Wszystko jest w nas samych. Tylko spokój, wejście w siebie i czasami stanięcie z boku aby spojrzeć na swoje życie. Zaufanie do siebie i odwagą do zmiany. Kilku fajnych ludzi obok. Wystarczy.
Ten ostatni fragment wypowiedzi Pana..bardzo do mnie trafił,by nie dewaluować siebie a cenić i czuć to swoje zaangażowanie.. Miło było Pana posłuchać i zobaczyć znów,pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Panie Jacku pomóc możemy tylko sobie sami, inni mogą być tylko inspiracją do głębszego zrozumienia, także ci, którzy nas ranią i wykorzystują, ale jeżeli popatrzymy na to z szerszej percepcji. Sami tworzymy własną " rzeczywistość".😊
Mają moc, jesli MY IM POZWOLIMY mieć taką moc. Nie wymażemy hejtu, obraźliwych słow z życia- trzeba nauczyć się z nimi radzić. SAMO dzielnośc to podstawa,a nie unikanie życia, by nie zabolało