Ło panieee 😱dobrze , że sucho 😜 ale jak stopkę jeszcze rozkładasz to nie jest tak źle. Fajny filmik spontaniczny. Piękny ktoś szlak zostawił, pozdro dla zrywkarza 🚜
Panie profeska na najwyższym poziomie z twojej strony. Wszystko na spontanie jest najlepsze!! Jak zwykle super film!! Mistrzu można się od was uczyć! Pozdrawiam!!
Kacper jak zawsze niezawodny ze swoją opinią :D Uczyć się można ale nie wiem czy samych dobrych rzeczy 😅😅 Pięknie dziękuję za obecność i wsparcie mojego kanału! Miłej niedzieli! 🙋
@@kacperskoda8894 Kacper na chwile obecną, jak wchodze na konto bankowe i widze jego saldo to o żadnych inwestycjach nie myśle xDDDD Takze powiem Ci szczerze, ze na chwile obecną temat odległy i nawet go nie zgłebiałem jakos mocno nie bede ukrywał :D
@@kacperskoda8894 a Kacper powiem Ci, ze u nas sadzenia juz za nami :D Kurcze szła robota jak szalona. Ilośc ludzi, która odpowiedziała na moje ogłoszenie naprawde przyprawiła mnie o duzy usmiech na twarzy :D od 7 do 19;30 w lesie bylem :D Częśc ludzi na 1szą zmiane na 8h potem znowu po południami pewne osoby przyjezdzały sobie dorobić i jakoś poszło :D Ogólnie pracy na ten rok chyba mi braknie. Napewno raczej mi braknie chyba, ze jakies HATFU awarie będa mnie męczyć ale mam nadzieje, że bedzie spokojnie :) Jeśli blizej konca roku bede widział, ze mi braknie to moze cos sie uda podłapać do cięcia zeby Ergo nie stało :D
Miałem nie dawno podobna akcję jak przyjechała dostawa płytek na budowę ciężarówką 10 ton- pan kierowca chciał kawałek po trawniku nadrobić i wpadł tak, że powiesił się mostem na krawężniku 😊 Też taką metodą jak na filmie podszedłem do tematu, bo kierowca chciał piaskiem pod przednie koła posypać i to nie był Ukrainiec 😂
Jest inne rozłożenie masy na podwójnych kołach. Na takie tereny, wiadomym jest, że najlepsze są łańcuchy. Co do wyjazdu, zależne od wielu czynników, chociażby jak nagle okazuje się, że między kołami znalazł się pniaczek, a koła już zaklejone.
Najwazniejsza zasada z terenu jesli stoi woda na 90% jest twardo, te 10% zostawiamy jak jest bardzo mokro. Jak obok widzisz wode, a dalej teren suchy mimo podobnych poziomow to woda gdzies musiala sie schować czyli w gornych warstwach gleby.
I w takim przypadku muszę w głowie sobie wprowadzić zakaz wjazdu :D Dziękuję serdecznie za radę, mądrze mówisz z tą wodą żebym zwracał na to większą uwagę :) Dziękuję Wojtku i pozdrawiam serdecznie! 🙋
No własnie tez tak mi sie wydaje, ze takie akcje za często nie są dobrym pomysłem ;/ ale w sumie ten hamulec ramy pracuje cały czas nawet jak scinam drzewa bo to tez wtedy trzyma. Z ciekawosci zapytam jak Ci sie elk sprawuje? Daje rade? Sami myslimy na przyszly rok cos zakupic do zrywki ale kuźwa na te moje lasy nie wiem czy forwarder nie za duzy jednak ;/
Nie mam bladego pojęcia własnie... Z fabryki wyjechał bez zalanych kół napewno i tyle wiem. Kiedyś sie pewnie dowiem, czy coś tam w środku jest czy nie :D Ale nie śpieszy mi sie, zeby poznać tą tajemnice :D
Mam uprawnienia tylko na koparko ładowarki i pytam jako laik w kwestii takiej maszyny. Czy w sytuacji od 9:00 podczas jazdy do tylu można się „podeprzeć” głowicą odciążając trochę przód, żeby się wygrzebać?
ropppson mistrzu ja jako laik chetnie Ci odpowiem nie majac jeszcze pełnego "doświadczenia" w operowaniu taką maszyna, jednak zdobywam to doswiadczenie od bardziej doswiadczonyc kolegów, którzy komentuja na biezaco moje filmy w wiadomosciach prywatnych :D Tak jak mówisz własnie koledzy mi proponuja robic tylko jeszcze nie wiem do konca jak oni to robią, chwytaja w głowice wałek taki 2,5metrowy jaki tniemy z drewna i wlasnie opieraja sie o ziemie i pomagaja sie tak wydostać z błota, Nie ma tutaj az takiej siły jak w koparce, ze łyzka potrafisz dzwignać cały przod czy tez tył do przodu bo jednak masa maszyny jest znacznie większa. Kiedys sobie pomagałem wyjezdzac z błota chwytajac sie za drzewo ciągnac sie do przodu, jednak tak mi poradziil zeby nie robic poniewaz moge uszkodzic sobie to zawiesie,rotator jak i same noze w glowicy bo to jednak sila potezna i lepiej tak nie robić... ale w tył jak najbardziej da sie to robic tylko ja jeszcze nie do konca wiem jak a jak próbowałem to glowica mi sie przekrecała we wszystkie strony... Pozdrawiam :)
@@prywaciarz a to tylko kwestia zsynchronizowania głowy z joystickami i głowicą. Kwestia wprawy, ja nazywam to wyczuciem. No i zapoznaniem się z kwestiami technicznymi tj możliwości tych siłowników Twoich. Bo ta głowica musi mieć jakiś udźwig maksymalny jednej sztuki drzewa. I jak bierzesz taką grubą sztukę, to jakiś wskaźnik powinien Ci pokazywać ciśnienie w układzie. Wiec trzeba by osiągać takie ciśnienie bez drzewa, tylko opierając głowice. Nie wiem, zupełnie sobie gdybam. Nigdy tak nie robiłem, ale gdybym miał zrobić, to tak bym zrobił 😀
Tato wjechał jak przyczajony tygrys ukryty smok :D Bardzo dobry film instruktażowy dla początkujących operatorów. Ile to czasu zmarnowane na taką wtopę, drewna utopionego by się wygrzebać, podziwiam spokój i opanowanie. W sobotę wtopiłem fak dużo mniejszy sprzęt bo t25 z wciągarka, ale nijak nią wyciągnąć się nie mogłem bo w tył tylko gorzej, godzina rzucania epitetami różnej maści, podkładania papierowki i wiązania łańcuchami do kol by się wydostac
Hahaha Tekst z przyczajonym tygrysem pasuje idealnie do taty :D Wiązania łańcuchami do kół - mowisz o tej metodzie, a której podkładzie wałek pod tylne koła wiążesz go do kół łańcuchem i małymi kroczkami starasz się wyjechać czy jeszcze coś innego? :D
Ah ok... Przecież to właśnie napisałeś, że podkladasz papierowke i wiążesz łańcuchem.... Głupi ja 😅 Też taką metodę stosowaliśmy jak jeszcze był tylko jeden sprzęt i nie było się czym wyciągnąć :D skuteczna metoda ale czasami jak kilkukrotnie musieliśmy ten wałek przekładać to miałem dość :D Jeszcze jak było ciepło to pal licho i jakoś to szło, ale jak była temperatura bliżej 0 to naprawdę na samą myśl, że musieliśmy to robić miałem dość 😅
Dzięki Przemo! No jest to lekki problem tu masz całkowitą racje... Forwarder jakby stanał na tym suchym odcinku to bez problemu by mnie wyciągnał podejrzewam. Ale to wiesz, może kiedys sie dorobimy jakiegos Forwarderusa :D
@@prywaciarz nie namawiam nie zniechęcam co do forwardera. Powoli wszystko małymi kroczkami . Grunt to że to rodzinna działalność . Ty tato jeszcze z brat by się przydał. I jak masz możliwość przyłucz jeszcze kogo do operowania harwesterem
@@przemekgorski1828 a no ja jedynak wiec brata nie będzie w firmie :D Ci do przyuczenia kogoś na harvester to wiesz co ja bardzo chętnie ale nie mam aż tyle pracy, żeby ta maszyna cały czas pracowała na chwilę obecną, nie chce walczyć ze "swoimi" na przetargach o większą ilość kasy bo kasa to nie wszystko, szczególnie jak widzę i obserwuje w innych nadleśnictwach sytuację, że ludzie, którzy znają się szmat czasu nagle po cichu potrafią się wywalić w przetargach - dla mnie to świństwo :) Też dużym problemem są przestoje, z którymi nie wiem co końca jak sobie radzić w przypadku branży leśnej - "jeszcze" nie wiem ale się dowiem! :D
@@prywaciarz nie chodziło mi o pracę na okrąglo tylko o jakieś zdarzenia losowe nie daj boże. No wiem jak u mnie w firmie było jak tylko ja operowałem harwesterem i nagle musiałem pójść na zwolnienie bo żona trafiła do szpitala a ja zostałem z 2 tygodniowym dzieckiem w domu. Wiesz wszystko jest dobrze zanim jest ciąg zrywki nawet jak się nie tnie a jest co wozić. Ja zawsze mówię nie liczy się ile jest metrów na koniec miesiąca w lesie ale ile jest na stosie.
Wiesz co mamy takiego tajfuna 5,5 i od biedy pomaga jeśli już nie ma innej opcji... Szukałem kiedyś z ciekawości wyciągarki, żeby do tego żółtego gada podpiąć ale ceny (jeśli dobrze szukałem) mnie rozbrajają i aż tak często się nie topie... Swoją drogą jaki to będzie kontent wyciąganie wyciągarka 😅😅 Pozdrawiam serdecznie i dzięki za komentarz! Miłego weekendu!
Tomku tutaj "w lesie" jest dosyć sucho jednak na końcu szlaku jest takie małe poletko z dębami i brzozami, po tej akcji już wiedziałem czemu one tam rosną a nie dalej sosna 😅 w większości mam suche tereny także na chwilę obecną nie myślałem o gąsienicach bo nawet jeśli ja bym gdzieś wjechał to tatą valtra już miałby ciężko wjechać i zerwać drzewo z tak mokrej pozycji.
Bardzo często pracuje w mokrym terenie na sześciu kołach i powiec Ci że dużo pomogło obrucenie kół bieżnikiem w drugą stronę. Dużo mniej wklejek 😉 Pozdrawiam
Maszyna nie jest taka przerażająca :) Staram się to pokazać w swoich filmach :). Praca jak praca, napewno różni się od tej, w której siedzimy przed komputerem jednak jest to praca potrzebna, która nie sieje zła i zniszczenia jak to niektórzy myślą :) Pozdrawiam i miłego weekendu!
Panie Krzysztofie rozbieżność jest ogromna... Ja tak bezpiecznie powiem, że od 5ciu do 10tysiecy napewno :) Zbieram dane do filmu o zarobkach na takiej maszynie to wtedy powiem dokładniej co i jak bo ja pracuję tak jakby na swojej i nie mam za bardzo porównania tylko czasami z tego co mówią koledzy... Zbiore więcej informacji i biorę się za film o zarobkach :) Pozdrawiam
@@wystraszonywilk4787 ale to pracujesz u złego prywaciarza, ja jestem tym dobrym xD ogólnie wszystko zależy od drzewostanu :) jakbym miał ładne lasy i czyste to myślę, że mój wynik byłby śmiało do pokonania. Moi koledzy za 12h tną 400-500m3 ale bliżej morza, tamte tereny dużo lepsze. Zetniesz jedną sztukę i masz 4m3, u mnie na źrebię średnia to 0,73m3 :/ no wszystko zależy od drzewostanu w jakim się poruszasz. Ale w lesie nie da się pracować jak to ot ciągle tym samym tempem, raz wyjdzie 25naH a raz 18 i nic nie zrobisz :) ważne żeby szło do przodu 😅
Marku najmocniej przepraszam :( Tutaj nie chciałem przedluzac tylko jak najszybciej wyjechac z tego dziadostwa... :D Kolejny postaram sie dodać o "normalnej" dla mnie długośći! :D Miłej niedzieli!
@@marekchwastek6767 Na żywo będą swoją drogą a na youtube swoją :D Chciałem odpalić znowu live ale czym dalej w las tym zasięg gorszy... tragedia z tym internetem w lesie :(
@@prywaciarz To ja tak samo mam w pracy na portierni zasięg z plusa mam H+ 3G i to jest mój luksus a jak wyjdę na dwór to już mam normalny zasięg i ciebie bardzo dobrze rozumiem i wiem co to znaczy jak zasięgu jest brak
głowice smaruje codziennie :) Jedyna część, która często wydaje z siebie odgłosy co juz zauwazyłem, to to mocowanie, które podtrzymuje przewody hydrauliczne przy wysuwie... no jak skubanca nie nasmaruje to ręcznie sobie pokręce i tak gdzies slysze, ze cos sie ociera... ale wydaje mi sie, ze to o górne scianki po prostu :) O smarowanko dbam :) tuba dziennie idzie
@@prywaciarz myślałem że w zachodniopomorskim bo tutaj jest miejscowość Trzebież😁 myślałem że wybiorę się na wycieczkę zobaczyć z bliska taką maszynę. Pozdrawiam
Panie Sławku Las Państwowy, jednak jeśli jest w miejscu, w którym i tak nikt nie spaceruje to zostawiamy to tak jak jest, ogólnie te koleiny szybko stają się mniejsze niż tutaj na filmie. Spadający mocny deszcz często lekko wyrównuje takie koleiny. Jeśli koleiny powstałyby na drodze głównej, często jest ona podsypywana przez Lasy Panstwowe. Niestety tereny na których pracujemy potrafią być zdradliwe i w jednym miejscu jest susza a w drugiej niestety chwila moment i się topimy. Nikt takich kolein nie robi dla zabawy czy też dla filmu, dla nas to ogromna strata paliwa i czasu co za tym idzie pieniędzy. Jest to nasza praca i niestety bywa też tak, że się utopimy... Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka życzę :)
Konie dalej uzywaja w Polsce w ciezkich terenach :D zerknij na film mojego kolegi Piotrka! Pozdrawiamy :) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-u5_PScjuK8M.html
@@MrOzi111 ale co z tego, że w tydzień wycięli las. Jeśli cieliby miesiąc to inna ekipa pilarzy była by w innym miejscu. Zręby, które ciał mój tata ja już w nich robię czyszczenia i trzebieże wczesne. Wszystko będę pokazywał na swoim kanale. Nie rozumiem jak możecie widzieć tylko czubek własnego nosa a nie być otwartym na to jak działa naprawdę. Drewno to surowiec odnawialny, dlaczego mamy z tego nie korzystać. Drzewo typu sosna nie będzie żyła 200lat, przyjdzie czas, że zacznie gnić i wtedy ten surowiec nadaje się jedynie na opał. W swoim domu dookoła masz mnóstwo rzeczy do produkcji których potrzebne jest drewno. Wycinamy do zera tylko te powierzchnię, które osiągnęły wiek rębności. Gdzie tu widzisz jakaś samowolkę? Nie moja wina, że w Polsce mamy starzejące się lasy ponieważ w większości zostaly posadzone po wojnie i teraz osiągają swój wiek rębności. Tyle 🙆🏻♂️ to nic skomplikowanego tylko wystarczy trochę o tym poczytać i zasięgnąć wiedzy i nie być zamkniętym na to jak świat wygląda naprawde
RU-vid rządzi się swoimi prawami, miniatura jak i tytuł był to pewnego rodzaju test jak to działa :) Proszę zerknąć na inne moje filmy i ich wyświetlenia - chyba działa :) Pozdrawiam i miłego dnia dla Pana :)
Nie wychodzi mi to wypychanie się żurawiem :/ jeśli miałbym jakieś drzewo przed sobą, żeby się odpychać to daje radę ale żeby się wypchnąć o ziemię to nie daje rady :/
@@AZ-qd4fu tylko właśnie w koparce masz łyżkę na stałe chyba* a ja mam głowice wiesz luźno, że tak powiem. I jak chce się odepchnąć w tył to przyjdzie moment, że mi się przekrzywia tak mocno xd ciężko mam to wytłumaczyć ale myślę, że zczailes co chce Ci przekazać :D
głowice smaruje codziennie :) Jedyna część, która często wydaje z siebie odgłosy co juz zauwazyłem, to to mocowanie, które podtrzymuje przewody hydrauliczne przy wysuwie... no jak skubanca nie nasmaruje to ręcznie sobie pokręce i tak gdzies slysze, ze cos sie ociera... ale wydaje mi sie, ze to o górne scianki po prostu :) O smarowanko dbam :) tuba dziennie idzie
Czesc Andrzej :D Ale konkrety mozesz mówic z czym taka pierdoła :D To, ze duzo mówie to wiem - ale mi to pasuje :D Jesli opowiadalem jakies głupoty podczas filmu to poprawiaj moje błedy tak, zeby inni ich nie popełniali :D Ja ciągle sie ucze i nie wiem czy robie cos dobrze, czy źle :D A ten kanał ma pomagać w przyszłosci takim amatorom jak ja i tez dawać rozrywke innym, którzy z lasem mają doczynienia tyle co ja z baletem :D Dzieki Andrzej za komentarz i do następnego :D Pozdro!
Jeśli jak twierdzisz, że smarujesz to, jednak radziłbym zrobić jakieś głębsze oględziny. Spróbować odnaleźć miejsce skąd dochodzi ten pisk nawet przy czyjejś pomocy. Piszę to nie złośliwie, ale z doświadczenia wiem, że to może być pęknięcie ramienia (gorsza wersja) lub prowadnice na osłonie pierwszego siłownika. Tak, je też się smaruje, chociaż kalamitek tam nie ma. Generalnie to warto się dowiedzieć z serwisówki gdzie są WSZYSTKIE miejsca smarowania i interwały. Pozdrawiam.
Marcinie tutaj te dźwięki dobiegają z takiej śruby, która trzyma przewody. Podczas gdy przewody się bujają to ona ma tam luz i zawadza jedna krawędzią o górna ściankę takiej blaszki i tak się dzieje 😔
Ale ślicznie dziękuję za podpowiedzi :) napewno skorzystam i ogarnę w instrukcji wszystkie punkty smarowania dla przypomnienia czy przypadkiem niczego nie pomijam :) Miłego dnia!