Nawet nie zaczynaj bo Disney zrobił z tego jeszcze większy bajzel niż był na początku, a już na początku dzięki expandet uniwerse to było nieźle wymieszane i połapapanie co i jak graniczyło z cudem (chociaż czasy po zniszczeniu 2 gwiazdy śmierci były 100 razy ciekawsze niż to co wysrał Disney).
Liduchu kochany! Wielu Twoich fanów zgodzi się ze mną że potrzeba nam obszernego materiału o kanonicznym przebiegu całej historii z Fallouta. Wiemy że to bardzo dużo pracy ale mam nadzieję że przypływ łapek i subików zwróci ci się z nawiązką. Czekamy 😊
E tam zaraz problem. Mogły być różne projekty. Poza tym te grodzie w F1 i F2 trochę nie miały sensu z mechanizmem otwierania na zewnątrz. Atomówka spadła by gdzieś bliżej i klops jesteś zamknięty na dobre.
Kanony są po to żeby psychofani się kłócili a inni tworzyli swobodnie poza cenzurą. Dzięki temu świat żyje a ludzkość dostaje tak wspaniałe dzieła kultury jak watpady świata Harrego Pottera :-D
Może napiszę tak trochę obok tematu, ale grał ktoś w System Shock Remake? Gra jest po prostu fenomenalnie zaprojektowana, klimat z dawnych lat, aż wylewa się z ekranu, zachowując większość mechanik oraz wygląd lokacji dostosowując je do epoki 3D i dla młodych odbiorców. A sama gra waży zaledwie 4 GB [sic] i w żaden sposób nie obciąża nawet starszych nośników. I właśnie naszła mnie taka myśl, że idąc za przykładem gry od Nightdive Studios również twórcy pierwszych dwóch Falloutów (oraz innych produkcji z tego okresu jak np. Deus Ex) mogli by uczynić bardzo podobnie wydając stare gry dostosowane do współczesnych standardów, jednak bez nadmiernego generowania kosztów i obciążeń z tym związanych. Na takiego Fallouta 1 i 2 czekam.
Idealnie trafiłeś z tym materiałem. Niedawno słuchałem wielogodzinnej krytyki i analizy Fallout 4 w wykonaniu streamera i youtubera Creetosis, który zajął się także Falloutem 3 (nie widziałem bo jeszcze nie grałem), oba rozbite na parę materiałów, nie tylko te główne ale i reakcje na filmy innych twórców i korygowanie ich błędów. Osobiście kończyłem "czwórkę" zmęczony i bez entuzjazmu który towarzyszył mi od czasu ujrzenia gameplayu Roja w 2015, dzięki któremu zdecydowałem się sięgnąć po serię. Szczęśliwym trafem najpierw ograłem Fallout New Vegas a potem Fallout 1 i nie do końca Fallout 2 zanim przyszedł czas na Fallout 4. Po przyjrzeniu się szczegółom dochodzi się do wniosku, że - tu zależnie od podejścia - rozpieprza kanon sprzed przejęcia praw do marki w drobny mak albo sprawia że idzie on w co najmniej niedobrą jakościowo stronę. Oczywiście oddzielam opinie swoje od Creetosisa, można z nimi polemizować ale z wieloma jego punktami się zgadzam i wdzięczny jestem za pracę jaką wykonał, bo dzięki niemu będę starać się pilniej patrzeć na ręce wszelakim wytworom kultury przy poznawaniu ich. Włączając w to Fallouty Bethsedy i dywagacje "co by było gdyby".
"Niekanoniczne znaczy gorsze? Nie." Zwłaszcza jeśli producent danej gry kompletnie masakruje jej świat i czyni idiotycznym. Albo zupełnie olała dane IP.
tak sie zastanawiam jestem dzieckiem lat 90 pare uniwersów i zmiany w nich miałem okazje obserwowac , np gwiezdne wojny czy fallout miedzy innymi i chyba nie pamietam przypadku kiedy zmiany w kanonie wyszły serii na plus i teraz sie zastanawiam czy to poprostu wina "zatwardziałych " starych fanów czy poprostu nowi własciciele zawsze cos partolą jak zna ktos przykład serii gier /filmów gdzie zmiany w kanonie dały dobry efekt , dajcie znac
Tak długo jak Todd Howard macza palce w Kanonie to wątpię żeby znalazło się wiele osób które by się z nim w 100% zgadzały. Ten człowiek ma naturalny dar do mieszania i tworzenia problemów.
To nie todd, to emil padziarullo, posluchaj tego co ten tluk gada, to zrozumiesz czemu fallouty bethesdy tak bardzo kuleja fabularnie i storytellingowo.
@@qb_2653 Mam Fallout: Wasteland Warfare, Board Game i planszowego Sheltera. Grać nie grałem bo nie mam z kim, ale zbieram różne fanty z Fallouta i zapoznałem się z tym co tam napisali. No i przy okazji tego materiału korzystałem z internetu bo nie da się tego wszystkiego spamiętać.
fallout 3 na zawsze w mym sercu od tej gry + jeszcze gothic 3 i far cry 3 zacząłem swoją przygodę z gamingiem żadne skyrimy call of sruty battelfield dark soulsy need for speedy i inne pierdy mogą dla mnie nie istnieć
@@krzysztofrudnicki5841 szkoda ja teraz ogrywam Far Cry 5 i powiem tak stary przejdź dokładnie Far Cry 5 to ile jest aktywności w tej grze zamieszek starć nawalanek samolotów aut itd to jakiś kosmos gra dosłownie nie daje się znudzić ani na chwilę odetchnąć sam wątek fanatycznego kultu katoli jest czymś przezayebistym i czuć klimacik USA
Że 4 i 76 są kanoniczne, to ogromnie nieśmieszny żart. 6:05 heh, kanon niczym z gwiezdnymi wojnami - to co mówi ten, który ma prawa o kanonie... Nie ma znaczenia. 8:18 kobiety uprzywilejowane? Co za zaskoczeni xDDD
Wydażenia jakie miały miejsce w 76 są kanoniczne, to znaczy nie rozgrywka czyli nie to że mokryjózef69 wysadził twoją bazę ale wcześniejsze wydarzenia i fabuła gry, należa już do kanonu.
Wiele co wprowadzono po Falloucie 2 to totalny rozpiździej, największy jest chyba w Tacticsie więc nie dziwi mnie fakt że się go nie zalicza. Jednak to co zrobiła Bethesda jest nie lepsze w Falloucie 4 z bractwa stali zrobili jakiś chorych fanatyków i gra się dzieje na zachodnim wybrzeżu a mamy stwory ze wschodniego wybrzeża gdzie w Falloucie dane istoty były przypisane do danych biomów np Death Clawy występowały tylko w danych regionach tak samo super mutanty nie były wszędzie. To totalne pójście na łatwiznę z ich strony bo im się nie chciało nic nowego wymyśleć.
F4 dzieje się na zachodnim wybrzeżu? Poza tym są migracje a już w czasach F1 i F2 było jasno określone że niedobitki armii Super Mutantow ruszyły na wschód.
To taka droga na prościznę. Tak jak z Jetem którego wynalazł Myron a Bethesda nawrzucała go do krypt potem szukając głupich tłumaczeń. Gdyby było jak oni mówią to Jet byłby w Falloucie 1. Zresztą aby spotkać supermutanty czy deathclawy w Falloucie 2 trzeba wybrać się na południe w okolice Bazy wojskowej gdzie były tworzone. Oczywiście supermutanty mogą się rozmnażać w odróżnieniu od Ghuli co potwierdza Marcus po wizycie w New Reno w burdelu.@@tom_p9075
Liduh a czy gdyby byłaby taka możliwość, to czy zostałbyś członkiem Enklawy ? Dobra dobra, nawet nie musisz odpowiadać, na szybkiej piątce pokażesz mój komentarz i będziesz prawić jakieś chujowe morały jaka ta Enklawa zła, no no nie zesraj sie.
Gdyby Fallout 2 był lepiej napisaną grą to ze spokojem mógłbyś zostać jej członkiem w końcu rekrutowali do swojej armi w Navarro. Niestety twórcy nie pokusili się więcej niż jedno zakończenie i opowiastkę o tym co stało się z miastami po końcu gry. Tą kwestię już sporo lepiej rozwiązało Arcanum gdzie można było wybrac stronę konfliktu.
Fallout jest martwy od kiedy swoje obrzydliwe łapska położyła na nim Bethesda. Całe szczęście, że ludzie się na tych bezmózgach z bethesdy już poznali i TES6 na tym gównianym Creation Engine powinnen być dla nich gwoździem do trumny.