bylem z rodzina na tym samym parkingu bardzo fajne miejsce zeby odpoczac a potam jechac dalej za darmo mozna stac nikt sie nie czepia...mielismy zostac tylko jedma noc ale dojechalo jeszcze dwa polskie kampery...i jak to polacy zawsze znajda wspolny temat stalismy tam prawie tydzien...w dzien wyjazdy po okolicy i nie tylko a wieczory wsrod swoich
toś się przyczepił ;; tak mówię bo mówię nie jestem doskonały -mam też wiele innych wad. Po za tym odmień Chorwację przez przypadki to ciekawe jak to zrobisz
Jasne że są opłaty na Słowację i Węgry trzeba kupić winietę w granicach 120 zł No i autostrady na Chorwacji trzeba płacić zależy gdzie i dokąd jedziesz tam gdzie jechałem to ponad stówę za przejazd za postój nic nie płaciłem wszędzie staje na dziko trzeba uważać Tylko żeby nie gonili najlepiej Tam gdzie przebywasz w dzień nie spać tylko spać i gdzieś indziej pojechać gdzieś na jakiś parking supermarketu
Miałem nowszego kampera jest wygodniejszy troszkę ale to jest auto bez duszy dlatego starego się wszyscy patrzą a nawet wręcz jest pożądany osobiście Bardzo je lubię nawet mam filmik nagrany z nowszym kamperem ale nigdy go nie puściłem bo na początku się cieszyłem a później zobaczyłem że to auto bez duszy kamper jak każdy nowszy kamper