracja i wolność słowa, a wtedy nie? Czy zasadnicza różnica jest tylko taka,że reakcja czołowych mediów była zupełnie inna? Newsweek donosił o czyszczeniu telewizji z „jeźdźców znikąd” i „ludzi przypadkowych…”, Wyborcza cieszyła się ze zmiany i wyrzucała starej ekipie „stronniczość, brak rzetelności, jednostronność politycznych materiałów” [Zmiana w „Wiadomościach”. Wyszyńska za Karnowskiego], Dziennik też nie rozdzierał szat opisując „Rewolucję w Wiadomościach…” A już na pewno nikt nie użalał się, że duża grupa ludzi została bez środków do życia…Tak jakby nie mieli rodzin, kredytów, planów na życie etc. W dodatku przypominam, że sytuacja na rynku była diametralnie inna. Dla dziennikarzy konserwatywnych - potencjalne miejsca pracy istniały w szukającej oszczędności Rzeczpospolitej, tygodniku Uważam Rze i Gazecie Polskiej. Nie było Telewizji Republika, ani tygodnika wSieci czy Do Rzeczy. Na prawdę nie było łatwo. Przeżyliśmy dzięki solidarności i operatywności, czego dowodem jest m.in ten portal… Niektórzy jednak po drodze mocno zacisnęli pasa. Dziś odchodzący z TVP mogą szukać zajęcia w TVN, Polsacie, Gazecie Wyborczej, dużej liczbie portali i rozgłośni radiowych. Że dla wszystkich miejsca nie starczy? To może redaktorzy Czuchnowski et consortes zaapelowaliby do swoich szefów raczej, by zapewnić zajęcie kolegom? I sami troszeczkę się posunęli? Byłoby to chyba fair, skoro tak bardzo się z nimi utożsamiają… A dla „poszkodowanych” zdecydowanie bardziej pożyteczne niż wygłaszanie płomiennych górnolotnych apeli. Ot, taki mały test na prawdziwą, a nie tylko werbalną solidarność…" autorem tego tekstu jest Anna Sarzyńska wpolityce
@@tomektomek9719 świadczy to tylko o niskim warsztacie dziennikarskim tadli po TVP nigdzie długo miejsca nie zagrzała po TVP była w jakiejś prywatnej stacji , ale i tam się na niej poznali. Teraz to Polsat nie chcę ani TVN z powrotem:-D
Ten prosty Komoruski nawet nie potrafi się wypowiedzieć na spontanie ! Wszystko przygotowane przez bardziej rozgarniętych ! Czy jest ktoś kto nie potrafiłby przeczytać jak Komoruski ? Biedny, prosty człowiek
@@matiga8296 chodzi o śmiech w rozpaczy, ze byle g. poprowadzone przez polskojęzyczne media, urabiajace ze nawet jak jesteś gniotem po podstawówce to głosując na Komorowskiego, Trzaskowskiego, kogokolwiek z tej bandy to automatycznie zostajesz inteligencją z wykształceniem wyższym, mieszkającym w bogatej aglomeracji. To dopiero kabaret... 🤦🏻♀️😤
@@konradinho94 Ani bardziej, ani mniej, po prostu każda władza ma swoich Urbanów i struganie głupa przez PO, jaka za ich czasów była obiektywna TVP jest żałosne.
i co kiedy POKrasko i Tadla siedzieli w TVP dzien w dzien wyslawiajac PO nad niebiosa, kiedy Lis wiecznie pytal co z ta Polską wciagajac z tego tytułu mase kasy na konto, jaka wowczas była TV ? wowczas caly mainstream robil dla kogo "dobrą" robote ?
Nasz sondaż był najwierniejszy bo wskazywał "niewielką"(czyli 8 procentową) przewagę Bronisława K. czyli w efekcie 10% procentowe rozminięcie się ze stanem faktycznym....co tam, z kilka milionów głosów....bagatela. Te wszystkie sondaże to chyba z cipy tadli wyjęte jak dochodziła.
Niestety ludzie są dalej głupi ale ci którzy mają teraz 15-17 lat za 5 lat będą dorośli i ich głosy mogą być skierowane na Bosaka / Brauna czy innego kandydata prawicy
Największy wygrany tej tury był Kukiz sam wtedy na niego głosowałem. A teraz gdzie jest każdy wie. A co do Dudy w drugiej turze oddałem głos, drugi raz nie popełniłem tego błędu,u nas w drugiej turze głosuję się przeciwko komuś.