Arasz, dzięki za takie materiały, dla mnie tematyka miodzio! Prześladuje mnie takie powiedzenie "Za późno na odkrywanie lądów, za wcześnie na odkrywanie gwiazd."
Najwyraźniej tak. Wciągnąłem się w eksplorację kosmosu w ED, ale gdy chciałem coś ulepszyć albo zrobić coś innego to musiałem grindować po kilkadziesiąt godzin. Masakra. Ten grind na siłę całkowicie wypruwa jakąkolwiek przyjemność z rozgrywki.
@Jajecznica _ Co ci wszyscy ludzie mają z tym "nikt nie pytał"? To jest sekcja komentarzy oczywiście, że nikt nie pytał. Nikt nie musiał bo każdy ma prawo wyrazić tu swoje przemyślenia.
Nie wiem dlaczego, ale ze wszystkich na tv filmy lubię oglądać Twoje wrzutki związane z tą grą i różnymi akcjami, wyprawami itd. Taka wspólna przygoda przez kosmos w skróci, miło się słucha i ogląda. Akurat na przerwę w pracy :)
Polecam grać z kolegą albo kimś kto ma trochę czasu w grze aby mógł cię wprowadzić do gry bo podstawowe statki są biedne i słabe a te lepsze są strasznie drogie
Kolejny materiał o tym jak piękne i niezwykłe wydarzenia potrafią mieć miejsce w „Elite Dangerous”. Aż braknie słów, kiedy się słucha co potrafi dokonać społeczność graczy i jak bardzo niezwykłe rzeczy potrafią mieć miejsce w grach. 0:29 - D4-rK-f0rc-35 to nawet piękna nazwa dla planety. 2:09 - W sensie była to próba o to, aby nie pytać o ten dziwny pasek w tle? Ja tam na takie detale nie zwracam zbytnio uwagi a jeśli już zwracam to jestem wyrozumiały, bo najważniejsze w waszych materiałach jest przesłanie jakie macie w nim dla świata i graczy a także świetna rozrywka jaką zapewniacie widzom. 2:34 - Uroczy ten piesio.
50h - tyle potrzebowałem, aby z pomocą poradników nauczyć się jakkolwiek grać. Ta gra to ogrom możliwości, gdzie jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia.
@@KucuFu Tak, w miejscu wylogowania. Jednakże grałem jedynie sam, nie wiem jak działają grupy. Polecam ekipę Wings Husaria. Największa frakcja w Polsce. Chętnie odpowiadają na pytania na forum. Jakbyś potrzebował link to daj znać
Siema mam bardzo fajny pomysł na odcinek w podobnych klimatach czyli rekordowe rzeczy które wykonali graczy. A mianowicie wszelkie rzeczy dotyczące serwera w minecrafcie 2b2t. Jest to najstarszy serwer anarchistyczny działający po dziś dzień. Historie jakie tam się przytrafiły można opowiadać godzinami. Od gigantycznych obsydianowych struktur, gigantyczne bazy budowane przez wiele miesięcy, wykorzystywanie każdego błędu od latających łódek po wyciek koordynatów z bazami, do niszczenia każdej bazy na jaką natrafią griferzy.
Ja poproszę więcej odcinków o wielkich przedsięwzięciach w Elite Dangerous.Poprzedni odcinek zainspirował mnie do pierwszego zagrania.Zrobiłem wtedy ponad 60 godzin w ciągu 1,5 tygodnia.Teraz obudziłeś we mnie znowu tę samą chęć.
Dostałem Elite parę lat temu na urodziny. Miło, ale podszedłem do tego z dystansem. Dystans się skończył gdy uświadomiłem sobie, że to to samo uniwersum, co przed laty na C64 i Amidze. Myślałem, że Euro Truck Simulator to pożeracz czasu. Jakże się myliłem. Latanie kosmiczną ciężarówką jest równie wciągające i już dawno pobiłem rekord czasu spędzonego w grze, który dawniej należał właśnie do ETS2...
Dobrze, że Arasz nagrał pare materiałów o Elite Dangerous to chociaż więcej Polaków w ogóle dowiedziało się o tej grze. Ja teraz mam przerwę od Elite, ale mój braciak nie odpuszcza i ma już coś ok 2000h chyba (w samym Dangerous, a nie liczę tego, że w Elite gra od 1993 roku).
Grałem w Elite na goglach Oculus Quest... Na samą myśl znów zbiera mi się na wymioty, ale nie zrozumcie mnie źle, możliwość operowania wszystkimi opcjami statku za pomocą kontrolerów oraz ruchów głowy to w tej grze coś niesamowitego. Immersja 100 % rzygogenność podczas manewru beczki statkiem 200 % ;D
@@OfficialAnekito Z Elite dzieje się to samo, co z Wow'em. Devowie robią jedno, gracze wołają czegoś innego, devowie obiecają, potem nie dotrzymują tych obietnic. I tak się to ciągnie od jakiegoś czasu. Ostatnie DLC jest jak gra z Early Accesu - bugi, bugi, bugi oraz o ile zawartość DLC jest duża, o ile dodali wiele rzeczy... to to wszystko składa się na bardzo, bardzo mało gameplayu. NIby dodano dużo, ale robić można z tym bardzo niewiele. No i bugi.
@@kranik11 Wydaje mi się że Odyssey było tak szybko wydane i nie dokończone bo miało być odpowiedzią na rosnącą popularność Star Citizena. Problem jest taki, że w efekcie z tego co słyszałem dużo graczy właśnie odeszło od elity na inne Space simy jak właśnie Star Citizen
@@igorgorecki1324 No właśnie też takie plotki słyszałem, ale trudno miw nie uwierzyć. Dla wielu, Elite nadal chodzi lepiej (pod względem fps'ów) niż Star Citizen. Plus SC nadal ma strasznie mało kontentu i rzeczy do robienia. Trochę łatwiej mi uwierzyć w to, że Fdev musiał wydać już Elite z powodu na terminy, które firma miała z inwestorami (czyli ten sam problem, który miał CD projekt z Cyberpunkiem), ale kto to wie? SC ma swoje problemy, prędzej by uwierzył, że ludzie poszli do No Man Sky czy coś...
Skoro to już któryś materiał z Elite to polecam poszukiwania legendarnej planety Raxxla. Jak trafiłem na to pierwszy raz to na kilka godzin wsiąkłem w wątki na forach, wyliczenia i zapiski a całkiem niedawno miala miejsce duża inicjatywa Turning the Wheel związana właśnie z poszukiwaniami planety.
Elite dangerous - gra o której super się słucha, ale w którą trudno samemu zagrać. Lubię te materiały i nie mogę się nadziwić że społeczność może się tak ekstra zorganizować w jednej grze
Nie wiem, skąd wzięło się to słowo "wraże" i ta obsesja ludzi na jego punkcie, ale istnieje też takie słówko jak "wrogie", i jest, mam wrażenie, nieco przyjemniejsze w wymowie :P
Ciekawostka: podczas drugiej wyprawy na jednostce HMS Beagle jednym z naukowców był Karol Darwin, a odkrycia odkrycia z tej podróży pozwoliły sformułować podstawy dla teorii ewolucji :)
Serio, jak sobie oglądam twoje filmy o tej grze to aż chce się ją kupić i uczestniczyć w tych epopejach kosmicznych. Bardzo fajnie to brzmi jak się opowiada, ale pewnie wszystko to wymaga dużo czasu, przygotowań, znajomości gry i researchu.
Mógłby mi ktoś pomóc? Chiałem ostatnio obejrzeć tu pewien film, ale nie mogę go nigdzie znaleźć. Był w nim segmęt poświęcony klasie postaci bodajże "Łowcy", a cała historia polegała na tym iż ów Łowca miał swoje zwierzątka. One, jak i w sumie cała klasa postaci w grze zawiniła sobie wśród innych graczy tym że podczas drużynowego zabijania potworków ów chowańce przydzielały sobie dość sporą pulę zarobionego expa. Doprowadziło to do tego iż w końcu nikt nie chciał mieć Łowcy w swojej drużynie, a ci w odwecie zaczęli okupywać samotnie spoty do grindowania, co było możliwe dzięki straszliwie upasionymi expem petą, które to odpowiednio rozwijane okazywały się być groźniejsze niż nawet wysokopoziomowi gracze.
Historie fantastyczne z tej gry ale faktycznie trzeba chyba poświęcić życie. Ja zagrałem kilka godzin ogarnąłem tylko latanie między najbliższymi stacjami a co dopiero dalej, patrzę na ten filmik i myślę jak? to do tego ten ślub no nie do wiary, po trzech miesiącach chciałem wrócić do tej gry i znów muszę uczyć się od początku bo nie ogarniam luty
Kiedyś myślałem, żeby się wybrać, ale elite jest strasznie męczący przy setkach skoków :D Mam nadzieję Arasz, że jak będzie następna taka wyprawa to zrobisz z tego stream!
Teraz jak mamy współcześnie działające fss na każdym statku i istnieją lotniskowce to jestem pewien że ekspedycja byłaby czymś zupełnie innym. Szkoda tylko że w odyseji są takie okropne błędy i nie możemy zobaczyć czym. 😔😔😔
WIĘCEJ ELITE DANGEROUS Ja jak lecę na na takie podróże to albo pali mi się statek bo tankuje zbyt blisko gwiazdy,albo się poddaję w połowie drogi albo muszą mnie ratować fuel rats
Muszę wziąć udział w DW3 bo zgłosiłem się do drugiej ale ostatecznie nie wziąłem udziału. Jak teraz obejrzałem ten materiał Arasza to zrobiło mi się smutno z tego powodu bo zrozumiałem ile mnie ominęło... Btw zastanawia mnie jak realizowano budowanie stacji? Bo w grze nie ma żadnego systemu który by to umożliwiał. Czy Kamzel skontaktował się z Frontier żeby po zebraniu przez graczy surowców postawili w danym miejscu w grze nową stację?
Genialny materiał, ale wyglądasz na nagraniu jakbyś nie spał przez kilka dni i zapomniał, że trzeba czasem napić się wody Takie materiały bez Dżordanowego "nie wydaje mi się", "nie sądzę" i innych subiektywnych uwag są najlepsze 👍
najgorsze jest to całe je...ne pompowanie podczas ujęć postaci. Kto was tego nauczył. 90 % jutuba tak robi i jest taka chuj..za że szok ze stresem. Ustaw się przed kamerą, mów ładnie i poprawnie i nic więcej nie trzeba. Ale nie, on musi do przodu , do tyłu i tak non stop.
Do tej historii dodam, że ok 1000 graczy zginęło lub doznało poważnych uszkodzeń statku, po 1 checkpoincie. Ci gracze nie zauważyli, że planeta na której lądowali miała grawitację 3,5G. Powstała też oficjalna piosenka stworzona przez jednego z fanów... Jak ktoś jest ciekaw tej gry, to moim zdaniem warto, chociaż nie każdy się w niej odnajdzie.
Kiedy materiał z rekordami z EvE Online? Np. o bitwie na ponad 6.000 graczy która pobiła rekord świata, albo o osobie która zwiedziła całą galaktykę w jakieś 3 lata, ewentualnie o cmentarzu graczy.
@@_ismail_ rozumiem. Moja opinia jest taka, że słowo spolegliwy nie zostało użyte jako "uległy", tylko jako "godny zaufania", "troskliwy", "życzliwy". Co mi bardziej pasuje do kontekstu obcych, z którymi można handlować. W przeciwieństwie do tych wrażych, czyli wrogich, nieżyczliwych, nieprzyjaznych.