I tacy ludzie później będą rządzić albo zajmować wysokie i ważne stanowiska 🙄 heh i ciekawe skąd te wojny i brak szacunku dla innych ludzi ze strony rządzących i bogatych 🤔
żyją jak carowie i skończą jak carowie ....dzieci nie ponoszą odpowiedzialności za działania rodziców, ale w pełni korzystają z krwawych rubli i dolarów ..... i zapłacą za grzechy swoich rodziców ...
Teraz niby trochę złapano Szwajcarów "za mordę", ale nawet oprócz nich jest cała kolejka kandydatów do goszczenia zbrodniarzy, z okropnymi Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi na czele, gdzie obok siebie wille ma Kadyrow, Łukaszenka, przywódcy hamasu, wierchuszka talibów i kilku afrykańskich dyktatorów 😒
@@realAndromeda Co za "przypadek", że nie zostali wymienieni przedstawiciele państw ogarniętych "wojną" :). Co do Szwajcarii to cwaniaki od zawsze, wjedziesz ze złotem ale wywieźć już jest trochę ciężej :).
Szwajcaria to praworządne i uczciwe państwo gdzie normalnemu człowiekowi nie otworzą konta a jak się zgodzą to są kategorie jak w obozie - terminy , obwarowania , warunki które aby zrozumieć to potrzebujesz prawnika i to wszystko żebyś nie uprał tych paru franków które chcesz ulokować. Łza się kręci na wzorcową uczciwość Szwajcarów. No ale uczciwa Szwajcaria wie że już z 10 takich kont i możesz kupić super rower z nielegalnych pieniędzy a wiadomo że < od rzemyczka do koniczka > ............😁😁😁
Zaczynam się obawiać o życie sędziów sportowych nie dostrzegających mistrzowskich talentów młodych Putinow. Gdzieś na schodach mogą nadepnąć na skórkę od banana. Nie daj Boże, by było tam okno otwarte na 10. pietrze.
Mogą również pójść w drugą stronę - zaczną robić zawody specjalnie dla syna, z sędziami i zawodnikami odgrywającymi swoją rolę 🫣 To by wpisywało się w typowe praktyki Władimira botoksowicza, który przegląda około 18 portal Lenta, więc około 17 na portalu zaczyna się pojawiać nieproporcjonalnie dużo dobrych wiadomości 😅
Dziękuję Ci Andromedo, dzięki temu materiałowi jeszcze bardziej jestem przekonany o niezwykłym szczęściu, jakiego doznałem żyjąc na osiedlu w latach '80...
Większość dzieci najbogatszych ludzi na tej planecie żyje w taki sposób, odizolowana od reszty świata i mająca zapewniony dobrobyt. Te dzieci neurotycznego cara z Kremla nie są żadnym wyjątkiem.
@@ulkamara5851 Gdyby Putin ograniczył się do dymania, nikt by nie miał z tym problemu. Problem zaczyna się, gdy zaczyna zabijać. Nie słyszałam, żeby armie LGBT kogokolwiek ostrzeliwały. Nie słyszałam też o wojnach wywołanych ostatnio przez zachodnią lewicę, tak że słaby ten trolling.
Zasadniczo można powiedzieć że trochę mi żal tych dzieci. A co do zapewnienia dzieciom utrzymania w przyszłości to Niemcy się nimi zajmą. Zadbają aby żyły dostatnio.
Od zawsze tak żyją rodziny królewskie , książęce itp... Ludzie się niezmieniają od tysięcy lat, zmienia się tylko wygląd przedmiotów których pragną i którymi się w przepychu otaczają...
nie śmierć, nie więzienie, po prostu czysta rosyjska rzeczywistość, właśnie tego życzę familii spuchniętej małpy z kremla. (poza samą małpą, małpie należy się huśtawka w hadze). Dzięki za materiał i pozdrawiam.
Tylko że jemu Hagę odwalą na Kremlu, albo u niego w Bunkrze. A rodzina zaliczy to samo. Obstawiam że raczej jego córki przeżyją tak samo jak była żona.
Widać postęp. Dzieci królowej Wiktorii były wychowywane bez udziału rodziców. W efekcie gdy miały wystąpić publicznie u boku rodziców, płakały ze strachu, bo musiały zbliżyć się się do obcych ludzi. Swoją drogą ciekawe, jak utykający, łysiejący niziołek z drżącą ręką radzi sobie z hokejem?
Co najmniej bitwa pod Synopą (171 lat temu). I coby nie mówić o warstwie operacyjnej, jeszcze podczas II WŚ wiele ich okrętów stawało dzielnie. Po prostu niekoniecznie umnie...
@@AlcaturMaethor Jako dziecko czytałem, jak mogłem artykuły o dzielnym stawaniu marynarki przeciwko Japończykom. Zresztą nie bez wątków polskich. Tyle, że to jednak bitwy głównie przegrane i kampanie nieudane. (Co do Synopy -- oczywiście masz rację.) Akurat z rodzajów wojsk, to marynarka wojenna nie wypada w ich historii szczególnie udanie (gorzej chyba tylko lotnictwo?) -- jak dla mnie nie na "chwałę" w nazwie muzeum.
Za PRL krążył taki dowcip: Spotkali się żołnierz USA i ZSRR w knajpie w Berlinie. Żołnierz USA: u nas w USA są miliony samochodów Kacap: u nas też. USA: u nas najwyższe drapacze chmur Kacap: u nas też Zdenerwowany żołnierz USA ściągnął spodnie a na długim " ptaszku" tatuaż " USA the best" Kacap się uśmiecha, ściąga sztany,a tam na ptaszku tatuaż:"мы, моряки белого моря, приветствуем моряков черного моря" Koniec.
Przecież oni myślą, ze to, co tatuś ukradł jest ich własnością ... i to przez Boga dana :) Jak już wspominał Orwell w książce 1984 : wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie są równiejsze !!!
Imo nie ma źle. Ojciec typowo "nie obecny" ale hajs w ilości nieskończenie wielkiej. (nie obecny ojciec to bardzo częste zjawisko. Zwykle jednak alimenty nie są zbyt wielkie, jeśli wgl są)
Z moralnego punktu widzenia tak. Z praktycznego mają ustawione życie jeśli Putin zachowa władzę a jeśli ją straci to i tak mają lepsze perspektywy niż ktokolwiek inny, nie te czasy żeby rodzina władcy była karana za jego zbrodnie
Czytałem książkę o dzieciach nazistów. I chyba tylko syn Franka (Hansa) jakoś poważniej próbował odreagować ojca i jego zbrodnie. O niektórych niewiele wiemy -- starali się żyć cicho (IMHO: najlepsze co mogli zrobić). Ale niektóre dzieci bawiły się w patronowanie spadkobiercom ideologii ojców. Masz więc przegląd, co w przypadku upadku Putina, mogą wybrać jego dzieci. A jak nie upadnie... no to o czym dyskutujemy?
Tato tato wygrałem dziś mecz w hokeja a Ty ? - a ja wymordowałem dziś cywilów w Buczy i zbombardowałem kilka szkół i szpitali . Zjedzmy deser bo się roztopi …
Myślę, że ich los jest zabezpieczony i jeśli będą przydatni , usłyszymy o nich, nawet po tym jak botoksowy zniknie. A jeśli wiatr historii zawieje nie po ich myśli w mateczce Rosji, to na zachodzie mają dużo przyjaciół, którzy się nimi zaopiekują, zapewne nie bez własnych interesów ale się zaopiekują.
Mają dzieciństwo jak większość dzieci bardzo zamożnych i wpływowych ludzi. Czy ich ojciec jest skończonym łajdakiem, czy kryształowym człowiekiem - nie ma znaczenia., Zawsze znajdą się tacy, co z zemsty, potrzeby rozgłosu czy zysku targnęliby się na życie takich ludzi. Właściwie to nie wiem, jaki cel ma ten film.
Bardzo prosty - pokazać jak putin rozpieszcza swoją rodzinę za panstwowe pieniądze. Jak opływają w luksusy podczas gdy sa miejscowości w rosji bez bierzacej wody i kanalizacji. Jesli nie zauważyłeś jaki jest cel tego filmu to pewnie jestes malo spostrzegawczy albo tak glupi i naiwny ze gdy nadejdzie w rosji czas rozliczen to bedziesz oburzony z powodu konfiskaty majatku jaki nagrabili.
To nieprawda ,w tym sensie ,ze sa bardzo bogaci ludzie ,ktorzy jednak ,pomimo powrzechnej opinii wyzyskiwaczy ,czynia dobro ,daja prace innym ludziom ,sa doskonalymi przedsiebiorcami i sa szanowani dlatego ich potomstwo funkcjonuje zupelnie normalnie w spoleczenstwie ,pokazuje sie publicznie ,jezdzi ,studjuje ,ma wlasne firmy ,przykladow jest wiele .Oni maja jakis tam dozor ale nie musza sie ukrywac ,przede wszystkim dlatego ,ze ich ojcowie nie sa oskarzeni o zbrodnie wojenne co kolosalnie zmienia postac rzeczy .W przypadku Putina ,jest calkowite odizolowanie sie od swiata ze wzgledow bezpieczenstwa ,za duzo zla ciagnie sie za tymi miliardami .
O w pytę ta grafika z intro jest idealna, dużo czytałem o funkcjonowaniu chińskich i koreańskich dworow i traktowaniu przyszłych cesarzy i to, co też w intro jest opisane pasuje jak ulał. Myślicie ze będzie dwóch rosyjskich Puyi?
Zbrodniarz wojenny? to co napiszesz na USA ktore najechało na tyle krajów i bombardowalo cywili bez karnie? co trzeba miec w glowie zeby pisac takie pierdolety? telewizor ?
Kiedyś spotkałem czlowieka który w 70' i 80' jeżdzil po cccp za handlem. Na terenie UA jechał pociągiem z Putinem w przedziale. Zahandlował z nim lusterko zdobione z jego podpisem (kiedyś z tyłu na lusterkach były jakieś fotki i podpis właściciela lub babeczka i jej podpisem) na chyba kasety vhs czy coś.
Wyobrażam sobie , że jeżeli ktoś udostępnia zebrane informacje o dzieciach Putina, to pewnie po to, żeby czasem przypomnieć mu jaka jest stawka. A u nas resortowe dzieci są czemuś winne? Zdania są podzielone, ale w praktyce bez koneksji i nazwiska nie pełniłyby swoich funkcji społecznych i nie mogłyby utrzymać statusu majątkowego. W kulturach, w których liczy się rodzina - czyli praktycznie wszędzie poza zachodnią Europą międzyrodzinne konflikty ciągną się przez pokolenia i dzieci odpowiadają za grzechy ojców. Z drugiej strony skrajny przykład Grycanek udowadnia, że może być na odwrót. Dwa pokolenia zapracowały na dziedzictwo, a młode zepsute konsumuje i odcina kupony od nadwyżek. I tu nikt nie ma problemu, że dokonania przodków są dziedziczone. To może tak samo powinno być z dziećmi dyktatorów i nomenklatury
Reseortowe dzieci? Morawiecki? Serio, to w większości przypadków "znajomości" są na poziomie znajomych ze szkół i uczelni dobrych, inteligenckich rodzin -- bo tam trafiają też "resortowe dzieci". Jedyny przypadek kariery, gdzie pozycja ojca wydaje się decydująca, jaki znam, to właśnie Morawiecki i jego kariera w banku. Trafił jako swój (ale też trafił w bardzo dobrym momencie, dla młodych i zdolnych).
@@PKowalski2009 Syn Millera chyba podobnie. Tylko gorzej skończył. Pełno jest takich przypadków. A prawda jest też taka, że jeżeli coś osiągniesz w naszym kraju, coś naprawdę godnego uwagi, to z dużą dozą prawdopodobieństwa będziesz spotykał ludzi z elit. Zresztą nie tylko w naszym kraju. Tak jest wszędzie. A przeciętny zjadacz chleba będzie to tłumaczył spiskiem. Choć nepotyzm też na pewno występuje. Kolesiostwo też. I nie bez przyczyny.
Tak przy okazji polecam kilka ciekawych materiałów o dzieciach nazistowskich zbrodniarzy i o problemach z jakimi musieli się mierzyć w dorosłości - ciekawym przypadkiem jest Monika Goeth córka Amona Goetha
Szczerze mówiąc to współczuję tym dzieciom, nic nie zawiniły a żyją jak małpki w zoo - mając wszystko co potrzebują i zapragną poza najważniejszym - wolnością w pokierowaniu swoim życiem
@@matyjaszmatyszek3206 Ruskie i Hamerykańce mordują wszędzie gdzie się da i dozbrajają każde państwo, nad którym widnieje widmo wojny domowej. Tylko Chiny starają się łapać w pętlę pożyczkową, reszta morduje a najwięcej USA.
Najlepiej zająć się swoimi dziećmi, bo patoligia się szerzy, a rodzice zajęci karierą, zarabianiem pieniędzy i politykowaniem, nie mają czasu na wychowywanie dzieci.
Publikacja jest moim zdaniem nieprzypadkowa. Te jednak szczegolowe informacje, maja wprowadzic duzy niepokoj u Putina i jego żonki ze w kazdej chwili ich dzieci mogą byc zagrożone. Taka infiltracja to fiasko pozornej ochrony.
Droga Adromedo.... dzieci sobie rodzicow nie wybieraja. Nie mozna ich oskarzac o zbrobnie ojca. Ale real word zapuka kiedys do nich do drzwi. Wtedy sie okaze jakimi ludzmi są. Nie mow hop zanim nie przeskoczys droga Andromedo. Ci chlopcy maja nallepszych edukatorow do swojej dyspozycji. Chociaż prawda jest taka ze sa to wychowawcy wybierani przez ich otoczenie. Ale nie wątpię ze wiedzą i zdolnosciami przewyzszaja wszystko dookola dostepne dla przecietnych zjadaczy chleba. Jak ci chlopcy to wykorzystaja w przyszlosci, zobaczymy. Syn Chruszczowa wykorzystal szanse . Nie jest tylko synem dyktatora.
![Jak żyją synowie Putina? Życie najbardziej utajnionych dzieci w Rosji [PODCAST]](/img/logo.svg){kind=logo}
