IZA jesteś WIELKA ! Nie jeden w tych czasach kochał się w TOBIE ... ja też ... Jestem ... za chwilę już mnie nie będzie ... Życie to chwila . Jesteś piękną kokietą , nie tylko z ciała , ale też z duszy !
zepsuliście mi radość słuchania normalnej wersji . To jest R E W E L A CY J N E wykonanie.... Mroczne , hipnotyczne przepiękne... za vinyl z tą wersją zapłacił bym każde pieniadze...
Piękna diablica... :) I ten wyreżyserowany wyskok fana z kwiatami... Jak na tamte czasy ('94) - majstersztyk wydarzeń na scenie. Romek Lipko - chapeau bas za nową aranżację i te "rosyjskie, cerkiewne mruczanda" w tle.
Sluchalem wlasnie tej wersji...kilkadziesiat razy na przestrzeni 25 lat...i dopiero po przeczytaniu Twojego wpisu "zauważyłem"...te mruczadla....dzieki. Taaak R.Lipko to MISTRZ👍👍👍
Romualdzie Lipko-kilka dni temu była u mnie burza, bardzo mocno błyskało-czy Ty przypadkiem tam u góry nie robisz jakiejś imprezy? Przez całe moje życie była obok mnie twoja muzyka,dziękuję za wszystko, spoczywaj w pokoju
Pięknie Pani Izo, najwspanialsze wykonanie jakie słyszałem. I ten blask oczu, kobiety dojrzałej, która wie co mówi, która ma bagaż doświadczeń. Kocham Panią, Pani Izo.
@666Paiste Nie Tomasz Zeliszewski , jak dla mnie najlepszy perkusista , nie raz go już widziałem w akcji na żywo byłem ostatnio w lutym na koncercie ich poświęconym płycie ''cień wielkiej'' Góry świetnie wymiatał mówię ci
@@agnethafan Tak, wiem ale wersja oficjalna byłaby odszumiona, poprawiona akustycznie. To wykonanie i tak jest fantastyczne. Dzięki za wrzucenie na YT.
Niemniej i ten utwór i cały koncert w Sopocie udowodniły jak oryginalnym klawiszowcem jest Romuald. Nie wirtuozem, ale kreatorem brzmień i klimatu. I jak skromnym - materiał poddany obróbce studyjnej w celu wydania płyty "Live at Sopot '94" wykastrowano w dużej mierze z oryginalnych klawiszy. Kiedy się porówna zapis audio-wideo nagrany z telewizji oraz płytę - słychać ogromne różnice.
A drudzy uważają, że Urszula - chociaż ona chodziła do szkoły muzycznej i chciała uczyć muzyki... ale lawinowa popularność ją zaczęła przerastać, nie była w stanie pogodzić nauki z koncertowaniem i w rezultacie rzuciła studia w rodzinnym Lublinie! 🙄😛 Czego by nie mówić o obu Paniach to przyznam, że lepiej zestarzała się właśnie... Ula! 😉