Myślę że w silverach siedzą takie osoby które nie wiedzą co to gra drużynowa i pewnie w ogóle nie korzystają z czatu głosowego ani tekstowego i każdy idzie gdzie chcę.Podobnie też z aimem, nie zwracają uwagi na kontrolę fullauto czy ilość pocisków w magazynku. Jeżeli ktoś ma jeszcze szczęście i trafi np. na smurfy to nie wyjście z silvera gwarantowane. Najbardziej ucierpią na tym ci lepsi gracze którzy grają sporo lepiej lecz samemu ciężko wygrać mecz
Ja smurfuje i powiem ci ze ciezko wyjsc infa noe podaja ich full auto to az ovzy bola ale ja sama meczu nie wygram dlatego polecam grac ze swoimi zaufanymi przyjaciolmi
Nie wiem jak można tyle siedzieć w silverze, pozdrawiam wszystkich Silverów którzy nie mogą wyjść z tych przeklętych rang a grają lepiej od niektórych goldów. Biore udział 8)
Siedziałem w Silverze ponad 1000h. To najgorsza ranga do wyjścia, jeżeli oczywiście jesteście nowi w gierce. Najwięcej siedziałem w s6 i S5, bo spadłem i awansowałem i zataczalem takie błędne koło. Sam siedziałem dużo czasu w Silverze (pewnie około 1,5 roku) i to nie jest śmieszne. Zawsze byłem i nadal jestem taktykiem, a ze strzelaniem nie było źle. Niestety, jeżeli chce się wyjść z silvera w miarę szybko, trzeba mieć swój team lub niesamowite szczęście do randomow. Ja teraz mam 1700h i range mg1. Więc przeszedłem od rangi G1 do mg1 w 700h (pewnie ok 500h, bo siedziałem w Silverze ok. 1200h). Po wyjściu z silvera, awanse są proste. Oczywiście trudne jest również wyjście z Golda do mg1, ale zdecydowanie prostsze jest awansować do mg1 bez teamu niż z silvera do Golda. Obecnie gram ok. 3 lata i gra nadal mnie nie nudzi :) Pozdrawiam, Next!
Ja siedzę w silverze już z 2 miesiące, bardzo przydał mi się ten film, super jest to co robisz. Chciałabym tą awp, bo nie za bardzo mam pieniądze aby kupić sobie taką. Nawet jak nie wygram to i tak będę szczęśliwy, że ktoś inny wygrał, powodzenia.
Siedzę w Silverze narazie 200 godzin. Aktualnie mam S3. Wydaje mi się że to trochę niesprawiedliwie że nadal mam Silvka, ponieważ w każdym meczu ktoś się mnie pyta czy jestem Smurfem. Możliwe że to dlatego że w większości meczów mój procent Headów to jakieś 60-70% Demko bardzo fajne a Drzemcii zazdro tych killi na Stattracku😂 Odcinek jak zwykle spoks, a jeśli chcesz Forek to napisz, bo z chęcią podeśle demko🙂
Ja właśnie wczoraj wbiłem swoją pierwszą rangę, jest to "elitarny silver" czyli chyba silver 4. Zagrałem 1 mecz turniejowy w którym grali wszyscy z tę samą rangą i różnica między poziomem graczy była ogromna. W mojej drużynie był gracz na poziomie drzemci, jeden na podobnym pozionie do mnie, czyli taki co się stara, ale nadal popełnia podstawowe błędy przez co ginie:). Było też dwóch takich co nawet nie potrafili strzelać, nie ogarniali podstaw gry i mimo takiej różnicy, co też było widać w tabeli wyników każdy z nas miał te samą rangę. Pal sześ jeżeli dróżyna przeciwna ma podobne proporcje jak było w tym przypadku. Natomiast zdarzały już mi się mecze, gdzie w jedna dróżyna ostrzeliwała drógą jak kaczki. Zdażyło mi się być z jednej jak i drugiej strony. Każdy z takich meczy był bez sensu. Jeżeli grasz przeciwko zdecydowanie silniejszym, stajesz poirytowany i odechciewa Ci się gry, natomiast w odwrotnej sytuacji poprostu się nudzisz. Najlepiej wspominam mecze na wyrównanym poziomie. Nie ważne czy wygrałem czy przegrałem, ważne były emocje do ostatniej rundy. Wtedy masz świadomość że każdy twój błąd może zaważyć nawyniku. To na takich meczach też się najwięcej nauczyłem. Pozdrawiam:)
Trochę ciężko przyznać, ale w Cs go prawie gram 3 lata, ale za Chiny nie mogę awansować. Mam 200 wygranych i prawie 700h ale nadal to przeklęte S1. Ale za to jest śmiesznie. Moim zdaniem nie gram najgorzej, ale gra mi strasznie laguje. Może kiedyś wyjdę z S1
Myślę że w silverech nie ma gry zespołowej każdy leci po fragi aby pochwalić się kolegom statami gdzie nie pomagali np. nie dawali infa nie komunikowali się z drużyną itp. Również nie ćwiczą aima a przecież to trzeba umieć żeby dobrze strzelać. Nie znają również miejscówek na wszystkich mapach grają tylko na Mirku co jest standardem dla nich bo na innej mapie nuke czy inferno nie umieją podawać info i gubią się w tym co robią. Odnośnie granatów kupują i nie umieją rzucić tak aby zasmokować jakaś pozycję. Najbardziej oberwie się lepszym graczom bo mimo że grają lepiej to nie wygrają mm'a bo ciężko im wygrać mecz Pozdrawiam :)
No tak system rank jest beznadziejny... Przecież 70% silverów ma po 40 fragów na mecz (tabela to dla nich oczywiście najważniejsza czść meczu), gra na poziomie kałacha, ba nawet grając na kałachach jest najlepsza, otwiera tą świetą tabelę (przyciskiem TAB oczywiście). Awans jest niemożliwy przez graczy z teamu, którzy nie umieją go wykerować, a przeciwny team to smurfy z silvera 2. Kolejną przeszkodą na drodze do awansu jest to, że wygrywają 50 meczy z rzędu, przegrywają 1 i spadają. Oczywiście komunikacja i gra drużynowa jest niemożliwa przez ten beznadziejny team rusków i turków (polaków), którzy nie słuchają się go gdy krzyczy rush b i jacy to oni są słabi do samego siebie, a oni dalej coś mówią gdzie są jacyś przeciwnicy, kto co kryje w swoim języku (angielskim). Takie silvery oczywiście mają jednego z najlepszych aimów na świecie nie musząc nawet znać rozsiewu pocisków i grać deathmatchy. Kontrola full-auto jest u nich niesamowita, bo obejrzeli jeden poradnik i po wystrzeleniu 20 pocisków przypominają sobie, że celownik trzeba wziąć chyba w dół. Oczywiście są jeszcze młode talenty z deagla i awp... Przygotowanie taktyczne też jest mocne (obejrzenie odcinka jak rzucić smoka i zapomnienie jak). Pop flashe przeciwnicy tylko widzą przez 3 sekundy przed wybuchem, one way smoki z luką na 3/4 przejścia i wiele innych sztuczek taktycznych (na przykład podsadzenie się na boosta po cachu, ale to trzeba mieć team, więc nie wychodzi przez randomów). No cóż, wyczucie mapy, ustawianie się i wiele innych czynników jest perfekcyjnie opanowanych (chociażby movement - bunny hop - skakanie z machaniem myszką, oczywiście W). Strona ct perfekcyjnie wymyślone skróty w każdej rundzie, taktyczne wpatrywanie się przez większość rundy w brame na midzie na dust 2 po stronie tt zabijając wszystkich co porzebiegają (jak ich jeszcze zauważą). Na koniec skiny, przecież tak dobrzy gracze powinni mieć skiny i móc dzielić czas w meczu na patrzenie w tabele, przygladanie sie skinom no i troche ich niesamowitej gry. Po tym wszystkim myślę, że ten system rank jest naprawdę nieudany, dałbym tym silverom - prograczom awans... Niestety tak to wygląda...
@@szycu5595 Również tak mówiłem, ale do czasu. Gdy zauważyłem, że izak musiał wygrać TRZYDZIEŚCI OSIEM (38) meczy by awansować z silver 1 do silver 2, to zauważyłem, że dla osób w silverze faktycznie nie jest to takie proste... PS: Nie mam silvera, i nie miałem.
Forever mam do ciebie pytanie i zarazem pomysł na odcinek aktualnie gram na poziomie lema a mam mg1 na moim drugim koncie na którym mam g4 grałem z kolegą bez prime poniewaz zaczynał przez 10 meczy które sa wymagane do zdobycia rangi spotykałem rangi g4 , mg1 które grały na poziomie max silver 4 , 5 a byli w goldzie i to nie ejdnorazowo lecz w kazdym meczu pozniej gdy moj kolega zdobył range g4 a gra na poziomie max s 3 jak grał solo mówił mi ze spotyka typów którzy grają bardzo słabo max poziom silver lecz kiedy ja gram na g4 sp[otykam typów z min poziom ponad kałachy ? jak to działa ? myśle że ciekawy pomysł na odcinek bo jestem ciekawy oco chodzi
Według mnie to działa tak, że np. masz tego golda i 1000 godzin to dobiera Ciebie do podobnych graczy pod tymi względami. Więc takiego g4 dobiera do graczy z podobnym stażem. Kiedyś gdy wbijałem rangę na nowym koncie to dostałem g4 i faktycznie ludzie grali jak s2-s4 :D
Mam kolegę który nie potrafi wyjść z silvera chociaz prawie zawsze otwiera tabelę i gra z teamem. Kolega ma s4 oraz 700 godzin. Ja mam supreme i jak z nim grałem na smurfie to nie szło mu tak źle więc nie rozumiem o co chodzi. P.S. co sądzisz o remisach. Na wingmanie wygrałem 3 mecze miałem remis potem przegrałem i spadłem. Lecz po tygodniu na wingmanie po remisie dostałem rankupa
Ja tam siedziałem w G1 pół roku, następnie w tydzień spadłem do s3. No i się trochę wnerwiłem i przesyłane grać w Csa. No i jakiś miesiąc temu zacząłem znowu grać i mam wsm s6 i zaraz wracam do golda :D. Btw super podsumowywuhesz demka
ale przegrałem 1500 godzin na laptopie z celeronem z 30 fps na turnijowym i prawie 250 wygranych, a teraz złozyłem kompa i probuje wpic jebanego s4 ale jak widzisz trafiam na noobów i robią po 3-6 kili...
Melquu XD tez grałem na 30 fps, wbiłem lema przy mniejszych godzinach. Musisz chcieć a nie ze robisz 10 fragow, reszta po 5 i się żalisz... znajdź drużynę i wtedy graj
@@myrtuu1690 ja tak samo, na 30fps LE, ogolnie po placementach dostałem g3 i nigdy nie byłem niżej, mam 1200h i co robie przerwe to spadam do mge i wracam do le. Albo gram sobie na drugim koncie (możliwe że 300h już tam mam, ale dzielę się tym kontem z kumplem więc nie wiem ile on nabił a ile ja) i zrobiłem ostatnio na mg2 staty 40/20 i lose 16/14 xD.
Ja na moim koncie zaczynałem grać, na początku beznadziejnie mi szło, a potem troche lepiej. W końcu nauczyłem się kontrolować fullauto, grać taktycznie itd. Zazwyczaj kerowałem wszystkich w drużynie, jakimś cudem wygrywaliśmy. Pytali się mnie o range, nikt nie mógł uwierzyć że dalej mam silvera 2. A co 3,4 rundy znajdywałem się w drużynie trolli, rusków i jakichś zjebów co nie rozumieją komend jak: podaj bombę, idź na B, zamiast tego woleli wziąc autosnajpe i kampić w jednym miejscu. Kerowałem ze wszystkich sił, jednak teammaty woleli oglądać skiny leżących broni zamiast strzelać do przeciwnika, którego wcześniej mieli na celowniku gdy ich nie widział. Chyba pora kupić nowe konto
Też nie mogę wyjść z silvera a nie uważam ze gram na poziomie tej rangi znam podstawowe smoki fulauto itp. Problem jest w braku komunikacji i częstym grifingu ze strony sojuszników. Napiszcie czy macie podobny problem👍
Miałem podobny problem na Mirku (akurat gram wszystkie mapy z bombą oprócz Anubisa), gdzie po zmianie stron jako terrorysta nagle jeden zaczął podawać przeciwnikom nasze pozycje, a nie dało się go wyrzucić, bo pewnie grał z ziomkiem.
Mam to samo. Głównym problemem są team mate, którzy nie grają zespołowo. CS jest grą stricte zespołową i samemu bardzo ciężko jest wygrać mecz. Można zrobić po 4-5 killi w 2-3 rundy meczu ale rywal i tak wygra szybciej 16 rund dających zwycięstwo w meczu. Obecnie po raz kolejny spadam z golda 1 na S6 po mimo robienia 30-40 killi w meczu i kończąc np. ze statystykami 36-6-12. Do tego dochodzą gierki z przyjaciółmi z zza wschodniej granicy i mamy combo xD. Samo wprowadzenie opcji nie dobieraj graczy z Rosji przy tworzeniu matchmakingu dało by mi z 2-3 rangi w górę :)
WystarczyłoBY żebyś troszeczkę przytrajhardzil np. Z jakimś teamkiem to spokojnie wbilbys wyższa rangę ;) imo ranga i tak nie odzwierciedla twoich umiejętności w grze, czasami osoby które mają powiedzmy 200h i totalnie nie ogarniaja gierki siedzą w lemach. Wniosek z tego taki ,że CS:GO nie jest "sprawiedliwe" jeżeli chodzi o rangi ☺💪
@@skadercev601 na ludzi ktorzy nie ogarniaja gierki nie ma miejsca na lemach, miedzy mg1 a lem jest taki przeskok, ze prawdopodobnie nawet jeden z najgorszych lemow radzilby sobie conajmniej dobrze na tym mg
@@Kustosz2137 zdziwił byś się bracie! Grając na innym koncie MM (LEM) spotkałem gracza który miał 170h w csgo i nie,nie był to smurf. Był to poprostu gracz który dziełem przypadku wbił Lema a w gierce gral na poziomie totalnego silvera ;)
Forever jak wiem jak to jest w silverach wczoraj grałem z kolegą co ma Silverach i na prawdę jak Ja powiedziałem żeby ktoś powiedział to info to dopiero coś tam wiedziałem gdzie jest przeciwnik, więc jeżeli chodzi o info to naprawdę jest słabo. Sam mam nie jakąś świetną rangę bo MG1 ale przynajmniej słyszę to info :D A świetny materiał
W silverze sa typy, które grają bez teamu, pushuja sami, zero granatów, zabije jednego to dalej się pcha bez teamu i tak to jest. Ogólnie to spoko odcinek, Pozdro Forever!
Myślę, że film bardzo przyjemny i fajny. Sam mam silvera i trudno z niego wyjść. Korzystam z mikrofonu i czasami mam ogarnięty team, a czasami trafiam na ludzi, którzy nie dają żadnego infa i krzyczą na całe gardło.
Szkoda, że biedny musi siedzieć tak długo w silverkach. Na tych niższych rangach upierdliwe jest to, że często ludzie mają w tyłku grę drużynową i latają każdy gdzie indziej. A meczyk samemu nie ma jak wygrać. Jedyną nadzieją chyba w takim momencie jest albo kupno nowego konta i wybicie się już na starcie gdzieś wyżej, albo poproszenie znajomego z wyższą rangą o pomoc w booście. Kilka meczyków wygranych na g4, kałaszki, albo coś wyższego i powinno go wystrzelić na goldy. :/ Szanuję wgl gościa za cierpliwość bo mnie już dawno by coś strzeliło i nowe konto bym kupił. Ileż można grać na smurfy, albo z noobkami w teamie XD A Ty Forek jak zwykle dobra robota z materiałem. Keep it up my dude.
Jak dla mnie ludzie siedzący w Silverze nie grają inteligentnie jak wyjeżdżają na bsa nie smokują miejscówek nie opanowują też recoila tylko liczą na szczęście. Granaty ogólnie w Silverze to takie że liczysz na szczęście żeby go nie dostać.Jak dla mnie ludzie powinni trenować recoila i "ciężkie skoki" żeby poprawić swój movement. Film bardzo dobry pokazuje jakie błędy popełniają gracze silvera.Z fartem siemka!💪
Ja na przykład siedziałem cały jeden miesiąc żeby wyjść z silwera może za słabo grałem? Nie wiem😂 Pozdrawiam cb Forever! Subik i lapeczka też została na twoim kanale
Moim zdaniem w cs'ie można być dobrym, ale podstawa to gra zespołowa, której tu brakuje. Statystyki,sprawdzanie miejscówek,kontrolowanie full auto itp... stoją na nie najgorszym poziomie, ale nie wiemy czy w tej grze podawali sobie info i jak wyglądała komunikacja z ich perspektywy o ile była xd Tak samo granie tylko deaglem dla przyjemności, prawdopodobnie ograniczył go w kilku akcjach co sprawiło do straty i co najważniejsze to GRANATY... Kontrolowanie i przejmowanie danych miejsc bez granatów jest o wiele trudniejsze i większa jest szansa na niepowodzenie, wystarczyłby dobrze wcelowany snajper i po wejściu = po rundzie. Ogólnie fajny filmik a awp bardzo ładna hihi :D
Ludzie w silverze często troluja lub cheatuja to może być powodem tak trudnego wyjscia z Silvera film mega fajny i przydatny wiecej takich pozdrawiam wszystkich.
Rób więcej takich filmów , są zajebiste !!! pozdrawiam
4 года назад
Też siedziałem w silverze rok i zacząłem grać z teamem (mieliśmy rangi s6-g3) i w ciągu 3 miesięcy opracowywania taktyk i wspólnego grania codziennie wbiłem DMG, mój ziomek później wbił Supreme a drugi Globala. Żeby wyjść z silvera/golda wystarczy znaleźć sobie ogarniętych ludzi do grania.
ja to mialem tak ze wyszedlem z silvera szybciutko ale nie umialem wejsc na kalacha bo caly czas trafialem na jakis toxic graczy, mam nadzieje ze mnie wylosujesz bo ze skinami bieda haha . . . . . psss nagrywaj wiecej ;)
Cześć Ja mysle ze jest bardzo ciezko wyjsc z silvera.Sam mam S2, zagralem juz z 35 meczy z wieloma fragami. I nic moja ranga nie podskoczyla niewiem o co chodzi.moze to moja wina, tego nwm ale mowie ci ze jak dla mnie juz silvery sa proste, wiec moglbym isc juz dalej.Chociazby do s3. To jest moja mysl na temat silverów. Pozdrawiam😄
Prawda jest taka, że jeżeli jesteś dobry, masz tez dobry współczynnik zaufania to prędzej czy później wyjdziesz z tego Silvera. Ostatnio grałem sobie na koncie przyjaciela ktory w 2015r mial taka sama range jak ja( czyli LEM) ale przestal grac i nie gral 4 lata i ranga mu spadła do s4( przez te 4 lata gral moze 3mm i tak stopniowo mu zmikala i spadała). Podczas tego mm nawet nie gralem jakos super skupiony na 100% ale grając usp i zeusem szlo tam na spokojnie ponad 30k zrobić, bo ewidentnie sobie nie daja infa i nic nie sprawdzaja. Fullauto z ak to też ciekawa kwestia. Za to bieganie z p90 maja opanowane bardzo dobrze
Widziałem zdecydowanie lepsze Silvery, mam jedno konto na s4 i ludzie tam są naprawdę skillowi, ale gra drużynowa? Chyba o tym nie słyszeli. Dla mnie jak już się wyskillowałeś, to naprawdę opłaca się założyć nowe konto i wbić range. Pozdrawiam ;)
Ja na przykład ostatnio wyszedłem z Silvera bo na to zasługiwałem otwierałem ciągle i miałem 10 winow pod rząd ranga większości przypadków pokazuje twój poziom skilla Jeżeli on kibluje w silverze rok to raczej nic nie wyciąga po przegranym meczu