Bardzo wartościowe treści. Myślę, że wrócę do tego materiału jeszcze kiedyś. Sam od kilku lat stosuje takie minimalne codzienne postanowienia, np. 10 minut czytania, treningu, nauki języka itp. I to się sprawda! Postępy same przychodzą, nawet nie wiem kiedy. To co mówi bohater tego podcastu, żeby skupiać się na tej codziennej rutynie a nie na wynikach jest podstawą. PS. Przez wiele lat też należałem do wspólnoty Neokatechumenalnej, był to bardzo dobry czas, polecam każdemu, pozdrawiam!
Jaki super gość odcinka, dopiero odkryłam :) Dzięki! Ujmuje mnie i pociąga jego skromność, prawdziwość, autentyczność. Brak problemu z przyznaniem, że "no słuchaj, orłem z matmy to ja nie byłem" - chapeau bas. Bardzo, bardzo dziękuję.
Z drugiej strony jest to motywacja do nauki angielskiego :) Ale bardzo dużo wartościowych treści od Michała (za darmo!) znajdziesz tutaj: pl.quora.com/profile/Micha%C5%82-Stawicki
@@MalaWielkaFirma dziekuje za kolejne odkrycia! Super pożyteczną rzecz robisz. Po 22 latach szkoleń, a parę rzeczy mnie zaciekawiło. Zupełnym odkryciem intuicynym było dla mnie uczenie nawyku bez smarta.... Teraz koncypuję nad zrobie iem mega szkolenia z efektywności osobisto-zawodowej.
O rany, ile odcinków mam do nadrobienia :OO) po miesiącu pisania pracy dyplomowej - kolejna nagroda ! Pozdrawiam Panie Marku, coraz lepsze odcinki, coraz ciekawsi goście :) ! Super
Bardzo ciekawy odcinek - takie 10-15 minutowe postanowienia, powtarzane każdego dnia działają cuda. Wystarczy zbudować samodyscyplinę :) ale zacząć nie jest łatwo, czasem jak autor trzeba mieć trochę szczęścia. Z chęcią obejrzałbym kiedyś wywiad z Damianem Redmerem bo akurat moja samodyscyplina zbudowana jest na programie, który stworzył - a bardzo mnie ciekawi jaki właśnie wyglada od środka jego firma.
Panie Michale, właśnie przeczytałam Pana historię w książce "Slight Ledge" ,którą autor umieścił jako przykład jaką moc mają małe nawyki wykonywane regularnie... Książkę czytam po Pańskim poleceniu w tej oto rozmowie,ale w języku niemieckim...Dziękuję 🍀
Michał myślę, że z wydaniem książki lepiej uderzyć do osmpower. Bardzo fajny wywiad, w pełni się zgadzam z tezami, zresztą sam używam już jakiś czas aplikacji Nawyki i ciągnę 10 tematów na raz. Nie liczą się wyniki, a konsekwencja. Jeśli tego będziemy pilnować, to wyniki same przyjdą. Pokój z Tobą, bro! 😁
Dzięki naprawdę super dużo dla mnie z tego odcinka naprawdę Dzięki Wdzięczność koncentracja na tym co chcę przecież jak łapałem depresję to skupiałem się na tych rzeczach które prowadzą do depresji . A mogłem skupiać się na tym co daje uśmiech jest uśmiech koncentracja uwaga o śmieje się wdzięczność za to czyli buduje nawyk który prowadzi do uśmiechu a to co smutne gdzieś tam zostaje lub inaczej to pojmuje. Dzięki za dziś.
Swietna rozmowa. MAŁYMI KROCZKAMI DO CELU. MIESZKALIŚMY Z DZIEĆMI W UK 14 LAT I ANGIELSKI SYSTEM EDUKACYJNY O WIELE BARDZIEJ ODPOWIADAŁ NAM W UK NIZ W PL PL. GDYBY UDAŁO SIE WYMIESZAĆ TE 2 KRAJE BYŁOBY IDEALNIE. W ANGLII Liczyło sie umiejetnosci i checi do pracy , a nie tylko papierek. POZDRAWIAM .
Nagranie jest rewelacyjne! Bardzo mi się podoba podejście do tematu, tzn bez żadnych hura optymistycznych skoków. Ogólnie jestem optymistką, ale już mnie nie motywują krzykacze typu wszystko możesz jeśli chcesz, masz w sobie siłę, itd. Mnie bardziej motywuje strategia małych kroków, upadnę 9 razy ale za 10 się podniosę i pójdę dalej. Wydaje mi się to bardziej realistyczne i w zgodzie z sobą bo nie ma wtedy hura wzlotów ale też takich samych upadków. Łatwiej mi jest sie pogodzić z tym, że znowu zawaliłam kolejny tydzień ćwiczeń ale jutro zacznę znowu, niż myśleć o tym, że jak nie dałam rady zmotywować się przez tydzień to nie ma sensu dalej ćwiczyć. Kiedyś tak właśnie myślałam, ale na szczęście mi przeszło. Oczywiście każdy jest inny, i to jest super 😁
Marku, czy znasz jakieś aplikacje do właśnie takich nawyków (odznaczania ich), do planowania? Jakby można było jeszcze taką apke zsynchronizować z PC i żeby "wisiała" na pulpicie na tel i komputerze (coś jak sticky notes, żółte karteczki) to byłoby zajebiście! :)
Ja akurat nie używam żadnej takiej apki, natomiast Michał Stawicki poleca Coach.me. Więcej rekomendacji tutaj: pl.quora.com/Jakie-sposoby-lub-aplikacje-do-%C5%9Bledzenia-post%C4%99p%C3%B3w-przy-wyrabianiu-nawyk%C3%B3w-polecacie-Np-do-zanotowania-picia-wody-%C4%87wiczenia-nauki-itp?q=aplikacje%20do%20budowania%20nawyk%C3%B3w
Przesympatyczny Gość. Dziękuję Panie Marku za tą rozmowę. Daje do myślenia i.... inspiruje do zmian. Oczywiście że czekam na Pana książki polskojęzyczne.
Cześć Marku, mam dla Ciebie pytanie nie związane z tym odcinkiem ale mam nadzieję, że pomożesz w poszukiwaniu literatury dotyczącej tworzenia marki osobistej :). Co byś polecił z literatury polskiej do poszerzenia wiedzy? :) Pozdrawiam serdecznie i dalszych sukcesów z kanałem, ponieważ jest kopalnią wiedzy dla młodych ludzi, którzy planują założyć swoją działalność i rozwijać się w swojej dziedzinie :)
Najlepsza polska książka o marce osobistej, jaką czytałem, to „Jesteś marką” Joanny Malinowskiej-Parzydło. Rozmowa z autorką: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-tq0TdlYMkE0.html
Warto pomyslec teraz o Polakach, ktorzy sa na bakier z angielskim, Rozwoj nasz osobisty, rozwoj naszej Ojczyzny i naszych Rodakow , jest, a przynajmniej powinien byc najwazniejszy!!!!!!
angielski system PROGRAMOWANIA DZIECI, dlatego tak wazna jest obecnosc. Postępy nie są ważne, bo ważne jest POSŁUSZEŃSTWO i ślepe przestrzenie REGUL bez ich kwestionowania, bez samodzielnego myslenia.
@@odnalezionawczasie Z moich obserwacji uczą się (zwłaszcza w podstawówce) takiego zachowania, które służy wszystkim, zwracania uwagi na innych. Pokazuje im się, że kiedy przestrzegamy reguł, żyje się łatwiej. Ale z drugiej strony dzieciaki są chwalone i nagradzane za to, że zadają nauczycielom trudne pytania, więc są też zachęcane, żeby myśleć samodzielnie. :)
Wydaje mi się, że poparłby to stanowisko przynajmniej w części. Bartek wiele razy podkreślał kwestie metodycznej pracy jako element swojej filozofii. ;)
Cześć! Mam pytanie. Jestem 17-nasto latkiem. W ostatnim czasie między innymi dzięki tobie odważyłem się pójść do dwóch różnych milionerów z mojego miasta, pochodzę z małej miejscowości więc nie jest ich tu dużo. Bardzo interesuję się sukcesem oraz chcę coś tworzyć stąd padł pomysł żeby założyć kanał na youtubie i nagrać z tymi milionerami z mojego miasta coś ala podcast/wywiad i później robić to z innymi ludźmi sukcesu (bo kto jakiś bardziej rozpoznawalny bo innych ludzi sukcesu w sumie nie znam poza tymi dwoma Panami na początku zgodzi się ze mną nagrać, stwierdzi: „młody chcesz się na mnie wybić nie nagram z tobą”). Tylko nie chcę skupiać się tak jak wszystkie kanały na youtubie co ci ludzie teraz robią albo jak zaczęli tylko chcę się cofnąć jeszcze wcześniej mianowicie co w ich dzieciństwie wpłynęło że teraz są ludźmi sukcesu (cokolwiek to znaczy, bo dla każdego co innego). Chcę więc z tymi dwoma milionerami nagrać pierwszy film właśnie o takiej tematyce. Jednak oni dużo pracują, często wyjeżdżają i termin jest ciągle odkładany na później. Ja ciągle czekam i szczerze wpadam już w depresje bo czuję się bez radny chcę się w tym realizować ale nie mogę bo czekam aż oni będą mieli czas (a już wszystkie podcasty/poradniki/wykłady/filmiki jak twoje o tym i nie tylko chyba obejrzałem a nawet dykcję ćwiczę żeby tego dało się słuchać i Niewinem jak mogę się dalej w tym rozwijać). Ukojenia teraz trochę mi daje studiowanie allegro ponieważ wraz z bratem naturalnego odżywczego mydła kawowego i chcemy zacząć sprzedaż w sumie już zaczęliśmy reklamowanie go w naszym otoczeni daliśmy próbki ( recęzje są dobre ) ale to mnie zbytnio nie interesuje (sprzedaż na allegro więc tego jakoś nie cisnę),robię to żeby nauczyć się sprzedaży bo to podobno najważniejsza umiejętność w tych czasach. Zdecydowanie wolę mój pomysł ale nie wiem co dalej robić jak mogę się dalej w tym rozwijać jeszcze gdy czekam bo naprawdę czuję się bezradny. I to jest właśnie to moje pytanie, jak mogę się dalej w tym rozwijać co robić a że jesteś jedną z moich największych inspiracji to pytam się właśnie ciebie. Z góry dziękuję miłego dnia a może jutra bo piszę to o 23:40 (wiem powinienem już spać żeby rano wstać i mieć pełno energii do działania nowego dnia, ale nie wytrzymuję już i musiałem to napisać). Jeszcze raz dzięki. Cześć.
Szkoda że prowadzący uciął rozmowę akurat na tematyce duchowości, właśnie to mnie najbardziej ujęło pozytywnie że gość nie ma problemu z wyznawaniem wiary ale prowadzącemu chyba to nie pasuje... Przykre, co za czasy...
Wszystko dobrze, ale czytanie ma nic wspólnego z duchowością, bo tam nie ma nawet 20% prawdy. Najpierw należałoby zgłębić wiedzę w jaki sposób powstała ta książka i kto to nadzorował i w jakim celu.