Wszyscy wiedzą, że Chińczycy używają nieco innego internetu, niż ten "zachodni". Mają dostęp do innych aplikacji i usług, a niektórych informacji w ogóle nie będą w stanie znaleźć. O tym jak to wygląda w praktyce opowie wam Olek.
Jeżeli będzie druga część filmu to mogę pomóc. Znam 12 osób z ChRL, które są mocno zorientowane w chińskiej polityce (wszyscy poznanii ma MUN). Chętnie zrobię wywiady czy coś
Powodem takiego stanu rzeczy jest to że w trakcie tworzenia się internetu na zachodzie władze miały podejście liberalne, traktowali internet jako przestrzeń która nie wymaga kontroli, internet miał być miejscem gdzie można wyrażać siebie. Natomiast władze Chin traktowały internet jako przestrzeń wspólną np. jak biblioteka czy starówka, gdzie to parta i władza ma monopol na organizacje życia. Cenzura internetu w Chinach polega na outsourcingu, to właściciele platform zobowiązani są do cenzury treści według wytycznych z Chińskiej Administracji Cyberprzestrzeni. Sam rząd niczego w internecie nie cenzuruje. Treści w chińskim internecie nie mogą mieć charakteru mobilizacyjnego społeczeństwa bo tego najbardziej obawia się władza zorganizowanych struktur które mogą być potencjalnie wywrotowe.
10:48 takie coś trzeba też zestawić z liczbą osób poniżej 18 roku życia w chinach ale tak ogólnie trzeba pamiętać że chińczyków jest coraz mniej więc też liczba potencjalnych małych chińczyków też spada czyli spadek jest naturalny chociaż zbyt szybki i raczej wynika że tam są komuchy po prostu
No, zupełnie z dupy. W Polsce były wtedy 3 miliony, czyli jakieś 8% populacji, to w Chinach musiałoby ich być wtedy cztery razy więcej niż było, żeby proporcja była podobna.
Dziwne, że nie ma słowa o aplikacji LinkedIn, w której dostaje mnóstwo zaproszeń od osób o imionach podobnych do dziong dziong dziong dzing i pracujących w branży oświetleniowej jak ja.
7:16 w zasadzie to TikToka zastępują tam dwie aplikacje, które ze sobą "konkurują". Oczywiście jest ich więcej, ale szkoda że nie zostały wspomniane dwie nazwy
zapomniałes poruszyc najwazniejszą kwestie pornosków chłopcze,przeciez codziennie setki mln wejsc jest na takie strony,mogłes ocs wspomniec o ich odpowiedniku i jak do tego podchodzi rząd
Wolał bym porządek od chaosu, dlatego byłbym skłonny poprzeć nawet ograniczającą wolność kontrolę systemu w zamian za wygodniejsze i milsze życie, bez negatywnych stron wolności gdzie niektóre mody internetowe to śmietnisko głupoty i autodestrukcyjnych, niszczących psychikę i przedsiębiorczość toksycznych ideologicznych motywów. Przez które wg mnie zachód bardzo zbiednieje jak tylko dorosną dzieci wychowane na głupotach w internecie. Kontrola internetu to wg mnie wynik dbałości o prawidłowy rozwój społeczeństwa na rzecz zdrowia, porządki i *dobrobytu*
O tak, reklamowanie tego spyware'u (SurfShark, NordVPN i inne reklamowane) który zapisuje twoje logi podczas korzystania z sieci to chyba nowa moda na legalny scam o którym nikt nie mówi
a tak z ciekawości. czym się różni cenzura chińska od tej, którą krok po kroku wprowadza UE na media internetowe lub nawet sama Meta, tnąc wypowiedzi, blokując treści uznając je za niezgodne z polityką? przecież to praktycznie jota w jotę ten sam schemat różni się tylko PR robionym wokół tego :) :) :)
Teraz jest to nie do pomyślenia jak tyle ludzi dało się zniewolić ale za kilka lat przez bierność i głupotę ludzi europa będzie wyglądać podobnie. Małym krokami czy jak kto woli powolne gotowanie żaby 😉
Już wygląda podobnie dają nam różne możliwości odnośnie wolności Europa żyje aktualnie w ciągłej imprezie mamy tu udawaną wolność tylko że szkodzącą dla ludzi gdzie w Chinach jest inwigilacja która ma poniekąd pozytywny wpływ no chyba że jesteś kimś kto protestuje itd normalny człowiek żyje tam dobrze jakby Chiny rządziły europą to by się Europa zrobiła spokojniejsza i szybszy rozwój gospodarczy by był napewno co za tym idzie lepsze życie a takto mamy regres
Bajo jajo! Ostatnia wolna ostoja Właśnie upada!😢 Wszystkim dobrze byle b-y hajs do samary leciał! To tyczy się całego dzisiejszeszego internetu.. Co sie z wami dzieje?! 😢
Trochę głupoty mówisz, bo wiele z tych ograniczeń nakładają firmy zachodnie, ale Google to nie jedyna wyszukiwarka, a RU-vid to nie jedyny serwis z filmami. Nasz Internet jest też ograniczony - choćby jeśli chodzi o Rosję. Potrzeba użyć VPNa i innych przeglądarek by coś znaleźć. Będąc w Chinach można użyć takich samych środków by ominąć cenzurę. Dla chcącego nie ma nic trudnego.
Europa się dużo nie różni od takich Chin też jest dużo informacji nie pewnych nie wspominając że i tutaj nie można brać jakichkolwiek danych na poważnie
Film byłby za długi... To trzeba było zrobić 2: Jeden o tym jak działa internet, a drugi o najpopularniejszych chińskich aplikacjach. Skoro na kanale matce tv gry można robić bliźniacze top 10, to nie powinno być problemu.🙂
A mi w tym calym materiale smieszki checheszki z Chin,najbardiej utkwila mi w pamieci zblizenie na Twoja klate gdzie zachowales pare wlosow.A Chiny wiedza co robia i za pare lat znajomosc języka mandaryńskiego dopusci dana osobe do na prawde dobrej pracy i wiekszych zarobkow(co juz jest warte"wschodu")Robia co robia,ale skutecznie i bez pospiechu.Te panstwo przejmie cala gospodarke swiatowa i nic na to nie poradzisz-my.你好!