"WSI SPOKOJNA, WSI WESOŁA! Wsi spokojna, wsi wesoła! Który głos twej chwale zdoła? Kto twe wczasy, kto pożytki Może wspomnieć zaraz wszytki? Człowiek z tej pieczy uczciwie Bez wszelakiej lichwy żywie, Pobożne jego staranie I bezpieczne nabywanie. Inszy się ciągną przy dworze Albo żeglują przez morze, Gdzie człowieka wicher pędzi, A śmierć bliżej niż na piędzi. Najdziesz, kto w płat[1] język dawa, A radę na funt przedawa; Krwią drudzy zysk oblewają, Gardła na to odważają.· Oracz pługiem zarznie w ziemię, Stąd i siebie i swe plemię, Stąd roczną czeladź i wszytek Opatruje swój dobytek. Jemu sady obradzają, Jemu pszczoły miód dawają, Nań przychodzi z owiec wełna I zagroda jagniąt pełna; On łąki, on pola kosi, A do gumna wszytko nosi. Skoro ten siew odprawiemy, Komin w koło obsiędziemy; Tam już pieśni rozmaite, Tam będą gadki pokryte, Tam trefne pląsy z ukłony, Tam cenar, tam i goniony[2]. A gospodarz wziąwszy siatkę Idzie mrokiem na usadkę, Abo sidła stawia w lesie; Jednak zawżdy co przyniesie. W rzece na gęste więcierze Czasem wędą ryby bierze; A rozliczni ptacy wkoło Ozywają się wesoło; Stada igrają przy wodzie, A sam pasterz siedząc w chłodzie Gra w piszczałkę proste pieśni, A faunowie skaczą leśni. Za tym sprzętna gospodyni O wieczerzy pilność czyni, Mając doma ten dostatek, Że się obejdzie bez jatek; Ona sama bydło liczy, Kiedy z pola idąc, ryczy, Ona i spuszczać pomoże; Męża wzmaga jako może. A niedorośli wnukowie, Chyląc się ku starszej głowie, Wykną przestawać na male, Wstyd i cnotę chować w cale. Dzień tu; ale insze zorze Zapadłyby znowu w morze, Niżby mój głos wyrzekł wszytki Wieśne wczasy i pożytki." Autor: Jan Kochanowski
Witaj. W odpowiedzi na twoje pytanie- pierwsza wioska to typowy przykład byłego PGR( KOŁCHOZ) gdzie do lat 90 ziemia, domy (bloki) należały do państwa, druga wioska to rolnicy indywidualnie z dziada pradziada. Pozdrawiam serdecznie,
W tej pierwszej wsi widać ślady dużego dworu, wejście do byłego dworskiego parku i dawne domy dla pracowników rolnych (dwójniaki albo czworaki) czyli to był typowy dawny folwark. W czasach komunistycznych dobudowali jeszcze małe bloki dla pracowników majatku - zamienionego po prostu w PGR (czyli w państwowe gospodarstwo rolne - to nie był nigdy kołchoz. Kołchozów w Polsce nie udalo sie stworzyć - powstawaly po "zrzeszeniu sie" rolników, ale polscy chłopi nie dali się zamienić w kołchoźników). Byli właściciele tego majątku (folwarku Rusko) zapewne dostali tzw. resztówkę (50 ha) po reformie rolnej, a ich spadkobiercy zapewne ją sprzedali, np. w latach 50. czy 60.
У нас в городе в школу дети ходят по проезжей части нет тратуара а в нашем улице пешком не возможно идти пятьсот метров до школы приходится на машине вести в школу
To co wyglądało jak tunele to rękawy do kiszonek- specjalna maszyną nabija się taka "kiełbasę" kukurydzą, trawą czy wysłodkami(odpad po przerobie buraków cukrowych) i tam w tych olbrzymich worach kisi się pasza dla bydła czy owiec. Ta pierwsza wieś to typowa po PGRowska(taki nasz kołchoz/sowchoz) a ta druga to typowo rolnicza gdzie każdy gospodarz miał swoje hektary na których gospodarował.
Да, мне только мечтать приходится о такой дороге.. А всему причина, пофигизм чиновников... Я служил в ГДР, там деревня от города не отличается от города по комфорту и даже лучше было...
Gdyby Rosjanie te pieniądze które wydali na wojnę przeznaczyli na budowę dróg a tych mężczyzn co są lub byli w rosyjskim wojsku zatrudnić przy budowie, to nikomu nie musieliby już zazdrościć dróg.
@@dimashbox а сложно в гарлеме навести порядок????Польша не маленькая и очень красивая, хоть у нас и сложности в отношениях, ну я была в Польше и мне очень понравился город Чистинхов и ваша кухня, а еще польские дороги, такие мои воспоминания, сегодня Воскресение, слава Иисус у Христу, доброго вечера всем добрым полякам
Niestety dzieje się to co przewidywałem. Wsie pobudowały wspaniałe chodniki i... nikt o nie nie dba. Zwłaszcza poza terenem zabudowanym. Już widziałem takie zarosłe zielskiem po kolana. Za kilka/kilkanaście lat trzeba je będzie układać od nowa.
.деревней называют там, где деревяные дома, а это называется каминкой --( Гой ты деревня ты родная, хаты в ризах образа не видать конца и края только синь сосет глаза. Побегу по мятой стежки на приволь зеленый лех, мне навстречу,как сережки прозвинить девичий смех. Если крикнет рать святая; кинь ты Русь ,живи в раю, я скажу, ненада рая, дайте Родину мою !
Tak, to fakt. Byłem parę razy na Ukrainie i faktycznie też jest tak ładnie. Jest ładnie, czysto, są super drogi, wszędzie chodniki i dużo ścieżek rowerowych.
Я ввел сколько загуби украинского народа, 5 минут просусешествовал комент,а после вы наглым образом слили наверное вы однородки зелени ,Верните коммент,а то ввиду,что и вы не всидите на халявщине !
I co to dowodzi.Że jesteście leniami i nie chce wam się pracować nie zależnie od powierzchni terytorium kraju. Wódka lepsza niż mądra praca dla siebie i jest łatwiej kupić wódkę niż przepracować uczciwie 8 godzin!
Не вымерло у них всегда так чисто в чем я поражаюсь там так пусто зря не катаются на машинах все заняты чем то когда я там служил мы бегали на свалку куда возили мусор наши они там собирали строго по очереди стеклянную и железную тару ,бумагу и куски хлеба какой бы она не была и на вопрос зачем вам гнелой синенький с червями хлеб они отвечали ,,вы свиньи разве можно выбросить хлеб какой бы она не была ,,,
