Pan Łukasz to ewenement nad ewenementami wśród przyrody jak rzadki okaz pod ochroną,jest jak rewolucja tak pieknie opowiada o przyrodzie aż się chce słuchać ,winien mieć swój program telewizyjny o roślinkach i roślinkach
Piękny wykład na temat skrzypów i ich zastosowań farmakologiczno-kulinarnych . My używamy skrzypu w ogrodzie , robiąc z niego napary i gnojówki , które świetnie wzmacniają rośliny , chroniąc je przed chorobami i działaniem szkodników ☘️💌🕊️🥰🌹💋💖🌞🦋👍👍👍🤝🏵️
Witam. U mnie skrzyp polny zawojował działkę, ale im więcej zasięgam wiedzy na jego temat tym bardziej się cieszę, że jest. Pozdrawiam serdecznie wszystkich wspaniałych Polaków 💞🇵🇱💞🇵🇱💞
Wielki szacunek p.. Łukaszu za pana wiedzę i za to że dzieli się pan tą wiedzą z ludźmi pozdrawiam razem z partnerem który jest zafascynowany pana podejściem do tematu natury.....❤
Jeść należy to czego organizm się domaga. Ja rozszerzam tą zasadę nawet na leki - jeżeli po jakimś żle sie czuję, albo czuję, że nie pomaga, to powoli zmniejszam dawki. O dziwo, lekarz pochwaliła mnie za to.
Skrzyp polny jadłem poraz pierwszy dwalata temu. Szału nie ma ale zawsze to jakieś nowe doświadczenia. Wczoraj pędy chmielu. Również smażone. Pycha. Życzę Panu australijskiej przygody. Pozdrawiam 🦘🦜🐍🕷
Jadłem paprocie w restauracjach na Tajwanie. Szczególnie jedna z nich utkwiła mi w pamięci- położona w rejonie gór Shei-Pa- specjalizująca się w tradycyjnej kuchni z roślin- smażyli tam młode liście z jakimiś lokalnymi grzybami- cudo!
Podhale, skrzyp, Japończycy, oraz Indianie wybrzeża Pacyfiku. Jeśli ci Indianie mieli równocześnie tradycję wyrabiania jakiegoś mocnego alkoholu ... to mam taką dość odważną tezę. - Łoj panocku, od kuma wracam, syn się mu urodził. Co to tam za góra? - Fudżi - Że co!? Muszo się napić. ... - Łoj panocku, od takich miłych Kałmuków idę, chyba Kałmuków. No oczy skośne ... Co by nie było ta ichniejsza sake ... mocna. Co to za ładna góra? - Denali, po waszemu McKinley. - Oh My God. I need to have a drink. ... - Łeb mi pęka. Dobrzy ludzie, coś do picia. A i powiedźcie co to tam za góry w dali. - Tatry. - Borze litościwy. Nareszcie. Polejcie siwuchy. Mam taki smaczny patent na zagrychę ... o to ... tu sobie rośnie takie ...
@@Helena-ik9nc Mi się wydawało śmieszne. Odmiana przez przypadki rzeczownika bór, liczba pojedyncza, wołacz - borze. Facet był druidem reformowanym. Oprócz dębów wyznawał również inne drzewka, oraz krzaczki. Co? Każdy musi być katolik?
Oh jak zateskniłam za Polska za domem.Skrzyp to moje ulubione zioło zawsze go dużo bylo u mnie na polu.W Holandii tylko raz widziałam skrzyp ,jedna choinke. Zerwałam go i już wiecej skrzypu nie zobaczyłam .6 lat nie widziałam moich ulubionych ziół.Ale za 2 tygodnie znow bede na Polskich łakach.
Robiłem sok ze skrzypu olbrzymiego dla krzemionki ale dałem spokój bo smak wywołuje szok i skrajne odczucia. Dodatkowo w akcie desperacji pozyskałem go nieopodal pola kukurydzy i ze świadomością że to błąd mimo wszystko zaaplikowałem z trudem szklankę efekt był pozytywny dla mojego układu p. ale za cenę wypicia właśnie tej szklanki mułu rzecznego i czegoś czego nie umiem nazwać. W tym roku przymierzam się raz jeszcze ale teraz to z lasu.
Mi polecono 3 szklanki skrzypu ale z sokowirówki świeży napar ma śmieszne ilości krzemionki a suchy napar jeszcze mniej. Do tego jest mocny detoks od chlorofilu i innych substancji czynnych skrzypu.
@@LelekKozoduj-ph1kv bez urazy ale tak się nie pije, nie wolno tak pić , poza tym jak można pić toś tak niedobrego? To tak samo jak wypić surowy sok z buraka po którym się rozchorujemy bardziej
Zwracam nieśmiało uwagę na skrzyp jako na najlepsze źródło krzemu, którego brak w organizmie ma związek z chorobami nowotworowymi. Wszak krzem jest to podstawa bioelektroniki! Nie wiedzieli o tym nasi dziadkowie, bo nie było bioelektroniki. Krzem to nie tylko zioło na włosy. Pan ,Profesorze może ten temat rozwinąć.... ja tylko dziele się " postronną " wiedzą...
A propos tiaminazy powróciło pytanie, które wcześniej mi się pojawiało w związku z askorbinazą -, właściwie, to bardziej do farmakologa/fizjologa. Mianowicie: enzymy tego typu rozkładają witaminy w pożywieniu do którego są dodane, ale co z działaniem wewnątrz organizmu, tzn. w jakimś stopniu mogą się wchłonąć i mieć dalszy wpływ, czy ich działanie ogranicza się tylko do przewodu pokarmowego? Choć tu też mogą nieźle namieszać, bo nie zapominajmy o produkcji witamin przez florę bakteryjną..
Dodam że najlepszym sposobem wyekstrahowania krzemu ze skrzypu jest zrobienie z niego nalewki na bazie spirytusu lub wódki 40% ale można też zastosować do tego oliwę czy ocet jabłkowy (na pewno w tych metodach uzyskamy mniej krzemu ale jak ktoś nie lubi alkoholu czy nie może używać jest to zawsze jakaś opcja zastępcza) Natomiast wodne roztwory dają inne związki niż krzem z nich wiele krzemu nie uzyskamy.
@@barbaraysobycka7681 Ja je jem na surowo. Mają specyficzny, leciutko goryczkowy smak i są "chrupkie". Czuje się w zębach budujący je krzem. Zbieram, wkładam do kieszeni i chodząc po polach oraz zagajnikach oddaje się łapczywości, niczym dzieciak. któremu ktoś dał nieopatrznie torbę cukierków. Czy to zdrowe? Raczej nie, ale tak szczerze, to ja je jem na zasadzie (właśnie) dziecka z torbą słodyczy. Zresztą nigdy nie spotkałem się z większą ich ilością. Ot - kilka, kilkanaście kłosów. Więc, nawet jeśli są lekko trujące, to nie podejrzewam by te ilości zagrażały mojemu zdrowiu i życiu.
@@luczaj100 Właśnie o to mi chodziło, bo w ogóle nie wiedziałem, że te pędy z zarodnikami są jadalne. Dziś byłem w polu gdzie rośnie, ale jeszcze nie wyszły z ziemi.
@@luczaj100 Szczęśliwej wyprawy do Australii! Tam ludzie chodzą do góry nogami. Kiedyś wymyśliłem zagadkę i zadałem nauczycielowi, myślał, myślał, ale sie nie domyślił, co by było gdyby wywiercić dziurę w Ziemii, o średnicy około 30 cm, z Polski do Australii, na wylot, i wrzucić w tę dziurę kamień, to czy kamień by wyleciał z dziury w Australii?
Polecam przetłumaczyć książkę przez AI. Tłumaczenia AI są bardzo dokładne, bo wyłapuje kontekst wypowiedzi. Całość tłumaczenia zajmie góra minutę, a potem tylko przeczytać i nanieść poprawki. Mogę się tego podjąć odpłatnie :)
Dzień dobry Będąc na spacerze napotkałem na terenach zalewowych młody tatarak zwyczajny - młode pędy. Pytanie mam - czy te białe i jasne u podstawy części można jeść np. w postaci jakiejś sałatki?
One bardzo mają mocny smak ale dzieci je dawniej w Polsce zbierały na przekąskę jadły surowo wnętrza pędów natomiast do robienia potraw nadają się młode pędy pałki wodnej które są łagodniejsze w smaku
@annam.9129 Najlepsza metoda już za 2-3 tygodnie, kiedy wysschną liście i kwiaty wyciągnąć razem z bulwami, bo to one potem przy pracach ogrodowych w ten sposób roznoszą się. Mi ziarnopłon nie przeszkadza, bo jadam bulwy miksując je z pesto.
Musi to być bardzo ładne,tak wielki skrzyp...ale wiedząc jak muszę walczyć z polnym,to za nic bym tego nie chciała... Jeść próbowałam z ciekawości... niedobre 🥴 to wszystko jedzenie na tragiczny głód..
To ciekawy temat: co dzieci jadły wracając ze szkoły? Ja jadłem tarninę, ale ta nie przemarzniętą lecz cierpką dojrzałą już pod koniec sierpnia podczas zniw oraz głóg, rwałem gałązkę i dłubałem owoce po drodze do domu. Smaki dziecinstwa.