@Panic138 Jak nie chcesz na pałę kasy wydawać to polecam wziąć jakikolwiek kodnesator elektrolityczny, byle na napięcie takie lub większe niż te co są w tym demodulatorze i po kolei przykładać ten kondensator do każdego kondensatora z osobna uważając na polaryzację żeby dać plus do plusa i minus do minusa i nasłuchiwać czy jest poprawa. Jeżeli jest, do wymiany jest ten kondensator do którego przytknąłeś nowy, ale osobiście jestem zwolennikiem wykorzystania okazji i wyiany kompletu, ponieważ koszt nowego to góra 2 zł. za sztukę akurat takich do 16 V jak się nie mylę.
A jeśli nie ma radia to co wtedy. Ja mam antaresa 12, i chciałbym po naprawie odebrać sygnał z dekodera Manta. Czy wtedy modulator jest potrzebny czy też nie.
Radio można zastąpić czym kolwiek np. Głośniki komputerowe albo kino domowe. Nagrałem jeszcze 2 inne filmy jak zrobić to w inny sposób CHodź ta sama zasada na tych samych elementach Ale bez użycia radia
@Panic138 Brawo geniuszu, normalnie janusz roku... Zamiast zainteresować się dlaczego ten modulator daje taki dźwięk, stwierdziłeś że ten typ tak ma i chuj. Jestem przekonany, że nie, ten typ tak nie ma, a ma tak dlatego, że jest zepsuty i trzeba go naprawić. Prawdopodobnie jak to w każdym wiekowym sprzęcie elektronicznym padły kondensatory elektrolityczne i ich całościowa wymiana na nowe, albo przynajmniej te w obwodzie audio załatwiła by temat. Taka wskazówka na przyszłość, że jak w sprzęcie audio słychać pierdzenie/buczenie/charczebue, dźwięk jest cichy to w pierwszej kolejności podejrzene są kondensatory, chociaż w przypadku odtwarzenia dxwięku za cicho może być inny powód, np. uszkodzony przedwzmacniacz, albo zimny lut.
tylko że w takim modulatorze to jest co najzwyżej tylko jeden elektronik i to od składowej stałej na wejściu modulatora powodem tego jest raczej to że nie ten system foni bo faktycznie głupie jest podłaczanie do innego głosnika lepiej wykorzystac te od telewizora
