Makieta stała, był sklep modelarski i klubowa giełda. Stowarzyszenie Semafor jak co roku, zapraszało do odwiedzenia swojego stoiska oraz na kawę i herbatę oraz domowe ciasta. W ten weekend byliśmy w Ińsku.
Katastrofa nie była planowana. Niestety, niektórzy mechanicy ignorowali ograniczenie prędkości na wejściu w łuk... A ACME, no cóż, mój LECH nie piszczał - ale szuka nowego właściciela.