Jak nie kupować swojego pierwszego modelu - poradnik 

na początku jest chaos

Święte słowa: wybierać modele warte naszego czasu. Dzięki Tobie można takie znaleźć.

Ja jako pierwszy model 1:35 z czołgów kupiłem sobie PZ.KPF IV z tamiy za 75 złotych i jest nieźle

W moich czasach nie było takich problemów. Miałeś prosty wybór: LWS Czapla albo Jak-1M Na początek zdecydowanie NIE Czapla :D

bezpieczny wybor to revell, dodatkowo sa dostepne w sklepach zabawkami, ksiegarniach, supermarketach, alle... itp.....ceny ludzkie, cos z tego bedzie. Revel z farbkami, klejem i pedzelkiem styknie, jak ktos poczuje bluesa to pojdzie dalej

A na pierwszy model kupiłem fa 18e super hornet 1/48 od menga ciekawe jak mi pojdzie

Hobby boss mig 15 uti narazie sklejam żadnych problemów narazie nie mam

DLA CZEGO Z Panzer 2 tamki sa problemy z gąsienicami sa za małe

Akurat ten Mustang Revella to gniot, 5zł więcej Spitfire i jest o niebo lepiej ;)

Przede wszystkim nie kupować modeli od Mistercraft

Zaraz się zacznie g_o burza o frajdolarstwo i sklejaczy