Piękna teoria u mnie z pojazdem zastepczym sprawa wyglądała mniej węcej tak, że spytałem o motocykl zastepczy poniewaz uzywam go na dojazdy do pracy. Pani z ubezpieczalni powiedziała, że nie maja motocykli ale pokryja koszta tylko do max 70zł/doba, wszystko powyzej musze sam dopłacic. Na pytanie gdzie w tej kwocie moge wynajac powiedziała wprost "nie wiem, wg naszych tabel taka jest stawka". Może tutaj ktoś podpowie czy da się coś zrobić w kwestii przyspieszenia procedury, najpierw problem z ubezpieczalnią a teraz zwleka serwis i tym sposobem od 8 miesiecy nie widzialem motocykla.
Kobieta na parkingu przerzuciła mi moto i trochę przepchała po parkingu. Co zrobić gdy ubezpieczalnia wystawi szkodę całkowitą ale zaniży drastycznie wartość motocykla przed szkodą? Mój rzeczoznawca wycenił moto mniej więcej prawidłowo. (Wycenili mi moto na około 5000k gdzie cena rynkowa jest około 13000k) dostałem śmieszne niecałe 500zl + według nich mogę sprzedać moto i będzie ok (PZU) 😂 Po odwołaniu według nich jest wszystko dobrze wyliczone. Walczył ktoś w podobnej sprawie?
Ok, fajnie, dowiedziałem się jakie są zagrania ubezpieczyciela, ale nie zostało wyjaśnione (i właściwie mało albo prawie wcale nie ma o tym materiałów) CO ZROBIĆ ABY SKUTECZNIE WYMUSIĆ WYPŁATĘ NALEŻNEGO ODSZKODOWANIA, wraz z odszkodowaniem za utratę wartości pojazdu. Mail, telefon, jak ma wyglądać rozmowa lub mail, może jakieś wzory pism albo akt prawnych? Bo kiedy ubezpieczyciel oferuje mi 2500 za błotnik zderzak listwę felgę, pogięte, to nie widzi mi się 300-500 płacić za wizytę u prawnika żeby to wyjaśniał, nie będąc pewnym czy to się zwróci. Już mam doświadczenie z prawnikami i ich działania są nakierowane na wyciśnięcie jak największej kasy, kiedyś miałem auto i okazało się powypadkowe, z rękojmi chciałem uzyskać odszkodowanie to babeczka na początku tak tak pomogę a potem wysyłała pisma za które mnie kasowała jak się okazało o praktycznie tej samej treści co już wysłałem zanim nawiązałem z nią współpracę, a o samych autach nie wiedziała za dużo. Tu też niewiele można się konkretów dowiedzieć z odcinka 😬 Pan tylko opowiedział jakie są sytuację i jak postępuje ubezpieczyciel, fajnie, idzie się tego domyśleć, ale jak przyszło do wyjaśnienia co robić to mówił tylko ogólniki piszemy odwołanie. To chyba każdy wie! Ale jak ono ma wyglądać, w jakiej formie, czego żądać od ubezpieczyciela sprawcy?
Ubezpieczenie nie bardzo chcę wypłacać odszkodowanie za wypadek, większość trzeba szukać firm odszkodowawczych co Ci pomogą ale niestety za 20% odszkodowania.
Mam pytanie mogliście by zrobić recenzje Magpowe R-stunt 125? Ciężko znaleźć ten motocykl w polskim yutube jest to 125 z 15 konnym silnikiem, i z wygląda wygląda jak naked z 400cm, prędkość maks 120km ale jest pokazane na zagranicznym yutube że ktoś jechał 130h na pewno zaiteresowal by ten motor początkujących bo poważnie wygląda, nie taka chudzinka rowerowa, i do tego jak tłumik pięknie brzmi na pewno nie jak 125 😊
A jak wygląda sytuacja na torze motocyklowym np podczas szkolenia jak przez kogoś uszkodzę swój motocykl I mam ubezpieczenie podstawowe OC? Ciężki temat ogolnie
Jak się nie podoba wycena rzeczoznawcy oddaje się do serwisu na naprawę bezgotówkową ale nie bo Janusz by chciał mieć zrobione i jeszcze z 5 tyś w kieszeni
@@bruno149 no dobra to jest wiadome że bite to tańsze o ile potencjalny kupiec nie będzie o tym wiedział ale dla sprzedającego to i tak wychodzi moim zdaniem na + i ja mając prawko ponad 10 lat jak będę miał stłuczkę (odpukać) nie z mojej winy od razu daję auto czy motocykl do serwisu żeby zrobili bezgotówkowo ale na oryginalnych częściach
@@BurmistrzChoroszczy ma to swoje plusy jak jeździsz czymś średniej- niskiej klasy gorzej jak będzie coś droższego i na dodatek nowego np 2021 to już plusów żadnych nie ma
@@bruno149 a to nie wiem jak jest z tymi z wyższej półki ja jestem taki średniak ale wiem jak działają te firmy co odszkodowania dawają że jak ci zależy na swoim aucie co było uszkodzone i chcesz je naprawiać lepiej oddać do naprawy bezgotówkowej bo bez firmy co się sądzi z twoim odszkodowaniem nic się nie wskóra która i tak pobiera jakiś % nie wiem nigdy wypadku, kolizji nie miałem ale ubezpieczalnie na pierwszy rzut oszukują i zaniżają także ja od razu bym szedł na bezgotówkowe naprawy bo wiem że ci rzeczoznawcy zaniżają usługi u mechanika ipt .
Szczerze? Gó*** prawda. Tak zrobiłem, chciałem moto nie zarobek i co? Najpierw walka ASO - ubezpieczalnia bo wycena rzeczoznawcy była tak śmieszna. W końcu się udało po długich negocjacjach i zaczęły sie problemy z czesciami bo covid bo transport i juz 8 miesiecy nie mam moto a tak to bym kupił część uzywana skoro nie ma nowej i bym jezdzil...
