Jezeli nadal interesuje Cie ten temat napisz : czamanski@o2.pl Mieszkam i pracuje 13 lat w fin. Co prawda teraz wszystko sie pomieszalo przez cov-19 ale moge podpowiedziec jak to zrobic ... Wazne ! Unikaj firm posredniczacych!! Jest tylko kilka uczciwych !!!
@@RockMotorFan moge Ci dac numer do posrednika ktory jest ok dla pracownikow - jedyny normalny jakiego znam , reszta duza wiekszosc to oszusty zerujace na naiwnych nie znajacych prawa ludziach ..
@@RockMotorFan najlepiej dostac kontrakt bezposrednio z pracodawca .. jaki masz zawod? moze przez to unikniesz posrednikow i bedziesz pracowal na siebie ..
@@andrzejczamanski9381 hej zawodu jako takiego nie mam ale potrafię spawać z chęcią możesz dać mi numer do tego pośrednika może akurat coś ciekawego się znajdzie :)
Mieszkałem 3 lata w Finlandii. Nigdy więcej. To ładnie wygląda na filmiku na YT jak autor sobie spaceruje po śnieżku, ogląda widoki, świeci słoneczko. Realia sa takie, że słoneczko widac czasem raz na dwa miesiące, mróz, zaspy śnieżne, i najgorsze co tam jest DZIEŃ I NOC POLARNA. Co oznacza, że latem całą noc jest jasno, a w zimę cały dzień jest ciemno. Kraj alkoholików, nałogowych palaczy, kawożłopów, i depresji i samobójstw. Żyje się dostatnio jak się ma dobrą pracę, ale faktyczna jakość życia biorac pod uwagę niedogodności wynikłe z klimatu jest marna.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Byłam 4 lata na kontrakcie w Libii oczywiście za życia Kadafiego ale już indywidualnie nie z Polserwisu. To było 4 lata wakacji. Klimat mi odpowiadał. Zima sweterek i klapki. Warunki pracy świetne. Nigdy nie będziemy takich mieli. Rządził świetnie. Głodnych bosych nie było. Kto nie pracował dostawał wszystko i sprzedawał cudzoziemcom. Tam mimo prowincji piłam oryginalna Balantines z przemytu. Ale żyć na zawsze nie chciałabym w Libii. Polacy w Libii paskudni. Za to Filipinczycy Chińczycy przyjaźni chętnie służyli pomocą. Chciałam pojechać jeszcze raz na kontrakt dał Kadafii zarobić a nawet docenić finansowo ale wywołali wiosnę arabska zabili Kadafiego. Pozdrawiam.
Tak niby racja , ale życie w każdym kraju ma plusy i minusy. W Polsce od zawsze i tak już pozostanie , większość ludzi uważa innych za debili a siebie za wszechwiedzących. A już na pewno , każda władza ma nas za debili. I wiesz klimat jest mi obojętny , ale klimat robienia debila ze mnie już nie.
@@mariuszlech9173 ja mieszkam w UK. I zauważyłem, że obecnie w Polsce jest taki trend, że nawet dyskusję o zawartości soli w oceanie Indyjskim szybko sporwadzicie do polityki. Władza was tam dyma, bo jak naiwne dzieci wybieraci e w kółko tych samych. No, czasem przebiora garnitury, i juz myślicie, że to inni ludzie. I tu jest problem. To nie kałuża odpowiada za to ze się ubabrałes błotem. Kałuża tak ajuz jest - woda i błoto. To twoja odpowiedzialnośc za to ze wiesz już ze w kałuzy jest błoto, a dlaej tam włazisz, i to ciagle do tej samej.
@@arturo5168 Nie za specjalnie wiem o co ci chodzi z tą polityką. Ja jednak bardziej o klimacie mówiłem . A to że Polska ma taka a nie inną klasę polityczną ,to tylko odzwierciedlenie naszego społeczeństwa. Tak właśnie nas samych . Twoje i moje , naszych sąsiadów i rodziców itp. Większość z nas to debile nie wyłączając tych na emigracji. Być może nawet więcej debilów jest na emigracji niż w Polsce. Pozdrowienia z deszczowej Polski.
@@monikaburdzy7627 to kwestia umysłu, wszędzie jest,trzeba sobie stworzyć swój paradies.ja mam swoje ranczo,z ogrodem w którym mam zajęcie na cały rok, swoje hobby trzeba rozwijać,bo jeżeli się coś pragnie,to jest wszystko możliwe
W Polsce dobrze pod względem że masz twój dom z ogrodem żyjsz z twojom rodzinom dajesz sobie spokój z kościołem i ludzi którzy tam chozom masz Twóje chobbi rozwiasz się i nie osiadasz na laurach bo innaczej w tym kraju czeka cię tylko depresja
