Potwierdzam, Detroit to ruina. Byłem tak kilka razy i tylko raz trafiłem z rozładunkiem w ładne okolice. Z reguły to były takie dziury, domy pozabijane dechami, drogi rozwalone, itd. A tam gdzie Eminem się urodził i mieszkał lepiej się nawet nie zbliżać jeśli chcesz przeżyć
w latach 70/80 mój dziadek pojechał do Detroit, wiadomo jak to Polak w tamtych czasach - dorobić. Do dziś wspomina jakie to było wspaniałe miasto, jak jeździł super samochodami i czuł się jak król.
Pewnie jeździł 20-letnim złomem. W tamtych czasach wielu rodaków przechwalało się byle czym na zachodzie bo i tak to lepiej wyglądało w porównaniu do komuny w Polsce.
@@slawomirlech950 A jakie to lewicowe rzady tam byly ? I co dokladnie robily ? Podatki jakiej wysokosci byly na tle innych miast w tych czasach ? A zwiazki zawodowe to zlo ? Gdyby nie zwiazki zawodowe w tamtych czasach to bys nie siedzial teraz na youtube tylko pracowal za 1000zl miesiecznie 7 dni w tygodniu po 12h .
Nie tyle co najpotężniejsze w Stanach ale i na całym świecie przecież to tam produkowano androidy dla wojska amerykańskiego i prawdopodobnie też dla wojsk z Europy.
Widocznie produkcja androidów w Detroit był nawiązaniem do jego wzrostu i upadku przez produkcję samochodów, z plot twistem że androidy to też ludzie co nawiązywało do segregacji rasowej w USA w tamtych czasach
#Pomysł 1.-Co gdyby Europa była jednym państwem(Jak Europa by wyglądała na tle innych państw militarnie i gospodarczo). 2.-Co gdyby Europa nie skolonizowała nigdy Ameryki Poludniowej(Jakie perpektywy by mogły z tego być). 3.-Co gdyby Chiny wypowiedziałyby wojnę Tajwanowi i zapanowałby tam ustrój komunistyczny(uzbrojenie militarne Tajwanu jakby chciał podjąc samoobronę i korzyści płynące dla Chin) Pozdrawiam widzów! i życzę miłego dnia/wieczoru ;)
Przecież tak wygląda sporo amerykańskich miast tylko nie w takim stopniu. Problemy z rasizmem mają zawsze a nie od 60 lat. Związki zawodowe też już mieli wcześniej. Detroit zapłaciło większą cenę, bo ma złe prawo stanowe, silne związki, monokulturę przemysłową i przyciągnęło dużo czarnych. Reszta przyczyn jest taka sama jak w innych miastach USA.
@@Siapiej To ich wina. Skoro woleli tanich Murzynów z Południa od białych z Europy, którzy chcieli więcej zarabiać i mieli większe kwalifikacje, to się doigrali
@@Siapiej A nie zastanawia Cię to, że większość takich miast to mateczniki demokratów? Całkiem podobne problemy na dużą skalę występują od lat m.in. w Chicago i o dziwo największy syf jest w rejonach zamieszkanych przez białych inaczej
@@Siapiej Taka ciekawostka, z Chicago pochodzą najlepsi w Stanach chirurdzy specjalizujący się w operacjach ran postrzałowych, mieli okazję świetnie się wyszkolić kiedy cerowali tysiące ofiar strzelanin z udziałem murzyńskich gangów
@@Sasiak1 Być może demokraci mają dużą winę ale problem z rasizmem białych wobec czarnych i rasizmem czarnych wobec białych mają wszędzie. Przez 150 lat nie potrafili zasymilować murzynów. Oni nawet nienawidzili Polaków, Włochów, Irlandczyków a co dopiero murzynów. Związki zawodowe w USA z tego co wiem to wynalazek demokratów i obowiązek zrzeszania się nadal istniejący podobno w niektórych stanach. Ale przenoszenie produkcji za granicę, tanie kredyty dla białych na domek na przedmieściach i duże, nieekonomiczne i kiepskiej jakości auta to już nie wina wyłącznie demokratów.
Fajny materiał, bardzo miło się ogląda. Trochę brakuje mi tutaj przyczyn upadku miasta, a w zasadzie przemysłu samochodowego w US - Chrysler ma fabryki zaraz po drugiej stronie jeziora w Kanadzie. Pojawia się element konkurencji z Europy i Azji, kryzys paliwowy. Warto było by dodać coś o związkach zawodowych i prawie podatkowym. Pozdrawiam.
Hej! Zrób odcinek o polskiej gospodarce, na podstawie aktualnie działającej pandemii i jakie konsekwencje mogą być w przyszłości, ze scenariuszem końca pandemii w niedalekiej przyszłości jak i odległej. + jak to się ma na tle kilku lat wstecz, kiedy wzrost naszej gospodarki był duży.
@@mm4795gf Socjaliści ściągnęli murzynów do USA, socjaliści produkowali kiepskie samochody, socjaliści przenieśli produkcję do innych stanów i krajów i wreszcie socjaliści rządzą USA. Ciekawe.
Mieszkalem tam 35 lst temu..strzelali do mnie na ulicy 3 razy w bialy dzien...Metropo Iia Detroit..jednym z miast bylo Hamtremic..polskie miasto..teraz w miejscu kosciolow stoja meczety..tfuuu..wpisac prosze w Yt Detroit getto...
Polacy w kraju nie wiedza jak lewicowi Murzyni zniszczyli Pole Town - polonijna dzielnice w Detroit. To stara historia, jeszcze z lat 1960-ch, ale warta przypomnienia.
Glowna przyczyna upadku Detroit byl upadek GM , Forda i Chryslera . A przyczna upadku tych korporacji byla niska jakosc produktu , jak i przestarzala technologia w porownaniu do aut japonskich , kryzys naftowy to uwidocznl. Brak mniejszych samochodow , bardziej ekonomicznych z napedem na przednie kola okazal sie przeszkoda nie do pokonania.
Ja bym to uogólnił do błędów w zarządzaniu sprowadzających się do skupiania się na celach krótkoterminowych, czyli dbanie o słupki sprzedaży z pominięciem jakości, rozwoju technologicznego i eliminacji marnotrawstw (Japończycy byli w tym najlepsi). Likwidacja linii tramwajowych, w celu zwiększenia sprzedaży aut - przecież to jakaś tragikomedia. Miasto rozwijało się przez stulecia na handlu, stoczniach i transporcie, a teraz miało być podporządkowane jednej branży... Z resztą to chyba jakaś cecha USA, bo np Chicago było od lat głównym węzłem kolejowym kraju z gigantyczną siecią kolei, a teraz jest to problem, bo dużo linii kolejowych ogranicza rozwój miasta.
brak mniejszych samochodów ? do tej pory tam nikt takich nie kupuje , nawet taka Yaris ma ta m1,5 l pojemnosci a Fiat 500 to plankton sprzedazy ;-) wiekszosc jest wieksza od auut europejskich które i tak urosly od lat 70tych tych lat wzrostu cen ropy.. raczej otwarcie nie konkurencje japonska, koreanska bez wstrzymania importu, wprowadzenia cel i otwarcia n nowe inwestycje.. zwiekszenie amerykanskiej konkurencyjnosci kosztem udzialu w rynku.. zwiekszenie jakosci aut amerykanskich.. ograniczenie roli zwiazkow zawodowych i ucieczka miejsc pracy na pld gdzie mniejsze place i mala rola zw zaw.. do tej pory wielka trojka ma udzial w sprzedazy aut na poziomie 45% a przed kryzysem w 2008 roku bylo to 60%.. amerykanscy producenci bryluja w produkcji pickupów i miniwanów.. oddali pola w autach osobowych a maja rownorzedny udzial w suvach..
@@albertini1478 Szczerze mówiąc trudno mi się odnieść do Twojego wpisu, bo go nie rozumiem. Proponuję pisać pełnymi zdaniami i unikać wielokropka, bo oznacza on niedopowiedzenie. Temat jest trudny, więc piszmy jasno.
@@mariuszp1649 czego nie rozumiesz ? Bez sensu jest wpis o tym, że USA nie produkują małych aut. Przecież tam są rozmiary o jakich w Europie można pomarzyć. Duży metraż mieszkań, drogi dwupasmowe to zwykłe drogi, a nie autostrady jak u nas, duże porcje jedzenia i rozmiary ubrań... tak to chyba nie jest napisane zawile bo pokazuje regres w przemyśle amerykańskim ale bez przesady. Taki regres jest w Polsce, gdzie więcej od nas produkują już Czesi i Słowacy a gonią Rumuni i Węgrzy. Napęd aut nie ma tu nic do rzeczy. Niemcy produkują masowo Mercedesy, BMW, które zimą nie zdają egzaminu a są potęgą w ich eksporcie i potężnej nadwyżce, i jako jedyny kraj w Europie zwiększyli na przestrzeni lat udział w całej produkcji aut. Poza tym Stany w produkcji samochodów zdołały prześcignąć się na przestrzeni lat w latach 80tych jedynie eksportowej Japonii, po czym znowu były na pierwszym miejscu a teraz wyprzedziły ją półtoramiliardowe Chiny. Sprzedaż aut nadal jest wysoka i tylko Chiny je wyprzedziły w ostatniej dekadzie. Jednak wartościowo nadal Stany są na pierwszym miejscu, bo średnia cena auta w Stanach jest wyższa niż w Chinach. Gdyby Wielka Trójka upadła to by nadal nie sprzedawała 45% aut w Stanach i nie miała fabryk w pobliskim Meksyku i Kanadzie, nadal zachowano wysoki udział w sprzedaży w Ameryce Łacińskiej kosztem Europy ( Gm- Opel). Najbardziej amerykańskim autem w ostatnim czasie jest produkowana w Kentucky Toyota Camry, to też o czymś świadczy.
@@albertini1478 Do poczytania: en.wikipedia.org/wiki/Automotive_industry_in_the_United_States a tam: "Imported vehicles grew during the 1950s and 1960s - from a very low base. In 1966, the Big Three (GM, Ford, Chrysler) had market share of 89.6% (44.5% in 2014).[19] From 1966 to 1969, net imports increased at an average annual rate of 84%." "As bold and confident as the Big Three automakers were in the 1950s and 1960s, the American auto makers in the 1970s and 1980s stumbled badly, going from one engineering, manufacturing, or marketing disaster to another, and this time is often referred to as the Malaise era of American auto design. By 1969, imports had increased their share of the U.S. auto market with smaller, inexpensive vehicles. Volkswagen sold over 500,000 vehicles, followed by Toyota with over 100,000. In 1986 South Korea entered the American market. [27] In response to this, the domestic auto makers introduced new compact and sub-compact cars, such as the Ford Pinto and Maverick, the Chevrolet Vega, and the AMC Gremlin, Hornet and Pacer. (Chrysler had to make do with importing the Dodge Colt from Mitsubishi Motors and the Plymouth Cricket from their affiliated Rootes Group.) However, design and manufacturing problems plagued a number of these cars, leading to unfavorable consumer perceptions." "The Automotive industry crisis of 2008-10 happened when the Big Three were in weak financial condition and the beginning of an economic recession, and the financial crisis resulted in the automakers looking to the federal government for help." W skrócie, amerykańska motoryzacja ma ciągle pod górkę od lat 50-tych.
Wyobraź sobie że jesteś amerykańskim żołnierzem, nie nie jesteś żołnierzem jesteś kucharzem którego powołano do wojska, jesteś w lesie idziesz się odlać a nagle z drzewa strzela do ciebie jakiś ukryty Wietnamczyk
Również uważam, że ciekawy materiał wizualny i tekst są częściowo popsute przez trudną do zniesienia manieryczną wymowę (nigdy czegoś takiego nie słyszałem) - uporczywe mocne akcentowanie trzeciej i drugiej sylaby od końca każdego zdania.
Polecam film Michaela Moore'a ''Roger i ja'' oraz serial dokumentalny Flint Town, miejsce troszkę oddalone od Detroit, ale problemy i skala upadku większe, a przyczyna identyczna co w Detroit.
@@Lukasz160391 Gliwice, Tychy i Katowice to 3 miasta w regionie, ktore moim zdaniem rozwijaja sie najlepiej. Troche szerzej mozna jeszcze dolaczyc do tego grona Jaworzno. Miasta takie jak Ruda Sl czy Bytom to juz tylko sie zwijaja.
@@mariuszp1649 Akurat mieszkam w Bytomiu i nie wiem skąd takie wnioski. Miasto sie bardzo szybko rozwija. W dawnej KWK Rozbark jest właśnie budowane centrum wspinaczkowe, na Pułaskiego budują ogromne nowoczesne lodowisko, do tego miasto jest poddawane rewitalizacji, ulica Katowicka przeszla niesamowitą wręcz metamorfozę, obecnie także Piłsudzkiego jest rewitalizowana, i nie przypomina tej samej ulicy. Dodatkowo w całym mieście jak grzyby po deszczu wyrastają budowane przez deweloperów osiedla. Warto przyjechać do Bytomia, bo patrząc tylko na google street view miasta nie poznasz
Przypadek Detroit pokazuje idealnie do czego prowadzą rządowe subwencje i silna władza związków zawodowych, 50 lat rządów socjalistów dało o sobie znać, a bankructwo było tego efektem. Dodatkowo ogromna przestępczość w centrum zniechęciła do inwestowania w to miasto, a biali którzy mogli uciekali na przedmieścia.
@@panciekawski8287 No i tak jak szybko powstała Solidarność tak szybko się skończył PRL. W socjalizmie związkiem zawodowym jest państwo które z definicji broni prawa pracownika.
Możesz nie wieżyc ale to jest prawda. Amerykanie wymieniają samochdy jak rekawiczki, popsute drogi, chińskie częsci, dobre ceny na samochody ułatwiają kupno samochodow.
@@MultiSam42 dokładnie o to chodzi. Dam przyklad Chrysler produkuje najnowsze vany w wesji Voyager, Voyager L, następnie L, LX, Touring Plus, Touring L, Touring L Plus, and Limited. Jeep produkuje Grand Cherokee w wesji Lattitude, Lattitude Plus, Altitude, Lattitude Lux, 80th Aniversary, Limited, Trailhawk. Do tego dochodzą jeszcze inne modele Jeepa jak Cherokee, Wrangler, Gladiator, Compass, Renegade, Wrangler JK. Poprostu do koloru do wyboru. Mam nadzieję to pomogło wyjaśnić
Nadal brak odpowiedzi co do przyczyn upadku. Moje więc pytania. Jak kształtowało się opodatkowywanie pracowników świadczących pracę na przestrzeni czasu? Podatki miejskie, stanowe, fedralne. Jak kształtowało się zadłużenie miasta? Istnieje korelacja między zadłużeniem a spadkiem populacji, przykład u nas Łódź. Kto rządził miastem na przestrzeni czasu?
jak dla mnie to indonezja idzie w dół. ma mały wzrost ekonomiczny a czasami nawet zerowy a już w tym momencie to poprostu biedne państwo nwm jak ty to widzisz
Ciekawostka, ten most na packard zawalil sie jakis rok temu a moze juz ze 2. A tuz obok tej firmy byl budynek w ktorym dzialal gang braci(chambers brothers) na podstawie ktorego nakrecili film new jack city
W punkt, tak upadają imperia czy inne wysoko rozwnięte kultury. Żyjąc na przyzwoitym poziomie ludzie tracą chęci do zajmowania się trudniejszymi czy bardziej przyziemnymi pracami. A później następuje zamiana i kolejne prostrze społeczeństwa zajmują ich miejsce.
W Polsce trwa dopiero industrializacja gospodarki, a ludzie stopniowo przenoszą się do miast ze wsi. W zachodniej Europie jest dokładnie odwrotny proces z tą różnicą, że przemysł jest przenoszony do Chin (ogólnie do Azji) i do Europy środkowej np. Polski. - Oczywiście, tak było do tej pory, a co będzie po epidemii to inna rzecz :(.