Jeszcze się przekona że spryski jak są brudne lampy niewiele dają poza dużym zużyciem płynu. Na brudne lampy musi być sprysk i wycieraczki jak w starszych volvo.
To nie wiem jak brudne lampy by musiały być żeby spryski nie wystarczyły, chyba całe w błocie po jeździe off-road. Ich zadaniem jest zmycie warstwy brudu przez który spada intensywność światła i zwiększa się olśnienie innych a to robią bardzo dobrze i 99% przypadków wystarczają.
@@marcingruba7391 Wystarczy jesień i zima i robi się na lampach cienka warstwa brudu który można usunąć tylko poprzez mechaniczne ruszenie tego brudu. Nie musi być Auto po offroadzie. Tak jak mycie auta na myjni bezdotykowej zwłaszcza drzwi przy progach. Popryskasz woda nawet pianą ale jak nie ruszysz tego brudu mechanicznie to go nie zmyjesz. Tak samo jest z lampami
Ciekawa konfiguracja, kubełki pół skórzane, nie wiem czy coś z S line poza wnętrze (nie ogarniam a5) dość żwawy silnik, 4x4, tempomat, i inne takie ale mmi i fis w bazowej odmianie.
Rozrząd w tych audi sypie się po 190 tysiącach, ale ten silnik to najbardziej żwawy motor w okolicach 200-220 koni jakim jeździłem - a jeździłem wieloma. W manualu i quattro robi robotę.
Ale bieda, S-Line tylko wewnętrzny. Z USA? Jeśli tak ciekawe w jakim stanie przyjechał do Polski. Oczywiście wersja przed liftingiem. Czym tu się jarać, stare już auto.
Od 10lat jeżdżę a4 b5 1.6 lpg, nie przepala oleju jak nowe super silniczki ukochanej grupy vag;) kilka miesięcy szukałem czegoś innego, ale po obejrzeniu kilku "perełek" stwierdziłem, że będę nim jeździł dopóki na stacjach będą sprzedawać gaz^^ dziękuję, dobranoc.
Miałem takie samo podejście, że będę jeździć starym samochodem, bo przecież tanio się naprawia i tym podobne, ale od kiedy mam nowszy wóz, podróże wreszcie przestały być katorgą i wolę dopłacić czasem do serwisu, ale mam wreszcie komfortowy samochód. xD w ostatecznym rozrachunku do starocia i tak trzeba włożyć trochę kasy, żeby go odszczurzyć, a nadal będzie stary, mniej dynamiczny i mniej komfortowy.
Każdy o tym wie że audi stosuje tą całkowicie bezsensowną konstrukcje jaką jest silnik wzdłużny oraz napęd na przednie koła. Skrzynia ogranicza możliwości co do umiejscowienia silnika przez co jak nie ma quattro to nie prowadzi to się dobrze
@@cytrus1679to poniekąd zamierzone działanie. Raz, że w przypadku napędu na przód z racji większego ciężaru na przedniej osi siła napędowa jest większa, a dwa to kwestia bezpieczeństwa. Poślizg podsterowny dla większości kierowców jest bardziej naturalny i łatwiejszy do opanowania. Większa tendencja jest do wjeżdżania w drzewo centralnie przodem niż do owijania się wokół drzew jak to mają w zwyczaju delikatnie nadsterowne BMW. Pozdrawiam, właściciel A6 C4 quattro w manualu.
Tak mam bol dupy 😆, ja musialem za kazde auto zaplacic a pierwsze ktore mi dali to (czyli takie za ktore zaplaciłem 😆) to byl fiat seicento potem znowu seicento znowu seicento potem panda potem kadett i teraz w koncu jakies normalne czyli Toyota 😆 Moim marzeniem od zawsze bylo Audi S5 lub RS5 ale i zwykla A5 bym nie pogardził
@@tomaszhofman5854 wymieniłem pierścienie na ori, zaczęła brać mniej - 300-400 ml na 1500 km. Ale jednak wciąż. Silniki po 2015 są całkowicie pozbawione tej wady.
Ty Jacek to Ty dałeś czy kuźwa sprzedałeś, o kasę pytałeś ??? Moim zdaniem to sprzedałeś bo ewentualnie to byś dał to filtr kabinowy żeby sobie dziewczyna wymieniła
Fajny wuja 🙂 szkoda że Audi w oryginale ma tyle odcieni na lewym boku. Ale albo przebieg albo oryginał, tu jest przebieg 😁 ale co bym nie jeździł.... 🙂
Taki prezent, że w dalszej części młoda musiała z wujkiem negocjować cenę. Później, że niby trochę do przodu wyszedł, jeszcze później, że właściwie na zero. ;)
Ludzie się jarają że on dał jej to Audi A5 na prezent ale prawda jest taka że w odcinku jest powiedziane że to tatuś funduje auto a chrzestny sprowadził do Polski.
Prezent znaczenie tego słowa to jak ktos coś komuś daje , a jesli on żąda pieniędzy od niej to prezent zrobił ale sam sobie bo jeszcze przytnie kilka tys :D