Brawo dla tego młodego człowieka za zaangażowanie i pracę jaką wykonuje 👍👍Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku 2024 i przede wszystkim dużo zdrówka życzę Wszystkim grabarzom, kierowcom itp. itd 👍👍🚗✨
Szacun dla tego młodzieńca z firmy porzeboiwej!!! Młody, a profeska, szacun wielki:) Jeden sprzedaje watę cukrową, drugi "bawi się w chowanego" z ludźmi;) Chylę czoła .
JAK WYGLĄDA PRACA GRABARZA? Całkiem zgrabnie. Tylko czy oni działają bez zwłoki...? Czy mają doła? Czy maja przesąd, że kto pod kim dołki kopie...Czy witając się i podając swoje dłonie mówią "graba"? Czy grę w golfa uważają za zbyt płytką? Czy uważają kogoś z toważystwa za sztywniaków? Czy mają dystans do siebie (choćby 2 metry)?...
Absolutnie tak nie jest. Z 80% wchodzących w branżę robi to nie dla pieniędzy. Zajmuję się tym i bardzo dużo mógłbym opowiadać, a zajmuję się głównie profesjonalnym przygotowaniem zmarłych🙂 Raczej ludzie chcą robić coś ciekawego i naprawdę "dla pieniędzy" to są pojedyncze przypadki. Praktycznie niespotykane
Bałagan w chłodni świetny. Jakieś spodnie garniturowe na lodówce, obok stare nosze wojskowe wąziutkie... Na pierwszy rzut oka wygląda jak jakiś składzik a nie zaplecze zakładu pogrzebowego..
Pracuję w zakładzie pogrzebowym duuużo widziałem i gość dobrze mówi ukłony dla Niego trzeba mieć psychę którą da się opanować , po latach rzecz jasna....
Fantastyczny film pięknie dziękuję wspaniale opowiadasz no powiem szacun dla ciebie za wytrzymałość za psychikę za to co robisz naprawdę podziwiam i dziękuję no wszyscy kiedyś skończymy wiadomo na cmentarzu i warto byłoby żeby było takich ludzi jak ty jak najwięcej no i podziwiam psychikę jeszcze raz trzymaj się szacun pozdrawiam❤
Ciekawy odcinek, szacunek dla tego młodego człowieka. Jednak tytuł trochę inny powinien być. Ten Pan pracuje a raczej jest współwłaścicielem zakładu pogrzebowego. Grabarz zajmuje się kopaniem dołów na trumnę. To pierwszy przypadek o którym się dowiedziałem, że właściciel zakładu pogrzebowego czy pracownik takiego zakładu kopie doły. Ja nie słyszałem wcześniej o takim przypadku.
Pan Krzysiek bardzo inteligentny młody człowiek profesjonalny grzeczny lubiący swoją pracę proszę tak trzymać ludzie to zauważa przekażą innym i będzie Pan znanym dobrym fachowcem w swojej branży tu ważna empatia szacunek współczucie wszystkie warunki Pan spełnia życzę wszystkiego dobrego.👌🍁💚
Bałem się strasznie...aż robiliśmy remont w zakładzie...można się przedstawić bardzo szybko....ale odbiory i ubieranie tych truposzy...to nie dla mnie...
Te reklamówki są tam potrzebne. Jak denat się obudzi i będzie się wydzierać to trzeba go jakoś uciszyć. A skoro rodzina już się pożegnała z bliskim to można go delikatnie mówiąc "wysłać na tamten świat" 😂
Grabarz a pracownik zakładu pogrzebowego to dwie inne kwestie zakład pogrzebowy jest do momentu wpuszczenia trumny później jest grabarz który zakopuje więc jak można było połączyć dwie funkcje w reportażu? 😂
nie blat tylko Taca na zwłoki ciała się nie mrozi bo to nie ma sensu wystarczy temperatura 3 czasem 2 stopnie i ciało sobie spoczywa bezpiecznie poza tym człowiek to nie padlina żeby go w zamrażarce trzymać
Śmierć kliniczna to jest naturalne,w kwietniu minie 2 lata jak mój Tata zmarł,do dziś dzień mam pewne wątpliwości czy się nie obudził,bo jak zmarł to lekarz nie przyjechał żeby stwierdzić zgon,lekarz powiedział że nie ma na to czasu proszę przyjść do gabinetu po akt zgonu, także do dziś dzień nie wiem na co mój Tata zmarł fakt że chorował, także na tej podstawie mam pewne wątpliwości czy Tata czasami nie obudził, także śmierć kliniczna jest to naturalne zjawisko
Super biznes, ale warto zadbać o szczegóły zwłaszcza kiedy jest to wszystko nagrywane i udostępniane w internecie a szczerze wiele można tu poprawić...
no właśnie ciekawy temat , jako jedynak pożegnałem mamę w szpitalu na łóżku , i do dnia pochówku nie wiem co się działo z ciałem po kremacji , fajnie by było jak by, były też jakieś zapiski wiarygodne co dalej się działo z ciałem, czy takie rzeczy są możliwe do odczytu , czy czasami ktoś mi popiołu z pieca nie podrzucił ?
Trzeba to ogarnąć, grabarz to ten co kopie grób i nie ma styczności z klientem, natomiast najgorsze wrażenia mają pracownicy zakładu pogrzebowego :) a wiem co pisze, 16 lat w branży :)
Hmmm wszędzie znajomości to jedno z najważniejszych zasobów firmy. Trzeba to zrobić samemu albo dostać. Ale dlaczego bys nie mógł otworzyć takiego zakładu?
Również pracuje w zakładzie pogrzebowym i u nas bynajmniej żaden zakład nie przytula się do ciała zmarłego 😂😂po pierwsze są noszę które składasz w pozycję krzesła "polecam " a jak nie ma się takich noszy to dobrze spięte dwa pasy i pionujemy w windzie
@@Monia82527Moniczka na twoim miejscu gdy będziesz się kładła spać to przykryj dokładnie kołderką stopy bo jak będą odkryte to nieprzyjazna zjawa wyjdzie z pod łóżka i będzie chciała odgryźć ci palce albo złapie za nogi i cię wciągnie pod łóżko 😁 jeżeli to odczytasz to moje słowa przypomną ci się przed spaniem 👻👻👻😇 miłego dzionka 😙
5:30. Jeśli przyjąć że niby zmarli czasem budzą sìę podczas np. Mycia ,ubierania , to istnieje wielkie prawdopodobieństwo że wielu ockneło się : Ups. W grobie !😮 Jeśli tak to ja dziękuję za takie umieranie ...Zatem tylko kremacja i tyle w temacie..
Jest pomieszczenie pro morte w szpitalu i tam po stwierdzeniu zgonu, ciało trafią na kilka godzin, potem lekarz jeszcze raz sprawdzą i dopiero do chłodnii. 8:12
To prawda coś wiem na ten temat bo pracuję w zakładzie pogrzebowym i mamy odbiory nieciekawe czyli rozkłady i tym podobne ale do zapachu się przyzwyczaiłem
