Corrado nie pasuje tu w cale w roli zastępstwa AE 86 (bo tak ma chyba służyć) wygląd co prawda jest rzucająco się w oczy podobny lecz nie było to tak Pospolite auto i każdy w tamtych latach mimo że silniki to miało identyczne jak golf mówił że to niby bardziej sportowy wóz przez swoje zacięcie jak i chyba trochę zmieniony zawias, prawda jest taka że na chyba 20 osób które posiadały golfa 2 może jedna posiadała corrado nawet w latach kiedy samochody z lat 80 kosztowały grosze to Corrado trzymało swoją cenę, nawet bmw e30 było tańsze nie wspominając już o przypadkach golfa 2 sprzedawanych w zasadzie za bezcen bo z 1.3 można było zejść już nawet do śmiesznych kwot w których to jedna wypłata starczyła na takiego golfa, oc do niego na pół roku. Więc nie chodzi tu o sam wygląd czy charakter tylko o powszechność i postrzeganie samochodu. Poloneza dało się kupić za 600 zł Roverem bo był widziany jako najgorszy złom co dziadek nim do kościoła dojeżdża, golf 2 był tak pospolity że często zapominano jak naprawdę dużo frajdy potrafił dać jak mu się depnie, tak samo była postrzegana 86 W japonni, Od kolejne małe auto od Toyoty dla emerytów.