Uwielbiam te wysrywy jak ktoś komuś w internecie pisze kto jest prawdziwym Polakiem a kto nie. Tak naprawdę takie komentarze obchodzą tylko tego który to pisze.
Wiem, że skrajne grupy to na ogół mniejszości, ale jednak to one w takich przypadkach się przebijają:) Ja tam się dobrze bawiłem tym odcinkiem, tylko czasu brakło
W niedzielę jadę do Iłży - może jeszcze będzie akcent bo z Jarkiem zaplanowaliśmy 30 minut na nagrywkę. "Szydery" typowej ja raczej nie robię, no chyba, że.... xD
to prawda, teraz dopiero wiem, że to jeden z najtrudniejszych języków. Znajomy wykładowca ma w grupie dobrze rokującego studenta z Japonii. Po 2 latach jest mega mu ciężko przełamać barierę językową.
Niema co się przejmować nauczycielem co tkwi w systemie pruskiego szkolnictwa i uczy bo nic innego nie potrafi. Jest nawet takie powiedzenie a może nawet mądrość ,jak nic nie umiesz robić zacznij uczyć innych.