dajcie spokój p. Jackowi to świetny facet , dźentelmen gość z klasą . Obejrzyjcie kilka jego wywiadow przed wylewem sami wszyscy sie nim zachwycali .....a teraz co niektorzy twoerdzą źe ma brak kultury ???? tylko dlatego źe ma czapkę na głowie ? ludzie! ma, bo czujè się pewniej bo ma w sobie jeszcze pokorę.
Miła rozmowa. Jak widać można zachować pogodę ducha nawet w chorobie. Domyslam się, że mimo wszystko nie jest łatwo. Trzymajcie się chłopaki, Jesteście SUPER!
Dziekuje za ten program panowie- dla mnie bardzo potrzebny, prosze mowcie wiecej moze to dotrze do wszystkich jak wazna jest najszybsza pomoc - do zobaczenia
Jestem pełna podziwu.👏👏👏👏 Najlepiej siąść i płakać. A Wy jesteście tego całkowitym przeciwieństwem. 👍👍👍Duuuuuzo zdrówka i powodzenia w życiu osobistym i zawodowym. Wierzę, że tak będzie😉😉😉
Dobry wywiad, bardzo poruszający, szczery. Za rok stanę się lekarzem, i to daje mi nadzieję, że jak się chce, to można dużo zrobić dla zdrowia swojego i innych. Przykro mi tylko, że tyle czasu Pan Rozenek czekał na pomoc w szpitalu.
Witam ależ Wy panowie jesteście normalni a ja myślałam....życzę zdrowia i dalej takiej pogody ducha tak trzymać a program? świetny przekaz dziękuję i pozdrawiam
Panie Rozenek, błagam, jak będzie Pan czuł się na siłach, proszę dorobić dubbing do serialu Wiedźmin ❤️ Bardzo brakuje tam Pana cudnego głosu 😪 Chętnie przełączę na dubbing2 😀 Panowie, dużo zdrowia!
Dziękuję, wspaniały program szczególnie w obecnych czasach NFZ i nie tylko bo poszerza naszą wiedzę medyczną, psychiczną jednocześnie uczy nas życia i dokonywania wyborów. Łączę serdeczne pozdrowienia.
Dużo zdrowia panie Jacku i pozytywnego myślenia. Moj mąż tez zmarł na wylew, było to dla mnie straszne przeżycie bo w dodatku nie było mnie w domu w tym czasie. Byłam u syna. Jeszcze raz dużo zdrowia Panowie .H. Hansen z Danii.
Michał jesteś przesympatyczny, a Twój sposób prowadzenia rozmowy jest genialny, szczególnie,że poruszasz temat tabu prywatności i Twoi goście się otwierają na te trudne tematy i to jest cudowne, serdecznie pozdrawiam
przeszłam niedokrwienny udar mózgu lewostronny . trafiłam do kliniki nieurologicznej w Niemczech,bo akurat byłam u znajomych (leczona trombectomią mechaniczną) W Polsce lekarze byli zdziwieni moim stanem zdrowia po takim udarze rehabilitacja była w Polsce 2,5 miesiąca teraz jestem w miarę samodzielna choć pozostałości po udarze zostały( lewa strona ciała jest słabsza) ale dziękuję Bogu ,lekarzom i rehabilitantom że z tego wyszłam-DZIĘKUJĘ
niesamowite po udarze czekać , lekarze wiedza jakie są objawy udaru i jak czas się tutaj liczy . Ważne zapobiegać ale jak ? proszę zrobić program o tym
Opowiem pani mój przypadek.Przywiozłam do szpitala osobę z mojej rodziny z podejrzeniem wylewu,objawy : niemożność porozumienia się(bełkotliwa mowa),koniec ust opuszczony w dół po lewej stronie i niedowład mięśniowy,bezwiedne wypróżnienie.Zaznaczam,że człowiek był zdrowy i w pełni sił przed incydentem.Diagnoza lekarza - alkoholik ! Na moje tłumaczenia i prośby lekarz zareagował po dwóch dniach i zlecił analizę płynu mózgowo-rdzeniowego.Wynik - udar mózgu.A można było zrobić to wcześniej!
Obu Pacjentom zdrowia, a Panu Fizjoterapeucie Marcinowi - też zdrowia, siły i spokoju wewnętrznego do pracy z pacjentami! Za wybór pracy w tak trudnych okolicznościach, gdzie spotyka się Pan z cierpieniem ludzkim fizycznym i psychicznym (pacjenta oraz jego bliskich) - kłaniam się nisko! Szacunek
Te udary są następstwem życia „ w dosłownym tego znaczeniu „ Jeśli będąc w tak zwanym życiowym 24 h stresie „ nie uznając wartości swojego dobra „ doprowadzamy do destrukcji własnego ciała „Życzę wszystkiego dobrego obu panom🙏🏻
Wspolczuje Wam z gör vi serca. Wiem co to znaczy udar pierwszy mialam w 2016 to najwiekszy koszmar mojego zycia. Nastepne tez sie zjawily jestem zdruzgotana chociaz nie widac po mnie ze jestem po kilku udarach.Mieszkam w Szwecji i tu mi nie udzielono pomocy na czas...... Czasem nie mam sily juz walczyc,,doszly do tego klopoty rodzinne i depresja gotowa na lata. Zycze Wam duzo zdrowka, dziekuje za audycje❤❤❤
Super temat Udar miałam w 2016 Wróciłam do pracy ale co mnie wkurza - brak zrozumienia i dostępu do rehabilitacji Po takiej sytuacji przynajmniej raz w roku potrzebuję dostępu do jakiegoś może turnusu rehabilitacyjnego A tu co? Oczywiście nic Albo termin za 2 lata
Panowie, jesteście wielcy, szacunek ogromny dla Was za walkę. Ja gonie Wasz wiek jestem zaraz za plecami. Coraz częściej wewnątrz głęboko czuję, że idę w Waszym kierunku zdrowotnym. Ciekaw byłbym jak się wychodzi z takiego stanu samemu. Nie mam zbyt wielu przyjaciół, którzy by mnie wsparli i podali pomocną dłoń
23 grudnia 2011r przeżyłam krwotok podpajeczynowkowy mając 39 lat . Zródła krwawienia nie odnaleziono. Przerażający ból głowy, wymioty, nie straciłam przytomności. Była godz około 19-20 zgłaszając się do opieki nocnej , otrzymałam zastrzyk przeciwbolowy i tyle . Mąż widząc że nie ma poprawy zawiózł mnie na SOR . Pamiętam męski głos : wykonamy TK i przewieziony na neurochirurgię (120 km) przewieziono mnie karetką. Ocknęłam się kiedy wykonywano mi Angiografię , która wykluczyła tętniak. Potem już nie było że mną kontaktu , wykonano drenaż zewnętrzny. Rodzina usłyszała że już żywej mnie nie zobaczą. To co przeżyłam przez kolejne 7-8 tygodni w szpitalu to moje. Lekarzom jestem wdzięczna że rozmawiali że mną i przedstawiali moja sytuację realnie . Nic mi nie obiecywali , nie straszył. A ja wierzyłam że to minie i będzie jak dawniej. Już nigdy nie było jak dawniej. Depresja . Mam 40 lat i jestem wątkiem człowieka. Udało mi się zachować resztki rozsądku i nie podałam się . Poszłam na studia , zdobyłam kolejny zawód , 4 dni temu zdałem egzamin ze specjalizacji , pracuje i cieszę się każdą chwilą życia. Dbajmy o siebie i zapobiegajmy temu co się da.
Pozornie tak śmiertelni. Ale Jezus bedąc na ziemi o czym môwił najgłošniej ? O zmartwychwstaniu! To jest nadzieja dla ludzkosci. Czytajcie Biblie. Ks. Objawienia 21: 3 - 5 Warto !
Sama mam rodziców w służbie zdrowia, teraz studiuję, by do nich dołączyć i niestety prawda jest taka, że stan służby zdrowia w naszym kraju jest fatalny :( sama prawdopodobnie nie otrzymywałabym nawet połowy pomocy, której potrzebuję, gdyby nie prywatne ubezpieczenie i wizyty płatne.
O jak pięknie ze wreszcie celebryty zobaczyly jak żyja zwykli ludzie. Jestesmy wszyscy jedno i kazdy bedzie musial sie zatrzymac i zrobic porzadek swojej duszy. Czasami jest to przez chorobe czasami w inny sposob. Kazdy musi dokonac wewnetrznego uzdrowienia i zastanowienia sie po Co jestem tu na ziemi???
W wieku 25lat przeszedłem „błahą” operację przepukliny kresy białej. Mi wtedy młodemu człowiekowi lekarze uznali, że nie będą „wstawiać” siatki tylko umieścili jelito w na swoim miejscu i tyle. Po 3 miesiącach miałem nawrót, kolejna operacja po roku, po drugiej operacji problem powrócił i wyglądałem tak, że mogłem ubiegać się u Ridleya Scotta do roli w kolejnym „Obcym” ponieważ miałem gulę na brzuchu wielkości miski do jedzenia płatków śniadaniowych... Teraz jestem po 3 operacji gdzie w końcu włożono mi siatkę. Oczywiście nic nie obyło się bez pomocy i rozmów prywatnych. W NFZ pracują w większości ludzie bez empatii którzy przychodząc do pracy mają w dupie zdrowie pacjenta. Kto mi zwróci za ich oszczędność na jebanej siatce 6miesięcy na 80% płatnych Stres przed każdą operacją Setki złotych na leki Prywatne wizyty na USG ponieważ terminy były zawsze takie, że nie miałem możliwości przynieść lekarzowi wyników bo terminy były po operacji. Chuj kładą po prostu. Przez 5lat miałem 3 operacje na to samo...
Uda ciężki temat.Moja babcia trafiła na oddział z niedokrwiennym udarem potem leżenie na oddziale i wtedy dostrzegasz że ciężko na NFZ szaremu człowiekowi godnie walczyć.Chorzy leżą,mają rany otwarte(odlezyny)o których rodziny się nie informuje.Leżą chyba ze rodzina się interesuje to wtedy jest lepiej.Niestety duża umieralnosc,straszna choroba a system opieki słaby.
5-letnie dzieci cierpią na choroby metaboliczne, cukrzycę, otyłość, stłuszczenie wątroby, padaczkę, udar - to czemu nie padło ani jedno słowo na temat sposobu odżywiania? - to absolutnie podstawowa kwestia
Tak tyle sie czeka a nawet i dłużej .Pan Rozenek miał większe szanse aczkolwiek znany jest jako celebryta ,a po drugie jego exs dużo pomogła ,moge powiedziec tak ,jak sie ma kase to wszystko znajdzie sie bez kolejki zwykły szary człowiek czeka do roku na rehabilitację czasami jest za pózno.
Do końca roku2019 rehabilitacja, osób po zawale była natychmiastowa. Szpital wszy tko załatwiał, i po 2tygodniach już rehabilitacja. Od tego roku podobno, już nie będzie rehabilitacji w klinikach, tylko chorzy dostaną książeczki z ćwiczeniami, i rehabilitacja w domu, tak oszczędzają.
P jacku jestem młodsza od Pana pilnuje się ale nie wiem czy to coś da bo teraz nie czasy na spokój życzę p zdrowia proszę się oszczędzać ma p synow fajne chłopaki 😊
To jest prosta odpowiedz pana redaktora odpowiedz na pytanie trzeba zrobić program na temat nawozów co się stosuje na opryski na pola zaprosić Ministra zdrowia Ministra Rolnictwa to na wyjaśnią dlaczego stosuje pescytydy takie jak Randap i tak dalej i zobaczyć czym są karmione zwierzęta w hodowlach .Dlaczego kiedyś za dziecka jeszcze była komuna Babcia hodowała świnki krówki i powiem panu że Mleka i mięsa jak mam 45 lat to tego smaku nie mogę spotkać nigdzie to jest przyczyna Chemia w jedzeniu niema czegoś że to jest ekologiczne jak gleba jest skażona.
Panie Michale! Wreszcie Pana polubiłam! Często wcześniej oglądałam JAZDĘ FIGUROWĄ, bo miał Pan w studiu TV ciekawych gości. Ale sposób prowadzenia programu tak mnie wkurzał, że często zmagałam się ze sobą, żeby nie wyłączyć tv, szczególnie, że to była nocna pora. A nie po to się na noc ogląda taki program dziennikarski, żeby nie moc zasnąć, bo tak się wkurzałam! Przerywał Pan swoim gosciom, unieważniał ich wypowiedzi, lakcewazył,, ośmieszał. Szczególnie, gdy udało się Panu ściągnąć do studia kogoś, kogo Pan nie szanował. Myślałam wtedy, że Ci goście są zapraszani tylko po to, żeby miał Pan używanie i świetnie się bawił czyimś kosztem. Szczerze Pana wtedy nie znosiłam i NAZYWAŁAM PAJACEM, KRETYNEM! Tak mi Pan przed snem podnosił ciśnienie!!! Teraz dojrzał Pan, lubię Pana sznyt dziennikarski, w którym nie brakuje poczucia humoru, dystansu do siebie i życia, ale i pieprzu... Wywiady przyprawione są ze smakiem, miło się je odbiera. Gratuluję przemiany, która jest zdecydowanie NA KORZYŚĆ. A że jestem neurologopedą, to spijalam każde słowo z Pana ust i podziwiałam, jak wyraźna i wyrazista jest mowa. Włożył Pan w rehabilitację mnóstwo pracy, jest Pan fayterem😃Chylę czoła przed specjalistami, w których ręce Pan trafił. PODZIWIAM PANA♥️
Przyczyna jest prosta. Brak odpoczynku, pracicholizm, złe odżywianie, predyspozycje genetyczne, wspolistniejace choroby, zatrute srodowisko. Kiedyś zycie było mniej stresujące, srodowisko było mniej skażone, jedzenie było lepszej jakości. Mój mąż strasznie się odżywia i już w wieku 32 lat ma ciśnienie blisko140, więc muszę się za niego wziąć aby zrozumiał ze to juz jest jakiś sygnał.
Mój syn w wieku 10 lat przeszedł udar mózgu...niedokrwienny lewostronny i jest sparaliźowany prawostronnie...wiem co przechodzicie...bo zna to moja rodzina od paru lat.....obecnie mój syn jest facetem 28 letnim ..mkeszka w Warszawie i pacuje w Ministerstwie Rolnictwa.....chodzi jak chodzi...ręka wisi...itd...a ...pewne instytucje go uzdrowiły...a on źyje i się nie poddaje i został mu rok do ukończenia aplikzcji adwokackiej.....i nie trzeba midć 50 na plecach aby móc dźwigać taki ciężar.....Panowie..pozdrawiam i życzę zdrowia....i dziękuję za audycję...
Zdrowia, Panowie. Udar to mój najgorszy koszmar. Boję się ale z drugiej strony praca zawodowa wymaga tak wiele. Póki co jest dobrze, ale zastanawiam się czy to ma sens. Oby nie bylo za późno, zanim znajdę odpowiedź.
Jak się boisz, to pij nalewkę z czosnku!!! Zabezpieczysz się przed miażdżycą, uelastycznisz naczynia krwionośne, wzmocnisz pamięć, wzrok. 1-1,5 szklanki czosnku zalewasz spirytusem 95-97%. Zakrecasz. W ciemne chłodne miejsce. Po 10 dniach zażywasz 3x dziennie na pusty żołądek, czyli przed posiłkami. Liczba kropli: 2,2,3 3,3,4 4,4,5 i tak do 15 kropel. Potem zjeżdżasz w dół. Powtórka za miesiąc, a potem za rok. (Borys Bołotow)
Michale Figurski, wierzę ci, kiedy mówisz, że nic lepszego nie mogło ci się przytrafić... Byłeś takim bufonem, że głowa mała, to było już nie do zniesienia i szło w coraz gorszym kierunku. No naprawdę żenua. Teraz jesteś w procesie przekuwania swojej słabości w coś prawdziwego, wartościowego i powiem ci, fajnie się teraz ciebie słucha i ogląda. Prawdopodobnie mimo woli, ale jesteś żywym przykładem na "prawda was wyzwoli", ha, ha, ha! Trzymaj się chłopaku, wysyłam pozytywną energię, buziaki
Był bufonem bo chciał naśladować Kubę, a nie miał poczucia humoru i inteligencji na tak wysokim poziomie. Każdy powinien robić, to do czego się nadaje. Ale ludziom generalnie przeszkadza, gdy inni są weseli. Oskarżają wesołków o bufonadę. Biedny świat.
Mojego męża, z ewidentnymi objawami udaru mòzgu,pogotowie ratunkowe odesłało do lekarza nocnej pomocy...z tamtąd do szpitala....czas biegł,biegł i biegł. Jest dobrze ale pomoc 0.
Ja też miałem wylew czyli udar krwotoczny w okolicy lewej potylicznej. W ciągu może 20 minut albo 15 urwał mi się film tzn. nic nie pamiętam od tego momentu aż do momentu gdy się obudziłem po operacji w szpitalu wojewódzkim... Otwierali mi czaszkę, zatamowali krwawienie (3 lata wcześniej miałem rezonans magnetyczny mózgu i nic nie znaleźli - przy okazji...) wycieli kawałek mózgu który się niby uszkodził, mam zmniejszone pole widzenia w jednym oku przez to. Potem wszystko zszyli i nie podali żadnego antybiotyku a higieny nie dochowali bo rana po trepanacyjna zropiała później. Przewieźli mnie po 4-5 dniach do szpitala miejskiego w moim miejscu zamieszkania i się okazało że rana ropieje - dawali mi chemie przeciwnowotworową w charakterze antybiotyku (ale to już w szpitalu miejskim) - cyprofloksacyne (uposledziało mi na kilka miesięcy pamięć krótkotrwałą i miałem mgłę umysłową) a czym jest ten syf to sobie posłuchajcie - w roku 2018 w EMA (European Medicine Agency) było publiczne wysłuchanie osób poszkodowanych przez antybiotyki z grupy fluorochinolonów. Mnie uprano mózg własnie takim antybiotykiem/chemioterapeutykiem. Pewien Polak tam sie wypowiadał m.in. ale jego to nieźle zmasakrowało bo i fizycznie -> pare minut to jest po angielsku ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-1vao8o5NGUc.html (zaczyna sie od 1 godzina i 24 minuta nagrania) co smutne mówi że nawet po kilku latach nadal odczuwa chroniczne zmęczenie
Koleżanka pielęgniarka mi napisała takie coś: Od sierpnia 2019 pracuje na neurologii. Wcześniej byłam na rehabilitacji neurologicznej. Jak zmieniłam stanowisko pracy to zmieniłam też oddział i Widzę na codzień te udary. To jest masakra. To leczenie trombolityczne niby takie nowoczesne. A czasami skutki są fatalne. Zamiast poprawy to jest gorzej. Nieraz był zgon po trombolozie. Była u nas pacjentka z udarem 57 lat. W kontakcie slownym, chodząca... Zrobili trombolize. Ukrwotocznila sie. Stan bardzo ciężki W poniedziałek pojechała na intensywna terapię. Pewnie umrze tam. Przykre bardzo. Bardzo często pacjenci są w gorszym stanie po tej trombolize. To jest czasem zabójstwo dla pacjenta. Jeśli upłynie czas w którym można zrobić trombolize to podają memotropil we wlewie. Czasem lepsze są efekty niż ta cała tromboliza. Tromboliza to podaję się lek który ma rozpuścić skrzęp. Lek jaki podaje się przy niedokrwieniu mózgu - Actylise się nazywa. W pompie to idzie. Protokół leczenia się prowadzi. Jednak sukcesy po tym leczeniu są rzadkie. Czasem lepiej, tak jak pisalam, jest po tym Memotropilu. Ta tromboliza bardzo często ich tak rozrzedzi że dostają krwotoku. NFZ dużo kasy płaci za trombolize. Szpital kasę za to dostaje. Wiadomo że każdemu z udarem niedokrwiennym tego nie zrobią bo muszą być spełnione pewne kryteria. Najważniejszy jest czas, nie powinno upłynąć 4,5 godziny od wystąpienia pierwszych objawów. Po tym czasie nie stosuje się trombolizy tylko memotropil przy niedokrwiennym udarze. === Memotropil na nazwa handlowa substacji która się nazywa Piracetam - zapobiega niedotlenieniu mózgu. Actilyse Lek przeciwzakrzepowy, ludzki aktywator plazminogenu www.mp.pl/pacjent/leki/lek/26101,Actilyse-10-proszek-i-rozpuszczalnik-do-sporzadzania-roztworu-do-wlewu - cena jednej dawki 50tki 3500zł :D www.medonet.pl/zdrowie,zastrzyki-przeciwzakrzepowe---czy-sa-konieczne--jak-i-kiedy-je-stosowac-,artykul,1732112.htm www.mp.pl/pacjent/leki/lek/29400,Clexane-roztwor-do-wstrzykiwan W zaburzeniach rytmu serca też podaje się leki przeciwkrzepliwe, przeciwzakrzepowe.
