Jak działają karty tarota? - Ada Edelman #5 

Czy wykład będzie nagrany i zjutubiony?

Taki jest plan.

@@fundacjapanteon Jeśli was ciekawi demaskacja tarota (w sensie że to nie ma żadnych magicznych mocy, a jednak może działać),, to tu jest taki film: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-hrAWKDMyyfE.html

Mam dokładnie tak samo :) Fajny sposób do sprawdzania tego, co się ma na myśli, co przychodzi do głowy, co się z czym kojarzy :)

Hej, ja tak samo mam!

U mnie podobnie. Moja pierwsza talia jest zamówiona i jest już w drodze, a ja czytam o złożonych znaczeniach i archetypach. Będzie analizowane. ❤😊

Dzięki! Zaczęliśmy właściwie całkiem niedawno nasze przedsięwzięcie, więc 3,9 to dla nas wielki sukces :) Aczkolwiek liczymy na więcej!

Bardzo dobrze ujęte w kontekście głębszego zastanowienia się (i mówię to jako osoba pracująca z tarotem dla siebie). Nie zgadzam się natomiast z podszeptem z zewnątrz jako zdejmowaniem odpowiedzialności. Tarot na równi daje odpowiedzi co stawia pytania. Czytając czujesz, co cię gniecie/triggeruje, czego się obawiasz, co cieszy w rozkładzie, a gdzie jest tylko WTF? Dlaczego pojawiają się takie emocje? Jest to świetne narzędzie do skontaktowania się z intuicją (instynktem?). Ten moment werbalizacji odpowiedzi, którą nosimy w sobie, tylko trudno na czysto racjonalnym poziomie do niej dotrzeć. Tymczasem wiemy więcej niż nam się wydaje, tarot pomaga się z tą wiedzą wewnątrz nas skontaktować. I jeszcze słowo: wróżki z telewizji i RU-vid to rak dla tarota. Nie ma to nic wspólnego z etyką i BHP pracy z kartami.

To furtka dla diabła ratuj się kobieto bo może być za późno

SuligaJan ,twórca tarota opowiada dużo o swym życiu na RU-vid.Zmarł niedawno

Furtka dla diabła 😂. Dobry ciemnogród.

@@rafastondzik9882 no to w końcu diabeł i karty działają, czy to bujda i diabła nie ma?

Nie stawiamy sobie ograniczeń, jeśli chodzi o rozmówców, więc być może, być może... :)

Z Robertem Tekieli,byłym okultystą byłby ciekawy wywiad.

Wiekszosc tych wróżb jest tak konstruowana, zeby niezaleznie od fsktycznego wyniku w zasadzie zawsze wychodzilo to samo, tylko z innym doborem slow. Dodatkowy brak jakichkolwiek dowodow oprocz mizernego dowodu z wlasnego odczucia, ktory jedt w tej sprawie.niezbyt silny czyni z kart tarota bzdure.

Możecie mówić co chcecie ale czasem wystarczy pewnych rzeczy doświadczyć, żeby nasz dotychczasowy racjonalizm i chłodna kalkulacja przestały istnieć

@@moonyxa7711 Prostym umyslom wydaje sie, ze ich subiektywne odczucia zmieniaja rzeczywistosc i sa jej odzwiercidleniem. No niestety tak nie jest. Tarot to jako zrodlo zarobku jest zwyklym oszustwem i zerowaniem na cudzej naiwnosci

xD

Profesjonalizm powiadasz ? chlopie, zatem twoim zdaniem wrozba z obrazkow to profesjonalizm !!!

​@@krzysztofakierman4583 Skoro Pan nie wierzy w takie rzeczy to co Pan tutaj robi i wypowiada się na temat który Pana nie dotyczy

@@piotrekcybula6042 Moj drogi - zle postawione pytanie kapujesz ? Zle, albowiem dobry czlowieczku, by miec wlasciwie wyrobione zdanie na konkretny temat nalezy wysluchac zawsze obie strony. Idac bowiem jedynie wybrana droga, zawerzasz swoj horyzont myslowy. Tedy zwarz prosze, ze nawet sedzia zanim wyda wyrok wysluchuje obie zwasnione strony ... Tedy namawiam cie - oderwij sie od jedynego punktu widzenia i wsluchuj sie z uwaga w rozne punkty widzenia bowiem tylko wowczas bedziesz w miare obiektywny.

​@@krzysztofakierman4583 wie Pan wierzyć nie trzeba, jednak niezależnie od przekonań szacunek do rozmówcy powinien być jak już sie kogoś zaprasza to powinno się go traktować poważnie i obiektywnie ale ma Pan prawo być innego zdania, chodź jak dla mnie to źle o Panu świadczy

@@piotrekcybula6042 chłopie, rozumiem że ciężko Ci przełknąć inność myślenia, to tym bardziej źle o tobie świadczy kropka

Też odniosłem takie wrażenie.

Bo jakby zaczęła wchodzić w szczegóły, to rozmowa trwałaby pół dnia 🙂 o jednej karcie można gadać pół godziny, o jej ustawieniach wobec innych kart kolejne pół. Widać, że pani Ada nie jest mistrzynią wystąpień publicznych, być może dlatego można odnieść wrażenie pewnego chaosu w tej rozmowie. Nie kwestionowałabym wiedzy, prędzej formę jej podania.

Wygląda na to, z się zestresowała. I sądząc po zadawanych jej pytaniach, miała powód. Wiedziała, że prowadzący będą ją brali pod pióro. Stąd też na początku zaczęła mówić o Jungu. By pokazać zastosowanie tarota w świecie naukowym. Niestety wiele prowadzących naśmiewa się, robiąc wywiad.

Nie ma ideału, bo najlepsza interpretacja to Twoja własna. Jeśli masz dobre intencje i będziesz traktował to narzędzie z szacunkiem - znajdziesz w odczycie kart, wskazówki do tego, a co pytasz .

Zgadzam się niestety 😢

Biznes jak biznes, choć temu pod nazwą KK nikt nie dorówna... ;)

Czasem zajmowałam się tarotem (w sposób dość laicki), ale nigdy nie oczyszczałam kart z niczego i jakoś żyję xD

@@GenderWoman666 Żyjesz, ponieważ te karty nic nie dają, niż tylko ślad psychologiczny po wizycie :P

@@TheKaro Lol XD btw po jakiej znowu wizycie?

nie do konca ..placebo wiara ze jakis srodek medyczny ci pomoze i faktycznie pomoga bo twoj mozg wysyla sygnaly ....tarot i astrologia to samospelniajaca sie przepowiednia ..jestes tak wkrecony w ta przepowiednie ze zachowujesz sie i wykonujesz takie czynnosci czasem podswiadomie czasem swiadomie ze te przepowiednie sie spelniaja ale tylko dlatego ze ty tak postepowales zeby to sie sprawdzilo

Karol Misiakow Miałem na myśli to,że wizyta u tarocisty lub homeoaty ,powoduje podobny efekt u pacjenta (klienta).

no tak ..tylko ja napisalem bardziej szczegolowo ale jezeli chodzi o sam fakt to taki jest efekt

dla mnie trafne w punkt!

Homeopatia -placebo ? a jak wytlumaczysz placebo u malego 2-letniego dziecka leczonego homeopatia ? , ktore nie chce , broni sie przed podaniem zastrzyku/ injekcji leku homeopatycznego ? Dziecko nie wie , ze to lek homeopatyczny, wie ,ze boli je uklucie igly:) ( Przepraszam , nie mam polskich znakow ).

Tylko że oni ją promują a nie demaskują.

Lol, absolutnie się nie zgadzam. Oni przeprowadzają wywiad w sposób bardzo obiektywny, nieoceniający, ani tego nie karcą a tym bardziej nie promują. Swoje zdanie na temat tarota musisz sobie wyrobić sam, fundacja tylko daje Ci taką możliwość. Pozdrawiam ;)

tarot słuzy do komunikacja z demonami

Nie Krzysztofie. To tylko zwykłe karty w rękach manipulującej umysłami naiwnych ludzi osoby, czerpiącej z tego tytułu zyski. Po za tym demony nie istnieją - to religijny wymysł stworzony na potrzeby kontrastu z wszechmiłosiernym bóstwem.

mylisz sie bo sam jezus mnie uwolnił mnie od tarota i okultyzmu i inych zniewolen w tym porno alkochol i inych nałogów a demony istnieją i maja wpływ na nasze życie powodują choroby psychiczne ,fizyczne powodują biede rozpad małzenst samobójstwa jest odpowiedzialny demon lucyfer jest także od chorób psychicznych i fizycznych belzebub podziału niezgody dręczenia a za niemoralność seksualna i zdrady małżeńskiej szatan Asmodeusz i belzebub alimai kusi do perwersji seksualnej dan niszczy miłość rozbija małżeństwa dzieli rodziny niszczy Zdowie prace ściąga nędze bankructwo długi jest demonem zniszczenia i samozniszczenia z każdych z tych przywódców ma do pomocy legiony demonów

na fundamentalnym poziomie założeń, każdy posługuje się w swoim życiu wierzeniami. Materialiści np wierzą w to, że świat składa się z materii, że nie ma nic poza nią. A nauka nie umie odpowiedzieć np na pytanie czy Bóg, bogowie istnieją. Oczywiście pragmatyczne skutki tych działań są różne, na razie empiryzm postępuje co niekoniecznie znaczy że przedstawia jakąś prawdziwą wizję rzeczywistości, o ile takowa istnieje. Jednak ta pani zdaje się być bardzo świadoma założeń, które czyni. Podkreśla wielokrotnie, że ona wierzy w te rzeczy. Jest to wg mnie bardzo nieszkodliwe podejście. W ogóle niesamowite jest to jak tarot i wierzenia oparte na dywagacjach wokół energii, bytów astralnych itp dobrze funkcjonują w naszym społeczeństwie. Ci ludzie nie zdają się być wrogo nastawieni do innowierców, nie mają jakieś misji nawracania. Nie jest w moim życiu jakoś szczególnie istotna astrologia, nie opieram na niej swojego światopoglądu, ale ma ona rzeczywiście jakiś pragmatyczny charakter; dużo ciekawych obserwacji, nie bez kozery, a już szczególnie więcej widzę w tym pożytku niż w chrześcijaństwie, które głównie traumatyzuje i dzieli ludzi

Podobno typ zostal polamany na zamieszkach BLM

"jest wierzącą" nie oznacza, że wierzy w Chrystusa. jest więcej religii na świecie niż chrześcijaństwo.

Po czym wnioskujesz, że Karol wierzy choćby w jedno słowo tej Pani?

Jaka jest różnica między wiarą w Boga a w karty? Jedno i drugie to wiara w coś czego nie sposób potwierdzić

@@Joannarozanska2222 słuchaj relacji ludzi, którzy kiedyś wróżyli z kart a dziś mówią że to sprawka szatana. Istnienie Boga można potwierdzić jak to ujmujesz, wystarczy tylko chcieć poszukać.

A komu wyszła na złe?

@@GenderWoman666 np ta pani nie specjalnie chwali sobie zabawe w okultyzm ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ByEYRvOBKb4.html ten pan tez ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-PBsJ040kPig.html w momencie kiedy czlowiek orientuje sie ze zbłądził, chce sie nawrócić następuje manifestacja szatana, lepiej kiedy ktoś przejrzy na oczy za życia, gorzej gdy zobaczy prawde o sobie po smierci, piekło istnieje na prawde.

@@piotrczekaj3779 przecież to są jacyś śmieszni zindoktrynowani ludzie. Ta kobieta opowiada o jakiejś książce z zaklęciem połamania nóg, i co, niby wierzycie naprawdę, że gadanie jakichś formułek może komuś połamać nogi?! To, że ktoś robi sobie ołtarzyk szatana, bo mu coś się w głowie pomieszało, od mieszanki buntu z indoktrynacją, to nie znaczy, że ten szatan istnieje. Zastanów się, jak to działa. Na pewnym poziomie indoktrynacji zaczyna się nadinterpretować różne rzeczy, np. babcia złamała nogę i myślisz "o, to na pewno kara za to, że słuchałem metalu, bo ksiądz Natanek mówił, że to jest złe". Zwróć uwagę na to, że takie rzeczy jak łamanie nogi przez babcię zdarzają się często i są naturalnym skutkiem różnych czynników, osteoporozy, upadku itp. Gdybyś nie słuchał takiej muzyki, ona i tak mogłaby złamać tę nogę, to w ogóle nie ma związku z tym. Nadinterpretacja. Też się kiedyś próbowałam zajmować magią i jedyne, co się stało, to NIC. To po prostu nie działa w żaden nadprzyrodzony sposób. Słuchanie relacji paranoików i ludzi z predyspozycjami na fanatyków religijnych nie jest najlepszym ani w ogóle wiarygodnym źródłem informacji.

okultyzm jest ok - dla "nieinicjowanych" / profanów to zło i szatan itd - cokolwiek tam sobie chca wierzyć - tak jak w te chrzescijanskie "swiadectwa" lol - give me a brake - "nawrócona wiedzma" obnaza okultyzm - omg strach sie bać

Czemu? Okultyzm jest super! :D

:)))

Z deapthroat xd

Zgadzam się. ❤

To nie jest komunikacja z demonami, człowieku 0.o Wymyślanie interpretacji symboli to tylko zmuszanie mózgu, żeby bardziej intensywnie opracowywałjakiś temat. Poprzez podsunięcie danego symbolu sugeruje się mózgowi, by spróbował powiązać go ze swoim problemem, i on w trakcie tej pracy może spojrzeć na problem z innego punktu widzenia i dostrzec jakieś inne rozwiązanie. Te karty to jedynie taki motywator do autoanalizy. Komunikacja może zachodzi człowieka samego ze sobą. Można równie dobrze wyciąć kartki atlasu zwierząt i z nich stawiać różne układy, a mózg będzie analizował znaną mu symbolikę zwierząt w kontekście danego problemu. Nie ma tu żadnych sił zewnętrznych ani nadprzyrodzonych. Tarot dlatego "działa", bo nasza autoanaliza działa. Nie ma żadnych demonów -.-

@@GenderWoman666 nie wazne jaka technika wszystkie sa zabronione czy to z wróżenie z kamyków czy z jelit i zwykłych kart dtatego ze demony podłączają sie i atakują człowieka sugestiami i manipulacja potem pomagają spełnic sie tej wróżbie wiem coc bo zajmowałem sie okultyzmem radestezjia i tarotem jaka autoanaliza i nasz mózg bedzie wiedział ze np jest zdradzana analiza jest w tedy gdy z ze wszystkich dany jest wyciągany wniosek a tutaj nie ma żadnych danych tylko obrazki

@@12antubis12 jprdl, człowieku, mamy XXI wiek, o jakich demonach gadasz????? Nie ma czegoś takiego. Autoanaliza, chodzi o to, że na widok jakiegoś obrazka symbolu twój mózg prowokuje się do analizy twojej sytuacji życiowej przez różne pryzmaty, żeby znaleźć dopasowanie do tego symbolu. Przypadkiem może natrafić po drodze na takie punkty widzenia, jakich wcześniej nie brał pod uwagę. To jest taka medytacja z kartami. Ach, zajmowałeś się okultyzmem, tak? I co, słuchałeś Behemota, malowałeś oczy na czarno i gadałeś do siebie udając, że rozmawiasz z duchami i przybierając ekstatyczny wyraz twarzy? PS A słyszałeś o istnieniu takiego fajnego wynalazku, co się nazywa interpunkcja?

@@GenderWoman666 mylisz sie demony istnieją i sa od poczatku swiata w ewangeliach Jezus egzorcyzmował apotem apostołowie i tak jest do dzisiaj bo demony to upadłe anioły kture odwróciły sie od Boga a tutaj swiadectwo andrzeja dufek umarł i slyszal modlitwy ludzi z kazdego zakątka polski po powrocie do żywych dziekował wszystkim bo wiedział kto i gdzie i jakimi słowami sie modlił i im to muwił ty o tej godzinie w tym miejscu modliłes sie takimi słowami i walił im jakimi słowami sie modlili nawet jego brat odał zycie by on zył krakow.tvp.pl/27736574/sila-modlitwy

@@12antubis12 Przecież ludzie sami nie pamiętają takich szczegółów jak czas i słowa które mówili kilka dni wstecz, można powiedzieć cokolwiek, tak działa sugestia. Zdajesz sobie sprawę z tego, że na świecie jest tysiące religii, nie tylko twoja? I wszyscy ich wyznawcy są głęboko przekonani, że ta ich jest prawdziwa, tak jak i ty? Co pretenduje cię do oceniania siebie jako bardziej wtajemniczonego w prawdę wszechświata?