Uzwojenie płaskownikiem na ferrycie to uzwojenie wtórne przez które płynie prąd spawania, uzwojenie pierwotne to te przewody właśnie między zwojami przez które płynie prąd rozładowania kondensatora przez iskrownik zatem reasumując jest to transformator , choć trochę nietypowy (duże rozproszenie, rdzeń otwarty) . Mam wrażenie że ten transformator wyjściowy jonizatora jest gabarytowo bardzo podobny do stosowanych w spawarkach tig o amperażu koło 200 a jeśli tak jest to robią to na jedno kopyto
Ok. Tylko dziwny ten trafo bo cienkie przewody to tak jakby nie miały przejścia tylko wchodziły ich końcówki między zwoje płaskownika. I tak na prawdę to co on ma robić? I jakaś jeszcze rurka w środku rdzenia.
@@EPLATV Jeśli chodzi o tą rurkę w koszulce termokurczliwej wewnątrz zwojów płaskownika to to właśnie rdzeń (albo ferryt taki jak w antenach ferrytowych w radiach albo jakieś żelazo, stawiam na to pierwsze). Spirala z płaskownika jest szeregowo połączona ze źródłem amperażu czyli przetwornicą mocy. W trakcie przeskoku iskry na iskrowniku prąd płynie przez te cienkie uzwojenie, przez krótką chwilę napięcie na tym cienkim uzwojeniu ma wartość kilku tysięcy woltów i jako że jest nawinięte na tym samym ferrycie co spirala z płaskownika to napięcie z cienkiego uzwojenia transformuje się na uzwojenie z płaskownika do kilkunastu tysięcy woltów. Zatem między elektrodą w palniku mamy napięcie będące sumą napięcia z przetwornicy mocy (ok 100...200V) i tego krótkiego piku napięciowego co prowadzi do zapalenia łuku
A widzisz to jest po to żeby zapalić łuk a prąd daje przetwornica. Człowiek się całe życie uczy i głupi zdechnie. Ale z tym rdzeniem to jest coś innego. On wygląda jak szklana rurką z czymś dziwnym w środku. Pozdrawiam.
@@EPLATV Jak się skończy gwarancja spawarki tig to zajrzę do środka jak to dokładnie wygląda z tym transformatorem jonizatora bo z Twojego filmu wynika że wyglądają bardzo podobnie jak nie identycznie co transformatory w spawarkach tig. Interesuje mnie temat bo na dniach chcę kupić plazmę tylko nie wiem czy z kompresorem czy bez ale raczej na pewno z zapłonem hf czyli tym jonizatorem bo łatwiej się to obsługuje.
Tak żartem powiem Ci że się zepsuło. A jak jesteś chory i dzwonisz do lekarza to też mówisz mu że jesteś chory i lekarz też Ci od razu mówi co Ci jest?. Do puki nie rozbierzesz i nie posprawdzasz wszystkiego to nie będziesz niestety wiedział co się stało. Pozdrawiam
To znaczy?. W jakim sensie?. Trzeba rozbierać i patrzeć wszystko po kolei. Ja niestety się nie podejmuję takich robót bo za dużo roboty z tym a zapłata za taką naprawę przekroczyła by koszt nowego urządzenia. Więc trzeba grzebać samemu tyle że troszkę wiedzy z elektroniki trzeba mieć i dużo czasu i stoickiego spokoju. Pozdrawiam
@@EPLATV Głównie chodzi o to że napięcie główne jest po naciśnięciu guzika zawór z powietrzem otwiera ale nie ma wgl iskry, chciałbym wiedzieć jak to działa i która kostka zasila dolny trafo. Pozdrawiam
@@EPLATV No właśnie nie do końca jest to pokazane. Z dolnej płytki wychodzą dwie kostki, jedna na górną płytkę a druga na środkową. Nie wiem która za co odpowiada.
Schemat jest pokazany w części prądowej. Kostki trzeba sobie wyszukać w necie i zobaczyć co to jest. Różni producenci stosują różne kości. Zazwyczaj jest to tl484 lub sg 3525.