Mnie się kiedyś zdarzyło, że maszyna bez przerwy pentelkowała. Okazało się, że przyczyną były niskiej jakości nici. Były nie tylko nierówne, ale jeszcze pokryte jakimś puszkiem, który wchodził w mechanizm maszyny, zapychał go i wyhamowywał. Czyszczenie pomagało na 10 minut. Ogólnie był to wielki błąd, który mało nie zniszczył mi maszyny. Oszczędność na niciach doprowadziła do konieczności czyszczenia, zużycia całej puszki sprężonego powietrza, nerwów,ogromnej straty czasu oraz brzydkiego wyniku szycia. 😐 Może zrobiłbyś kiedyś filmik o takich głupich oszczędnościach, które zdecydowanie się nie opłacają. Na co warto wydać więcej pieniędzy, a co nie jest aż takie ważne