Kolego mam prasę Case IH RB 465 od nowości czyli od 2014 roku. Prasa ma zrobione około 20 tyś bel i jest wszystko ok. Posiada jeszcze oryginalne pasy oraz połowę łańcuchów też oryginalnych. Założyłem nowe łańcuchy na podbieraczu oraz główny łańcuch napędowy. Od 2014 roku Case wprowadził wiele poprawek do tej prasy. Wszystkie te poprawki mam zamontowane i teraz to jest całkiem inna praca obojętnie w jakich warunkach pracujesz czy sieczka słomy czy mokra trawa. Prasa dostała cztery rolki samoczyszczące zamiast skrobaków ponieważ mokry materiał się nabijał w skrobaki. Następnie nowa grubsza podłoga pod rotorem, A z wyposażenia i z ciekawostek to jest to chyba jedyna prasa na rynku która posiada hydrauliczny rewres rotora - ani razu nie musiałem ręcznie odpychać rotora gdy się coś przypcha do tego dochodzi opuszczana hydraulicznie podłoga aby pomóc odetkać rotor, mam w podbieraczu dwa ślimaki po bokach aby szybciej i lepiej odbierały materiał - standardowo jest jeden ślimak, szeroki podbieracz 225 cm do tego są dwa siłowniki naciągu pasów, smarowanie olejem wszystkich łańcuchów, plus wszystkie obudowy łożysk smarowane smarem, średnia waga beli słomy rozmiar 180 to 430-450 kg waga średnia z 1000 bel. Instalacja ISO BUS z własnym monitorem oraz wiązką ISO BUS do ciągnika - jeśli ciągnik jej nie ma dzięki czemu mam teraz nawet w starym ciągniku instalacje ISO BUS wraz z monitorem do wykorzystania do innych prac na polu takich jak nawigacja GPS, Opryskiwacz itd. Generalnie ta prasa jest zajebista pod warunkiem że się ma ją od nowości i wprowadziło wszystkie poprawki dostępne przez CASE
Witaj kolego. Mam Case rb 455 od 2018 i przy mokrej trawie występuje taki problem który opisałeś mianowicie mokry materiał owija się na rolki prowadzące czasami do tego stopnia że pasy stają i problemem jest wyjęcie zalegającej trawy przy poluzowaniu pasów. Mam pytanie w jaki sposób zamontowałeś te dodatkowe rolki prowadzące zamiast tych skrobaków, będę wdzięczny za odpowiedz, pozdrawiam.
@@jamno34 ja dostałem z fabryki wersję testową która została na stałe u mnie do dzisiaj. Aby zamontować dodatkową rolkę w miejsce skrobaka skrobak wyrzucamy i w to miejsce dostałem element gdzie trzeba zamontować drugą rolkę która ma zrobioną jodełkę w kierunku przeciwnym do tej pierwszej rolki wszystko po to aby "wyrywało" i lepiej czyściło materiał który się tam dostaje. Natomiast moja wersja dodatkowej rolki jest trochę bardziej uciążliwa w montażu bo u mnie było wszystko ruchome i trzeba było idealnie wymierzyć odległości z prawej i lewej strony aby rolka nie stała krzywo aby pasów nie ściągało. Wiem że po tej mojej wersji testowej fabryka wypuściła gotowy element który montujesz i nie musisz się męczyć aby mierzyć czy rolka jest prosto. Zapytaj u dealera o dodatkowe rolki "KIT" zestaw montażowy czyszczący gdzie dostajesz dwie rolki jedna u góry z przodu w miejsce skrobaka i druga na dole w klapie w miejsce dolnego skrobaka. A jak dealer nic nie wie to niech dzwonią do fabryki zestaw jest do kupienia i naprawdę po montażu tego to jest inna prasa zarówno jak robisz sianokiszonki i słomę. Dodatkowo oprócz rolek dostałem do zamontowania bezpośrednio nad rotorem duży kątownik który powoduje że materiał pchany przez rotor jest bardziej odpychany od od wałków aby nadać mu większy kąt wejścia do komory prasy. Dzięki temu prasa, wałki, pasy, ciągnik mają dużo lżej aby obracać belą. W efekcie moge presować ekstremalnie suchy materiał sieczka i nic się nie zapycha.
@@ukaszkowalski9911 Serdecznie Ci kolego dziękuję za taką obszerną odpowiedz, jutro zadzwonie do dilera Case i zapytam o takie rozwiązanie. Chce nadmienić, że każdy wyjazd w sianokiszonkę to jest dla mnie duży stres i w ostateczności nawet rozważałem kupno innej prasy... Zwijanie siana i słomy to sama przyjemność bo w niczym nie ustępuje innym zachodnim pasówką ale ta sianokiszonka... cały czas głowa do tyłu.. Dziękuję jeszcze raz!
@@jamno34 ale te dodatki powodują również to że mogę teraz zbierać słomę która jest totalną sieczką prasa wciąga słomę jak potwór bez żadnych problemów. A dodatkowo jeszcze dealer założył mi KIT w postaci hydraulicznego reweru rotora. I jak przesadzę z szybkością lub się zagapię to gdy opuszczana podłoga nie pomaga aby połknąć większy materiał używam trzy razy rewrsu rotora i w ogóle bez wychodzenia z kabiny mam odetkaną prasę. Naprawdę po tych uprawnieniach nie chce innej prasy.
Faktem jest że bardzo drobna i krucha słoma nie jest łatwa w prasowaniu, czasami wychodzą jajowate i widać jak klapa podskakuje.. przy takiej słomie staram się prasować na mniejszych obrotach, najgorzej jak wałki są rzadkie i prasa długo mieli materiał. A orientujesz się może jaki byłby orientacyjny koszt takich modyfikacji czyli 2 dodatkowe rolki, płaskownik nad rotorem i hydrauliczny wsteczny rotora?
Co do pras to przerobiliśmy kilka i mam takie wnioski: Stałokomorowa Claaska- tragedia straszna, na słomie się walce potrafiły zatrzymać i trzeba było wywalać bez owinięcia. Claas Variant 204 - zrobiła u nas przez 3 lata jakieś 2500 balotów, ogólnie nie ma na co narzekać, prasa prawdopodobnie przesiedziała za długo i dealera pod chmurką przez co były problemy z elektryką ale ogólnie bezawaryjnie, raz tylko się główny łańcuch napędowy zerwał. Obecnie Fendt 4160 V Xtra- kupiona rok temu z dotacji, 2 sezony za nią i tak: zeszły rok był tragiczny słomy nie było wcale, a jest to prasa którą nawet używają do cięcia i prasowania wierzby wiciowej wiec nawet bez noży robiła straszną sieczkę, przy wiekszej słomie nie ma najmniejszego problemu bo pakowaliśmy nią w tym roku 15-20km/h i łykała pięknie. Miała też jeden mankament konstrukcyjny który już podobno firma likwiduje, w każdym razie w komorze zaraz za rotorem został przez serwis założony taki płaskownik w kształcie trapeza, bez niego słoma potrafiła wchodzić między pasy, po założeniu problem znikł. Ogólnie prasa super, Fendt 309 przy belach 150 radził sobie z nią bez żadnego problemu. No i hejt na polskie prasy jeszcze. Sąsiad 3 lata temu kupił nową sipmę, i jest to tak straszne badzieiwe że szkoda gadać, w tegoroczne żniwa to nie było dnia żeby coś przy niej nie grzebał, sam stwierdził że najchętniej by ją sprzedał ale nikt tego i tak nie kupi.
Dekakura jaki claas stało komorowy? Bo w Rolland 44 to zatrzymywała się bela a nie wałki, problem banalny wystarczy dolne wałki ogumować lub oblać smoła
@@slawko0233 Albo robić z rosą ew dobijać tak do 220-230 bar lub jak zaczyna strzelać to wiązać, ale najgorsze co można zrobić to zmniejszyć obroty na zakrętach, jak raz strzeli to gaz i sznurek
Mam Claasa rollanta 350RC, głownie robie sianokiszonke (ok. 2500) i w tym to wiadomo sprawdza się znakomicie jak każda walcówka, ale robie koło 500 sztuk słomy nią i nie mam za dużych problemów z stawaniem w komorze, ale tez trzeba umiejetnie jezdzic, tak zeby nie krecic słomy w srodku tylko wylaczac wałek na nawrotach i dobrze idzie.
Jak wiesz ja mam tą Unię, powiem Ci szczerze że jak posłuchałam kilku negatywnych zdań na jej temat, i jak szła w pole to zastanawiałam się kiedy się rozleci, nie powiem że nie zaczęłam czarno tego widzieć i trochę nawet żałowałam, ale teraz po sezonie powiem szczerze że jestem zadowolona, idzie pięknie, świetnie zwija, wszystko działa bez zażutu i nie zaliczyła najmniejszej awarii, co prawda to dopiero pierwszy sezon i fakt faktem nie zwija tysiącami co też jest istotne, zobaczymy dalsze sezony, napewno masz rację że zachodnie to jednak zachodnie i to nie podlega żadnej dyskusji, no ale jakoś nam ta przypadła do gustu i obym dalej była zadowolona xd też już jest wyczyszczona i stoi pod dachem czekając na kolejny sezon, oby nie gorszy jak ten :) pozdrawiam :)
Już może nie chodzi o to czy zachodnia czy nie bo myślę że i Unia mogła by zrobić lepszą prasę ale taka Case pewnie jest co najmniej dwa razy droższa 😉 osobiście chciałbym żeby taka Unia czy jakiś metalfach robił takie mocne prasy 💪
@@aseni1781 ale ludzie i tak kupują już nowe zachodnie. Więc co niektórych już stać więc jeśli jakościowo byłyby porównywalne to część napewno zdecydowałaby się na polski produkt. Jak było na wyjeździe? Idziesz na Cambridge?
@@grzegorzl6987 Dokładnie tak, zachodnie bez porównania jest lepsze i to nie podlega dyskusji, aczkolwiek ja jestem zadowolona, zresztą rodzicom na te parę lat wystarczy, a potem... no cóż Wyjazd udał się rewelacyjnie, jestem zachwycona, będę zdawać egzamin Cambridge, ale czy tam się wybiorę to nie wiem, ponieważ jestem bardzo zainteresowana akademią w Szczecinie :)
John Deere 550,ok 2500/3000 balotów rocznie.Prasuje wszystko(słoma,siano,kiszonka).Pasy 100 zł za 1m,łożyska ok 300 zł.Jeśli ja miał bym budżet 70 tys na prasę,to kupił bym taką 550,wymienił co trzeba i 50 tys w kieszeni na inne sprawy.pozdrawiam
Ja mam prasę sipme pz, 1832(aparat siatki z przodu maszyny i duży dotykowy komputer) iclaas wariant 385rc(2015) i powiem tak sipma u mnie lepiej się spisuje niż Claas (problem był z siatką . klapa podczas prasowania potrafiła się otwierać i baloty nie zawsze były zbite ceny części to wiadomo bez porównania na korzyść sipmy a nic nie będzie wiecznie chodzić wydaje mi się że zachodnie maszyny są przereklamowane (cudze chwalony a swego nie znamy)
Ja w tym roku kupiłem prase stałokomorową urus z543/a za 60 tyś. z siatką i automatycznym smarowaniem. Przede wszystkim co powiem to siatkę przy dużych wiatrach podnosi, zazwyczaj tak się dzieje przy pierwszej beli, bo nie mam materiału który by ją trzymał. W tym roku 2 te same małe awarie to urwanie śrub na podbieraczu, wymiana śrub trwała 10min i dalej do pola. Jedynie to centralne smarowanie musiałem przestawić bo strasznie dużo szło oleju ale po zmniejszeniu było ok. Jak na moje gospodarstwo to idealny zakup. Ktoś mi mówił jak mam 60 tyś to dołóż 20 tyś i kup *model*. Powiem tyle że to głupoty bo 20 tyś to przeskok raptem 1/3 to tak jak porównać ciągnik za 200tyś. a ten za 300tyś. Wiadomo że lepszy ale dla mnie przeżarte 20 tyś.
Dodam dla tych co nie mieli tej prasy a wypowiadają się że żmudna praca, dużo napraw powiem wam że prasa za 60tyś jest dobra dla osób którzy dostosują prasę do swojego gospodarstwa np. Tak jak ja 25ha łąk do koszenia i mi się podoba, a osoba która ma 100ha powie że ta prasa to gówno.
Może i lepsze zachodnie sprzęty ale powiem Ci że dużo zleceń mają Polacy na podzespoły które tu się robi i to idzie za granicę. Co prawda to jeżeli konstruktorzy by lepiej projektowali je to by też polskie były dobre.
U nas na Podhalu też górek nie brakuje, z tego powodu przedstawiciel McHale odradził zakup pasówki. Na zboczach ciężko jest ładny pokos zgrabić, zwłaszcza na małych powierzchniowo łąkach. Podobno pasy nierównomiernie się naciągają, potrafią mocno trzeć jeden o drugi, a nawet nachodzić na siebie. Co o tym może Pan powiedzieć?? Zdecydowaliśmy się na walcówkę F5500. ( Przeskok z Warfamy po 10 latach od nowości).
Głupi byłem i dałem się namówić na sipme, po ustawianiu z serwisem z 5 godzin zabrali ją i kasę oddali za dwa tygodnie nawet jedna belka dobra nie wyszła
@@mariuszorkowski6011 łańcuchy nie wymienione na czas niszczą zębatki. Elektronika tam nie szwankuje, co najwyżej urwiesz np czujnik i już nie będzie np startować folii. Nie masz to się nie wypowiadaj
@@mikimuse7457 no nie wiem, ale to jest tragedia co chwilę się zatrzymuje jak Ci bela z owijarki nie wyleci i następna wpada. Prawdopodobnie prasa była myta i elektronika padła, uwierz mi, w tej prasie tak jakby cały program się popierdolil i prasa sama robi co chce.
Jest jeden taki na yt co mowił że jego warfarma jest super i w ogóle lepszej nie ma co szukać😂 popieram co mówisz że lepiej zachodnią używkę niż nową polską👍 Siana nie chcesz odsprzedać?
Szukam na przyszły rok na średnie gospodarstwo i trochę usług. Budżet ograniczony bo ok 25tys i zastanawiam się nad jakimś starszym modelem pasowej prasy od John Deera.
@@kkrr3278 Do tej pory korzystam z usług i z terminem wykonania prac to jest jakiś żart w mojej okolicy, umawiam się na prasowanie sianokiszonki wszystko jest dogadane po czym koszę trawę a gość zanim do mnie przyjedzie to zbieram siano. Ze słomą jest podobnie, zalega na polu. A w okolicy nie mam zbyt wielu chętnych rolników, którzy mają prase i chcieliby wykonać parę usług. Więc wole sam sobie prasować plus zarobić na usługach w mojej okolicy
Case Rb 344 i nie zamienię na żadną inną prasę Przerobiłem już parę pras aż kupiłem nawa i mtz 820 świetnie daje se radę z nią pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
@@playwindows6191 nie posiadam żadnych łąk tylko trawy siane co drugi rok więc nic takiego mi nie potrzebne a mówiąc o podbieraczu to jak jest niski jest dużo lepsza przepustowość prasy i można dużo szybciej jeździć a w mchale za przeproszeniem wygląda to jak w sipmie. Tak samo dalej rotor kuhn czy jd mają nowoczesne jednoczęściowe rotory które są dużo wydajniejsze a w mchale dalej tłuką to samo 🤦🏼♂️ale polaczki ubustwiają irlandzki ulep bo jest w miarę w zasięgu kwoty którą są w stanie przeznaczyć na prasę😂 i mieć dość dobry sprzęt. Nie powiem są to dobre prasy ale na rynku są dużo lepsze i ale i zarazem droższe więc Polaczek cebulaczek wybiera to co tańsze
Ja prasuje metalfachem od 7 lat ją mam co roku robi 300 balotow słomy 200 balotów sianokiszonki i 150-200 siana wiec mozna spbie policzyc ze pracuje i to nawet sporo (plus usługi) prasa pewnie koło 10 tys balotow zrobila w sumie i jedynie co strzela to zabezpieczenie od podbieracza prasa zbija fajnie naprawde nie moge sie na nia poskarzyc siatke ladnie rozprowadza zadowolony jestem, jednak nie ma co porownywac stalokomorowki z pasówka bo to jest nie to samo i nie da sie tego porownac
@@peterk4186 mam rp220 profi a 235 to nowsza wersja 220 więc myślę ze jest ulepszona pod wzgledem rotora noj cena mowi sama za siebie ze placi sie za jakość, tylko trzeba trafic w dobry egzemplarz, za swoją zaplacilem 60tys 6 lat temu, warto
To zależy jakim ciągnikiem pracuje bo u mnie mf 562rn przy ciągnikiem 85KM sucha słoma to bela zatrzymuje się gdy ją dobijam i trzeba ją wywalić bo nie da się jej owinąć siatką. Przy słabym ciągnikiem niedarady dobić belki i ona obraca się więc da się prasować tylko jakiej jakości bele wychodzą.
noto ta unia niema szału ja ma metal facha walcową też ok 10 tyś balotów w słomie masakra ale spawana nic 3 osie ukręcone na walcach i w zeszłym roku robiłem kapitalny remont podbieraka i właśnie ze względu na słomę taż się zastanawiałem żeby metal facha sprzeda i kupić nową unie walcowo łańcuchową ale po twojej opinii to lepiej nie zmieniać lub jakąś używkę
Ja mam unia df 1.8 V. No Np.na moje potrzeby jest ok. Lekko idzie zbija ładnie Polska mo i koszt jej połowę zagranicznej. Tak że każdy dobiera sprzęt do areału no i ciągnika
Ja mam metal fach z562 rn i ze słoma nie miałem żadnego problemu. Pracowałem od rana do wieczora. Więc w moim przypadku mit jakoby bela stawała w komorze obalony. Pozdrawiam .
Cześć njemam wiedzy jaka prasa jest lepsza mam prasę drzondera 550 baloty od 80do 180 mam 7 ha jak na moje gospodarstwo myślę że starczy tom prasę kupiłem z Francji co sondzisz o tej marce
@@thetom1237 dopiero mam pjerszom prasę kupiłem wcześniej njemogłem kupić pieniądze wydawalem na mamę nje chodziła nie widziała musiałem opiekować parę lat obecnje njeżyje ja kupuję sam nie pytam się wiedzę zdobywamy jutuby lub Internetu remonty maszyn rolniczych wykonuję sam
Prasy pasowe są super, ale niestety nie nadają się do robienia zielonych sianokiszonek i takie są realia, a jeśli to idzie to nie do końca, tak jak powinno. Dodatkowo, pasy tracą o połowę na żywotności, bo materiał jest dwukrotnie cięższy, i istnieje ryzyko porwania pasa, gdy mokry materiał nagromadzi się jakimś cudem, tam gdzie nie powinien. W grę wtedy wchodzi robienie, tylko podsuszonych sianokiszonek, a nie zawsze jest taka możliwość. Sam stałem przed podobnym wyborem, wybór padł na prasę walcową, ze względu że robię większość sianokiszonek, siana i trochę słomy. Ja osobiście, nie spotkałem się z problem stającego balota, mimo że prasowalem w dzień. Dużo zależy, od tego czy słoma to sieczka i w jakim stanie są walce. Podsumowując, jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Prasa pasowa jest świetna w suchym materiale, niestety mimo że technologia idzie do przodu, nie można mieć do końca wszystkiego. Nowe prasy pasowe Claas, też posiadają problem z mokrym i zielonym materiałem. Robisz nie dużo balotów, więc obecny sprzęt jest aż nadto, posiadając dwie prasy. Ale od przybytku głowa nie boli, Pozdrawiam.
Posiadam także famarolkę 1.8 df ta prasa to porażka nie dopracowana konstrukcja łańcuchy szybko się wyciągają prawy hak klapy lubi się wypinać Nie polecam tej maszyny
witam mam prase case rb 344 ..... może coś doradzę spróbuj przełożyć zaczep na górny .... u mnie tak jest i wysko podbierak podnosi .... u mnie tak jest choć patrze że wyjscie wałka wysoko .... ale spróbuj.... moja ma na liczniku 5000 a w realu ok 8000 od nowości licznik liczy ok co drugą .... 2009 rok ...od nowości u nas ... napisz czy się udało
szkoda ze nie dodales ze ta prasa jest na prod Kunh tylko troszke mniej jakosci niestety a ta sama robote zrobi... a z reszta w calym temacie masz racje w kazdym detalu😉
@@jankowalski-ry6ox nie wiem nh lancucjowa robi 4 tys slomy i 2 tys sianokiszonki i nir ma problemu wiec nie wiem bo za 170 tys za tego manchela mam 2 nh hehe
michhaal1 widać ze nie wiesz o czym mówisz żadna stała komora nie zrobi takiej belki jak pasowa .... zobacz sobie wyniki zgniotu bel z zielonego agro show McHale rozwaliło konkurencje w stałych i w zmiennych komorach ... ja do siebie na pole bym nie wpłacił stałej komory....
@@jankowalski-ry6ox hahaha a zobacz ktore sa 1 stosunku pozarow no przeciez pasowe Kiedy ci sie zruci prasa za 180 tys a kiedy za 70 zanim ty swoja splacisz i zarobisz na kolejna to ja juz bede mial 5 nowa
Miał ktoś doczynienia z ustawieniem centralnego smarowania w uni? Tak żeby normalnie smarowało a nie dawało olejem po całej prasie. Niby przy pompce są śrubki do regulacji ale strasznie ciężko jest to wyregulować albo daje za dużo oleju albo prawie wogule. Może ktoś wypowiedzieć się na ten temat. Pozdrawiam
Ja mam taką prasę uni i uważam że gadasz głupoty wiem gdzie kupiłeś ta prasę i wiele o twoim gospodarstwie słyszałem od dilera. Ja prasę mam z 2012 roku robię nią około 1800bali rocznie i zostały wymienione tylko łańcuchy z tyłu w klapie ale jak to mówią jak się dba tak się ma
Fajna robota A może Pan wie czemu prasa gallignani 2200L z 93r po podłączeniu wtyczki do gniazda prądowego ciągle podaje sznurek do owinięcia balota mimo to że jest pusta?? Pozdrawiam
Ja za to w Lely nie mam takiego problemu, u mnie pasy będą się obciarały ale prasa nadal chodzi i wszystko ładnie owija, jedynie u mnie co się dzieje na mokrej trawie to zamiast siatki dać 2.5 obrotu to sama się ona przestawia albo uślizguje i owija 5 razy.. Czemu tak się dzieje nie mam pojęcia. Ale polecam Lely 👍😉
Witam ;) Czy ktoś z oglądających może polecić jakąś sprawdzona prasę stalokomorowa z rotorem i docinaczem nadająca się do słomy siana i sianokiszonki ?;)prasa będzie brana na prow i dlatego stała komora wchodzi niestety tylko w grę .Myślałem wczesniej nad Unia ale opinie widzię różne;)
Albo coś odwalacie z tą prasą albo trafił ci się wadliwy egzemplarz ;) sąsiad identyczną unią nakręcił już około 20 tyś zwijek i połowę nie zrobił z tego przy niej co ty przy 10 tyś
